• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co nas denerwuje na plaży?

Aleksandra Wrona
25 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Motorniczy: klimatyzacja nie daje rady w upały
W słoneczne dni na plażę przychodzi dużo ludzi. Wystrzeganie się kilku zachowań sprawi, że pobyt na niej będzie przyjemniejszy. W słoneczne dni na plażę przychodzi dużo ludzi. Wystrzeganie się kilku zachowań sprawi, że pobyt na niej będzie przyjemniejszy.

Nad Bałtykiem pełnia sezonu plażowego i choć w tym roku na pogodę nie możemy narzekać (za to na sinice już bardziej...), to okazuje się, że relaks nad morzem skutecznie potrafią zepsuć nam... inni plażowicze. Głośna muzyka, rozbrykane dzieci, używki to tylko kilka z denerwujących nas zachowań. Co jeszcze znajduje się na czarnej liście?



Okazuje się, że choć mieszkańcy Trójmiasta nad morze mają wyjątkowo blisko, część z nich świadomie rezygnuje z plażowania lub ucieka w tym celu poza miejskie plaże. Dlaczego? Wpływ na to mają inni plażowicze, którzy swoim zachowaniem skutecznie psują relaks nad wodą. Postanowiłam zapytać znajomych o to, co najbardziej denerwuje ich podczas plażowania. Odpowiedzi było dużo.

Hałas



Co najbardziej denerwuje cię na plaży?

Ranking na najbardziej denerwujące plażowe zachowanie jednogłośnie wygrywa puszczanie muzyki z telefonu lub przenośnych głośników. Wspomnieli o tym prawie wszyscy moi rozmówcy. Gatunki, które szczególnie nas irytują, to disco polo oraz rap.

- Każda muzyka na plaży jest dla mnie irytująca, ale ostatnio nastąpiła moda na polski, często bardzo wulgarny rap, obowiązkowo puszczany w taki sposób, aby w promieniu kilkuset metrów każdy usłyszał, skąd leci muzyka i o czym śpiewa wykonawca - mówi Magda.
Skoro jesteśmy już przy wulgarności, to głośno wykrzykiwane przekleństwa również potrafią odebrać nam przyjemność z plażowania. Szczególnie, jeśli na plażę wybraliśmy się z dziećmi. Irytują i krępują nas też głośne rozmowy o życiu prywatnym i sprawach intymnych. Coraz częściej na plażach słychać też hałas wydawany przez drony.

- No i sprzedawcy! "Gotowana kukurydzaaaa, orzeszki w karmelu!". Tymi krzykami obudziliby zmarłego - mówi Ola.

"Dzień Świra: - Mewa i Agar:

Dzieci



Postawmy sprawę jasno: nikt z moich rozmówców nie ma nic przeciwko dzieciom na plaży, pod warunkiem, że nie zakłócają wypoczynku innym plażowiczom. Niestety, często jest inaczej.

- Nie mam nic przeciwko nim, chyba że akurat chcę się zrelaksować, a taki maluch ładuje mi się na koc i zaczyna wyjadać moje słone paluszki. Mama z sąsiedniego koca śmieje się na to perliście, ale nawet nie drgnie. Nie obchodzi mnie, jak słodki, kochany i kontaktowy jest ten bobasek w oczach swojej mamusi. Ja widzę małego gnoma, który bez pytania zjada moje zapasy i klapnął lekko pełnym pampersem w mój kocyk, który skrupulatnie wyczyściłam z piasku. Kiedy proszę jego mamę, żeby go zabrała, ta zarzuca mi, że powinnam mieć więcej wyrozumiałości i tolerancji. Może powinnam, a może następnym razem posypię paluszki pieprzem i chilli - mówi Joasia.
- Dzieci biegające po twoim ręczniku, płaczące, krzyczące, rzucające piachem w oczy, sikające obok twojego ręcznika, a obok rodzice sączący piwko, którzy w ogóle nie zwracają na nie uwagi - wymienia Agnieszka.
Kolejną sprawą są też dzieci chodzące po plaży bez majtek.

