- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (45 opinii)
- 2 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (52 opinie)
- 3 100cznia otworzyła sezon (55 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (62 opinie)
- 5 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (119 opinii)
- 6 Recenzja "Challengers": intensywne kino (49 opinii)
Atak instrumentalnych gitarowych brzmień
To będzie wieczór, jakiego w Trójmieście jeszcze nie było. W gdyńskim Uchu zagrają trzy post-rockowe formacje, które tworzą porywającą muzykę - każda na swój odmienny sposób.
Najmocniejszym punktem wtorkowego koncertu jest z pewnością zespół God Is An Astronaut. To przedstawiciel tzw. post-rocka, czyli rozwlekłych instrumentalnych gitarowych kompozycji pozbawionych wokali. Rzesze fanów tego typu grania są zarówno w Polsce, jak i na świecie, ogromne. Z jednej strony są to dźwięki często balansujące na pograniczu ambientu i ciszy, a z drugiej bardzo emocjonalnie brzmiące ściany gitar, nierzadko porywające i bardzo agresywne.
Do najbardziej znanych przedstawicieli tego gatunku należy obecnie islandzka grupa Sigur Rós i szkocki kwintet Mogwai. Pochodzący z Irlandii God Is an Astronaut swoje instrumentalne kompozycje uzupełniają elementami celtyckich brzmień oraz delikatnymi wstawkami elektronicznymi. Do taj pory grupa wydała cztery albumy, w tym ostatni w ubiegłym roku, zatytułowany po prostu "God Is An Astronaut". Ich moc objawia się jednak dopiero podczas koncertów, nad którymi sprawują całkowitą pieczę - oprócz muzyki odpowiedzialni są także za oprawę wizualną i - jak sami twierdzą - tworzą na scenie "pełny audiowizualny show".
Drugi z zespołów to pochodząca ze Stanów Zjednoczonych grupa Caspian. O ile w formacji z Irlandii udziela się zaledwie trójka muzyków, o tyle tutaj jest ich aż pięciu, w tym trzech gitarzystów. Grupa występowała w Polsce kilkakrotnie w ubiegłym roku. Ci, którzy mieli okazję podczas tamtejszej trasy zobaczyć ich na żywo w sopockiej Papryce, bez wątpienia przyznają, że amerykanie potrafią uderzyć niesamowitą, bardzo emocjonalną ścianą dźwięku, która zapiera dech w piersiach.
Zapowiadając wtorkowy koncert nie wolno jednak zapomnieć o pierwszej formacji, która tego dnia wystąpi na scenie klubu Ucho - warszawskim kwartecie Tides from Nebula. To zespół, który bardzo szybko doczekał się debiutanckiej płyty, a dodatkowo miał okazję koncertować z takimi formacjami, jak This Will Destroy You, Blindead, Minsk czy Constants. Muzyka warszawiaków z jednej strony potrafi być łagodna, a z drugiej zaatakować potężną mocą i siłą muzyki metalowej.
Doceniono ich podczas tegorocznego Asymmetry Festival we Wrocławiu, gdzie grupa zwyciężyła w konkursie Neuro Music. Jurorzy zachwycili się pomysłowością przy tworzeniu zwięzłych, ale jednocześnie efektownych kompozycji, a ponadto rewelacyjnym wykonaniem ich podczas występów na żywo. To powód, dla którego w klubie Ucho warto pojawić się punktualnie i przekonać czy etykietka "jeden z najciekawszych tegorocznych debiutów" została muzykom z Warszawy przypisana zasłużenie.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (8)
-
2009-09-07 08:48
(2)
God Is An Astronaut skończyli się na kill'em all
- 11 5
-
2009-09-07 14:00
Ale przecież oni nie nagrali takiej płyty!!!!!!!!!!
- 1 2
-
2009-09-07 23:21
reszta to komercja
j.w.
- 1 0
-
2009-09-07 10:42
Dlaczego za każdym razem te same brednie (1)
Wydarzenie roku noc której nie było gwiazda miesiąca wydarzenie popołudnia. Czy ludzie którzy piszą tu artykuły muszą stosować takie kiczowate określenia.
Zapewne część z artystów zasługuje na podkreślenie i wyeksponowanie ale gdy zawsze jest to robione w ten sam sposób staje się nudne małomiasteczkowe (łooo kino przyjechałoooo) i trywialne.
Lepiej panowie i panie piszcie prostymi słowami bo te wasze wzniosłe i epatujące niesamowitością artykuły często zwiastują podłe rzępolenie w zadymionym śmierdzącym klubiku z podrapanymi ścianami z wygryzioną tapicerką w meblach przy rozwodnionym alkoholu i nic więcej!- 14 4
-
2009-09-08 15:42
racja
nieraz zwracałem na to uwagę. Szczególnie Pan Knera specjalizuje się w budowaniu
napięcia przed czymś baaardzo ważnym.- 2 0
-
2009-09-07 16:40
jak nie,jak tak!
nagrali,nagrali,tylko pod inną nazwą,dla niezależnego labela w Stanach,bodajże Megaforce,czy jakoś tak...a nazwę to chyba coś na M. , ale nie pamiętam dokładnie ;-)
- 1 2
-
2009-09-08 23:40
Empire z Gdańska
też mają wizualizacje na koncertach, więc Polska i 3miasto nie pozostaje w tyle :)
- 0 0
-
2009-09-09 08:59
eeee?
a co to empire???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.