• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Depeche Mode łączy pokolenia

Waldemar Gabis
3 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Muzyka Depeche Mode łączy ludzi w różnym wieku i różnej profesji. Tak jest od lat.


Elektryk, policjant, prywatny przedsiębiorca, bezrobotny, windykatorka, studentka. Co ich łączy? Miłość do Depeche Mode. Wszyscy spotkali się w Sopocie podczas ogólnopolskiego zlotu fanów tego brytyjskiego zespołu.



Dave Gahan na ekranie, fani Depeche Mode na parkiecie Dave Gahan na ekranie, fani Depeche Mode na parkiecie
W sopockim Atelier było prawie, jak na prawdziwym koncercie W sopockim Atelier było prawie, jak na prawdziwym koncercie
Dla "depeszów" ważna jest muzyka, ale też sposób ubierania się Dla "depeszów" ważna jest muzyka, ale też sposób ubierania się
Depeche Mode powstało w 1980 roku i wtedy nikt nie przypuszczał, że zespół z niewielkiej miejscowości Basildon stanie się ikoną pop-kultury. Przez 30 lat działalności Martin Gore, David Gahan, Andrew FletcherAlan Wilder (ten ostatni odszedł z zespołu w 1995 roku, natomiast współzałożyciel grupy Vincent Clarke już po wydaniu pierwszego albumu w 1981 roku) wydali kilkanaście płyt, zagrali setki koncertów na wszystkich kontynentach. Przez ten czas zdobyli armię fanów na całym świecie. Do najgorętszych należą ci z Polski.

- Depeche Mode to nie tylko muzyka, to sposób na życie - przekonuje Bogdan, prywatny przedsiębiorca, mieszkaniec Gdyni, jeden z uczestników 9. Ogólnopolskiego Zlotu Fanów Depeche Mode "Exciting Night", który odbył się w poniedziałek, 2 maja, w Sopocie.

W klubie Atelier pojawiło się kilkaset osób. Wśród nich byli głównie fani z Trójmiasta, ale także ci z Olsztyna, Malborka, Elbląga, Koszalina i Poznania. Impreza zaczęła się o godzinie 21 i choć początek był może troszkę niemrawy, to z każdą kolejną minutą w specjalnie ustawionym na sopockiej plaży namiocie było coraz goręcej. Przy pulsujących światłach, pokazywanych na telebimie teledyskach i fragmentach koncertów bawiono się doskonale. Zresztą nie mogło być inaczej, skoro z głośników wydobywały się dźwięki takich przebojów, jak "Personal Jesus", "A question of time", "I feel you", In your room" i wielu innych.

Fani Depeche Mode, którzy pojawili się w Atelier, to ludzie w różnym wieku i różnych profesji.

Żaneta, uczy się fotografii: - Miałam 12 lat kiedy poznałam Depeche Mode. To było w 1990 roku. Wtedy zapanowała moda na Depeche Mode i wszystkim wydawało się, że potrwa pół roku, a trwa do dziś. Od tego czasu mam wielki sentyment do tego zespołu i z przyjemnością bywam na tego typu zlotach.

Małgorzata, pracuje w firmie windykacyjnej: - Z "depeszami" (fani Depeche Mode - przyp. red.) zetknęłam się w czasach "Violatora", płyty wydanej w 1990 roku, ale wtedy mnie to jeszcze nie wciągnęło. Intensywnie zaczęłam chłonąć ich muzykę jakieś cztery lata temu dzięki mężowi. Znałam sztampowe numery, takie, które znają wszyscy, a mąż pokazał mi esencję tej muzyki. Początki zespołu były pod względem muzycznym raczej proste, a potem fantastycznie się rozwinęli. Z utęsknieniem czekam na kolejny materiał, który mam nadzieję niedługo przygotują.

Aleksandra, mieszka w Niemczech, pracuje jako barmanka: - Przyjechałam specjalnie na ten zlot tysiąc kilometrów. Nie jestem wielką fanką Depeche Mode, ale bardzo lubię głos Dave'a (David Gahan, frontman i wokalista zespołu - przyp. red.), który jest szalenie męski i seksowny.

Marek Cabaj, student z Gdańska: - Słucham różnorodnej muzyki, ale to, co robią chłopaki z Depeche Mode, jest znakomite. Gdy ich słucham, to czasem zapominam o bożym świecie.

Na zlocie w Sopocie pojawili się także członkowie rodzin z różnych pokoleń.

- Gdy pierwszy raz usłyszałem Depeche Mode, miałem 15 lat. To było w 1983 roku. Zakochałem się w tej muzyce i to zakochanie pozostało mi do dzisiaj - uśmiecha się Marcin Bendkowski z Gdańska, który był na pierwszym polskim koncercie zespołu na warszawskim Torwarze w 1985 roku. - Depeche Mode jest ze mną od prawie 30 lat. Tą muzyką zaraził się także mój syn.

