- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 2 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 3 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (17 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (33 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (106 opinii)
Cafe Absinthe kończy działalność
Po 15 latach jedna z najbardziej znanych klubokawiarni w Gdańsku kończy działalność - ostatnią imprezę zaplanowano w sylwestra. Powodem zamknięcia Cafe Absinthe nie są kłopoty finansowe czy kiepska frekwencja, a przebudowa budynku Teatru Wybrzeże, w którym lokal się znajduje. Jest jednak szansa, że Absynt wróci w innej lokalizacji.
- Przez te 15 lat widziałem tam wszystko - śmieje się właściciel Absyntu, Karl Kuellmer, Amerykanin, który ćwierć wieku temu związał się z Gdańskiem. - Były tutaj wszystkie rodzaje emocji - wielkie radości i wielkie rozpacze. W kolejce do toalety zaczęło się wiele małżeństw i równie dużo rozwodów. To bardzo ważny kawał mojego życia.
Zamknięcie lokalu nie jest dla właściciela nagłą wiadomością. O wyprowadzce wiedział od dawna, bo jest ona związana z trwającym od jakiegoś czasu potężnym remontem budynku Teatru Wybrzeże.
- Teraz przyszedł czas na remont Dużej Sceny, czyli budynku, gdzie mieści się m.in. Cafe Absinthe. Prace ruszą wiosną, a remont obejmie m.in. widownię, foyer czy mechanikę sceny. Klub, podobnie jak znajdująca się po sąsiedzku księgarnia, wyprowadzają się, ponieważ po remoncie nie przewidujemy funkcjonowania zewnętrznych podmiotów w obiekcie - tłumaczy rzecznik Teatru Wybrzeże, Grzegorz Kwiatkowski.
Ostatnią imprezę w Absyncie zaplanowano na sylwestrowy wieczór. Klub zostanie otwarty o godz. 20, wejście będzie kosztować 10 zł (dla posiadaczy kart klubowych - za darmo). Rezerwacje nie są prowadzone. Wieczór poprowadzi Karl, menedżer DJ MNOW, jeden z najstarszych stażem didżejów Tomek UK oraz absyntowy rezydent MefjuDi. Za barem goście spotkają bardzo dobrze sobie znaną załogę barmańską.
Bywalcy, którzy nie mogą pogodzić się z utratą swojego ulubionego lokalu, na 1 stycznia planują symboliczną akcję "W Nowy Rok zapalę znicz pod Absem". Na Facebooku skrzyknęło się w tym celu kilkaset osób - pierwsi ze świeczkami planują być już o godz. 6.
- Pracujemy nad tym, aby Absynt wrócił do Gdańska w innym miejscu, ale szczegóły będę w stanie zdradzić dopiero za kilka tygodni - dodaje Kuellmer.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy od osób związanych z Absem, rozważany jest lokal w Wielkiej Zbrojowni.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (72) ponad 10 zablokowanych
-
2020-01-02 01:37
I co? Żadnego znicza? O 11.00 nic nie stało....
- 10 0
-
2020-01-01 14:12
Wielka szkoda, miejsce - legenda. Gdyby te ściany potrafiły mówić ;)
- 6 5
-
2020-01-01 13:14
Bo się rozpłacze, ciasnota i brak wentylacji
- 18 4
-
2020-01-01 12:43
Opinia wyróżniona
Monika
Ahhh Ile to wspomnień mam z tym lokalem... mam nadzieję, że jednak się otworzą gdzieś niedaleko może i nawet w u zbrojowni i oby z tym samym składem zza baru .
Ps. Wszystkiego co dobre w nowym 2020- 25 23
-
2019-12-31 21:06
Karwasz twarz. Nie ma Balladyny a oni tu gadają o jakimś bzdecie. (3)
Co to za temat. Knajpa dla
plastusi się zamyka.- 24 9
-
2020-01-01 09:08
Bestialko zburzona (1)
A lie historii widziała..
- 3 2
-
2020-01-01 11:39
Dużo
A ile za nią się działo, w lasku... Kilku tam zostało...
- 5 0
-
2020-01-01 05:26
Ballasia.... To były przygody....
- 6 2
-
2019-12-31 17:08
(3)
Ojj kilka razy konczylem tam melanż. . . Fakt, lokal już kultowy. No ale teraz w zbrojowni? Obawiam się,że pójdą z duchem czasu i zrobią zbyt "swiatowo" bez obecnego klimatu. Choć dawno tam nie byłem. Kiedyś był jeszcze Yesterday Celtic John bull pub. Piwnica "kurkowa". Oj i wiele innych. Chodziło,szwedalo się..
- 83 11
-
2020-01-01 05:23
Kultowy to był: (1)
Margo we Wrzeszczu, Żak, Rudy Kot, Lastadia, Kaponiera, Forty... O jakim "kulcie" wspominasz?
- 15 5
-
2020-01-01 11:33
Kaponiera
i Forty to było coś. Można było wszystko... Nikt się nie wp...ł. W mordę też było można dostać. A ja tam spotkałem drugą połowę... Jest ze mną do dziś...
- 11 1
-
2019-12-31 17:26
Widzę konesera dobrych lokali w Gdańsku. Pozdro!!!
- 27 4
-
2020-01-01 09:13
Wracajcie
Wracajcie szybko, są tacy co tylko tam chodzą, przywróccue nam klimacik
- 3 9
-
2020-01-01 08:59
Kto nie widział tańców na stole, późnym porankiem, nie lajkuje :))
Dawno nie byłem, ale bardzo mi się podobało w tej knajpie, bo zawsze można było na nią liczyć. Wchodzisz w niedzielę o 7.00 a tam dopiero się rozkręca.. :))
- 24 8
-
2020-01-01 06:40
jedyna knajpa której zamknięcia żałowałem to Stajnia na Żabiance koło hipodromu
- 3 11
-
2020-01-01 03:53
absynt
musi trwać,nie ma innej opcji, happy New year
- 3 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.