• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zombie w centrum handlowym. Pomysłowy pokaz "Świtu żywych trupów"

Tomasz Zacharczuk
25 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Porozrzucane wózki sklepowe, barykady z palet i kartonów, a pomiędzy nimi snujące się zombie. W tak niecodziennych okolicznościach widzowie zgromadzeni w Centrum Handlowym Osowa mieli okazję obejrzeć klasyk kina grozy "Świt żywych trupów". Nocny pokaz (po godz. 23) zorganizowano w ramach trwającego jeszcze do niedzieli Octopus Film Festival.



Organizatorzy Octopus Film Festival już przed rokiem podczas Festiwalu Filmów Kultowych skutecznie udowodnili, że nietypowa sceneria pokazu może być nieraz atrakcyjniejsza niż sam film. Po kinie samochodowym pod Stadionem Energa czy seansie na złomowisku w tym roku widzowie zyskali okazję obejrzenia filmu nocą w zamkniętym centrum handlowym.

Miejsce, biorąc pod uwagę specyfikę wyświetlanego filmu, nie było oczywiście przypadkowe. "Świt żywych trupów" George'a A. Romero z 1978 roku opowiada wszak o garstce ocalonych, którzy w opustoszałym markecie barykadują się przed zagrają panoszących się zombie. Ożywionych umarlaków nie brakowało także piątkowej nocy w Centrum Handlowym Osowa, które po godzinach zaaranżowano na salę kinową.

Dzięki nienagannej charakteryzacji korytarze centrum wypełniły nieumarłe istoty, których wydaje się, iż było... zbyt mało. Kilku "zombiakom" idealnie udało się podkręcić klimat, choć "aktorzy" ograniczyli się właściwie tylko do charakterystycznego, pokracznego chodu i wydawania dziwacznych dźwięków (co niektórym zombie wychodziło znakomicie). Zabrakło nieco integracji z widzami - pociągnięcia za rękaw czy napastliwego obłapiania nawet podczas seansu (oczywiście bez zbędnych rękoczynów). Uczestnicy wydarzenia mieliby wówczas doskonałą symulację osaczenia i sytuacji bez wyjścia, w jakiej znaleźli się bohaterowie "Świtu żywych trupów".

Ucharakteryzowane postaci świetnie komponowały się z pomysłową i odwołującą się do filmu scenografią. Barykady z palet i kartonów, porozrzucane wózki sklepowe, a na zewnątrz efektowny cadillac i motocykliści - wszystkie te elementy dodawały uroku całemu pokazowi. Hol centrum handlowego również okazał się miejscem adekwatnym do filmowych seansów. Nie zawiodła także publiczność, która kolejny już raz doceniła intrygującą formułę pokazów. Przed wielkim ekranem zasiadł komplet widzów, a ci, którzy nie zdążyli zaklepać sobie krzesełka, bez problemu rozłożyli się na kocach i karimatach, co poniekąd także nawiązywało do koczujących w markecie bohaterów filmu.

Na szczęście dla właścicieli centrum obyło się bez plądrowania sklepów i rajdów motocyklami wewnątrz budynku. Nikt nie ucierpiał, nie było potrzeby ucieczki na dach ani zastawiania drzwi autobusami. Tymi z kolei część widzów zmuszona była dojechać na pokaz, a umówmy się, Osowa nie jest łatwym punktem docelowym dla kogoś, kto nie może liczyć na transport samochodowy, tym bardziej np. z Gdyni.

Precyzyjnie zaplanowany i sprawnie przeprowadzony pokaz fanów filmowych zombie raczej nie zawiódł. Aż chciałoby się w Trójmieście więcej tego typu inicjatyw i seansów organizowanych w miejscach, które współgrają z fabułą pokazywanego filmu.

Octopus Film Festival potrwa jeszcze do niedzieli. W sobotę zaplanowano m.in. plenerowy pokaz filmu "Mad Max: Na drodze gniewu" koło Mlecznego Piotra. W niedzielę widzów czeka seans ukryty - uczestnicy nie będą wiedzieli, jaki film zobaczą i gdzie odbędzie się pokaz.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (72) 2 zablokowane

  • Prezydent tego miasta wrecz cholubi wszelkie patologie.To Powska novomoda tutaj caly czas się prężnie rozwija. To jest niedopuszczalne.

    • 6 13

  • I fajnie....narabane. Postrach dla dzieci i nie tylko a jak takiego niechcący przetracisz i co wtedy. Tu nie Ameryka.

    • 3 11

  • re

    Macie się oswajac z demonicznym wyglądem. Przygotowania do nadejścia Lucyfera trwają. ..

    • 5 7

  • Dużo hejtu (1)

    Zauważyłem, że dużo matołków pisze coś o dzieciach. A gdyby tak potrafili czytać ze zrozumieniem tekstu to by się przekonali, że pokaz odbył się po godzinie 23. Wniosek? Jak jesteś analfabetą wtórnym to zamilcz na zawsze.

    • 11 5

    • Janis

      ..ja, i pewnie paru innych jeszcze, tez zauwazylem to, o czym wspomniales..ale nie przyszlo mi do glowy obrazanie nikogo bo "nie doczytal" czy "nie ogarnal" - za kogo Ty sie masz, ze pouczasz innych..?! Swoim wpisem dolaczyles w moim mniemaniu do tych, co ich wyzywales.

      • 3 4

  • Cebulaki

    "Nie wiem to się wypowiem". Brawo Janusze! Kto to myślał, żeby waszym dzieciom jedyna rozrywkę zabierać? Hurr durr, centrum handlowe zamknięte, gdzie iść z Brajanuszem? :( do pustego łba nie wpadlo, żeby po 1 przeczytać relację, a po 2 ze na "M jak milosc" świat się nie kończy i niektórzy mają tyle wyobraźni, żeby sobie urozmaicić seans filmowy!
    Wielki szacun dla organizatorów Octopus Film Festival, czekamy na drugą edycję!

    • 12 3

  • A gdybym się przestraszył i przyj...ał takiemu zombiakowi, to bym odpowiadał jak za normalnego człowieka? ;)

    • 1 6

  • ale super pomysł! brawo! Załuję, że mnie tam nie było....uwielbiam te klimaty:)

    • 6 2

  • Tak wygladaja ludzie po ciezkim zapie..w pracy w centrach handlowych

    • 3 1

  • To przerazajace jak durna jest wspolczesna mlodziez (1)

    Zamiast poszukac pracy,wyciagaja kase od rodzicow na d**ilne i puste zabawy.

    • 2 6

    • Tak bo jak ty kradles kasę z portfela mamy na jabola to było lepiej

      • 3 2

  • Kto ten film nakręcił. Film o niczym który nic nie pokazuje. Nie wstyd wam wrzucać takiego filmiku na stronę?

    • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W jaki sposób serial produkcji TVN “Tajemnica zawodowa” związany jest z Trójmiastem?