- To prawda, choć tacie podobają się nieco inne kawałki niż mnie - mówi 19-letni Artur, syn Marcina. - On woli te starsze, np. "Shame", "Lie to me" czy "In your memory". Z kolei mnie bardziej podobają się te z ostatnich lat, jak "John the revelator" czy "Wrong".

Podczas 9. Ogólnopolskiego Zlotu Fanów Depeche Mode "Exciting Night" nie było niezadowolonych. Dlaczego? Bo muzyka Depeche Mode łączy ludzi w różnym wieku czy różnej profesji. Tak jest od lat.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (120) 10 zablokowanych

  • STARZY I GŁU.....I (19)

    BYŁO BY FAJNIE GDYBY NIEBYŁO TEGO OBLEŚNEGO TOWARZYSTWA PO 40 CO UWARZA SIĘ ZA MŁODZIKÓW [PANOWIE WASZ CZAS JUŻ SIĘ SKONCZYŁ JEDNA NOGA PRZY GROBIE ,NIE PCHAJCIE SIĘ DO MŁODZIEŻY BO TO JEST ŻENUJĄCE WEŻCIE ZAŁÓŻCIE CIEPŁE KAPCIE I WON PRZED TELEWIZOR

    • 1 36

    • 50

      kochana depesze mają razem ponad 200 lat oni tez maja wziac kapcie i przed telewizor? ciebie tez czeka 40tka

      • 0 0

    • Ignorantka,...wiek absolutnie nie ma znaczenia!To,że ludzie starsi od Ciebie sie dobrze bawią,wcale nie znaczy,że uważają się za ''młodzików".Jak Ci się nie podoba to idź następnym razem na kinder bal :)

      • 0 0

    • młoda.... ale chyba nie z tego świata ;> (3)

      jak na razie to my dajemy przykład "młodym" przykład jak sie bawic i to Oni do nas lgną ;)
      a skoro takie BZDURY Ci do głowy przychodzą i je wypisujesz to raczej Ty powinnaś jeszcze nie wychyla sie spod rodziców opieki ;>
      po mimo wszystko pozDrawiaM

      • 5 1

      • ;) (1)

        no prosze, odezwal sie ten, co to spod opieki rodzicow sie juz "wychylil" "na swoim garnuszku" ;>

        • 0 0

        • kto moze lgnąc do takiego syfu?dla kogo mozesz byc przykladem koles B*???dla samego siebie?nie jestes zadnym autorytetem, w zadnej dziedzinie, ani umyslowej, ani osiagniec,czy wygladu...jak ktos napisal wczesniej bardzo trafnie "z sowy sokola nie zrobisz"!!! i zawsze kolo bedziesz tą sową, do nas sokołów, zdobywajacych szczyty, bardzo ci daleko, ty w zyciu nic juz nie usiagniesz, mozesz jedynie poglebiac swa glupote

          • 0 0

      • jeżeli to Ty brałeś udział w konkursie to pozdrawiam:)I do miłego zobaczenia za rok:)

        • 1 2

    • koszmar i żenada

      zapamiętaj te słowa bardzo dobrze które teraz wypisujesz, obyś nie stała nad grobem po 40, to tak młody wiek że jeszcze życie przed nami, nie chciałabym żeby twoje tak szybko się skończyło, pozDrawiaM, fanka DM po 40:-)

      • 5 1

    • A co prezentuje w większości bezideowa młoda generacja Y?

      Jej celem jest kasa i fakultety... bez zadnych idealów

      • 1 1

    • (3)

      Młoda, uważaj!! Mam 41 lat, mój syn 18 a mąż 45 i chodzimy razem na zloty fanów DM ; )) I bawimy się super! Spotykamy mnóstwo znajomych w naszym i nie tylko wieku. To my znamy Depeche Mode od początku, a tacy jak ty to tylko ostatnie płyty. Tez kiedyś będziesz miec 40!!

      • 15 0

      • (2)

        JAK JA BĘDĘ MIAŁA LAT 40 TO TY STARA BĘDZIESZ JUŻ KWIATY OD SPODU WĄCHAŁA TAK ŻE NIE UDAWAJ MŁODZIENIASZKI I TAK JAK MOWIŁAM KAPCIE I WON PRZED TELEWIZOR

        • 1 17

        • Wracaj dziecko do szkoly - najwyrazniej pomylilas imprezy

          mialas byc na zlocie fanow Lady Gagi...? A trafilas pod zly adres. Nie masz zielonego pojecia o DM o ich korzeniach, historii, jak tak bardzo chcesz zostac ich fanka to sie podszkol - polecam Ci lekture "obnazonych" Millera.

          • 8 0

        • A może "Młoda" idź do szkoły????? Brak przecinków, kropek na koniec zdania, błędy. Jakaś straszna zazdrość i zółć z Twojej wypowiedzi się wylewa ; )) A może na zlocie nikt nie chciał z Tobą zatańczyć i pogadać?? Żal mi Ciebie dziewczynko

          • 15 0

    • Dziecko

      Jak ci nie pasuje towarzystwo "starych" to w piaskownicy się baw... Zapewne jak pojawiła się subkultura DM w Polsce i my w tym bralismy udział to ciebie jeszcze nawet w planach nie było ( nie mówiąc o tym, że na swiecie...)

      • 8 1

    • Mały głuptasku, gdyby nie my 40 latkowie, nie byłoby żadnych zlotów fanów DM (3)

      To my zapączątkowaliśmy zloty fanów w latach 90tych, a Ciebie na świecie jeszcze nie było albo sikałaś w pieluchy. Też kiedyś będziesz miała 40 lat i ciekawe, czy będziesz chciała siedzieć w kapciach przed TV ?? Ja nie, bo wiek nie jest ważny, ważne jest serce, dusza i to na ile lat się czujesz wskazują inne rzeczy, które zapewne poznasz. Pozdrawiam Cię mimo Twojej głupawej opinii i życzę dużo zdrówka, abyś jak my dożyła do 40tki.

      • 15 1

      • STARY PACA....NIE (1)

        GDYBY NIE WY STARY KO......ŻLE BYŁA BY LEPSZA ATMOSERA AMEN

        • 0 12

        • mnie tam atmosfera nie przeszkadzała, poza kolorowymi pajacami, którzy pomylili imprezy...

          • 4 0

      • ŚWIĘTE SŁOWA!!!! ; ))

        • 7 1

    • Młoda do szkoły uczyć się ortografii! a nie po imprezach biegać, jeszcze masz czas :)

      • 5 0

    • do 40-ki troszke mi jeszcze brakuje ale śmieszy mnie to co piszesz

      bo jak ja miałem np 15 lat to powiedzmy 20 letnia panienka to była dla mnie stara zgrzybiała baba. Po 18 stce to już uważałem ludzi jako podstarzałych tatuśków i obleśne baby będące nad trumną he he . Poza tym starzeć to trzeba się z godnością i ludzie którzy dobili do 25 roku życia powinni przestać zachowywać się jak młodzieniaszki bo nimi już nie są . ja jakieś 6 lat temu przekroczyłem tą barierę i uważam , że wyrobić trzeba w sobie "sztywność" i powagę. Śmieszą mnie ludki po 25-tce pozujące na młodzież eksponujące "sportowy styl" he he. Sport OK ale koleś/panienka powiedzmy 28 letni ubrany jak 15 latek to żenada.

      • 3 3

  • DM wolę w oryginale (3)

    Uwielbiam DM ale w oryginale,a próba podrabiania DM a w szczególności naśladowanie D.GAHANA jest śmieszna.

    • 15 3

    • FANKO !!! Tam nie było żadnych podróbek !!! (2)

      Widać,że nie znasz DM na tyle, aby stwierdzić jakie kawałki puszczali DJ. W namiocie leciały wyłącznie kawałki DM, tylko w różnych wersjach - koncertowych, zmiksowanych, bootlegach, itp. Kup sobie Remiksy DM, to zobaczysz jakie cuda tworzą. Na płycie LP lądują kawałki dla wszystkich - fanów DM, jak i pozostałych słuchaczy, którzy dopiero poznają zespół. Pozdrawiam.

      • 1 2

      • "Depeszmanie"... (1)

        Kolezanka Fanka DM wyraznie napisala, cyt.: - "...a próba podrabiania DM a w szczególności naśladowanie D.GAHANA jest śmieszna."
        W szczegolnosci nasladowania D.GAHANA!!!! jest smieszna...i tu dokladnie nie chodzi do konca o muzyke, bo dj-e prowadzacy tego typu imprezy tez czesto wrzucaja swoj zmiksowany material, niestety czesto, smutne i nieudolne proby zmiksowania czegos na wlasna reke, co w wiekszosci jest nieudana proba wykazania sie czyms, o czym nie ma sie zadnego pojecia!
        Chodzi bardziej o te "kopie" Gahana, ktore za takie sie uwazaja, w wiekszosci zagubione w swiecie lalusie, wyginajace sie zalosnie z mikrofonem, zyjacy w swoim wyimaginowanym swiecie, drazniacy ludzi swoim zachowaniem i bezczelnoscia na zlotach. DM to ideologia, zachowanie, cele w zyciu, ktore przekazuje nam ich muzyka i slowa, a nie pozerstwo i samouwielbienie!!! Obrzydlistwo...fanatyzm! Na odstrzal z takimi, bo odstraszaja nowych, mlodych i wyksztalconych fanów!

        • 1 0

        • Ortodoxyjny zlot

          Myzyka ktora leciala mozna nazwac ortodoksyjna ktora miala na celu zachecic do zabawy wlasnie ortodoxow (dlatego byl tez parkiet alternatywny dla tych ktorzy tak bezkrytycznie na muzyke DM juz nie patrza) wiec nie pojawialy sie tam jakies wlasne domowe produkcje dj-skie. To nie impreza i nie ci ludzie na takie prezentacje.
          A utrzymanie imprezy myzycznie na wysokim i stalym poziomie przez POL DOBY (12h) jest wielkim wyzwaniem.

          • 0 0

  • dm (2)

    przyjechałem z Łodzi na ten zlot ,to był już mój 5 Exciting i muszę powiedzieć ze to był chyba najgorszy z całej piątki zlot(z całym szacunkiem dla moich przyjaciół organizatorów)po prostu za dużo ludzi ,za mało miejsca,za zimno ,dużo ludzi z poza naszego grona DM(pózniej od takich są opinie że mamy kiepskie imprezy,ze lipa,ze ciulowa impreza itp)ale ogólnie to jestem na plus choć następna impreza musi być o wiele lepiej zorganizowana by przyciągnąć fanów ponownie:)pozdrawiam wszystkich fanów DM,organizatorów,fan cluby,przyjaciół,znajomych i tych co nie poznałem.w w szczególności podziękowania dla Kylego(Jacy dm)za gościnę,Hariego z Olą, panstwo Ciapowskich z Wawy,braci Xero,Benego z Bydzi .pozdrawiam i SEE YOU za rok!!!!Sylwek z Asią DM

    • 6 4

    • popieram (1)

      Prawda jedna z gorszych imprez DM na jekich byłem, oczekiwania były spore , przeciez to ogólnopolski zlot, ale zawiodła organizacja. Zamiast jedności panował chaos.

      • 5 2

      • Spiewac kazy moze...

        Jednosc dworza ludzie wiec to zdecydowanie wina podzialow wsrod nich a nie braku organizacji. Chyba ze spodziewales sie Stuhra-Wodzireja he he :)

        • 1 1

  • Tak...czasy byly inne, ludzie lepsi i madrzejsi, w glowach od przesadnej demokracji im sie wtedy jeszcze nie poprzekrecalo...to byly najwspanialsze czasy dla nas Depeszów!To byly piekne czasy, pelne nowowsci i fascynacji, chlonelo sie ta muze calym soba!!!Gdzie te czasy???!!!!gdzie Ci ludzie???!!!

    • 4 0

  • Jak ja byłem metalowcem w 1991 roku to najwiekszym wrogiem byl Depesz (8)

    zawsze ich tłukliśmy i oblewaliśmy piwem z butelki. Czasami obrzucaliśmy ich jajkami czy pomidorami ale była beczka . Depeche mode, czyli "Depesza w mordę"
    najbardziej nie lubiłem z tych popowych mydłków . Oni byli tacy jacyś zniewieściali i obleśni i nijacy. Są tacy do dzisiaj, szczerze wolę już kościelne piosenki niż depeszy

    • 5 27

    • A jak byłem DM (2)

      ale słucham metalu, grunge i innych. Kościelnych też.

      • 1 0

      • (1)

        a ja minimalu, tech-housu i elecrto i nadal jestem depechem :)

        • 0 0

        • a brutal techno , tekno i hardstile

          • 0 0

    • do dziedzica

      ty frajerze,żal że 91 roku nie spotkałeś mnie ,pewnie owłosiona świnio wygladałęś jak czeski metal -śmieredzielu....

      • 3 0

    • A ja pamietam jak tłukliśmy cipowatych metali.

      A ja pamietam jak tłukliśmy cipowatych metali. kolesie bez jaj !!!!!! Co do muzyki Metal darcie ryja bez sensu czy to muzyka czy pianie koguta?

      • 3 1

    • a propo pseudo metala

      stary ty chyba z choinki sie urwałeś i tłukłeś ale chyba siebie po czole i po tej pustej głowie!!!!zawsze to my Depeches mieliśmy przewagę pod każdym względem ci niby metale to zwyczajni brudasi którzy chowali się po katach by nie dostać gonga od nas albo skinhedów!!jechaliśmy z wami jak chcieliśmy!!a pozatym strasznie śmierdzieliście to tyle dziedzicu pseudo metalu za dychę,co ty wogóle masz pojęcie na temat muzyki lub subkultur pajacu

      • 3 0

    • Widac, że umysłowo zatrzymałes się na takim samym poziomie jaki był w 1991 roku - tzn. tuman

      • 4 1

    • Lipa

      Chyba o sobie piszesz ja jeżdżę na zloty od 90roku i nie spotkałem się z oblaniem lub z jajkiem na głowie. A co do bicia Depeszy to było odwrotnie my się broniliśmy a wy uciekaliście pozDM .

      • 6 1

  • DM Łączy pokolenia (2)

    Muzycznie "dM łączy pokolenia" chyba widać nie na forum tego artykułu!?Choć zamęt sieje jakaś młoda osoba! Na imprezach dM super jest spotkać znajomych a mam ich w całej rozpiętości wiekowej i nikt mi nie mówi, że ktoś jest za stary czy za młody na NASZE depeszowskie imprezy. Spotykamy się bawimy każdy na swój sposób i nikt nie będzie mówił czy ma tam być czy nie!Dla mnie każda forma spotkania sympatyków Depeche Mode jest dobra a "Ludzie są Ludźmi" (Ludzie są podłe jak każdy człowiek - mówił Pawlak w "samych swoich"....
    Dla mnie impreza udana bo znowu mogłem być z Wami!!! PozdrawiaM!!!
    Zapraszam 28.05.2011r. na Zlot :)

    • 4 1

    • ale jaja (1)

      fajnie się to czyta. To oznacza, że w naszym kraju jest już tak dobrze, że: jeśli postawią namiot to jest za mały, jeśli jest zbyt ciasno to jest duszno, jeśli podają żurek to jest wiocha, jeśli ktoś udaje Dave'a to jest pajacem, jeśli na imprezę ośmielą się przyjść osoby około 40stki to jest żenada..... itp. itd. cieszmy się zatem, że żyjemy w kraju w którym mamy takie małe problemy!!!!
      a ja sobie myślę tak: skoro postawili namiot to oznacza, że będzie dużo miejsca, skoro jest za ciasno to znaczy, że jest mnóstwo fajnych ludzi, jeśli podają żurek to znaczy, że organizator się postarał, żeby nasze żołądki do rana wytrzymały, jak ktoś się porywa na bycie sobowtórem Dave'a to oznacza, że jest fajnie zakręcony i ma jakieś hobby, a już szczyt wszystkiego to fakt, że na taką imprezę wybrały się takie małolaty: co to za roczniki......'75(ja), 65, 68, 77, to oznacza, że coś nas sprzed telewizorów i z tych kapci wyrwało!!! Mój dziadek jest rocznikiem 1924, żyje i ma się dobrze. W kapciach przed telewizorem nie siedzi.
      Zatem apeluję do tych nadąsanych "młodych" "ludzi": wyluzujcie zanim sami skapciejecie jak muchomorki po deszczu, ponieważ dla was tak samo zegar tyka jak dla nas!!! I tu jest jedyna sprawiedliwość!!! A wiecie co mnie bardzo martwi? To, że Wasi nieszczęśni rodzice są w naszym wieku. Musi im być cholernie przykro kiedy sobie pomyślą jakie jest Wasze zdanie na temat ludzi w ich wieku. Ale na szczęście też mam dzieci i one szanują mnie tak jak ja szanuję Je.
      Oczywiście napisałam post nie tam gdzie trzeba, ale to na pewno ze starości tak mi się pomieszało :)

      • 10 0

      • :)

        74 rocznik ma się dobrze

        • 7 1

  • Nie grali oryginalnych kawałków (3)

    Moim zdaniem lepiej by brzmiały oryginalne wersje piosenek, a nie koncertowe. Teledyski to były tylko na początku, później tylko już obrazki z koncertów. Moim zdaniem to błąd, bo niektóre teledyski są kultowe i robiły by lepszą atmosferę. Kiedyś w Łajbie właśnie tak było i był to o wiele lepszy zlot.

    • 11 3

    • ŁAJBA

      W Łajbie przez te puszczanie teledyskow zrobilo sie jak w kinie:
      wygodna sofa,
      piwo w reku
      i ogladanie teledysków.
      Przez to wielu ludzi wcale sie nie bawilo i nie tanczylo do 23 00, czego nie mozna powiedziec o tegorocznym zlocie :)

      • 1 1

    • 101 rulez

      ... a 101 to nieoryginalne kawalki? A Devotional to boot? a Live in Hamburg?... wymieniac mozna dlugo. Odsylamy do dyskografii DM :)

      • 0 0

    • Kolego,

      nie można wciąż słuchać tego samego. Po to są zloty, aby zapoznać niektórych fanów z niepublikowanymi wersjami lub nie popularnymi w Polsce. Wersje koncertowe są Super, a do tego niektóre REMIXY DM są dużo lepsze, niż wersje z płyty wydanej dla wszystkich. Pozdrawiam.

