- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (17 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (29 opinii)
- 5 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (5 opinii)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (103 opinie)
Wiele twarzy Agnieszki Chylińskiej
Agnieszka Chylińska uchodzi za królową metamorfoz. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż jej wygląd od momentu, kiedy pojawiła się na scenie, zmieniał się wielokrotnie. Przed zbliżającym się koncertem w Gdynia Arenie w ramach trasy promującej ostatnią płytę "Pink Punk", postanowiliśmy przypomnieć najważniejsze wcielenia gdańskiej wokalistki.
Przez ponad dwie dekady kariery Agnieszka Chylińska zdążyła przyzwyczaić fanów do tego, że lubi się zmieniać i trzeba jej oddać, że robi to w bardzo radykalny sposób. Nie ma tutaj półśrodków.
Era O.N.A.
Zacznijmy jednak od początku. Druga połowa lat 90. i zespół O.N.A. Kiedy Grzegorz Skawiński zaprosił młodziutką wtedy wokalistkę do współpracy, nie mógł przewidzieć, że zespół stanie się jednym z najpopularniejszych w tamtym okresie. Mieli tylu zwolenników, co przeciwników, a dość kontrowersyjne wówczas zachowanie Chylińskiej nie pozwalało na to, aby był ktoś pośrodku.
Zobacz także: Retrorecenzje: O.N.A. - "Modlishka"
O.N.A. - "Drzwi":
Wokalistka była wówczas jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego rocka. Niedbale ubrana, z nadwagą i charakterystyczną diastemą. Legenda głosi, że najwierniejsi fani specjalnie robili sobie szparę między zębami, żeby upodobnić się do idolki. Ile w tym prawdy? Trudno powiedzieć, ale jeśli ktoś naprawdę to zrobił, musiał się mocno zdziwić, kiedy Chylińska wybrała się do ortodonty.
Zobacz także: Zespół O.N.A. nagrał najlepszą płytę 25-lecia
Era solowa
Zespół zakończył działalność w 2003 roku. Powodem były rozbieżności artystyczne. Agnieszka Chylińska na jakiś czas zniknęła z radarów, ale już w 2004 roku zadebiutowała z solowym wydawnictwem, "Winna". Wciąż słychać było wpływy z lat spędzonych w O.N.A., jednak łatwo było zauważyć, że powoli kieruje się w inne muzyczne rejony, co zwiastowała szeroko użyta elektronika.
Chylińska - Winna:
Ale najbardziej zauważalną zmianą był wygląd gdańszczanki. Próżno było szukać pyzatej nastolatki: Chylińska wyszczuplała, pokazała bardziej kobiecy image. Fani przecierali oczy ze zdumienia.
I 2004 rok należy uznać za ostatni jako Chylińskiej-rockmanki. Czerń odeszła w zapomnienie. Podobnie jak ona sama, bo do muzyki powróciła dopiero pięć lat później. I to było prawdziwe zaskoczenie: nie tylko brzmieniowe, bo płyta z 2009, "Modern Rocking", z rockiem wiele wspólnego nie miała. Był to krążek dance-popowy. A wygląd? Czerń i luz zastąpiły kolorowe sukienki i szpilki. Chylińska wyglądała jak uznana businesswoman - wielu przecierało oczy (i uszy) ze zdumienia.
Rockowe koncerty w Trójmieście
Chylińska - Nie mogę Cię zapomnieć:
Od tego momentu wokalistka nie tylko udzielała się w telewizyjnych programach, ale na dobre też wróciła do koncertowania i nagrywania. To zaowocowało kolejnym krążkiem. Powstawał on szmat czasu, bo aż siedem lat, ale w międzyczasie artystka nie dawała o sobie zapomnieć fanom. "Forever Child" pozwoliło trochę odetchnąć starszym fanom dokonań Agnieszki, bo było na nim już dużo więcej rocka. Wygląd - nie mogło być inaczej - także się zmienił. Powróciła czerń, więcej było luzu i tej chłopięcej nonszalancji z początku muzycznej działalności.
Zobacz także: Królowa łez - nowa/stara Chylińska. Recenzja płyty
Agnieszka Chylińska - Królowa łez:
I trzeba przyznać, że ta nonszalancja mieszana z awangardą i coraz silniej przebijającym się punkiem towarzyszy Chylińskiej do dziś, kiedy od jakiegoś czasu można już słuchać płyty "Pink Punk". Nie można także zapominać o największej zmianie - z każdą kolejną płytą było mniej kilogramów.
Chylińska - Mam zły dzień:
Kim jest Chylińska dzisiaj? W jej stylu wyraźnie zaznaczony jest punk, ale w muzyce już go nie słychać. Jest sporo jej charakterystycznego, gardłowego śpiewu, ale brzmieniowo wydaje się to niespójne. Trochę na siłę wrzucenie do jednego garnka nut z poprzednich wydawnictw. Nie jest to najbardziej udany moment w twórczości gdańszczanki, ale fani potrafią przecież wiele wybaczyć.
Jedno jest pewne - Agnieszka Chylińska na pewno nie powiedziała ostatniego słowa i czeka nas jeszcze wiele zaskoczeń związanych z jej muzyką oraz wyglądem.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (51) 8 zablokowanych
-
2021-10-07 18:29
ładna dziewczyna
- 0 0
-
2018-12-12 13:51
Bilety się nie sprzedają ? oj pustki będa pustki :P (3)
- 14 4
-
2018-12-12 20:46
(1)
Bardzo dobrze się sprzedają a płyta w miesiąc pokryła się zlotem
- 3 1
-
2018-12-30 23:28
g*wno
a nie płyta
- 0 0
-
2018-12-12 13:55
Lepiej te parę zlotych
Oddać biednym i potrzebującym, a nie płacić tej pozerce za nic
- 4 3
-
2018-12-12 20:43
Co za beznadziejny artykul (1)
Rok temu wasz portal piał z zachwytu po koncertach Agi? Skąd Pan się urwał? Kilka dni przed koncertem wypisuje Pan stek bzdur....końcówka o nowej płycie to już szczyt bo dla Pana info pokryła się złotem w niecały miesiąc hahahaa Pisze pan ze misz masz a pod artykułem konkurs i do wygrania bilety haha czy to normalne? Zupełny brak profesjonalizmu i przygotowania do tematu.
- 10 9
-
2018-12-13 17:11
napisał prawdę
zabolało?
- 1 0
-
2018-12-12 10:44
Grałem kiedyś jako support przed nią z moim zespołem (5)
teraz śpiewa rock disko polo..... moi drodzy i kochani.
- 22 22
-
2018-12-12 11:03
Sven (2)
Chyba miało być: chciałBYM grać przed jej koncertem
- 13 4
-
2018-12-12 11:19
ala but ci się..... (1)
(żarciK(
- 0 8
-
2018-12-13 15:47
powoli, powoli i Tobie się roz....li
- 0 0
-
2018-12-12 22:00
Sven
Sven to nikt inny tylko dawny szpilek ! Teraz mianował się na svena . !
- 3 0
-
2018-12-12 13:04
Sven
nie przestajesz zaskakiwać :*
- 11 0
-
2018-12-12 13:38
Pozerka. W latach 90-tych taka alternatywna, niesprzedajna (1)
a koniec końców widać, że to totalna, komercyjna pozerka. Ciekawe jak się czują te tłumy dziewczyn z lat 90-tych, tych zbuntowanych małolat wpatrzonych w AC.
- 23 7
-
2018-12-13 12:57
One też się przecież zmieniły więc jak mają się czuć?
Chyba normalnie :)- 1 0
-
2018-12-12 10:37
Cały ten kolorowy świat... (4)
Cały ten kolorowy świat blichtru i rzekomego szczęścia nie jednego zawiódł na skraj przepaści. I Ty Aga wpadasz w tę przepaść. Usiądź dziewczyno i zastanów się jakie wartości wyznajesz i co w życiu jest najważniejsze.
- 44 9
-
2018-12-12 10:40
(1)
Dzięki
Tak zrobię
Całe życie czekałam na taką radę w internecie- 24 5
-
2018-12-13 10:43
nie ma sprawy
dobrze, ze tu odpisujesz. wiecej rad wkrotce. sledz watek.
- 1 0
-
2018-12-12 13:30
(1)
Wujku, a dla mnie masz jaką radę?
- 5 3
-
2018-12-12 17:29
Przecież to dziecinnie proste
Pieniądze z banku londyńskiego może podjąć tylko Ryszard Ochódzki lub Irena Ochódzka. dogadaj się szybko z jakąś Ireną, ożeń się i będziesz miał Irenę Ochódzką.
- 15 1
-
2018-12-13 10:00
Nie rozumiem tych nachalnych wstawek o wyglądzie. Po co to?
- 3 3
-
2018-12-13 06:36
Ona to ma bałagan w głowie dla mnie na 2 miejscu
Zaraz po Maleńczuku mogli by w drugiej odsłonie Dzień Świra zagrać !
- 4 3
-
2018-12-12 18:28
(1)
Pani Agnieszka jest nadzwyczaj muzykalną osobą. Szczególnie widoczne jest to w Jej wczesnych nagraniach. Jest utalentowana. Taka naturalna siła wyrazu w śpiewie i jednoczesnej interpretacji zdarza się niezwykle rzadko.Jestem muzykiem klasycznym i matką.Rozumiem Panią Agnieszkę,chociaż tak bardzo się różnimy wykonawczo.Muzyce trzeba się albo poświęcić całkowicie albo niestety ,zarabiać na rodzinę. Bardzo Panią cenię. Płytę O.N.A. wożę w aucie i słucham nadzwyczaj często . Z poważaniem Pani Agnieszko-52 letnia skrzypaczka.
- 12 8
-
2018-12-12 21:57
Ja też się od was roznie
Jestem raperem
Peace yo
Elo- 3 1
-
2018-12-12 21:04
Kiepski artykuł
Żeby pisać o czyjejś twórczości to trzeba ją dobrze znać Panie Patryku. Nie wystarczy znać tylko kilku piosenek puszczanych w radio. Zdecydowanie olał Pan temat.... przykre
- 10 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.