- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 2 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 3 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (17 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (33 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (106 opinii)
Ktoś wam powiedział, że stolica polskiego kabaretu mieście się w Zielonej Górze? Nie dajcie się zwariować: od soboty za sprawą Ewy Błachnio, Abelarda Gizy, Marcina Kulwikowskiego i Szymona Jachimka, czyli aktorów kabaretu Limo, najśmieszniejszym miastem staje się Gdańsk. Warto zaznaczyć, że to już trzeci raz z rzędu gdański kabaret zwycięża w tym najstarszym kabaretowym konkursie: rok temu pierwszą nagrodę zdobyła grupa satyryczno-muzyczna Egri Bikaver Ensemble, zaś przed dwoma laty także triumfowało Limo. W związku z tym, że puchar wywalczony trzy razy pod rząd, przekazywany jest zdobywcom na stałe, od poniedziałku wszyscy pełnoletni mieszkańcy Gdańska mogą zgłaszać się do władz miasta, po odbiór gustownych czapeczek błazeńskich z dzwoneczkami.
Co tak urzekło jurorów PAKI, czyli wciąż najważniejszego polskiego przegladu kabaretowego? Historia kameralnego Miasteczka (bo taki tytuł nosi zwycięski program) zamieszkałego przez galerię postaci zarówno stereotypowych i zawsze chętnie wykorzystywanych przez satyryków (policjant), jak i mniej sympatycznych - narodowcy Mieszko Bolek. Przy ich udziale, w czterech scenkach gdańscy kabareciarze opowiadają m.in. o tolerancji, terroryzmie i polityce, czyli tematach stosunkowo rzadko poruszanych w dzisiejszym kabarecie.
- Mieliśmy cztery krzesła i żadnych dekoracji, więc cały humor programu polegał na grze słowem i aktorstwie - opowiada Abelard Giza. Najwyraźniej zarówno słowo, jak i aktorstwo były bez zarzutu, skoro Limu udało się rozbawić jury bardziej, niż 105 innym kabaretom biorącym udział w tym przeglądzie.
Jak podkreśliło jury w werdykcie, decyzja zapadła jednogłośnie. Oprócz Zenona Laskowika w jury zasiadali także: Jacek Fedorowicz, Rafał Kmita, Michał Ogórek, Andrzej Sikorowski i Lucjan Suchanek.
W tegorocznych eliminacjach uczestniczyło 106 kabaretów; 19 z nich dotarło do półfinału, a w finale oceniano 10.
|
Opinie (16)
-
2006-04-23 23:49
Gdansk zawsze najlepszy !!!
- 0 0
-
2006-04-24 00:29
Co to za odpowiednie władze?
Co to za odpowiednie władze, do których można zgłaszać się po odbiór tych gustownych czapeczek; )
- 0 0
-
2006-04-24 06:35
KAZDY MOZE WYGRAC
S PAKO WALI sie i wygrali .
Eliminacje skonczone ..- 0 0
-
2006-04-24 06:39
Gdańsk od dawna jest najśmieszniejszym miastem!
ja Wam to mówie!
- 0 0
-
2006-04-24 06:53
czapeczka
tez chcialbym taka odebrac, gdzie mozna?
- 0 0
-
2006-04-24 07:29
LImo Najlpeszym polskim kabaretem!!!! DO bojuuuu!!!!!
Gdyby jeszcze telewizja pokazywala cos wiecej niz ten chlam na poziomie Ferdka Kiepskiego...- 0 0
-
2006-04-24 09:37
Ja chcę czpeczke
Ktoś może wie gdzie są te odpowiednie władze które rozdają te czapeczki bo ja chcę jedną
- 0 0
-
2006-04-24 09:54
To prawda, Gdańsk to bardzo śmieszne miasto... a prezydent jaki śmieszny....
- 0 0
-
2006-04-24 13:49
:D no rządzicie
Limo jest extra!!! od czasu gdy widziałam pierwszy raz "Wożonko" widać ze świat i slawa na was czeka:)
szczerze gratuluje!- 0 0
-
2006-04-24 15:02
jestescie boscy!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.