- 1 Miłośnicy vintage znowu opanowali 100cznię (23 opinie)
- 2 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (32 opinie)
- 3 "Grillujemy" współczesne kino (61 opinii)
- 4 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
Bywamy w (Trój)mieście. Kawa, ciastko i piękny widok
Usiąść na tarasie z filiżanką dobrej kawy i spojrzeć na pędzące miasto z góry - to gwarantowany przepis na chwilę relaksu w codziennej gonitwie obowiązków. Wybraliśmy się do sześciu lokali, z okien i tarasów których zobaczymy najpiękniejsze widoki Trójmiasta.
Panorama w Gdańsku - całe miasto w zasięgu wzroku
To pierwsza w Trójmieście (nadal istniejąca) restauracja zlokalizowana tak wysoko nad poziomem morza. Zajmująca najwyższe, szesnaste piętro biurowca Zieleniak przy ul. Wały Piastowskie 1 Panorama od lat nieprzerwanie przyciąga przede wszystkim turystów żądnych widoków miasta nad Motławą. Szczególnie po tym, jak kilka lat temu restauracja stała się znaną w całej Polsce bohaterką "Kuchenny rewolucji" Magdy Gessler i przeszła znaczącą metamorfozę. Mieszkańcy Gdańska rzadziej tutaj bywają niż przyjezdni, ale chyba czas się przeprosić ze starą Panoramą i któregoś popołudnia wybrać się tutaj. Choćby na cappuccino (9 zł) i niezłą szarlotkę na ciepło z lodami (15 zł) lub ciasto czekoladowe z lodami o smaku owoców leśnych (14 zł). Kawiarnianej atmosfery trochę tutaj brakuje (szkoda, że właściciele jednej sal nie urządzą w stylu kameralnego chillout roomu), ale widoki na stoczniowe żurawie, panoramę Wrzeszcza czy choćby połyskującą w słońcu PGE Arenę (oraz Stare i Główne miasto z okien czasem otwieranej drugiej sali) są niepowtarzalne. Nie ma w całym Trójmieście lepszego miejsca, aby oglądać panoramę Gdańska podczas zachodu słońca.
Panorama w Gdyni - wśród zieleni Kamiennej Góry
Gdynia również ma swoją restaurację Panorama. Co prawda z jej okien nie zobaczymy widoku na całe miasto, ale na tarasie odpoczniemy w otoczeniu wszechobecnej zieleni Kamiennej Góry. Lokal znajduje się w willi przy ul. Adama Mickiewicza 1/3 i posiada aż dwa tarasy. Znajdujący się na pierwszym poziomie balkon jest niewielki, raczej zacieniony i wyposażony w zaledwie dwa stoliki. Lepiej wejść piętro wyżej, gdzie dla gości dostępny jest obszerny, dobrze nasłoneczniony taras. Usiądziemy tutaj przy stole, zrelaksujemy się na leżaku czy hamaku z widokiem na zieloną skarpę i Bałtyk, a nawet wyciągniemy nogi na miękkich leżankach w otoczeniu koron drzew Kamiennej Góry i sylwetki tutejszego krzyża. Panorama posiada całkiem oryginalną kartę słodkości, w której znalazły się m.in. ptasie mleczko z marynowaną gruszką (12 zł), sernik amaretto z musem czekoladowym (20 zł) czy tarta cytrynowa z kremem brulee (12 zł). Za espresso zapłacimy 8 zł, za cappuccino - 10 zł. Dobra rada: wychodząc na górny taras, dajmy wpierw znać kelnerom, inaczej możemy trochę poczekać, aż nas w jego zakamarkach wypatrzą i podejdą z kartą.
VNS - ponad ruchliwą ulicą
Jeśli nie możemy obejść się bez atmosfery tętniącego życiem miasta i nawet w czasie wolnym chcemy słyszeć jego zgiełk i szum samochodów, powinniśmy wybrać się na taras restauracji VNS na dachu Manhattanu przy al. Grunwaldzkiej 82 . Jestem przekonany, że to jedno z miejsc z kategorii "choć mam je pod nosem, nigdy tam nie byłem". Warto więc nadrobić zaległości i wjechać na piąte piętro wrzeszczańskiego centrum handlowego. VNS posiada największy taras ze wszystkich trójmiejskich restauracji i chyba najciekawszy. Możemy tutaj zarówno usiąść przy stoliku czy leżaku, jak i - zalecam wcześniejsze konsultacje z obsługą - położyć się do góry brzuchem na jednym z trawników. Bowiem to właśnie trawa pokrywa większą część tarasu. Wieczorami na dachu zapalane są latarnie, co tworzy wyjątkowy klimat (idealna atmosfera na romantyczną randkę). Warto spróbować tutaj czekolady do picia - w karcie znajdziemy kilkanaście wariacji na jej temat z przeróżnymi dodatkami (od 6,50 zł d0 15 zł). Na deser zjemy m.in. creme brulee w nietypowej wersji z lodami truskawkowymi (12 zł) lub pieczonego banana w sosie czekoladowym (11,50 zł). Wszystkie serwowane tutaj kawy są firmy Davidoff (espresso - 8 zł, cappuccino - 11 zł).
Pescatore - nad zatłoczoną plażą
W sezonie letnim sopocka plaża pęka w szwach, a o spokojnym wylegiwaniu się na słońcu nie ma mowy. Warto więc uciec z tego skwaru i gwaru na zacieniony taras restauracji Pescatore, która znajduje się na piętrze hotelu Mera przy ul. Bitwy pod Płowcami 58 . To kameralna włoska restauracja z niemal równie dużym co wnętrze tarasem z kilkoma stolikami i wiklinowymi fotelami. Wychylając się za barierki zobaczymy plażę, morze i zarośnięte krzewami wydmy. Gdyby nie one widok byłby zdecydowanie lepszy, ale to i tak jedyny lokal w Sopocie z tarasem umieszczony tak wysoko nad poziomem morza. Przed wizytą - podobnie jak w Hiltonie - warto sprawdzić stan swojego konta, ponieważ za deser zapłacimy tyle, co za spory obiad w niejednej restauracji. Do wyboru m.in. biszkopt z kremem waniliowym i truskawkami (35 zł) czy sernik z creme brulee (30 zł). Za espresso zapłacimy 8 zł, za cappuccino - 12 zł. Taras Pescatore swobodnie możemy odwiedzić również w chłodniejsze dni - miejsce jest zadaszone i wyposażone w lampy grzewcze.
High 5 - widoki w wersji deluxe
Najbardziej ekskluzywny i zarazem najdroższy w naszym zestawieniu lokali z widokiem jest bar High 5 na tarasie hotelu Hilton przy Targu Rybnym 1 . Wybierając się tam, powinniśmy pamiętać o uprzedniej rezerwacji stolika. Na tarasie znajduje się ich zaledwie kilka i bardzo często zajęte są przez gości hotelowych. Warto wybrać jeden z dwuosobowych tuż przy barierce, aby móc podziwiać widoki. Z dachu Hiltona zobaczymy m.in. wyspę Ołowiankę i budynek Filharmonii Bałtyckiej oraz panoramę kanału Motławy wraz z zatłoczonym turystami Długim Pobrzeżem. Pamiętajmy również, że to bar o najwyższym standardzie obsługi. Jeśli wybieram się na słodką przekąskę, warto dopytać kelnerów o desery, ponieważ nie wszystkie opisane są w podstawowej barowej karcie. Dzięki temu nie ominie nas na przykład taka rozkosz dla podniebienia, jak chałwa z sorbetem z marakui i galaretką z mango (22 zł) czy mrożony mus truskawkowo-limonkowy (24 zł). Ucieszą się również kulinarni esteci, bowiem oba desery podawane są w bardzo oryginalnych aranżacjach. Za espresso zapłacimy 12 zł.
Vinegre di Rucola - z widokiem na Bałtyk
Widok na Bałtyk - znacznie lepszy niż w na dachu hotelu Mera, ale za to w Gdyni - możemy podziwiać z tarasu restauracji Vinegre di Rucola, która znajduje się na najwyższym piętrze Muzeum Marynarki Wojennej przy ul. Zawiszy Czarnego 1B . Ze sporej wielkości tarasu (zajmuje niemal połowę przestrzeni lokalu) z wieloma stolika osłoniętymi od słońca parasolami zobaczymy nie tylko plaże, ale również marinę w sezonie pełną jachtów. Restauracja serwuje przede wszystkim dania inspirowane kuchnią śródziemnomorską, ale ta zasada nie jest rygorystycznie przestrzegana jeśli chodzi o słodkości. Deserów w karcie nie ma - trzeba zapytać o nie obsługę. Codziennie możemy trafić na inne słodkości, np. na ciasto czekoladowe z musem truskawkowym (18 zł). Espresso kosztuje 6 zł.
"Bywamy w (Trój)mieście" to cykl, w którym recenzujemy trójmiejskie restauracje i bary. Odwiedzamy, próbujemy, oceniamy. Polecamy, gdzie dobrze zjeść i co warto zamówić. Szukamy niecodziennych smaków, ale i nie stronimy od rodzimej kuchni. Smacznego!
Miejsca
Opinie (123) 1 zablokowana
-
2014-07-19 11:07
Piękne jest nasze Trójmiasto (16)
Trzy tak różne od siebie miasta tworzące niemalże całość.
Doceniane przez turystów z całego świata, a dlaczego tak zaniedbywane często przez nas samych?- 189 8
-
2014-07-19 11:09
(5)
Brak kultury młodych ludzi jest przytłaczający - nie doceniają gdzie mieszkają i nie dbają o przestrzeń miejską brudząc dookoła, rzucając pety, papierki, butelki, nie sprzątają odchodów swoich pupili itp. Brak edukacji, wychowania?
- 71 7
-
2014-07-19 20:14
(4)
Czemu akurat 'młodych ludzi', a nie po prostu 'ludzi'? 'Starzy ludzie' są lepsi?
- 39 6
-
2014-07-19 23:04
Łeb mnie juz boli (2)
Od tego nocnego dudnienia na placu zebran ludowych. A sprobujcie po 23 zrobic impreze u siebie-policja w 10 min pod drzwiami.
- 10 9
-
2014-07-20 23:09
(1)
Wlasnie nosowska spiewa. Na ujescisku koncert za darmo. Dziekujemy, dZiękujemy
- 2 1
-
2014-07-20 23:58
Chełm też słyszy
3 noc z rzędu. Mozna sie wczuc w rytm poprzez dotkniecie szyby.
- 1 1
-
2014-07-20 10:03
Myślę, że jednak są lepsi, bo z tego co obserwuję głównie młodzież śmieci dookoła (ale oczywiście nie dotyczy to wszystkich).
- 10 3
-
2014-07-19 12:26
dodał bym do tego bezsensowne wojenki Gdańsk vs Gdynia. (6)
żyjemy można nazwać "razem" a cały czas jakieś docinki to z Gdańska to z Gdyni. bo Gdańsk to a Gdynia to. po kiego ch... to komu? zamiast żyć razem i korzystać z walorów każdego miasta to nie... lepiej hejtować jeden na drugiego...
- 63 8
-
2014-07-19 14:50
wracaj do sledziowa
jak ci sie nie podobywuje. ;)
- 8 57
-
2014-07-19 15:02
(2)
Dario, takiej wojenki myślę, że nie ma wśród ludzi. To sztucznie wykreowana przez internet (a już na pewno przez gimbusów z tego portalu) rywalizacja.
- 40 3
-
2014-07-20 22:33
no no (1)
sztucznie wykreowane to jest "trójmiasto", "mieszkaniec trójmiasta" itd. itp. mieszkasz w trzech miastach jednoczenie?
- 1 9
-
2014-07-23 13:08
Tak, można tak powiedzieć.
Jak się mieszka w jednym mieście, pracuje lub studiuje w drugim, a robi zakupy w trzecim, co w tym dziwnego?
- 2 2
-
2014-07-19 18:16
Pani Dario (1)
To nie noirmalni ludzie tworzą konflikty. Członkowie naszych rodzin koegzynstują w życiu i problemach Trójmiasta. Podejrzewam, że półgłówki z "Lechii" i "Arki" tworzą ten klimat nienawiści pomiędzy sobą, a prasa to podsyca, mając w tym swój interes.
- 31 4
-
2014-07-19 20:18
Nie wiem jak jest teraz
ale na "górze" w Gdyni, na początku lat 90-tych na pewno nie było klimatu miłości w stosunku do Gdańska. Nie wiem jak jest teraz ale nie sądzę żeby to się znacznie zmieniło. Najłatwiej jest zrzucić na kibiców czy jak wolisz kiboli ale to jest mylna diagnoza. I jeszcze jedno, opinie na górze nie rodzą się na górze, one są odzwierciedleniem tego co na dole.
- 10 10
-
2014-07-20 16:18
(2)
nie tworzą całości, Gdańsk i Gdynia to całkiem inne miasta
- 3 2
-
2014-07-21 17:14
bo Gdynia to przedmiescia Gdańska
- 1 1
-
2014-07-23 13:09
Oczywiście, że całkiem inne i na tym polega ich urok.
- 0 0
-
2014-07-19 11:09
To jeszcze nic... (5)
...znam wielu,którzy maja pieniądze a i tak wola siedzieć w swojej śmierdzącej norze z nieśmiertelnym browarem w dłoni ,katujac debilne,odmozdzajace seriale lub grając w prostackie gierki na konsoli dla 8-latków.
- 115 23
-
2014-07-19 11:35
Piszesz o mnie? (1)
- 19 2
-
2014-07-21 08:48
chyba o mnie :), sam nad tym boleję, bf4 codziennie 3 godziny jak nie lepiej
i oczywiście piwko
- 1 1
-
2014-07-19 12:10
Kompleksy się odezwały?
- 3 19
-
2014-07-19 13:34
uuuuu
zazdrość brzydka cecha...
- 5 12
-
2014-07-19 21:43
typowe polakowo :)
jw
- 5 4
-
2014-07-19 11:13
Sopot na tak ale Gdansk umiera powoli....bylem wczoraj na Starowce....pustki! (18)
Odwiedzilem kilka klubow a tam wszedzie pusto...nawet nie chcialo mi sie tam siedziec.Pojechalem do Sopotu a tam dziki tłum.....nikt mi nie wmowi ze to tylko turysci! Chyba jednak duze znaczenie ma podejscie wlodarzy do tematu rozrywki!
- 87 58
-
2014-07-19 11:29
i niech tak bedzie (1)
niech te tłumne pijane masy sie po sopocie przewalają
- 62 9
-
2014-07-19 12:09
amen, nic dodać, nic ująć, hołoty w Sopocie jest co niemiara
arogancja w co poniektórych klubach sięga zenitu. Nie oszukujmy się, inni turyści spacerują po uliczkach Gdańska a inni piją w klubach w Sopocie.
- 67 1
-
2014-07-19 12:06
Jakie pustki ? (2)
Na Długiej i uliczkach obok, jest pełno ludzi, aż za dużo.
- 46 2
-
2014-07-19 13:54
I fajnie ze sa..... ale tylko za dnia....a wieczorem w Gdansku pusto a w Sopocie tlumy! (1)
- 9 15
-
2014-07-19 16:54
na tym polega urok Trójmiasta
Każde miasto jest inne ma inny charakter, różną historię ale razem się świetnie uzupełniają.
- 27 1
-
2014-07-19 14:21
w Gdańsku nie ma Starówki-to nazwa własna Starego Miasta w warszawie (3)
Tam gdzie byleś to z pewnością Główne Miasto,
Stare kończy się na Podwalu Staromiejskim- 22 9
-
2014-07-19 14:34
Dobrze, że ktoś nareszcie trochę zdolowal tych nadetych i nieznosnych warszawiaków pisząc ,,warszawa''. Popieram
- 13 2
-
2014-07-20 13:21
To popatrz sobie na tabliczki miejskie...nawet sa po angielsku: Old Town!
- 3 4
-
2014-07-20 20:17
Starówki nie ma
Ale jest starówka. Starówka z wielkiej litery to rzeczywiście nazwa własna warszawskiej. Ale pisana z małej to już dziś potoczna nazwa każdego starego miasta.
- 11 0
-
2014-07-19 14:35
w klubach pustki? (1)
A byłeś w Cocomo???!!!
- 12 6
-
2014-07-19 14:51
bylem z rodzina z Norwegii
zatrzymali potem wujka na komisariacie.
- 25 0
-
2014-07-19 15:54
bzdury, w Gdansku tlumy i coraz wiecej knajp. (1)
- 12 1
-
2014-07-19 18:02
tlumy
To beda na Jarmarku Dominikanskim
- 9 0
-
2014-07-20 22:04
Typowy leming-maliniak czuje najlpiej się tam gdzie zjeżdza się masa takich
samych maliniaków. Czasem niczym w Pampelunie uciekający przed bykami uderzy w długą, kiedy inny nawalony maliniak jak on na blachach GWE zrobi małą corride po ścieżce na Monciaku.Żałosne studium upadku i rozkładu.
- 4 2
-
2014-07-20 23:03
Juz 25 lat temu tak bylo. Zawsze sopot byl mprezowy, gdansk do zwiedzania, a kedys gdynia na zakupy. Jak nie bylo galerii jezdzilo si na swietojanska. Teraz to sie zmienilo. Nie pisz wiec, ze gdansk wymiera, bo tu po 22 zawsze bylo cicho spokojnie, a kiedys czesc knajp pozamykanych. Teraz jz wiele jest o tej porze otwartych, ale jie ma w nich imprezowego nastroju. Mieszkancy 3miasta zawsze jezdzili do sopotu ja imprezy. To se nie zmieni. I dobrze. Kazde miasto oferuje cos inngo. A na dobra zabawe do sopotu nie jest daleko.
- 5 0
-
2014-07-21 00:01
No w Sopocie w tym czasie było co robić, palant jeżdził zygzakiem po Monciaku i Molo, raniąc tyle osób. Faktycznie, bardzo ciekawie, nie to co spokój na Starówce w Gdańsku.
- 3 1
-
2014-07-21 08:20
To się ciesz, że w Gdańsku pustki i lekko emerycki spokojny klimat w Gdyni.
Wystarczy jeden Sopot.- 3 0
-
2014-07-21 12:04
a gdzie dokładnie jest ta starówka?
- 0 2
-
2014-07-19 11:15
Czyli widoki na bogato ! Wiadomo Gdynia Stolica Metropolii i Europa ! (9)
Tez mysle ze jak sie wypije dobra kawe i zje cos na bogato to i spojrzenie jest inne . