"Zatoka szpiegów" w Gdyni. Molo w Orłowie już zamknięte

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2023-05-15 14:25

  Edytuj

  W Gdyni w 1940-41 nie miała miejsca żadna "wizyta" pancernika Bismarck, a jego stacjonowanie (3)

  Po prostu. Czy przy ukazanym powyżej molo cumował? :-)

  11 miesięcy

  • 27 4

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Po prostu. Czy przy ukazanym powyżej molo cumował? :-)

  Regulamin dodawania opinii

  • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

    2023-05-17 16:20

    Edytuj

    Cumował przy obecnym muzeum emigracji na Nabrzeżu Francuskim.

    11 miesięcy

    • 0 0

    • Zgłoś Odpowiedz

    Twoja opinia

    Zmień treść

    Regulamin dodawania opinii

  • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

    2023-05-16 21:48

    Edytuj

    (1)

    "Schleswig Holstein to nie jedyny pancerny kolos, który gościł podczas wojny w Gdyni. Nowoczesne miasto i port, po zamienieniu go w wielką bazę Kriegsmarine, gościło większość wielkich, niemieckich okrętów bojowych. Gdynia była głównym portem postojowym słynnego pancernika Bismarck, który wszedł do służby w 1940 r. Okręt uzbrojony był w osiem dział rozwiń...

    "Schleswig Holstein to nie jedyny pancerny kolos, który gościł podczas wojny w Gdyni. Nowoczesne miasto i port, po zamienieniu go w wielką bazę Kriegsmarine, gościło większość wielkich, niemieckich okrętów bojowych. Gdynia była głównym portem postojowym słynnego pancernika Bismarck, który wszedł do służby w 1940 r. Okręt uzbrojony był w osiem dział 380 mm. Pancerz burtowy pancernika dochodził do 320 mm. Turbiny o mocy 163 000 Km pozwalały rozpędzić ćwierćkilometrowego kolosa do 30 węzłów. Całość obsługiwało 2500 marynarzy. Bismarck przezimował w Gdyni i 19 maja udał się, wraz innym gdyńskim rezydentem, ciężkim krążownikiem 'Prinz Eugen', w rejs do Norwegii. Potem miał zająć się zwalczaniem alianckiej floty na Atlantyku. Pierwsze dni 'pracy' Bismarcka okazały się sukcesem - udało mu się zatopić dumę brytyjskiej floty - krążownik liniowy HMS Hood. Potem było już tylko gorzej. Ostatecznie 27 maja potężny zespół kilkudziesieciu brytyjskich okrętów, wspomagany przez pokładowe samoloty, zatopił niemiecki pancernik. Z 2222 zaokrętowanych na 'Bismarcku' marynarzy uratowało się tylko 115."
    
    Więc chyba był....

    11 miesięcy

    • 1 2

    • Zgłoś Odpowiedz

    Twoja opinia

    Zmień treść

    "Schleswig Holstein to nie jedyny pancerny kolos, który gościł podczas wojny w Gdyni. Nowoczesne miasto i port, po zamienieniu go w wielką bazę Kriegsmarine, gościło większość wielkich, niemieckich okrętów bojowych. Gdynia była głównym portem postojowym słynnego pancernika Bismarck, który wszedł do służby w 1940 r. Okręt uzbrojony był w osiem dział 380 mm. Pancerz burtowy pancernika dochodził do 320 mm. Turbiny o mocy 163 000 Km pozwalały rozpędzić ćwierćkilometrowego kolosa do 30 węzłów. Całość obsługiwało 2500 marynarzy. Bismarck przezimował w Gdyni i 19 maja udał się, wraz innym gdyńskim rezydentem, ciężkim krążownikiem 'Prinz Eugen', w rejs do Norwegii. Potem miał zająć się zwalczaniem alianckiej floty na Atlantyku. Pierwsze dni 'pracy' Bismarcka okazały się sukcesem - udało mu się zatopić dumę brytyjskiej floty - krążownik liniowy HMS Hood. Potem było już tylko gorzej. Ostatecznie 27 maja potężny zespół kilkudziesieciu brytyjskich okrętów, wspomagany przez pokładowe samoloty, zatopił niemiecki pancernik. Z 2222 zaokrętowanych na 'Bismarcku' marynarzy uratowało się tylko 115." Więc chyba był....

    Regulamin dodawania opinii

    • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

      2023-05-16 22:24

      Edytuj

      A może tak coś od siebie, a nie tylko Control-C, Control-V ?

      Bo Schleswig był niedużym i przestarzałym okrętem szkolnym. Gdy oprócz Bismarcka w Gdyni pojawiały się znacznie nowsze i mocniejsze okręty. Poza tym mój komentarz nie odnosił się do słowa "był", ale do nieprawdziwego i nieadekwatnego zwrotu "z wizytą". No kilkanaście osób jednak pojęło, o co mi chodziło. Ty nie.

      11 miesięcy

      • 0 0

      • Zgłoś Odpowiedz

      Twoja opinia

      Zmień treść

      Bo Schleswig był niedużym i przestarzałym okrętem szkolnym. Gdy oprócz Bismarcka w Gdyni pojawiały się znacznie nowsze i mocniejsze okręty. Poza tym mój komentarz nie odnosił się do słowa "był", ale do nieprawdziwego i nieadekwatnego zwrotu "z wizytą". No kilkanaście osób jednak pojęło, o co mi chodziło. Ty nie.

      Regulamin dodawania opinii

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2023-05-22 20:33

  Edytuj

  Coś się zmieniło ?

  Publiczne wyświetlanie treści faszystowskich (obracającego słońca zawłaszczonego przez akwalerystę) - zostało zakazane przez pewne instytucje - pod pewnymi sankcjami - a teraz luz - widać można to obejść - Film robimY przez 365 dni w roku i co Nam RrobYSZ - / robi się ciekawie :p

  Sartkazm

  11 miesięcy

  • 1 4

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Publiczne wyświetlanie treści faszystowskich (obracającego słońca zawłaszczonego przez akwalerystę) - zostało zakazane przez pewne instytucje - pod pewnymi sankcjami - a teraz luz - widać można to obejść - Film robimY przez 365 dni w roku i co Nam RrobYSZ - / robi się ciekawie :p

  Regulamin dodawania opinii

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2023-05-17 06:12

  Edytuj

  Wreszcie coś innego dla podniety i karania się. A nie tylko pijani kierowcy , dziury w jezdni i brak zdyscyplinowania u pieszych i rowerzystów.

  Misiek

  11 miesięcy

  • 3 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Wreszcie coś innego dla podniety i karania się. A nie tylko pijani kierowcy , dziury w jezdni i brak zdyscyplinowania u pieszych i rowerzystów.

  Regulamin dodawania opinii

Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.