Ciepły piątkowy wieczór, słońce chyli się ku zachodowi, sprawiając, że niebo przybiera barwę różu. Ostatni plażowicze zbierają z plaży swoje koce, już zaraz, za moment rozpocznie się tu inne życie. Radosne, gwarne, nocne życie Trójmiasta, które latem przenosi się na plażę i - co absolutnie piękne - nie zna limitu wieku, płci czy zasobności portfela.
Bez golizny i zakłócania spokoju. Turysto, Trójmiasto to nie plaża
, okolice wejścia na plażę nr 41. Siadam na ławce z książką, czekam na znajomą, która spóźniła się na tramwaj. Czyta mi się trudno, bo docierające do moich uszu odgłosy są coraz głośniejsze - gwar rozmów, śmiechy, muzyka z pobliskich barów plażowych, telefonów i głośniczków przyniesionych na plażę. Odkładam więc książkę i rozglądam się po okolicy. Zachód słońca na plaży w Brzeźnie
2024-07-09 18:04
Oby jak najwięcej pozytywnych artykułów. Skończmy z samymi negatywami w stosunku do siebie nawzajem !
2024-07-10 07:27
Artykul! Oby tylko to wieczorne i nocne plażowanie nie odbijalo się echem w całej okolicy i nie odkrywalo ton śmieci w postaci butelek ranem...
2024-07-09 16:55
To te bez ludzi. Wcale się nie dziwię, że lokalsi z Gdyni lub Gdańska wybierają te najmniej zatłoczone odcinki, sprawdzone miejscówki. Owszem, na wakacjach można zobaczyć cały przekrój społeczeństwa, ale na najpopularniejszych plażach tę gorszą część. Ja od Gdyni wolę Mechelinki chociażby. A ostatnio nawet znalazłem prawdziwą perełkę całkiem niedaleko - przez większość dnia pustki, a rejestracje: gwe, gda, gd... coś pięknego.
2024-07-10 08:47
i jestem jednym z ludzi w Mechelinkach, ktoś przyjeżdża, patrzy, a tam Ty i o matko muszę poszukać plaży bez ludzi :)
2024-07-09 18:40
Ja 50+, od urodzenia Gdańszczanka, jako dziecko i owszem chodziłam na plażę w sezonie, obecnie jednak omijam z daleka wszystkie te najbardziej oczywiste adresy. Do tych cichych potrzebny jest jednak samochód albo rower, jesli ktoś ma kondycję, żeby tych kilkadziesiąt km zrobić, nawet w upale. Znajomi byli ostatnio na Mierzei, tam jest wiele odcinków , gdzie nikogo nie uświadczysz.
2024-07-09 19:26
Plaże na Mierzei (Wiślanej, jak się domyślam?) rzeczywiście są przyjemne. Przy czym i bez samochodu można się tam dostać, z Gdańska jeździ sporo autobusów na tej trasie. Ok, mało wygodne, ale możliwe. Polecam mniejsze miejscowości bliżej Krynicy Morskiej - Przebrno, Skowronki.
2024-07-09 20:21
2024-07-10 00:06
Oj tak. I prawie zawsze w bonusie widok bielików patrolujących okolicę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co oznacza słowo "asana"?
Filmy