- Nie lubię, kiedy całkiem już duże dzieci paradują po plaży bez majtek. Sama mam syna, ale moje dziecko nigdy nie siadało na piasku gołą pupą i nie świeciło nią przed innymi plażowiczami. Nie wiem, czemu rodzice robią to swoim dzieciom, w końcu taki cztero- czy pięciolatek to już całkiem duże dziecko - mówi Olga.
Zachowanie dzieci na plaży to temat, który budzi sporo kontrowersji. Zachowanie dzieci na plaży to temat, który budzi sporo kontrowersji.

Czworonożni przyjaciele



Z psami sprawa ma się podobnie jak z dziećmi. Z reguły większości z nas nie przeszkadzają, chyba że ich zachowanie staje się uciążliwe dla innych plażowiczów.

- Pańcia z "piesiulkiem", śliczną pańci córeczką kochaną o rozmiarze XS. Ja rozumiem psy, bo sama mam. Kluczowe różnice są takie, że mój pies nie chodzi w kokardzie, nie szczeka cały czas, nie obsikuje toreb i klapków innych plażowiczów. Są wydzielone specjalne plaże dla psów, ale widocznie właściciele yorków lub innych psów w rozmiarze mini mają poczucie, że mogą wszędzie takie zwierzątko zabrać ze względu na rozmiar. Nie wspomnę, że taki piesek męczy się na plaży, zwłaszcza w trakcie upałów, a jego pani trzyma go w swojej markowej torebce - mówi Joasia.
Wszyscy rozmówcy zgadzali się też w jednej, kluczowej kwestii - po psie na plaży zawsze trzeba posprzątać i nie, nie chodzi tu o przysypanie odchodów piaskiem.

Zobacz także: plaże dla psów w Trójmieście

Nieobyczajne zachowanie i brak wyczucia



- Denerwują mnie zakochane pary, które myślą, że jak się przykryją ręcznikiem, to nikt nie widzi, co pod nim robią - mówi Ala.
Obmacywanie się to jednak niejedyne, co drażni nas u innych plażowiczów. Asia wspomina, że kiedyś natknęła się na pana, który bezceremonialnie obcinał na plaży paznokcie. Przeszkadza nam też palenie papierosów i picie alkoholu, a w szczególności pijani imprezowicze oraz rzucane w piasek niedopałki.

Moi rozmówcy zgodnie twierdzą, że plażowiczom często brakuje wyczucia. Szczególnie w kwestii wyboru miejsca na swoje "obozowisko".

- Mimo w miarę wolnej przestrzeni na plaży, kilka razy zdarzyło się, że jakaś rodzina rozłożyła swoje trzy koce dosłownie przy moich, koc w koc. Wolnych miejsc dookoła było pełno. Możliwe, że mój kocyk w ananasy wzbudza pozytywne emocje, ale bez przesady. Źle poczułam się z tym, że nie mogę swobodnie prowadzić rozmowy, bo obok już trwa rodzinna awanturka. Ostentacyjnie zabrałam swoje rzeczy i przeniosłam się o te pięć kroków dalej - mówi Maja.
Brak wyczucia charakteryzuje też często plażowych sportowców, którzy sprintem rzucają się w stronę morza, obsypując piaskiem koce innych plażowiczów lub urządzają sobie turniej gry w piłkę na zatłoczonej plaży.

Niesmak budzą też naturyści na plaży na Stogach, którzy chodzą między kocami innych plażowiczów oraz ludzie w skąpych strojach, niedopasowanych do swojej figury. Za nieobyczajne trzeba uznać też oddawanie moczu na wydmach oraz... w przebieralniach.

Śmieci na plaży



Śmieci na plaży to problem znacznie poważniejszy niż irytujące nas zachowania. Nie dość, że zanieczyszczają środowisko, to jeszcze niejednokrotnie stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia zwierząt. Niedawno popularność w internecie zdobyła akcja "podnieś 5", zapoczątkowana przez Go Ethic PL i początkowo dotycząca właśnie plaży. Jej twórcy zachęcają, żeby codziennie zebrać i wyrzucić pięć napotkanych na swojej drodze śmieci. Wysiłek żaden, a efekt ogromny! Do podobnej aktywności zachęca też jeden z moich kolegów.

- Z moim pięcioletnim synem regularnie zbieramy na plaży kapsle po piwie. W ciągu jednych wakacji wynieśliśmy ich w sumie około 200 - mówi Maciek.
PS
Choć lista rzeczy, które nas denerwują na plaży jest długa, obecnie chyba najbardziej irytują nas... tymczasowo zamknięte kąpieliska w Trójmieście. Nad Bałtyk wróciły sinice.

Zobacz także: zamknięte kąpieliska w Trójmieście oraz Kiedy znikną czerwone flagi z kąpielisk?

Opinie (276) 2 zablokowane

  • kłótnie na plazy

    najbardzie irytujace sa kłótnie na plazy nie jeden raz juz byłam świadkiem jak sie kłócili ludzie na plaży nie jedn raz zamiast odpocząc to słuchałam jak sie kłóca i wrzeszca na siebie

    • 1 0

  • Zapraszam do większości kurortów w Europie to wszystko również w standardzie a dodatkowo w wielu państwach można zabierać na plaże alkohol i nikomu to nie przeszkadza tylko my naród wiecznych malkontentów ze wszystkiego robi problemy to prowadzi do jednego kolejnych ograniczeń

    • 0 0

  • Fajki

    Zatruwanie powietrza innym plażowiczom przez palaczy papierosów

    • 1 1

  • Nie rozumiem parawaniarzy.

    Ustawiają parawan tak, że nie zasłania ich od wiatru czyli najczęściej od morza (chociaż przy takiej pogodzie jak w tym roku jest to zbędne) tylko od strony słońca i do tego tworzą z niego zamknięte cztery ściany. Przecież w takim grajdole nie można wytrzymać, co widać po postawie tych plażowiczów - częściej stoją niż leżą, aby zaczerpnąć świeżego powietrza i popatrzeć na morze. Albo ci co używają namiotów w ten sam sposób. Siedzą w namiocie w cieniu i gorącu bo przecież nie są to namioty z tropikiem. JA sam używam parawanu ale tylko wtedy, gdy powietrze ma temperaturę poniżej ok.17 stopni i dosyć silnie wieje. Wtedy można się całkiem wychłodzić od strony nawietrznej, najczęściej zacienionej, bo w Polsce słońce świeci od strony lądu, wiatr wieje wtedy w nerki i kark.

    • 1 1

  • (20)

    Śmieci i palenie papierosów =chamstwo. Parawany =buractwo.

    • 185 11

    • muzyka z głośnika = wiocha (3)

      • 22 0

      • A co w takim razie powiedzieć o megafonach na plaży Stogi? Była tam kiedyś taka widownia, puszczali muzykę i reklamy, niosło się po całe plaży. Kiedyś , dawno temu Megafony służyły do ogłaszania faktu zaginięcia dzieci. Muzykę puszczało się w początku i pod koniec sezonu (chociaż muzyka przez megafony to makabra) ale stałym bywalcom to nie przeszkadzało.

        • 0 0

      • Ja chłopak wioskowy słucham ze słuchawek żeby nie przeszkadzć dżdżownicom w czasie orki więc od wioski wara.

        • 1 0

      • A z czego ma być ?

        • 0 0

    • przed buractwem na plazy odgradzam się parawanem............. (1)

      • 5 9

      • No i leżą odgrodzeni od siebie parawanem dwa buraki.

        • 0 0

    • (2)

      sam jestem palaczem ale mama nauczyła mnie kultury - skoro smrodzę i sobie szkodzę to czemu mają też cierpieć inni na około - mozna wstać i udać się w miejsce przy wydmach tam gdzie dym nie leci na innych , prostę a jednak ... szlachcie ciężko podnieść pupe z piachu .. no chyba że po kolejnego browara... do śmietnika też daleko by kiepa wyrzucić ... wieś zawsze robi w mieście wieś bo chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nigdy

      • 25 0

      • (1)

        Wystarczy usiąść w takim miejscu, gdzie dym nie będzie nikomu przeszkadzał a kiepy wrzucać do pustej butelki. Na koniec butelka do śmieci i już. Standardowa procedura na plaży.

        • 8 1

        • prawda że prostę i wymaga minimum wysilku no ale walenie i wieloryby i panowie z gruszką dziobową ruszać się lubia tylko po piwo i paszę duuzo paszy

          • 2 0

    • (6)

      Co do palenia. To plaza. Nie jestes zamkniety w windzie z palaczem. Gorzej z takimi co smieca petami. Tych gonic.

      • 17 38

      • (5)

        We Włoszech na dużych plażach palenie jest zabronione i karalne wysokimi mandatami.

        • 45 9

        • A w Izraelu nie (3)

          i co z tego ?

          • 13 26

          • To, że wolę Włochy niż Izrael (2)

            • 26 4

            • A w Londynie nie ma plazy (1)

              • 21 4

              • A w Tesco są tanie myszki do komputera

                • 7 0

        • U nas także palenie na plaży jest zabronione

          • 4 1

    • Turyści z Niemiec (3)

      ostatnio w Rowach (na zwykłej plaży) była taka gromadka Januschów z Deutchland, parka + Kinder, obok ludzie z dziećmi, no i nasi przyjaciele zza zachodniej granicy nie wiedzieli co to przebieralnia, krępacja żadna. Odwracam raz wzrok w ich kierunku, a tutaj... facet odwrócony do mnie przodem z gaciami na kostkach, wcześniej Pani też nie miała wielkich oporów. I to są ci kulturalni ludzie z zachodu, którzy nas uważają za chodzących jeszcze w skórach...

      • 15 23

      • Wolę niemieckiego Janusza co ściągnie gatki, (1)

        ale poza tym będzie szanował innych, niż polskiego Janusza, co wprawdzie gatek nie ściągnie, ale zaśmierdzi papiersosami, co drugie słowo kurka i darcie mordy

        • 17 5

        • to pisała tłusta grażyna która po zdjęciu z siebie plandeki wygląda jak rozgotowany kalafior

          jej Janusz niczym inwalida, nie jest w stanie dojrzeć własnego kikutka, bo mu brzuszysko załania i gul jej chodzi, że ktoś wygląda lepiej, że inna babka ma faceta a nie tłustego larwa z dziecięcym rozmiarem

          • 15 1

      • a co przeszkadza tobie zwisająca fajka albo bober ? ty masz coś innego ?

        • 14 8

  • Magda, Ola, Joasia, Olga, Maja.. (9)

    I tylko jeden Maciek. Same tylko kobiety sa wkurzone... wspolczuje ich partnerom.

    • 50 38

    • Taki okres

      ...co poradzisz. :)
      Wiesz dlaczego kobieta gotuje 5kg makaronu?
      - Bo tak!!!! :D

      • 0 0

    • Jeszcze Agnieszka. (2)

      • 11 2

      • agnieszka jest otyła i sapie przy chodzeniu oraz nie może się schylać (1)

        • 6 2

        • i obleśna Magda

          • 1 1

    • mistrzowska riposta:D

      • 0 1

    • jako kobieta wyjasniam (1)

      my jestesmy wiecznie spięte bo nie odrozniamy rzeczywistosci od instagrama. wydaje nam sie ze wszystko powinno byc doskonałe, boski i cudowne, tak jak na insta ann lewej. i kiedy nie dostajemy tego w zyciu to jestesmy sfrustrowane. a nauczono nas, ze chlop to jest od usuwania naszej frustracji. widac nie radzi sobie, dokopmy mu! mam nadzieje ze to wszystko wyjasnia.

      • 31 15

      • Zacznij pracowac na caly etat

        Problem zniknie;)))

        • 21 1

    • Maciek to przynajmniej te kapsle sprzata.

      • 23 0

    • I Ala.

      • 4 1

  • A mnie denerwują takie artykuły... (2)

    Ileż można? Rok w rok, na początek, środek i koniec sezonu musi, po prostu musi być jakiś artykulik, pod którym ludziska będą się naparzać ile wlezie.
    Trzeba się pośmiać z Januszy i Grażynek, pohejtować dzieciaki, poskarżyć na cebulaków, warszawiaków, golasów, babki w bikini nie mające figury modelki, na zakochanych, psy, mewy, parawany, ceny w smażalniach i co tam jeszcze.
    Co wnosi ten tekst?? Jaką to nowość ukazuje i co ma na celu? Byle więcej komentarzy (kij że same hejty z każdej strony)?

    • 2 2

    • Kilka porad dla nowicjuszy i parweniuszy.

      Duża część przybywa na plażę po raz pierwszy i nie zna zasad plażowania, które uprzyjemniają tą czynność wszystkim. I tak - wybór miejsca - wybiera się wolne, możliwie pośrodku wolnej przestrzeni między już obecnymi, w ten sposób pozostaną większe odległości w miarę przybywających osób. Nie stawiamy parawanów gdy nie wieje zimny wiatr, bo utrudnia to plażowanie tym w drugiej i dalszych od morza liniach - parawany zatrzymują chłodzącą bryzę i zamykają widok na morze z pozycji leżącej i siedzącej. Nie palimy papierosów bo dym unosi się z wiatrem i czują go inni nawet daleko. Nie zostawiamy kapsli, niedopałków, pustych opakowań po kremie i piwie na plaży. Nie rozmawiamy głośno, zwłaszcza gdy leżymy blisko innych. Nie wprowadzamy psów na plażę, także tych malutkich, sfrustrowanych i ciągle szczekających na każdego przechodzącego brzegiem morza, zapewnienie że jeszcze nikogo nie ugryzł to marne pocieszenie. Nie zezwalamy dzieciom na kopanie dołów i budowanie zamków bezpośrednio w linii końca morza czyli tej mokrej części, którą spacerują plażowicze, trzeba pozostawić przynajmniej 1 m wolnego przejścia. W piłkę gramy na wolnej dużej przestrzeni (najlepiej wyznaczonych boiskach) a nie nad kocami innych plażowiczów. Jeśli dziecko musi się wysikać to już wykopmy naprawdę głęboki dołek a potem zasypmy go. Skuterem wodnym pływamy przynajmniej 185 m od linii brzegowej, zbliżając się do miejsca wodowania czy wypożyczenia zmniejszamy prędkość do minimalnej umożliwiającej sterowanie.

      • 2 0

    • Dziękuję

      Ci "Babo" za ten komentarz.
      Pozdrawiam i życzę spokojnego,sobotniego popołudnia ?-)

      • 1 0

  • wszystko

    gdzie jest odpowiedz ze wszystko. nie chodze na plazowanie. najbardziej to chyba grazyny i wiesniaki z prowincji

    • 2 0

  • (1)

    polecam positivum

    • 1 0

    • a propos lekarstw....

      ....dla bardziej zestresowanych Niepyerdol - doskonałe lekarstwo na ból d. zwłaszcza w pełni sezonu ogórkowego

      • 0 0

  • sikające dzieciaki na piasek lub w wodzie

    palenie papierosów i parawany

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W 2004 roku do gdańskiego ZOO dołączyły: