- 1 Tłumy na Trójmiejskim Marszu Równości (888 opinii)
- 2 Bursztynowy Słowik dla Alicji Majewskiej (49 opinii)
- 3 Drag queens opanowały 100cznię (64 opinie)
- 4 "Azja Express": Jusis i Redor trzeci w finale (26 opinii)
- 5 Gotówka? Są miejsca, gdzie nią nie zapłacisz (299 opinii)
- 6 Korekta płci u nastolatków. "Potrzeba regulacji procesu" (255 opinii)
To słodkie i miłe życie. Biografia Kombi
Czterdzieści lat Kombi to kawał historii. Historii fascynującej, bo jeśli ktoś jedzie maluchem na koncerty do Holandii, to musi być "pozytywnie zakręcony". Momentami czyta się to jak świetny reportaż, czasami jednak wypływają na wierzch "brudy", z którymi ani autor, a już na pewno czytelnik nie wie co zrobić. Kombi zagra jubileuszowy koncert w piątek w Noc Świętojańską na Placu Zebrań Ludowych.
Książkę autorstwa Sławomira Łosowskiego i Wojciecha Korzeniewskiego czyta się momentami jak świetny reportaż. Weźmy taki ustęp:
Jak z każdej (auto)biografii, także i z tej dowiemy się trochę na temat dzieciństwa Sławomira Łosowskiego (na szczęście ten rozdział rozsądnie skondensowano), o kulisach przychodzenia i odchodzenia z zespołu różnych muzyków, o tym jak powstawały hity i jak się grało koncerty.
O tym, że utwór "Słodkiego miłego życia" powstał podczas trasy po ZSRR. A dokładnie w czasie przymusowej przerwy spowodowanej... śmiercią Leonida Breżniewa. Zespół uwięziony w hotelu nie miał nic do roboty - można było tylko spać, pić szampana i jeść kawior, które fundowała hotelowa restauracja. Tygodniowa żałoba przekreślała wszystkie inne możliwości szukania sobie rozrywki.
Pasja to zbyt małe słowo, by oddać podejście Łosowskiego do instrumentów klawiszowych. Wyobraźmy sobie, że nowy samochód średniej klasy kosztował w latach osiemdziesiątych w Berlinie Zachodnim 11 tysięcy marek. Lider Kombi potrafił wydać połowę tego na syntezator Prophet. A po roku kupić drugi! Faktem jest, że była to mądra inwestycja, bo oba Prophety służą muzykowi do dziś. Za 5-6 tysięcy marek w Polsce w tym czasie można było utrzymać przez rok całą rodzinę.
Dziś z niedowierzaniem się czyta, jak muzycy przemycali na Zachód dokumenty (potrzebne do wniosków o azyl), klisze z fotografiami strajków, jak z koncertów wracali z lodówkami, telewizorami, ubraniami. Polskie sklepy świeciły pustkami, więc każdy towar z zachodu był przyjmowany jak dobrodziejstwo. Tak samo było w Związku Radzieckim, gdzie w hotelach kupowano od muzyków nawet używane spodnie - świeżo zdjęte. Trudno powiedzieć, czy któryś z nastolatków uwierzy w taką historię.
"Słodkiego miłego życia" wypełniona jest anegdotami, ciekawymi historyjkami z życia zespołu i plotkami zza kulis. Niestety - nad książką wisi wyczuwalna atmosfera związana z poczuciem krzywdy. Już w przedmowie napisano o Sławku Łosowskim: "(...)to jego wielki dorobek artystyczny, który w ostatnich latach próbowano mu odebrać, a jego samego wymazać z historii polskiej muzyki. (...) medialne narracje o KOMBI jeszcze do niedawna pomijały jego osobę; kłamstwo przyjęto jako prawdę (...). Sławek przywrócił do życia KOMBI i prawdziwą muzykę zespołu (...) której nie udało się podrobić falsyfikatorom". To oczywiście o Grzegorzu Skawińskim i Waldemarze Tkaczyku, założycielach Kombii.
