Zobacz naszą relację z festiwalu "Kulinarna świętojańska"
W sobotnie popołudnie fragment ulicy Świętojańskiej w Gdyni zmienił się w deptak gastronomiczny. Zainteresowanie imprezą było tak duże, że choć stanowisk, na których prezentowali się lokalni restauratorzy, było kilkadziesiąt, kucharze nie nadążali z realizacją zamówień.
2016-08-21 16:22
1) lody po 4 zl za mikro galke
2) X stoisk z ciastkami
3) hamburgery
4) sushi
5) jakis bigos czy kielbaski itp
W 1980 roku byloby to cos a teraz czulem sie jak za komunizmu, zero inwencji, zwykle zarlo dla plebsu. I do tego zamknieta droga.
Mozna bylo zorganizowac to cos na deptaku wzdluz morza w centrum Gdyni. Tam przynajmniej bylo sporo turystow. A to ktos wymyslil jak jesc na asfalcie )))
2016-08-22 09:05
2016-08-21 16:47
Jeśli już musiało być na Świętojańskiej (jest wiele lepszych miejsc na takie imprezy) należało zapewnić odpowiednią ilość koszy na śmieci.
2016-08-22 15:29
właśnie wpadłem na pomysł znaku odblaskowego ze śmietnikiem,
na imprezach można na słupach umieszczać, żeby z daleka było wiadomo, gdzie śmietnik stoi,
albo sam śmietnik żeby był z odblaskowego plastiku
PS, sprawdziłem, już są, sam mam taki na śmietniku :)
2016-08-21 16:59
Wszędzie ten chleb ze smalcem, normalnie rarytas wiejski...
2016-08-21 17:31
Zero turystów a lokalsi nie maja po co tam chodzić - bo to samo, ale taniej można kupić w 1 centrum handlowy
Z darmowym parkingiem!
2016-08-22 09:03
2016-08-21 19:18
Jak zamykano dla ruchu samochodowego starowiejską na sobotę i niedziele to świeciła pustkami , na świętojańskiej odwrotnie.
Może da to do myślenia osobą które z uporem maniaka forsują pomysł deptaku na Starowiejskiej
2016-08-21 20:19
A co na to SANEPID???
2016-08-21 23:44
To jest już stary temat ale ciągle aktualny. Tym mały przedsięwzięciem może wreszcie udowodnili w końcu niedowiarkom, że ta ulica powinna zostać zamknięta dla ruchu, być wyłącznie deptakiem, pełnym kafejek, restauracji, barów. Miejsce spotkań i dyskusji. W tle sklepy. Takie ulice doskonale funkcjonują w innych europejskich miastach i to bardzo dobrze. Zobaczyć Albert Kaypstrut czy jakoś tak w Amsterdamie. Oprócz kafejek restauracji i normalnych sklepów również sklepy i stoiska z lokalnymi wyrobami. Wiadomo, że start zawsze będzie trudny. Ale za to miasto Gdynia wiele by zyskało. Ja trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia, czekam na to od 30 lat. A malkontenci najchętniej by widzieli worek ziemniaków i pół świniaka. To by ich zadowoliło. Ale to nie ten level.
2016-08-23 07:31
Nie podpisał się, że urzędas.
2016-08-22 08:07
Słowo kucharz sie ostatnimi czasy zeszmaciło wystarczy otworzyć byle budkę i juz jest kucharz. Ale większość z tych osób gotujących nie ma bladego pojęcia o zbiorowym żywieniu higienie i możliwościach zatruć pokarmowych ani jak sie przed tym ustrzec. Gorzej jak juz do takiego zatrucia dojdzie
2016-08-22 09:02
na dobry początek tygodnia
2016-08-22 10:50
ruch zatruwajacych środowisko i trujących ludzi powinien byc w centrum ograniczony do minimum !!I widac wyraźnie jakie tłumy były ze tak wasnie trzeba zrobić
2016-08-22 12:52
Czy urzędnicy dostają jakieś premie za ilość komentarzy popierających cofniecie miasta w rozwoju cywilizacyjnym?
2016-08-22 15:35
2016-08-23 07:36
Jest tylko jeden problem - im więcej się zjada, tym większe wydzielanie dwutlenku węgla a zwłaszcza innych gazów, nie mówiąc już o wydzielanej całej reszcie... Tak tak też nie jest wcale pewne, czy to lepsze dla środowiska niż samochody.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W 2001 roku Seweryn Krajewski otrzymał Honorowe Obywatelstwo Sopotu, ponieważ:
Filmy
