- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (17 opinii)
- 3 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (29 opinii)
- 5 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (105 opinii)
Diana Krall to jedna z niewielu artystek jazzowych, której płyty sprzedają się w milionowych nakładach.
Królowa jazzowej wokalistyki, Diana Krall wystąpi 15 listopada w Hali Gdynia. Będzie to pierwszy koncert Kanadyjki w Trójmieście. Jej niski, zmysłowy głos oczarowuje fanów standardów jazzowych od ponad dwudziestu lat. Jej ostatni album "Quiet Nights" z 2009 roku to ukłon w stronę brazylijskiej bossa novy.
Wychowała się w rodzinie muzycznej, w której często słuchano klasyków amerykańskiego jazzu: Franka Sinatrę, Nat King Cole'a czy Billa Evansa. Od początku pociągał ją zarówno śpiew, jak i gra na fortepianie. Pierwszą trasę koncertową pod koniec lat 80. grała głównie w hotelowych restauracjach, ale jej talent szybko zwrócił uwagę producentów i muzyków jazzowych. Już na drugi album "Only Trust Your Heart" udało jej się zaprosić rozchwytywanego kontrabasistę Christiana McBride'a (grał m.in. ze Stingiem, Jamesem Brownem, Chickiem Coreą, Herbiem Hancockiem).
Każdy kolejny krążek stanowił ogromny skok w jej karierze. Trzeci "All for You" przyniósł jej nominacje do Grammy. Czwarty "Love Scenes" okazał się bestsellerem i znalazł ponad milion nabywców na całym świecie. Kolejny "When I Look in Your Eyes" (2000) dał Krall pierwszą nagrodę Grammy.
Jej ostatni album "Quiet Nights" wydany w 2009 roku, nazywany jest najbardziej kobiecym i intymnym albumem Krall. To zmysłowa, niemal erotyczna płyta, do której inspiracji Krall szukała podróżując po Brazylii. Nad aranżacjami pracował legendarny Claus Ogerman, który w latach sześćdziesiątych dbał o brzmienie nagrań Sinatry, Stana Getza czy wielkich klasyków bossa novy - Antonio Carlosa Jobima (kompozytora "The Girl From Ipanema") i Joao Gilberto. Współpraca Ogermana i Krall przebiegała tak gładko, że wokalistka nagrała większość piosenek za pierwszym lub drugim podejściem. Jak sama mówi: "ta płyta to list miłosny dla mojego męża", którym jest Elvis Costello. "Quiet Nights" od razu po premierze wylądowało na szczycie polskiej listy sprzedaży OLiS.
W lutym tego roku ukazała się płyta "Kisses On the Bottom" Paula McCartneya, do nagrania której słynny członek The Beatles zaprosił artystkę. Kanadyjska wokalistka ma na koncie także współpracę z Rayem Charlesem, grała m.in. w filmie "Życie i cała reszta" Woody'ego Allen'a. Jest także producentem albumu "Love Is The Answer" Barbary Streisand.
Gdyński koncert Diany Krall odbędzie się 15 listopada w Hali Gdynia. Bilety kosztują od 170 zł do 370 zł i można je kupować na portalu Ticketpro. Organizatorem koncertu jest agencja Padadam.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (37) 1 zablokowana
-
2012-02-29 23:07
Gdynia?
to trzeba uażać żeby szalika nie zabrali.
- 2 1
-
2012-03-02 02:33
i niech się dzieje ...
tylko się cieszyć ,że Diana Krall jeszcze chce się koncertować , to będzie wielka uczta dla ducha i uciecha dla oka - polecam gorąco
- 2 2
-
2012-10-04 11:07
głos męski i żuchwa męska (1)
jakoś mi się ona nie podoba. Niby wszystko git, dobry, czysty głos, jednak nie mam przyjemności słuchania jej, męski i niełagodny głos. Nie wibruje tak żeby ciary po ciele przechodziły. Patrzeć też nie mam przyjemności na nią, żuchwa męska i nieapetyczna.
- 0 2
-
2012-11-19 16:16
Rom1
...i na dodatek ubrana jak mężczyzna. Wygląda trochę jak transwestyta/tka. Głos bez zarzutu oczywiście, lecz czy sie podoba to kwestia gustu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.