Czy faktycznie ktokolwiek próbował "wymazać" nazwisko Łosowskiego z muzycznych encyklopedii? Niestety, w lekturze książki przeszkadza nieco egocentryczna maniera pisania. Słowa "ja" i "mój" odmieniane są po wielokroć, aby podkreślić (dość oczywiste i nie wymagające podkreślania) zasługi lidera dla zespołu. Tak jakby jego poświęcenie nie zostało należycie docenione. Nazwy zespołów Kombi i Akcenty pisane są na każdej stronie wielkimi literami. Jakby autorzy obawiali się, że czytelnik zapomni, o jakim zespole czyta. Całość zaś rozpoczyna się mottem: "Jedynie prawda jest ciekawa".
A z prawdą wiadomo jak jest - każdy ma swoją. Jeśli więc nałożymy filtr na specyficzny ton tej biografii - możemy z lektury wynieść sporo radości, a oglądanie zdjęć muzyków z lat osiemdziesiątych to już sama rozkosz.
Wydarzenia
Opinie (140) 2 zablokowane
-
2016-06-22 06:07
Dziwne zdjęcie p. Sławomira (2)
Z włosami... Zawsze myślałem, że on już taki bezwłosy od urodzenia ;)
A stare Kombi było najlepsze, niepowtarzalne. Obydwa obecne zespoły to już nie to, zachowując szacunek dla muzyków.- 48 2
-
2016-06-22 07:30
Jest wielce prawdopodobne,że łysy to On był od urodzenia
Z tym, że potem włosy zapuścił, a następnie zgolił :-)
- 18 0
-
2016-06-22 14:15
Tego
pigmeja Skawińskiego nie można oglądać , lepiej już go słuchać !!!!!
- 2 0
-
2016-06-22 06:17
A gdzie zapytanie?Nie lubię Kombi!
- 18 13
-
2016-06-22 06:20
Dlaczego już nie śpiewa Skawiński ? (3)
- 8 6
-
2016-06-22 06:28
Bo Łosowski nie jest w jego typie (1)
I się nie dogadują ;)
- 33 1
-
2016-06-22 10:56
Grzesiu lubi młodszych :)
- 16 2
-
2016-06-23 12:32
Odp
Bo odszedł z Kombi w 1992 roku, prawie 25 lat temu...
- 5 0
-
2016-06-22 06:32
Stare wieśniaki... (7)
- 12 43
-
2016-06-22 07:32
Odezwał się... młody mieszczuch (2)
- 11 3
-
2016-06-22 10:06
(1)
Sławek stworzył swoje brzmienie i tego nikt nigdy mu nie zabierze. Po kilku nutach wiadomo że to to Kombi. A takich niepowtarzalnych artystów jest nie tak wielu. Nikt nie potrafi go podrobić, jego sposobu gry i rozumienia muzyki. A na koncercie Skawińskiego i Tkaczyka zaśpiewała Doda...
- 15 1
-
2016-06-25 12:14
a w Ameryce biją murzynow :) haha
- 0 0
-
2016-06-22 10:42
Tak, tak, dla mnie kombi zawsze miało muzyke biesiadną, trochę wiejską. (3)
W 84r w Opolu, "Słodkiego miłego życia" wygrało, ale wtedy najwyraźniej takie było zapotrzebowanie tamtej widowni. Wtedy taki zespół jak Oddział Zamknięty zaśpiewał "Andzię" i odpadł. Zobaczmy jak dziś prezentuje się Andzia a jak Słodkiego m. z. i co jest częściej puszczane w polskim radiu.
- 1 5
-
2016-06-22 13:49
(1)
A w tym roku w Opolu nie wystąpiło Kombi tylko Kombii. Koncert 50 największych przebojów. Dodam ze autorem Slodkiego milego zycia jest Łosowski.
- 10 0
-
2017-09-07 11:07
Wystąpi jednak KOMBI !
- 1 0
-
2016-06-30 10:32
kombi
Słodkiego oczywiście...
- 1 0
-
2016-06-22 07:23
KOMBI to moja młodość!!!
