- 1 "Grillujemy" współczesne kino (48 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (19 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (7 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (110 opinii)
40 jubileusz duetu Skawiński & Tkaczyk frekwencyjnym sukcesem
Czterdzieści lat minęło od kiedy Grzegorz Skawiński i Waldemar Tkaczyk zaczęli trwale zapisywać się w historii polskiego popu i rocka. Współpraca zaowocowała wielkimi przebojami, które do dziś rozbrzmiewają w sercach Polaków. Publiczności nie trzeba było specjalnie zachęcać. Przyszli tłumnie (prawie wszystkie miejsca w Ergo Arenie były zajęte) i bawili się doskonale.
Przez cztery dekady duet stworzył wiele ponadczasowych przebojów, m.in. dla zespołu O.N.A czy Skawalker, które wybrzmiały tego jubileuszowego wieczora ze sceny. Niektóre z nich wyśpiewali goście czyli: Margaret, Ewa Farna, Ruda z Red Lips oraz niezapowiadana wcześniej Agnieszka Chylińska. Na gitarze gościnnie zagrał Jan Borysewicz.
Koncert został podzielony na trzy części - elektryczną, tę w gwiezdnej obsadzie oraz symfoniczną. O historii i współczesności opowiadał duet prowadzących: Agnieszka Kaczorowska i Kamil Baleja. Podczas jednego z utworów, Kaczorowska z prowadzącej przeobraziła się w tancerkę, aby wystąpić w parze z Tomaszem Barańskim.
Koncert był nie tylko podsumowaniem czterdziestoletniego dorobku artystycznego jego bohaterów, ale również pokazywał, że muzyka łączy pokolenia. Nie bez powodu Skawiński i Tkaczyk zaprosili do współpracy młode wokalistki, które w pierwszym wykonaniu, wspólnie z muzykami wykonały utwór "Pokolenie". Szkoda jedynie, że w tej aranżacji dziewczyny były bardzo słabo słyszalne.
Po kilku utworach wyśpiewanych przez Grzegorza Skawińskiego, jako pierwsza w duecie wokalnym z artystą wystąpiła Margaret. Skawiński zaprosił publiczność na "Nasze rendez-vous" z tajemniczą blondynką o delikatnym głosie, który momentami zdawał się znikać przy mocnym wokalu artysty. Potężną dawką energii i silnego wokalu obdarowała publiczność Ewa Farna w utworze "Znalazłam" zespołu O.N.A. Zanim Ruda z zespołu Red Lips wykonała utwór "Drzwi", wręczyła duetowi czerwoną płytę w prezencie, co sprowokowało publiczność do zaśpiewania pierwszego "Sto lat" dla muzyków. Niespodzianką było pojawienie się Agnieszki Chylińskiej, która zaśpiewała flagowy przebój "Kiedy powiem sobie dość". Wśród publiczności krążyły opinie, że głosowo wokalistka nie była w najlepszej formie. Z kolei Jan Borysewicz, zaprosił publikę w podróż sentymentalną do czasów programu młodzieżowego "5-10-15". W części symfonicznej, duet zagrał razem z Gdańską Orkiestrą Symfoniczną New Line Music.
Publiczność bawiła się doskonale, ale niestety... nie do samego końca. Chociaż wydarzenie wypełniło prawie całą Ergo Arenę, na jego symfonicznej partii hala częściowo opustoszała. Najwierniejsi (około 3/4) zostali do końca, dziękując muzykom owacjami na stojąco i prosząc o dwa bisowe utwory - "Jej wspomnienie" oraz "Pokolenie".
Warto dodać, że muzyka została profesjonalnie zobrazowana za pomocą: wizualizacji, świateł i laserów, które robiły wrażenie. Całość prezentowała się bardzo profesjonalnie.
Bilety na koncert kosztowały od 60 do 200 zł. Całość była rejestrowana na żywo przez telewizję. Jak wspomniał Grzegorz Skawiński, planowane jest wydanie płyty DVD z koncertu.
Publiczność śpiewa razem z zespołem:
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (243) 8 zablokowanych
-
2016-02-14 12:50
koncert był super.....
Narzekacze niech zostaną w domu....wyjść tylko po to by narzekać na wszystko- opłata za parking...skład zespołu itd. My bawiliśmy się rewelacyjnie, koncert przebiegał w bardzo pozytywnej atmosferze- przykro czytać te pseudokomentarze
- 6 3
-
2016-02-14 18:04
Koncert był super. (1)
Szkoda, że robiony pod POLSAT. Kaczorowska i jej kolega zbyteczni. Tylko przeszkadzali. Margaret nic do do koncertu nie wniosła. Farna średnio. Ruda ma głos. Janek Borysewicz to mistrz gitarowego grania. Szkoda, że najważniejszy gość wykonał tylko 1 utwór. Mam na myśli Agnieszkę. Lat parę minęło od rozpadu O.N.A (2003) a Agnieszka jako chyba jedyna ma w sobie siłę.....
Rozczarował Tkaczyk, ubrał okulary urzędnika miasta Gdańska i po scenie poruszał się jak emeryt.- 3 2
-
2016-02-14 18:08
Tkaczyk
On mieszka w Gdyni. Ładną farbę nakłada na swoje włosy.
- 0 0
-
2016-02-15 09:25
kombi w sedanie
A reklamy Polsatu były ??
- 0 1
-
2016-02-15 18:14
kombi
- 0 0
-
2016-03-19 18:58
Łosowski a Skawiński i Tkaczyk
Nudzą mnie już te Wasze komentarze o tym jaki to Sławek jest biedny. W 2003 r reaktywowali zespół bez niego na pewno nie bez powodu. Skoro trzech się dogadało (Skawiński, Tkaczyk, Pluta), a z czwartym nie znaleźli porozumienia to wydaje mi się, że coś nie tak jest z tym czwartym. Kombii w skłądzie G.S, W.T. A.T i W.H odnosi dużo większe sukcesy niż Łosowski. Nieprawdą jest, że działania medialne hamują rozwój Łosowskiego, bo np. takich Braci Figo Fagot grających disco polo tez nie usłyszymy w radio czy nie zobaczymy w TV a płyty się rozchodzą i na koncertach tłumy. Choć bardziej przemiawia do mnie nowe Kombii (bo KOMBI to NIE TYLKO SŁAWEK ŁOSOWSKI!!!!!!!) to największym marzeniem wszystkich jest, żeby kiedyś Kombi zagrało w skłądzie Łosowski, Tkaczyk, Skawiński... może kiedyś...
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.