      • 1 3

  • Racja (8)

    Odnośnie wypowiedzi młodej w pełni ma rację mnie też śmieszą starsi depechowcy i depechki co poprzebierają się w skóry,czarne bluzki i czapki jak pajace lub klauni i chcą za wszelką cenę udawać młodzików Coz z tego że oni niby bawią się dobrze jak swoją obecnością psują klimat młodym.Niestety wasza niby młodość się skończyła i czas się wycofać z takich imprez .Możecie iść jeszcze do kościoła do kina ewentualnie do teatru .CZASU NIE OSZUKACIE SWOIM SZTUCZNYM NIBY MŁODZIEŻOWYM ZACHOWANIEM,,,,,,,

    • 1 22

    • gosia

      gdybyśmy się wycofali wtedy byłoby was na zlotach może z 10 osób, bo to wy najpierw musicie sie nieźle uwalic żeby dojść na zlot, a nam wystarczy tylko muza DM..

      • 3 0

    • stary warszawiak(41 lat) (3)

      Gdzie byliście 20lat tamu. Pytanko ile lat ma Dave ,Martin chodzicie na koncerty takich staruchów!!!!!!!pozdrawiam.

      • 3 1

      • BZDOTY (2)

        A zlot zes.........any a nie udany star....y kożle idziesz tam żeby poopcierać się o młode laski i o nich pomarzyć a nie słuchać muzyki

        • 1 3

        • (1)

          Szkoda z Nią dyskutować - zresztą nie wiadomo, jakiej płci jest ten troll.

          • 4 1

          • troll

            Nie karmić trola on jak większość padalców takim czymś się żywi

            • 2 0

    • a kim jestes zeby decydowac kogo czas sie skonczyl a kogo zaczyna?? (2)

      Jak czytam tego typu wypowiedzi to przyslowiowy scyzoryk sam mi pcha do reki, kim jestes o skarbnico mądrości i wiedzy ze chcesz decydowac kogo czas sie skonczyl a kogo zacząl????Masz pewnie z 15 lat kielbie we łbie albo trociny , choc sadze ze raczej to drugie, a imprezy kojarza ci sie z lalusiowatymi g*wniarzami i panienkami w bialych kozaczkach i nadupnikach zamiast spodni, jesli Ci nie odpowiada towarzystwo starszych osob to zrezygnuj z tego rodzaju imprezy, albo pogodz sie z faktem ze na zlotach spotkasz starszych od siebie, zawsze.pewnie mi zaraz zarzucisz ze jestem stara i mam kopac sobie dolek, jeszcze mi brakuje do limitu wiekowego jaki ustaliłaś, osobiscie uważam ze to jest wlasnie moc bycia fanem jestem dumna z tego ze na zlocie czy na koncercie moge spotkac "starych stażem" jak i młodych fanów, do tej pory wspominam wyscig pod scene kiedy wyprzedzał mnie pan w wieku moich rodziców;) Najwidoczniej bozia dała rozumek tylko zapomniała pomarszczyc;) skoro nie pojmujecie jakie to jest wyjątkowe a kiedys tez bedziecie stare i pewnie znajdzie sie jakas pusta malolata ktora do was rzuci takim tekstem albo gorszym bo jak widac mlodzi ludzie nie szanuja juz nikogo i niczego, a szkodapozDrawiaM wszystkich PRAWDZIWYCH FANÓW bez wzgl na wiek a ZLOT BYŁ SUPER!!!

      • 13 1

      • (1)

        WIDAĆ STARA ŻE CI SIĘ W GŁOWIE POPIE.....LI,,,,,O .DUMNA TO TY BYŚ MOGŁA BYĆ JAK BYŚ OSĄGNĘŁA JAKIŚ SUKCES W ROZWOJU I PRACY A TY WIDAĆ MAJĄC CZAS NA PISANIE TYCH BZDUR SIEDZISZ JAK KWOKA W DOMU PATRZYSZ JAK JAKIŚ OSZOŁOM W TEN EKRAN KOMPA A TWÓJ STARY ZAP,,,,,,,,ALA NA TWOJ DOBROBYT ŻEBY CI pup,,,,,,,KO WIĘKSZE UROSŁO BO ZNAJĄC ŻYCIE PEWNO LEDWO WCHODZISZ DO SAMOCHODU

        • 1 10

        • Błyskotliwy wywód poparty jakże imponującą argumentacją. Żebyś była w takiej formie, jak Twoja przedmówczyni, miałabyś powody do zadowolenia. Niewiele do powiedzenia, ale za to Caps Lock obowiązkowy.

          Chyba to dobrze, gdy wiele pokoleń potrafi bawić się bezproblemowo razem. I o czym tu dyskutować, co w tym złego? A że to "starsze" pokolenie jeszcze nosi się "depeszowo", nie musi to zaraz oznaczać "udawania" młodzików czy udawania czegokolwiek.

