• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaz rozpaliła publiczność do czerwoności

Ewa Palińska
27 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zaz przywitała się z publicznością własną interpretacją  utworu "Paris sera toujours Paris",  pochodzącego z repertuaru francuskiego aktora i artysty kabaretowego Maurice'a Chevaliera. Na transparentnym ekranie, który oddzielał scenę od widowni, wyświetlano wizualizacje nawiązujące do klimatu przedwojennego Paryża. Zaz przywitała się z publicznością własną interpretacją  utworu "Paris sera toujours Paris",  pochodzącego z repertuaru francuskiego aktora i artysty kabaretowego Maurice'a Chevaliera. Na transparentnym ekranie, który oddzielał scenę od widowni, wyświetlano wizualizacje nawiązujące do klimatu przedwojennego Paryża.

Zaz to artystka nie tylko niezwykle utalentowana ale i obdarzona niesamowitym temperamentem, o czym przekonała się publiczność, która w czwartkowy wieczór wypełniła Gdynia Arenę niemalże do ostatniego miejsca. Emocje, zarówno na scenie jak i na widowni, od pierwszej do ostatniej chwili sięgały zenitu i choć nie był to koncert stricte jazzowy stanowił idealne dopełnienie obchodów jubileuszu 10 - lecia Ladies'Jazz Festivalu.



Liczna frekwencja to już norma podczas koncertów odbywających się w ramach Ladies'Jazz. Nie inaczej było tym razem - Gdynia Arena była wypełniona niemalże do ostatniego miejsca. I nawet jeśli dostanie się do środka wiązało się z kilkunastominutowym oczekiwaniem w gigantycznej kolejce, warto było swoje odczekać, ponieważ nieczęsto zdarza się uczestniczyć w tak genialnym show.

Zaz przywitała się z publicznością własną interpretacją utworu "Paris sera toujours Paris", pochodzącego z repertuaru francuskiego aktora i artysty kabaretowego Maurice'a Chevaliera. Na transparentnym ekranie, który oddzielał scenę od widowni, wyświetlano wizualizacje nawiązujące do klimatu przedwojennego Paryża. Całość dopełniały minimalistyczna scenografia - makiety domków francuskiego miasteczka, oraz gra świateł. To jednak nie koniec efektów, ponieważ w trakcie koncertu wizualizacje wyświetlano również na ekranie znajdującym się za sceną. Efekt był niesamowity.

W klimacie przedwojennego Paryża nie pozostaliśmy jednak długo, ponieważ Zaz nie jest artystką, która trzyma się jednej konwencji. Przeciwnie - jest eklektyczna i próba sprowadzenia jej twórczości do jakiegokolwiek stylu czy gatunku byłaby sporym nadużyciem. Podczas przeszło dwugodzinnego widowiska usłyszeliśmy piosenki świadczące o inspiracji artystki twórczością Edith Piaf i piosenką francuską w ogóle, ale także sporą dawkę rocka, fusion a nawet ambient. Trudno byłoby jednak wyznaczyć cezurę pomiędzy którymkolwiek ze stylów, ponieważ wszystko łączyło się w spójną całość.
Zapierające dech w piersiach były nie tylko umiejętności francuskiej wokalistki, ale i towarzyszących jej muzyków. Fenomenalna współpraca, znakomite współbrzmienie a także perfekcyjne popisy solowe sprawiały, że każdy z nich, obok Zaz, zasługiwał na status gwiazdy wieczoru. Zapierające dech w piersiach były nie tylko umiejętności francuskiej wokalistki, ale i towarzyszących jej muzyków. Fenomenalna współpraca, znakomite współbrzmienie a także perfekcyjne popisy solowe sprawiały, że każdy z nich, obok Zaz, zasługiwał na status gwiazdy wieczoru.

Zapierające dech w piersiach były nie tylko umiejętności francuskiej wokalistki, ale i towarzyszących jej muzyków. Fenomenalna współpraca, znakomite współbrzmienie a także perfekcyjne popisy solowe sprawiały, że każdy z nich, obok Zaz, zasługiwał na status gwiazdy wieczoru. Nie można również pominąć ekipy technicznej, która "ogarniała" całość. Dla francuskich specjalistów nagłośnienie krytykowanej za warunki akustyczne Gdynia Areny nie stanowiło najmniejszego problemu - jakość dźwięku podczas koncertu była znakomita. I wreszcie wizualizacje, korespondujące z tematyką wykonywanych utworów. Prawdziwą wisienką na torcie było wykonanie piosenki "Eblouie Par La Nuit" , podczas którego obraz gwieździstego nieba, wyświetlony równocześnie na obu ekranach, tym z przodu sceny i za nią, dawał efekt niemalże trójwymiarowy. Gwiazdy rozbłysły również na widowni, ponieważ publiczność uniosła w górę "światełka" swoich telefonów komórkowych.

