- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (15 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (28 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (102 opinie)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Muzyka filmowa w Operze Leśnej. Na scenie Paulina Przybysz i Justyna Święs
Za nami siódmy już Koncert Muzyki Filmowej organizowany w ramach trwającego do niedzieli Sopot Film Festivalu. Tym razem w Operze Leśnej wybrzmiały przede wszystkim przeboje z filmów zrealizowanych we Włoszech. Na scenie, w towarzystwie sopockich filharmoników, wystąpiły Paulina Przybysz i Justyna Święs, a o elektroniczne remiksy filmowych utworów zadbał Sebastian Lipiński z trójmiejskiego zespołu Byty.
Muzyka filmowa w Trójmieście
- Federico Fellini nazwał kiedyś swoje arcydzieło "La Dolce Vita" - z którego muzykę właśnie państwo usłyszeli - prawdziwą wieżą Babel, bo bohaterowie tego filmu, mimo że mówią tym samym językiem, nie mogą się porozumieć. Muzykę, którą napisał Nino Rota, też można nazwać wieżą Babel, bo mieszają się w niej różne style i gatunki - symfoniczna melancholia z jazzem, popem, cyrkowymi fanfarami, a nawet dzikimi tańcami. Wszystko po to, żeby zbudować nastrój pustych ulic Rzymu, samotności nadchodzącego poranka, fantasmagoryczny obraz świata luksusu, pożądania i dekadencji. Muzyka umie to najlepiej - mówiła Magda Felis, prowadząca koncert. Nie oznacza to jednak, że Operą Leśną zawładnęła wyłącznie ścieżka dźwiękowa ze "Słodkiego życia". Pojawiły się znane motywy z takich produkcji, jak: "Ojciec Chrzestny", "Ukryte Pragnienia", "Malena", "Wielkie piękno", "Call Me By Your Name", "House of Gucci" czy "Nie czas umierać".
Program Sopot Film Festival
Podczas koncertu usłyszeliśmy więc muzykę autorstwa m.in. wspomnianego Nino Roty, Hansa Zimmera, Ennio Morricone'a, a także Portishead, Florence and The Machine czy Hooverphonic w aranżacjach Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot pod batutą Rafała Janiaka. Podobnie jak w latach ubiegłych muzykę symfoniczną uzupełniły elektroniczne aranże i remiksy klasycznych utworów. Większość spośród ponad 20 utworów wybrzmiała w wersji symfonicznej, a kilka na żywo zaśpiewały gwiazdy tegorocznego koncertu: Paulina Przybysz i Justyna Święs (połowa zespołu The Dumplings). Całości towarzyszyły puszczane w tle fragmenty filmów, z których pochodziła ścieżka dźwiękowa.
Pojawiające się na scenie kilkukrotnie piosenkarki stanowiły najjaśniejszy punkt programu ponad dwugodzinnego koncertu. Wykonały one nowe aranże utworów z filmów "Ukryte pragnienia", "Call me by your name", "Dom Gucci", "Młodość" oraz "No time to die". Paulina Przybysz zaśpiewała m.in. "Glory box", "You've got the love" i "No time to die", a Justyna Święs "Bad Kingdom", "Mystery of love" i "Here comes the rain again". Obie wypadły bardzo dobrze, a zwłaszcza Justyna, której wrażliwość i pełna skromności charyzma przebija się przez każdy utwór, nie tylko z własnego repertuaru. Największą dawkę muzycznej energii zafundował jednak Sebastian Lipiński z trójmiejskiego zespołu Byty, który przygotował elektroniczne remiksy filmowych utworów, poddając je całkowitej dekonstrukcji. Trzeba przyznać, że z roku na rok koncert wydaje się coraz dłuższy - zwłaszcza partie symfoniczne są mocno rozbudowane, przez co momentami nastrój ulatnia się, a uwaga rozprasza.
Zobacz także: Ulubione filmy w wyjątkowej scenerii. Ruszają kina plenerowe w Trójmieście
Sopot Film Festival, w ramach którego odbył się Koncert Muzyki Filmowej, potrwa jeszcze do 12 czerwca. W tegorocznym repertuarze znalazło się kilkadziesiąt propozycji w kilku pasmach programowych. M.in. pokazy europejskich filmów nagrodzonych na światowych festiwalach, sekcja poświęcona kinu skandynawskiemu czy filmowe wyprawy w bardziej odległe zakątki świata w paśmie Nowe Wizje.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (9) 1 zablokowana
-
2022-06-09 11:18
Opinia wyróżniona
Super koncert! Może trochę za późno się zaczął po 20.00 i szkoda że w tygodniu. Justyna Święs była niesamowita!
- 6 2
-
2022-06-09 09:21
Opinia wyróżniona
koncert (1)
Wspaniałe doznania, orkiestra na najwyższym poziomie, wokalistki również. I te ptaki nad operą leśną włączając swoje trzy grosze.....
- 10 4
-
2022-06-09 10:04
jedyny atut tych wokali to odstraszanie kotow z okolicy
- 2 3
Wszystkie opinie
-
2022-06-09 08:09
(1)
Najlepsza ścieżka dźwiękowa, to muzyka do filmu Das Boot. Śpiewam sobie to pod prysznicem bardzo często.
- 2 3
-
2022-06-09 08:48
A ja dla odmiany
nucę sobie kawałki z , Top Gun'.
- 0 1
-
2022-06-09 09:21
Opinia wyróżniona
koncert (1)
Wspaniałe doznania, orkiestra na najwyższym poziomie, wokalistki również. I te ptaki nad operą leśną włączając swoje trzy grosze.....
- 10 4
-
2022-06-09 10:04
jedyny atut tych wokali to odstraszanie kotow z okolicy
- 2 3
-
2022-06-09 09:43
szkoda, że wcześniej nie słyszałam o tym wydarzeniu
- 10 1
-
2022-06-09 11:18
Opinia wyróżniona
Super koncert! Może trochę za późno się zaczął po 20.00 i szkoda że w tygodniu. Justyna Święs była niesamowita!
- 6 2
-
2022-06-09 14:03
publiczność (1)
Jaka znudzona publiczność na zdjęciach. Emocje jak na grzybobraniu :D
- 1 6
-
2022-06-09 16:28
Hehe
A co, mieli pogo tańczyć?
- 1 0
-
2022-06-10 08:01
Muzyka?
Muzyka w filmie to teraz jakiś łomot, pobzykiwanie, huk i pochlapywanue. Muzyka to była np. w filmach Misja, Siedmiu wspaniałych, czy Białym Kanionie.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.