- 24 2
-
2016-06-22 07:33
Harmoniczne
Panie Sławomirze
To właśnie w II LO pytał Pan fizyka o częstotliwości dźwięków harmonicznych. Już wtedy myślał Pan o uzyskiwaniu wspaniałego brzmienia instrumentów.- 26 4
-
2016-06-22 07:39
To Kombi a nie gra i trąbi Kombii..
Taka prawda.... Waldemar i Grzegorz uprawiają hałasem niby przebojowe Kombii. Nuda... sie zrobiła.
- 24 6
-
2016-06-22 08:05
(2)
Skawa jest przeokropnie sympatycznym człowiekiem. Waldemar pod tym względem znajduje się na odległym drugim biegunie.
- 6 25
-
2016-06-22 08:12
(1)
Januszku a wiesz dlaczego Grzesio jest tak sympatyczny, szczególnie dla panów?
- 37 3
-
2016-06-22 10:16
a jakie to ma znaczenie?
ważne, że dobrze gra na wieśle.
- 11 5
-
2016-06-22 08:05
zajmują się prostszą i "milszą" stroną życia, nie ma problemu. wolę specjalistów od mrocznej i gniewnej strony....
- 5 4
-
2016-06-22 08:19
Panowie z zespołu przysłowie mówi " zgoda buduje, niezgoda rujnuje" Patrz sonda. (14)
- 25 1
-
2016-06-22 10:49
(13)
Łosowski wyciągnął do nich rękę i chciał reaktywować zespół z nimi ale oni założyli kombii. Więc nie pisz "zgoda buduje, niezgoda rujnuje" bo do tanga trzeba dwojga.
- 6 0
-
2016-06-22 12:44
odp (12)
Z tego co wiem to oni wyciągnęli do niego rękę ...jak choćby ostatnio zapraszając go do udziąlu z w swoim jubileuszu ale odmówił .
- 0 4
-
2016-06-22 13:55
Adwocem (3)
Jubileusz czego? 40-lecia? Jaja sobie robisz. Graja ze sobą od liceum czyli 46 lat. Chyba sobie nie wyobrażasz że Sławek legitymizowałby ich "jubileusz". A na koncercie można było sie dowiedzieć że kompozycje Sławka to nie są kompozycje Sławka.
- 6 1
-
2016-06-23 11:37
(2)
A Slawek era od 1969 a obchodzi niby 40 leci Kombi zeby sie podpiąć pod ich reklamy ...i co ? to jest w porządku ????
- 0 6
-
2016-06-23 11:38
(1)
Jemu wolno ustalac daty ?? Panowie opanujcie sie
- 0 6
-
2016-06-23 11:43
40 lat od zmiany nazwy, matematyka 2016-1976, kapisz?
- 7 0
-
2016-06-22 14:24
Jeśli faktycznie tak było, to postąpił słusznie (3)
To on może ich zaprosić do zespołu, którego był i jest liderem, a nie odwrotnie - tym bardziej, że przecież wcześniej sami z niego odeszli, a potem podszyli się pod starą nazwę.
- 6 0
-
2016-06-22 14:36
Zaprosił ich do zespołu Kombi w 2003 ale oni założyli kombii.
- 9 0
-
2016-06-23 11:38
(1)
On nie chcial odnowy Kombi tylko pare koncertow ...nie ma potęcji twórcaj
- 0 5
-
2016-06-23 12:34
Za to Ty nie masz "potęcji" ortograficznej. Poproś mamę niech Ci kupi słownik :)
- 7 0
-
2016-06-23 12:07
(3)
To ciekawe, bo Łosowski twierdzi, że od czasu fiaska rozmów w sprawie reaktywacji Kombi w ogóle nie miał z nimi kontaktu - pojawili się tylko na pogrzebie jego żony.
- 3 0
-
2016-06-23 15:27
(2)
A na pogrzebie śp. Pluty nie byli. Sławek był.
- 2 0
-
2016-06-23 17:10
(1)
Nie mogli być, bo akurat grali koncert w USA.
- 1 0
-
2016-06-23 17:13
A wcześniej go wyrzucili z zespołu.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.