- 1 "Grillujemy" współczesne kino (23 opinie)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (18 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 6 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
Gdzie Dicków sześć, tam jest czego słuchać
Tego, że w Parlamencie zjawi się tłum słuchaczy można było się spodziewać. Tego, że na scenie będzie działo się dużo rozmaitych rzeczy również. Dick4Dick dali rewelacyjny koncert, a zaproszeni goście doskonale uzupełnili ich występ.
Nic dziwnego, że Dick4Dick swój tradycyjny przedświąteczny koncert zorganizowali w klubie Parlament. Tłum słuchaczy, który pojawił się w klubie zmieścił się tam bez problemu i wypełnił wszystkie jego piętra. A warto było przyjść, bo koncerty Dick4Dick to na polskiej scenie muzycznej wydarzenia wyjątkowe.
Zespół od samego początku uderzył z impetem. Na scenie pojawił się pierwszy perkusista grupy Dick Dexter, który grał przede wszystkim utwory z początku historii zespołu. Smaczku dodawały im zagrania na klawiszach Rocky'ego the Dicka, które zawsze podczas koncertów tej formacji zwracają uwagę. Najbardziej charyzmatyczni byli jednak dwaj wokaliści: Bobby Dick i N.G.A. Dick, którzy śpiewali i wygłupiali się przez cały koncert, jak zwykle żartując z publicznością.
Ale właśnie tego wieczoru, podczas ostatniego występu, w którym brał udział Wet Dick Junior, można było dostrzec jak istotnym czy wręcz nieodłącznym elementem koncertów Dicków są wizualizacje. Ukrywający się pod "juniorskim" pseudonimem Maciek Szupica oprócz zmontowanych animacji, filmów czy obrazów stworzonych techniką poklatkową, biegał po scenie z małą kamerą, filmując na zmianę kolegów i swoje demoniczne oblicze. Demoniczne, ponieważ był ucharakteryzowany tak, że przypominał wcielenie diabła, dzięki czarnym "rogom" namalowanym na oczach. Twarze pomalowane w różne wzory mieli także członkowie zespołu, dzięki czemu każdy rzucał się w oczy podczas występu.
Muzyka grupy przybrała trochę łągodniejsze oblicze, gdy na scenie pojawił się kolejny perkusista, Jacques Le Dick. Kamera umieszczona tuż nad jego zestawem perkusyjnym pokazywała z jakim impetem muzyk grał i jaką energię dodawał muzyce zespołu.
Dicki dały rewelacyjny show, zaproszeni goście byli więc wisienką na torcie muzycznego performance'u. Leszek Możdżer fantastycznie odegrał na klawiszach partie "Another Dick", do których zaśpiewała Gaba Kulka, a które w finale eksplodowały z niesamowitą, rockową energią. Czesław Mozil pojawił się na scenie podczas ostatniego singla, "Hollywood", do którego dograł partie na akordeonie. Również goście byli ucharakteryzowani w konwencji Dick4Dick, co najlepiej obrazował Czesław, którego pomalowany brzuch przypominał muskulaturę superbohaterów.
I kiedy wydawałoby się, że to już koniec, na scenie pojawiła się Ania Patrini. Wspólnie z zespołem odśpiewała kawałek "Wszystko Czego Dziś Chcę" Izabeli Trojanowskiej, który znalazł się na składance "Wszystkie Covery Świata". Po nim na scenę wyszli wszyscy muzycy, aby zakończyć ten wyjątkowy show. Może lekkim zaskoczeniem było zejście grupy już po pierwszym bisie, ale - jak powiedział Bobby Dick - trzeba pozostawić niedosyt. Tak faktycznie było, bo grupa dała świetny koncert, który upłynął w ekspresowym tempie przy wspaniałej zabawie.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (22) 3 zablokowane
-
2009-12-21 13:09
dick4dick (2)
byłem kiedyś na ich koncercie. powinni się nazywać kicz4kicz. żadnej rewelacji.
- 11 17
-
2009-12-21 14:30
(1)
media i kilku dziennikarzy ma siłe lansuje kilka kapel z tzw undregroundu....
- 9 5
-
2009-12-22 11:14
nie znacie się. Diki rządzą, i w kosmosie również!
- 1 4
-
2009-12-21 15:39
(1)
olać Dicków, Gaba Kulka to ma dopiero promocje wszedzie
- 5 2
-
2009-12-22 13:52
Ano, mojej babci Zosi podobała się na koncercie w Ostrołęce.
Takie to "swojskie" - rzekła babulina :)- 1 0
-
2009-12-21 15:47
Powinni nazwac swoj koncert "Dick Swinging"
- 1 1
-
2009-12-21 15:51
wszyscy malkontenci... (2)
...wypier @@@@ dalac!!!!
banda internetowych krytykantow i frajerow
koncert byl MEGA z*******y !!!!- 9 16
-
2009-12-21 19:40
tak jest (1)
banda frajerów którym jeszcze słoń na ucho nie nadepnął i ośmielają się wyrażać swoje zdanie na temat tej "sztuki".
- 4 6
-
2009-12-22 13:57
to tego zabić wszystkich którzy ośmielą się w ogóle cokolwiek powiedzieć, a szczególnie tych którzy kiedyś w zoo widzieli słonia!!!
- 1 1
-
2009-12-21 16:00
knera! (2)
wracaj do liceum rozprawki pisać!
- 15 2
-
2009-12-22 09:19
popieram , co to za bełkot !
- 4 1
-
2009-12-23 07:40
Faktycznie
Słaba ta relacja. Jakby autor nie był na koncercie...Albo dzień na pisanie słaby.
- 1 0
-
2009-12-21 16:14
http://pl.wiktionary.org/wiki/dick
Dokladnie ten zespół jest czyt. punkt 1.2 -owy
ha!- 2 2
-
2009-12-21 16:15
Czy to coś w rodzaju Behemoth?
Ten zespół? Bo makijaże i Mystic...
- 2 2
-
2009-12-21 18:06
Perwersja sceniczna.. (1)
Początek występu Dick-ów był bez rewelacji..Lekko chaotycznie ;/ Z czasem ( dokładnie od połowy) 'zaczęli' konkretnie grać.Mega '+' za grę perkusisty fiu-fiu Normalnie cuda-wianki..No i goscie Wielki szacun ,że przyjęli zaproszenie Dicków.
Reasumując wczorajszy koncert mogę powiedzieć,że było kilka na prawdę fajnych akcentów,ale Dicki nie powaliły..Cóż.- 6 0
-
2009-12-22 11:47
Znudzeni się zrobili, zblazowani, już się nie wdrapują po rusztowaniach a ich muzik też spopiały, bez energii jakoś. Przez promocje wyborczej i innych chyba stracili dystans - a to bylo w ich "tworczosci" najwazniejsze. Szkoda.
- 5 1
-
2009-12-21 20:34
dobrze ze przyszli
to wielki sukces
- 1 2
-
2009-12-22 09:08
tytuł powinien brzmieć
Gdzie dicków jest sześć tam r.chać czym jest
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.