          Awa, bardzo wątpię, abyś miała cokolwiek z depeszowaniem wspólnego, skoro rezerwujesz przywilej stosownego ubierania się tylko dla młodych, którzy to młodzi zresztą rzadko z owego przywileju korzystają i zdają się tego dawnego klimatu nie pojmować (i nic w tym złego). A z taką tolerancją dla innych marnie widzę Twoją przyszłość - no chyba, że chodziło Ci wyłącznie o głupią prowokację.

          Ogólnie proponowałbym mniej emocji - chodzi w końcu przede wszystkim o dobrą zabawę; kto lubi durne konflikty, może do woli odreagować przy wszelakich kłótniach natury politycznej.

          A zlot udany. Pozdrawiam.

          • 4 0

  • (7)

    2:07-2:09 "oni każdom płytom zaskakujom" - nosz kurrrr... kolejny lingwista od Leppera.

    Co do tematu, też lubię DM ale organizować takie spędy to lekka żenada. Taki substytut koncertu czy co ?

    • 9 30

    • czejsc (1)

      no wkońcu ktos normalny sie wypowiedział, tylko mam jedno podejzenie że mozesz byc moja dawna nauczycielka od polskiego, nie masz może 70 lat i wytartego orzyganego swetra zarąbanego z pomocy dla powodzian?

      • 0 0

      • ojojoj slowo "podejrzenie" piszemy przez RZ nie Ż....kto osiol byl za mlodu oslem cale zycie swoje pozostanie...no cóż! z sowy sokoła nie zrobisz!!!!
        czeJJJJŻć!

        • 0 0

    • elektryk ;) (4)

      wlasnie to mnie rozwala na zlotach, o ile wsrod rzeszy szczyli do lat 20 takie bledy lingwistyczne sa wybaczalne, o tyle 40 latek mowiacy cos w stylu "tymy rencamy" to juz zenada. takie spedy, to korowod ludzi, ktorych w cudzyslowiu "polaczyla muzyka", dziwne bo oprocz tego innych tematow czesto nie ma, a po takiej imprezie czasem wstyd, ze sie kogos z IQ na poziomie szympansa poznalo i ze poprzez jedynie jakas chora forme uwielbienia dla muzy ten ktos ma nagle sie stac naszym najlepszym przyjacielem.
      Wyobrazcie sobie spacer z rodzina przyszlej zonki a tu nagle na miescie spotykacie "kolege" ktory co drugie slowko to K/H i wyslowic sie normalnie nie potrafi :)
      dlatego nie lubie zlotow, muzyka nie laczy ludzi pod wzgledem braterstwa dusz i poziomow mentalnych lecz jedynie pod plaszczykiem jednej z najwiekszych potrzeb - przynaleznosci do STADA :D
      tyle w temacie
      i pozdrowienia dla pana od kazdom plytom :)

      • 6 2

      • Elektryk... swieta racja, tylko nie obrazajmy szympansow, bo potrafIOM byDŻ-ia ;) inteligentniejsze od niejednego luCkiego barana, ktUry to pisac i wlasciwOM polRZczyznOM poslÓgiwac sie nie potrafi...a pogadac z takim na inny temat niz DM...oj cięRZko...bardzo cięRZko!!!! Wstyd i (C)hańba!pierd...tłuki! co to za depesze???

        • 0 0

      • pastwisko ci nie odpowiada?
        toć nikt cię nie zmusza, chłopie, easy
        o żesz karwa, jacy to ą i ę :)
        a tak poważnie...naprawdę jakiegoś rzucania mięsem ze zlotów DM nie pamiętam;
        zresztą uogólniać to można o KAŻDYM środowisku - wszędzie znajdzie się jakiś delikwent
        howgh!

        • 1 0

      • (1)

        Pozdrowienia dla Pana od "w cudzyslowiu"...

        • 1 1

        • jest pewna subtelna roznica pomiedzy bledami w deklinacji niektorych slow

          a wtracaniu wiejskich koncowek i ogolnym umyslowym nierozgarnieciem jesli wiesz o czym ja do ciebie rozmawiam i glowa cie nie boli :P

          • 1 0

  • widze pewien progres... (7)

    kolesie spiewajacy wczesniej do reki teraz maja mikrofony, ciekawe czy rekwizyt na potrzeby filmu dla trojmiasta czy sobie z domu przywiezli :)

    • 12 7

    • (5)

      No niestety to są te momenty kiedy można się wstydzić że słucha się DM. "Mikrofony" są na każdej tego typu imprezie, tylko tyle że z fanem (nie rozwodząc się za dużo) pogadasz o zespole, dyskografii itp i nie zobaczysz go na pierwszym planie zdjęcia, a z "mikrofonem" możesz pogadać, co najwyżej o ilości plików na jego kompie...
      Trzeba być fanem, a nie fanatykiem

      • 9 2

      • Żałość...

