- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (82 opinie)
- 3 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 4 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (49 opinii)
- 5 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (160 opinii)
- 6 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (122 opinie)
Koncerty i taniec na Placu Zebrań Ludowych. Rusza festiwal Gdańsk Dźwiga Muzę
Dwa dni warsztatów tanecznych m.in. z choreografami Madonny i Michaela Jacksona oraz trzy dni koncertów - to program festiwalu Gdańsk Dźwiga Muzę, który od piątku do niedzieli potrwa na Placu Zebrań Ludowych.
Najważniejsze wciąż pozostają warsztaty taneczne. Od piątku do soboty w namiotach rozstawionych na terenie dawnego Cricolandu odbędą się 33 godziny warsztatów z udziałem światowej klasy tancerzy.
- Głównymi motywami tanecznymi tegorocznej edycji festiwalu są: wszechstronność, kreatywność i freestyle - mówi Agata Postek ze Sceny Muzycznej Gdańsk, organizatora festiwalu. - Podczas warsztatów dominować będzie hip-hop, popping, wacking, krump i ragga. Zajęcia odbędą się pod okiem m.in. autora choreografii dla Michaela Jacksona, Henry'ego Linka czy Marvina Gofina tańczącego z Madonną.
Jak informuje organizator, zostało niewiele wolnych miejsc na warsztaty w godzinach przedpołudniowych. Wstęp na godzinne zajęcia kosztuje 15 zł. Zobacz szczegółową rozpiskę warsztatów.
Druga część festiwalu Gdańsk Dźwiga Muzę to koncerty. W ciągu trzech dni imprezy odbędzie się ich trzynaście. W piątek królowało będzie reggae w wykonaniu Mariki i zespołu Raggafaya oraz hip-hop O.S.T.R. W sobotę na scenie głównej wystąpi gwiazda festiwalu - nowojorski raper KRS-One. To legenda gatunku i jeden z najbardziej zasłużonych wykonawców tej sceny. Dzięki charakterystycznemu stylowi wykonywania utworów zbliżonemu do wygłaszania kazań znany jest również pod ksywą Nauczyciel. Koncerty startują o godz. 20.
Niedziela - ostatni dzień festiwalu - to powrót do wieloletniej formuły letnich koncertów na Placu Zebrań Ludowych.
- Nie zamierzamy zmieniać dotychczasowej formuły wydarzenia. Chcemy jednak, aby festiwal poszerzył swój program o dzień wyłącznie koncertowy - tłumaczy Postek.
Od godz. 17:30 będzie można usłyszeć sześć zespołów - dobrze znanych i lubianych przez publiczność, szczególnie tę uczestniczącą w juwenaliowych koncertach. Zagrają: Darline, Sidney Polak, Jelonek, Strachy na Lachy, Lao Che i Happysad.
Bilet na jeden dzień festiwalu kosztuje 15 zł, karnet - 35 zł.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (28) 1 zablokowana
-
2013-07-24 23:12
Wyszedł - więc go tam nie ma;
Zgadzam się z antropologami - homo sapiens (człowiek) pochodzi/wywodzi się z Afryki.
- 1 0
-
2013-07-24 23:20
Wszechstronność vs dominować (1)
.../ głównymi motywami tanecznymi tegorocznej edycji festiwalu są: wszechstronność, kreatywność i freestyle , ... Podczas warsztatów dominować będzie hip-hop, popping, wacking, krump i ragga./... - czyli co?
- 0 1
-
2013-07-25 16:43
czyli ogolnopojete tance plemienne od przedmiesc Kingstone po getta NY.
- 0 0
-
2013-07-25 00:16
Będzie Maryla Rodowicz? (1)
- 0 3
-
2013-07-25 15:24
...tacy artyści to dla pospólstwa nie występują, oni się cenią. Tam tylko mogą występować piosenkarze.
- 0 0
-
2013-07-25 00:29
KRS !
zarąbISCIE! :)
- 3 0
-
2013-07-25 07:58
I znowu te same pseudo gwiazdy
szarpidruty, beztalencia z happy und happy jak i lachy na strachy. Zal d*psko sciska jak widze te miernoty. Nie ide.
- 1 2
-
2013-07-25 20:55
Będę ! Stachy i Happysad ,będzie ok' .
- 0 3
-
2013-07-26 12:53
Szkoda ...
Bardziej bzdurnego line up już dawno nie widziałem.
Nie żebym miał cokolwiek przeciwko, ale sam profil imprezy jest po prostu zupełnie nietrafiony.
Akurat na tym przykładzie widać jak na dłoni historię: "Jak to Gdańsk, Gdyni Openera pozazdościł" :) Zamiast skupić się na fajnym wyprofilowaniu eventu i skupieniu wokół niego pewnej społeczności, robi się coś co i tak z góry skazane jest na niepowodzenie.
Może już wielu nie pamięta, ale pierwsza edycja Gdańsk Dźwiga Muzę miała być festiwalem stricte muzycznym. Był NIEWYPAŁ. Zmieniono format tej imprezy na taneczny, ale pokazywanie tańca na scenie to nie jest wcale prosta sprawa. To też i nie telewizja i Taniec z Gwiazdami, tylko trochę inny profil.
Jak widać i ta formuła trochę się nie sprawdza, skoro do line up dokoptowuje się bandy które 'zrobią frekwencję" Happysad, Strachy na Lachy itd. Chyba, że się mylę i do numeru "Przebicie do Śródmieścia" grupy LAO CHE, jeden z wybitnych przedstawicieli środowiska tanecznego ułoży jakaś wybitną choreografię ;)
A wystarczyłoby zmienić profil całości chociażby na event stricte hip-hopowy.
Szkoda gadać. Przy takim podejściu jakie obecnie mają włodarze Gdańsk będzie zadupiem kulturowym, a nie pretendentem do miana Europejskiej Stolicy Kultury.
Wrocław tętni życiem na T-Mobile NOWE HORYZONTY, a my przygotowujemy się do występów Urszuli na Jarmarku Dominikańskim, które z pewnością będą wydarzeniem w skali kraju.
Co jeszcze ?- 3 0
-
2013-07-26 13:11
....
Powinni tego zabronić!!!! Wywieść to barachło gdzieś daaaaaaleko gdzie nie ma mieszkańców ...
- 1 0
-
2013-07-26 20:18
Co za wiocha a gdzie dzem, kazik, lady pank i myslovitz?
- 1 1
-
2013-07-26 21:45
Gdańsk dźwiga kupę.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.