- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (15 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (28 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (102 opinie)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Topowi drifterzy "ślizgali się" przy Amber Expo
Drift Masters Grand Prix 2016.
Przy okazji dwudniowych Targów Motoryzacyjnych 3TM, które w miniony weekend odbyły się w Gdańsku, zorganizowano dwie rundy Drift Masters Grand Prix. To liga driftingowa, w której rywalizują najlepsi zawodnicy w naszym kraju. Tym razem musieli zmierzyć się z technicznym torem, który powstał na parkingu przy Amber Expo .
Imprezę Drift Masters Grand Prix zapowiadaliśmy w kalendarzu imprez oraz w osobnym artykule.
Wszystko zaczęło się przed dwoma laty, kiedy to przed ówczesną PGE Areną (dziś Energa Stadionem) zainaugurował cykl Drift Masters Grand Prix. Teraz historia zatoczyła koło i drifterzy ponownie "ślizgali" się w Gdańsku. Tym razem po sąsiedzku, na parkingu Amber Expo.
W sobotę i niedzielę odbyły się dwie rundy DMGP. Pierwszego dnia zwycięstwo padło łupem jedynego w stawce obcokrajowca - Jamesa Deane'a. Irlandczyk w wielkim finale pokonał Piotra Więcka. Trzecie miejsce zajął Kuba Przygoński.
Sobotniemu triumfatorowi nie udało się powtórzyć tej sztuki podczas 10. rundy DMGP. Tym razem Deane został sklasyfikowany na 3. miejscu. W wielkim finale zmierzyli się - Paweł Trela i Paweł Borkowski. Lepszy okazał się pierwszy z Pawłów.
Czytaj także: Duże zainteresowanie targami motoryzacyjnymi
- Trasa przygotowana przez organizatorów należała do tych bardzo wymagających. Żeby nie popełnić błędu, każdy z nas musiał być bardzo skoncentrowany. Ja dobrze wspominam Gdańsk, bo udało mi się wygrać tutaj pierwsze zawody z cyklu DMGP. Tym razem się nie udało - tłumaczy Piotr Więcek, drifter.
W dwudniowej rywalizacji oglądaliśmy dwóch reprezentantów gospodarzy - Piotra Kozłowskiego i Pawła Grosza. Niestety, panowie nie odegrali większych ról w zawodach.
Dwie finałowe rundy cyklu Drift Masters Grand Prix 2016 odbędą się 15 i 16 października w Płocku.
Na koniec warto dodać, że wielu kibiców narzekało na organizację imprezy, a przede wszystkim na brak dogodnych miejsc do oglądania zawodów dla osób, które nie wykupiły biletów upoważniających do wejścia na trybuny.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (44) 1 zablokowana
-
2016-09-26 13:04
Porażka impreza
Byłem wczoraj z dzieckiem na targach 3tm, samochody w środku hali super, ale pokazy driftu jedna wielka porażka i nie chodzi tutaj o zawodników, a o organizatora, zapłaciłem za bilety, ale nie na trybunie i stałem z małym dzieckiem za ponad 2-metrową siatką, to za to zapłaciłem, ochrona bardzo "miła" miałem lustrzankę, a oni się pytają czy jest możliwość wymiany obiektywu, ludzie to lustrzankę to zawsze jest, czemu nie sprawdzali znajomych zawodników i organizatora, którzy wchodzili z dużymi obiektywami, jest 21 wiek, wszyscy maja porządne teraz aparaty.
- 8 0
-
2016-09-26 13:14
Kuba Jakubowski również jest z Gdańska
nie tylko Grosz i Kozłowski ;)
- 0 3
-
2016-09-26 13:48
wiocha rządzi. Impreza dla plebsu.
- 3 4
-
2016-09-26 14:00
(1)
Niech sobie zawody urządzają poza granicami miasta a nie w centrum, gdzie człowiek chce odpocząć w niedziele a wszystko po Wrzeszczu niesie
- 3 6
-
2016-09-26 23:05
Tramwaje i kolejkę też za Gdańsk!
- 1 0
-
2016-09-26 16:06
ochrona była niemiła bo to nieudacznicy życiowi nic w życiu nie osiągneli to są bucami .niestety ale taka prawda
- 2 0
-
2016-09-26 16:32
Zawody bez Kevina K.
A Kewin K. niestety siedzi.
- 2 0
-
2016-09-26 18:23
Jak można coś takiego organizować? (2)
Jak można coś takiego organizować?
Promocja szaleństw za kierownicą, ryzykownej jazdy dla szpanu, ogromnego marnotrawstwa opon i paliwa, czyli podejście całkowicie nieekologiczne!
Co ta demonstracja ma na celu?- 3 4
-
2016-09-26 23:08
A śmiałeś się kiedyś? Jaki to poźytek? Co to komu daje? No i ekologiczne też nie jest.
- 1 0
-
2016-09-26 23:12
Zabawa, adrenalina, hobby. Znasz takie pojęcia? Kubica, Rossi, Szumacher? Można zbierać znaczki, ale i palić gumy też.
- 1 0
-
2016-09-26 19:21
5 kilo szarej masy w głowie i ani jednej fałdy (3)
Właśnie dziś kilka minut po 18 jakiś naśladowca w Mini wyleciał z drogi na jabłoniowej między Armi Krajowej a Kartuską.
Więcej takich pokazów a będzie bezpieczniej. Niektórzy niestety nie dorośli...- 1 2
-
2016-09-26 23:14
(1)
To noży też nie sprzedawać. Będzie mniej morderstw.
- 0 0
-
2016-09-27 11:03
A gdzie w Trójmieście są pokazy
nożowników ?
- 0 0
-
2016-09-27 11:55
Tak, próbował drfitować przednio napędowym autem... to na pewno z powodu tych zawodów...
- 0 0
-
2016-09-27 05:49
Zmiencie ta nazwę! bo w Polsce ludziom słowo Amber nie będzie się już nigdy kojarzyło z bursztynem, a z przewałem na kasę, i biernością polskich służb za rządów Partii Oszustów...
- 1 0
-
2016-09-27 09:13
Mega przeżycie dla prawdziwych fanów motoryzacji! (1)
Bilety były do kupienia również na trybunach gdzie widok był kapitalny.
"Drifty" w Chwaszczynie na rondzie to nic innego jak szczeniackie popisy panów z poprzerabianych Passatów czy Golfów na styl wiejski :D Niestety sport ten dopiero się rozwija stąd takie wpisy, ale miejmy nadzieje,że z każdym rokiem fanów nam przybędzie. A zapach spalonej gumy to miód na serca prawdziwych miłośników :) do zobaczenia w Poznaniu! i gratuluje zwycięzcy!- 1 1
-
2016-09-27 10:02
Popieram. Ci wszyscy "Janusze, Mirki, Sebiksy" w (uwaga bo będzie trudne słowo) zdezelowanych E36, E30, E39, gulfach, nie gulfach z przednim napędem mają się nijak do profesjonalnych 1000 konnych bolidów. W ogóle jak można porównywać takie "wozidło" za 1500zł do specjalnie przygotowanego auta za 300k+ Mam nadzieję, że w Polsce w końcu dostrzeże się sport zwany Driftem i zacznie się go szanować bo tak się składa, że mamy co pokazać na scenie światowej Driftu
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.