- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (315 opinii)
- 2 Back to black. Amy nie chciałaby tego oglądać (7 opinii)
- 3 Czy marihuana powinna być legalna? (273 opinie)
- 4 Po 30 latach Kaliber 44 wciąż zachwyca (51 opinii)
- 5 Skecz o urokach jazdy obwodnicą (66 opinii)
- 6 Afera o kolekcjonerską monsterę (60 opinii)
Dziewczyna z temperamentem. Zaz w Ergo Arenie
Z jednej strony światowa gwiazda i symbol francuskiej piosenki, z drugiej - dziewczyna niemal z sąsiedztwa: bezpośrednia, naturalna, spontaniczna. Do tego pełna temperamentu i seksapilu. W czwartkowy wieczór Zaz wystąpiła z koncertem promującym nową płytę. Choć frekwencja nie dopisała tak, jak podczas jej wcześniejszych koncertów w Polsce, fani, którzy przybyli do Ergo Areny bawili się doskonale.
Nadchodzące koncerty w Trójmieście
Kariera Zaz to pasmo międzynarodowych sukcesów. Śpiewała w piano barach, kabaretach, na ulicach Montmartre'u i w największych światowych salach koncertowych, w dalekiej Syberii i na dachu Europy - Mont Blanc. 42-letnia dzisiaj artystka sprzedała łącznie 4 miliony płyt, które osiągnęły co najmniej złoty status w 12 krajach.
Czwartkowy koncert w Ergo Arenie rozpoczął się bardzo dynamicznie. Artystka przeszła pomiędzy publicznością i przywitała się z fanami. Tym gestem sprawiła, że ludzie od razu poderwali się z miejsc. Od pierwszej chwili było mnóstwo emocji i dobrej energii. Choć twórczość Zaz, co naturalne, z biegiem lat zdążyła ewoluować, ona pozostaje taka sama. Bezpretensjonalna, spontaniczna, charyzmatyczna, z uwodzicielską chrypką w głosie.
Zaz czerpie z różnych stylów i gatunków. Podczas ponad półtoragodzinnego koncertu usłyszeliśmy zarówno piosenki świadczące o inspiracji artystki twórczością Edith Piaf czy piosenką francuską w ogóle, jak i wyraźnie popowe, bluesowe czy jazzowe utwory. Ten eklektyzm w niczym nie przeszkadza, bo Zaz swobodnie przemieszcza się pomiędzy stylami, splatając widowisko w spójną całość, którą dopełnia przemyślana scenografia (wielkie drzewo, schody na środku sceny czy rozgwieżdżone niebo).
W tym szaleństwie jest metoda. Gwiazda Eurowizji w Starym Maneżu
Fenomen Zaz jest niezwykły, bo choć większość Polaków nie rozumie języka, w którym piosenkarka mówi i śpiewa, na koncercie z uwagą słuchają, co ma do powiedzenia i przyłączają się do wspólnego śpiewania, co brzmi raczej komicznie. Działa to jednak w dwie strony - piosenkarce też udało się rozbawić publiczność, gdy postanowiła przeczytać kilka zdań powitania po polsku. Bariera językowa nie ma jednak znaczenia, gdy porozumiewa się uniwersalnym językiem - muzyką.
Nadchodzące dni w Ergo Arenie będą bardzo muzyczne. W piątek kilkunastu polskich wokalistów zaśpiewa przeboje Krzysztofa Krawczyka, w sobotę odbędzie się koncert największych utworów filmowych stworzonych przez wybitne postaci: Hansa Zimmera, Ennio Morricone i Johna Williamsa. Z kolei w niedzielę serca Polaków rozgrzewać będzie Garou.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2022-10-21 10:22
ZAZ czarowała!
Zaz czarowała ze sceny i dawała czadu tak, że chciało się tańczyć i szaleć z nią oraz świetnymi muzykami! Oczywiście robiłam to - bawiłam się świetnie!
- 29 1
-
2022-10-21 08:24
Super
Bardzo mi się podobało.
- 29 3
-
2022-10-21 07:20
Rewelacyjny koncert
Jeden z najlepszych koncertow, na jakich bylem. Swietna wystep, energia, talent, klasa muzyczna, kontakt z publicznoscia. Wow!
- 35 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.