• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Makijaż, koturny i skóry. Naśladowcy Kiss w Gdańsku

łs
19 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Trójmiasto naśladuje Nowy Jork, czyli Kissi grają Kiss.


Powstali w Gdyni i są jedynym w Polsce tzw. tribute bandem legendarnego amerykańskiego zespołu Kiss. Grupa Kissi zagrała w sobotę w Scenie Muzycznej Gdańsk.



Kissi dbają o każdy detal, żeby jak najwierniej naśladować swoich legendarnych idoli. Kissi dbają o każdy detal, żeby jak najwierniej naśladować swoich legendarnych idoli.

Naśladowanie muzycznych legend to:

Nowojorczykom z zespołu Kiss stuknęło niedawno czterdzieści lat wspólnego występowania na scenie. To szmat czasu jak na prowadzących ryzykowny tryb życia rockmanów. Mimo to weterani glam-rocka z wymalowanymi na biało twarzami wciąż skupiają wokół siebie armię fanów. Zarówno tych słuchających ich muzyki, jak i samodzielnie próbujących ją naśladować.

Do tej drugiej grupy zalicza się założony pod koniec 2011 roku w Gdyni pierwszy w Polsce tribute band Kiss. Kissi - bo tak brzmi ich nazwa - powstali z inicjatywy Jacka, biznesmena z Gdyni, który po czterdziestce postanowił spełnić swoje młodzieńcze marzenie i wcielić się w swoich idoli rockowych.

W Polsce są jedyni. W Europie takich projektów jest kilkanaście. Najwięcej oczywiście tribute bandów gra w ojczyźnie Kiss, gdzie zespół organizuje nawet specjalne konkursy dla najlepszych naśladowców.

Dzięki sieci Jacek poznał trzech innych zapaleńców legendy glam-rocka, którym marzyło się występować na scenie. Zamiast iść na łatwiznę i tylko grać covery, postawili na profesjonalne naśladownictwo. Sprowadzili z fanowskich sklepów w Stanach charakterystyczne buty na koturnach i stroje. Zadbali, żeby ich sprzęt był identyczny do tego, na którym grają Amerykanie. Przed każdym koncertem oczywiście malują twarze na biało-czarno i przywdziewają peruki, aby w pełni upodobnić się do swoich idoli.

Jak Kissi wypadają na żywo, można było przekonać się podczas sobotniego koncertu w Scenie Muzycznej Gdańsk. Niestety niewielka scena oraz znikoma frekwencja nie pomogły stworzyć nawet namiastki widowiska, które serwuje na swoich koncertach Kiss. Zresztą charyzma na scenie nie jest najmocniejszą stroną trójmiejskiej grupy. Jednak dla fanów szansa usłyszenia na żywo takich hitów jak "I Was Made For Lovin' You", "Love Gun, Beth", "Calling Dr. Love", "Sure Know Something" czy "Rock And Roll All Nite" sama w sobie była nagrodą. W końcu prawdziwy Kiss do Polski jeszcze nigdy nie przyjechał.
łs

Miejsca

Wydarzenia

  • Kissi 18 maja 2013 (sobota)

Opinie (31) 1 zablokowana

  • A u nas jak zwykle: wszystko identyczne z oryginałem (1)

    A u nas jak zwykle: wszystko identyczne z oryginałem - ale tylko identyczne...
    OK bluesmani, rockowcy, wszyscy zaczynali od grania coverów ale przynajmniej robili to pod własnym szyldem, jak mam słuchać udawanych Floydów, Abby, Kissów, Hendrixa, Beatlesów to wolę sobie z płyty posłuchać - nie stać ich na własną nazwę? własny wizerunek? własną koncepcję?
    No to zapraszam do "Jaka to melodia" a nie na koncerty, chyba że na dancingi - sezon się właśnie zaczyna.
    Dla odmiany weźmy np. "Hakenbusza" - przynajmniej nie ma siary, chłopaki od lat tłuką covery, zmieniają teksty, improwizują, ale grają jak mogą i jak potrafią, ale pod własnym szyldem i za to ich szanuję.
    A takie popierdółki "Tribute To" to obciach gorszy od Disco Polo

    • 5 5

    • brak szacunku do czegokolwiek

      to nasza polska specjalność, nasz grajdołek. Wszędzie na zachodzie jest to normalny rynek akceptowalny w 100%.W Polsce ruszył jeden z większych Cover Festivali organizowanych przez gitarzystę KATa Piotra Luczyka. Amenowi polecam zacząć chodzić na koncerty w ogóle bo po jego wypocinach widać, że lubi w necie sobie pogadać z czego tak naprawdę nic nie wynika

      • 0 0

  • Olga

    żal i tyle

    • 0 5

  • Pamiętam jak jakiś dziennikarzyna na usługach w PRL-u

    Napisał że SS na końcu to hołd dla ss-manów :)
    a my i tak swoje... koszulki, płyty wyrwane kartki z Bravo...ech co to były za czasy.

    • 6 0

  • haters gonna hate (1)

    Ci netowi hejterzy :) nigdy nigdzie nie wychodzą (chyba że za darmo na Weekend), nic im sie nie podoba, siedzą tylko na forum i czekają na ofiary :) niespełnieni muzycy - uwaga - chłopaki najwidoczniej się dobrze bawią, to że mają nieco zmienione instrumenty, czy o czym tam mówicie to detal. Jak już to ktoś napisał, typowe polaki.

    • 7 1

    • popieram

      może nie to, że to typowe Polaki ( piszemy z dużej ) ale raczej ten sort, co to drwi ze wszystkiego i ze wszystkich...niedojdy życiowe i zakompleksione istoty. Zapewne cieszą się sami z tych swoich głupkowatych tekstów.
      Przecież oni rozjechaliby nawet atrykuł o zardzewiałym gwoździu...:)

      • 4 0

  • super a ja zdobyłem bilety na naśladowcę......

    ...Pawła Adamoczwicza będzie niezły ubaw....

    • 0 0

  • najlepiej siedzieć przed tv

    najlepiej siedzieć przed tv i tylko krytykować. Warto czasem zastanowić się głębiej i uszanować pasję innych, to, że próbują coś robić bawić się a nie tylko krytykować i pisać czarne scenariusze na wszystko i o wszystkich

    • 1 2

  • Madlen

    Najbardziej śmieszą mnie Ci co wyrażają swoje opinie w stylu "żenada' " szarpidruty" Spójrz do lustra i zapytaj się siebie co Ty zrobiłeś? Zapewne nic, a dobry jesteś w puszczaniu tylko takich komentarzy. Grupa Kissi jest świetna, chłopaki dają czadu, czysty rock and roll.

    • 0 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z sopockich restauracji brała udział w programie "Kuchenne Rewolucje" prowadzonym przez Magdę Gessler?