Zaz śpiewa z publicznością


Zaz nawiązała kontakt z publicznością od pierwszej chwili. Przywitała się po polsku, czym natychmiast zaskarbiła sobie sympatię. Streściła również w naszym języku, co nie było rzeczą prostą, tekst piosenki "Le legende des colibris" W trakcie koncertu mówiła dużo, ale po francusku, przez co nie do każdego słuchacza trafiał przekaz. Nie przejmowała się tym jednak w ogóle i kiedy trzeba było posiłkowała się gestami. Publiczność chętnie spełniała każdą z jej próśb, m. in. włączając się do wspólnego śpiewania, czy też imitując palcami odgłosy spadających kropel deszczu.

Kiedy po zakończonym koncercie na ekranie pojawił się napis "The end" publiczność odczuwała niedosyt i długo nagradzała artystów zasłużonymi brawami. Bisu wprawdzie nie było, ale satysfakcja z uczestniczenia w tak genialnym show pozostała ogromna. Miejmy nadzieję, że pierwszy występ Zaz w Gdyni nie będzie ostatnim i artystka odwiedzi nas w niedalekiej przyszłości.

Zaz jest artystką wszechstronną - w jednej chwili zachwycała liryzmem, a chwilę później podrywała publiczność z miejsc i skutecznie zachęcała do wspólnego śpiewania.

Wydarzenia

Ladies' Jazz Festival: ZAZ (16 opinii)

(16 opinii)
100 - 250 zł
jazz

Miejsca

Zobacz także

Opinie (32) 1 zablokowana

  • .."rozpalila publicznosc do czerwonosci.."

    .eh.. myslalem, ze pokazala piersi jak wiele popowych "wokalistek" ostatnimi czasy..

    • 0 9

  • bylam

    koncert dobry ale tez nie jakas rewelacja "nie z tej ziemi"..

    • 3 10

  • ZAZ uwielbiam!

    Wspaniała dziewczyna z niezwykłym wokalem. Na dwie godziny przeniosła wszystkich z Gdyni do Paryża. Świetna akustyka. Publiczność - jak zwykle na Północy - ciężka do ruszenia, ale jej się to udało.
    Aaaa i jak zwykle na tym forum - gderających nie brakuje ..... Żeby na kilka godzin po tak pozytywnym przeżyciu tak smęcić, to trzeba mieć depresję. Pozdrowienia.

    • 14 2

  • Dobry koncert

    • 4 1

  • koncert ZAZ- świetny

    Koncert rewelacyjny, dziewczyna z ciekawym , lekko zachrypniętym głosem, bardzo muzykalna, sympatyczna, pozytywnie " zakręcona" , pięknie się porusza i śpiewa z godną pozazdroszczenia lekkością, taka paryska "łobuzica" na luzie, ale świetna warsztatowo i pełna pozytywnej energii, która na długo zapada w serce i umysł. Przepiękne wizualizacje, bardzo zaskakujące, stwarzające klimat i nastrój. Jeden z lepszych koncertów jakie widziałam , a słuchając koncertowej płyty potwierdzam opinię,że ZAZ to " KONCERTOWE ZWIERZĘ" . jak najwięcej takich koncertów.

    • 17 3

  • francja, francja, francja...

    żyjemy w Polsce więc przestańcie się już rozczulać nad francuzami.

    • 3 15

  • ZAZ (1)

    Do wczoraj byłem przekonany, że tylko ja ją lubię. W zasadzie myślałem, że jest moim odkryciem. A na koncercie tyle ludzi... I wczoraj wydawało mi się, że znam francuski. Dzisiaj już nie.

    • 8 2

    • francuski w piosenkach to odrębny przedmiot do nauki :-)

      też mówię po francusku a jednak teksty piosenek wciąż odkrywam na nowo

      • 0 0

  • Fantastyczny koncert

    Fantastyczny koncert. Publiczność potrzebowała trochę czasu aby się rozkręcić, ale tak to jest jak na "płycie" wszyscy rozsiadają się na krzesełkach :-). Dla maruderów - Was i tak nic nie zadowoli.
    ZAZ pełna energii, muzycy fantastyczni a i kontakt z publiczności (mimo bariery językowej) fajny. Spędziliśmy bardzo miły wieczór.

    • 6 2

  • Viva ZAZ!!!!!

    Cudowna, jedyna ,niepowtarzalna i wyjątkowa !!!!
    Merci ZAZ !!! Ona ma tyle do przekazania światu i z pewnością jej się to uda!! Kto nie był to stracił wiele... A my kochamy ZAZ !!

    • 5 2

  • Dlaczego? (1)

    Tak dlaczego, wszelkie informacje są po...., a nie przed?
    Chętnie bym się tam znalazł, niestety jak zwykle.
    Po... takich informacji nie umieszczajcie, please...
    Kuba

    • 2 4

    • Hm.. Ja bilety mialem, hmm.. na ponad miesiac przed koncertem.. Dziwi mnie Twoj brak rozgarniecia zatem..

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaki krój ubrań jest modny w 2023 r.?