        Zupelnie sie z Toba zgadzam! Tacy ludzie to zwykli pozerzy, kolekcjonuja na dyskach tylko swoje zdjecia z imprez i pchaja sie zawsze na I plan, myslac,ze sa tacy wspaniali (biedni narcyze), ale kto ich dzis podziwia???KTO???starzy glupcy zakompleksieni...co tacy w zyciu osiagneli albo osiagna??NIC!!!szczyt glupoty i zenada!nic soba nie reprezentuja, tylko drażnią na zlotach swoim zachowanie i wygladem. Wstyd mi za takich, naprawde wstyd! Zawsze czuje niesmak, widzac ich na zlotach i ich pozerstwo! Taki to nawet tekstu piosenek DM nie rozumie i wlasciwie zinterpretowac nie potrafi.Do czego to ma prowadzic, czy to sie kiedys skonczy???!!!! i czlowiek nie bedzie juz musial patrzec na takich....starych brudasow na tych zlotach!!!

        • 2 0

      • a ja jednak mysle ze kazda nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu jak mawia przyslowie (1)

        no niestety, skupianie swoich gustow muzycznych wokol jednej kapeli to mocny minimalizm, chocby nie wiem jak super dany zespol zapodawal, zawsze to bedzie pewne zamykanie sie na swiat muzyczny wokol.
        co do reszty, bylem depechem, z naciskiem na bylem, teraz z rozzewnieniem wspominam sobie dawne czasy, ale na zloty mnie jakos nie ciagnie, chce - zapuszcze sobie jakis sentymentalny kawalek w domu, a imprezy odwiedzam raczej elektroniczno alternatywne co daje wieksza roznorodnosc zarowno brzmien jak i osob ktore tam spotykam...
        swoja droga ciekawe dlaczego na imprezach stricte depechowskich nie jest trudnoscia odnalezienie ziomkow w stylu "kazdom plytom" na innych imprezach w sensie bardziej roznorodnych tacy ludzie juz sie nie pojawiaja, moze to kwestia zamkniecia sie w pewnej skorupce mentalnej, ze tu jako depech sobie zaloze glany biale jeansy ramoneske uczesze glowe na lotnisko i szefo jestem - malo wystarczy rozumem sie specjalnie nie trzeba wykazywac aby sie "pokazac".
        ta muza laczy tylko z pozoru, pisalem gdzes indziej, ci wszyscy ludzie to zbieranina z kazdej bez wyjatku grupy wiekowej i spolecznej (no moze 80 latkom dm nie podchodzi) i nie ma mozliwosci aby to funkcjonowalo wszystko na jakiejs glebszej plaszczyznie niz kwestia ubioru (tak wazna np wsrod nastolatkow ale wybacz 40 latek to juz dawno nascie ma za soba) czy muzyki popularnego zespolu.
        ktos gdzies komus zarzucal lady gage - dla mnie DM niczym sie nie rozni, obiektywnie patrzac na fanow z boku jest wieksza jeszcze wiocha niz wsrod ludzi sluchajacych tej opluwanej gagi, bo oni nie zamykaja sie na inna muze pryznajmniej :D

        • 2 7

        • Jako sympatyk DM, uczestnik zlotów pytam...

          Magistrze pigularzu ;) pewnie znasz lek na całe zło...
          Na jakiej podstawie wnosisz, że ci ludzie słuchają tylko jednej muzy, tylko DM?
          Zupełnie nie masz racji ; Zazwyczaj również na depotekach są sety poświęcone innym wykonawcom; tutaj zresztą też tak było - tylko pod namiotem było 100% DM; Jeżeli już jestem na takiej imprezie to głównie dla muzyki ,dosłownie dla wyskakania się...a że ktoś lubi przeżywać, imitując śpiewanie go ręki..myślę ,że to mało groźny "odchył ;) a są na pewno gorsze
          pethead

          • 0 0

      • statyw

        Niewidzialne mikronony wymiataly, he he

        • 1 0

      • Wrzucanie wszystkich do jednego worka

        Według mnie takie opinie nie świadczą dobrze o ich autorze.
        Jak można tak uogólniać? Idąc tym założeniem można pokusić się o stwierdzenie, że wszyscy, którzy klaszczą podczas tańców to debile, z którymi nie można porozmawiać o dyskografii itp. Bzdura jakich mało!
        Sam osobiście "śpiewam do ręki" i nie wstydzę się tego - jeśli to komuś nie odpowiada to jego sprawa.
        Wyczuwam pewną nutkę zazdrości - na zasadzie - chciałbym, ale się wstydzę, więc wyśmieję.

        • 3 3

    • obwiesie...zenada...gdyby taki jeszcze cos zaspiewal, a nie udawal Dave'a!!!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdański aktor Piotr Witkowski zagrał w filmie: