Gdańsk ma nowy browar restauracyjny. W sobotę rozlano pierwsze piwo z browaru Lubrow, znajdującego się w restauracji Barbados.
Nie piwo od wielkich koncernów, ale właśnie małe, regionalne, często wręcz miejskie, browary rewolucjonizują ostatnio polski rynek piwowarstwa. Powód jest prosty. Żadne maszyny w fabryce piwa nie zastąpią kunsztu, wiedzy i - co najważniejsze - smaku doświadczonego piwowara, który złocisty trunek warzy pod swym czujnym okiem. Nic więc dziwnego, że coraz popularniejsze stają się restauracje, gdzie można napić się warzonego na miejscu piwa.
W Trójmieście takie lokale można policzyć na palcach jednej ręki. Do listy tutejszych browarów restauracyjnych właśnie dołączył browar Lubrow i trunek przygotowywany w gdańskiej restauracji Barbados. Od kilku miesięcy, niemal na oczach klientów, przy ul. Karmelickiej 1, powstawało browarnicze zaplecze.
Sercem i mózgiem całego przedsięwzięcia jest właściciel,
Tomasz Lubocki, który połączył browarniczą pasję, wiedzę i zaangażowanie, by zrealizować swoje największe marzenie, czyli otwarcie własnego browaru, który produkowałby piwo nieprzesiąknięte chemią, nawiązujące do dawnych tradycji jakością i smakiem.
Jako pierwszy w Polsce, browar posiada warzelnię wykonaną z polerowanej stali nierdzewnej, co doskonale współgra z wystrojem i nowoczesnym designem restauracji. Warzelnia znalazła się w centralnym punkcie lokalu tak, by każdy gość odwiedzający restaurację mógł bez problemu podpatrzeć, jak powstaje piwo. Imponujące tanki wyszynkowe oraz fermentacyjno-leżakowe zostały wyeksponowane w dwóch dolnych salach poziomu klubowego lokalu, dzięki czemu panujący tam swobodny, klubowy klimat zyskał dodatkowy, wyjątkowy charakter.
W sobotę rozlano pierwsze kufle Lubrowa.
W czasie imprezy można było spróbować piwa lanego prosto z tanku, skosztować piwnych zakąsek, wziąć udział w konkursach o piwie oraz wysłuchać opowieści piwowarów na temat nowego browaru.
- Wszystkie nasze piwa są niepasteryzowane, niefiltrowane i w żaden sposób nieutrwalane - mówi główny piwowar
Zenon Niderla, który w browarze Lubrow warzy wspólnie z pomocnikiem
Filipem Paprockim.
- Serwowane są wprost z tanku leżakowego. Naturalnie mętne, zawierają bogactwo składników aromatyczno-smakowych, wytwarzanych w procesie fermentacji, przy użyciu wody, słodu jęczmiennego, chmielu i drożdży.
W stałej ofercie restauracji Barbados są cztery
rodzaje piwa. Najpopularniejszego, jasnego Pilsa reprezentuje piwo
Szybka Kolejka Miejska. To tradycyjny lager o złocistej barwie oraz orzeźwiającej goryczce (zawartość ekstraktu 11,8°, zawartość alkoholu ok. 5,1 proc.).
Napijemy się tutaj również coraz bardziej popularnego w Polsce piwa w stylu India Pale Ale.
Zachmielacz Trójmiejski ma treściwy smak oraz przewagę bogatych aromatów słodowych nad goryczką (zawartość ekstraktu 17,5°, zawartość alkoholu ok. 7,5 proc.).
Szukający jeszcze mniej standardowych wrażeń powinni sięgnąć po
Trójmiejskie Piwniczne. To naturalnie mętne piwo dolnej fermentacji w stylu Kellerbier z Górnej Frankonii. Bursztynową barwę oraz pełny słodowy smak zawdzięcza połączeniu wielu specjalnych słodów jasnych oraz karmelowych (zawartość ekstraktu 12,5°, zawartość alkoholu ok.5,3 proc.).
Miłośnicy piwa ciemnego dostaną natomiast
Karmelickie. Ze względu na wyraźny smak oraz aromat karmelu z lekką nutą miodu i kawy, ten trunek może przypaść do gustu w szczególności kobietom (zawartość ekstraktu 12,5°, zawartość alkoholu ok. 5,3 proc.).
- Piąty rodzaj piwa będzie warzony okolicznościowo lub na specjalne zamówienie - dodaje
Dagmara Józefkowicz, menedżerka Barbadosu.
- Obecnie jest to piwo Dominikańskie, z okazji rozpoczęcia Jarmarku św. Dominika. To jasne piwo górnej fermentacji uwarzone z udziałem słodów jęczmiennych i pszenicznych. Jest lekkie, zawiera tylko ok. 4,2 proc. alkoholu i będzie dostępne w sprzedaży od dnia rozpoczęcia jarmarku.
Najlepszy sposób, aby spróbować wszystkich rodzajów piwa z browaru Lubrow, to zamówić
Deskę Piw, czyli zestaw degustacyjny z pięcioma kufelkami o pojemności 0,125 l. Jej cena to 12 zł. Pozostałe piwa kosztują od 8,5 zł do 12 zł za pół litra. Piwo można również kupić w butelce - Lubrow posiada własną rozlewnię.
Piwo warzone jest w Browarze Trójmiejskim Lubrow w Gdańsku, natomiast podawane jest również w gdyńskiej restauracji Barbados, przy ulicy 10 Lutego 16, mieszczącej się w C.H. Kwiatkowski.
Browar Lubrow w liczbach:
1 samochód "Go Piwko" umożliwia dowóz piwa w dowolne miejsce;
2 piwowarów dba o jakość browaru Lubrow;
5 gatunków piwa można spróbować w restauracji Barbados;
10 zbiorników fermentacyjno-leżakowych o pojemności 2000 l używa się do produkcji trunku;
11 zbiorników wyszynkowych o pojemności 1000 l każdy służy do rozlewania piwa (5 w Gdańsku, 6 w innych lokalizacjach);
1000 l pojemności ma warzelnia wyposażona w innowacyjny system Schokolino.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
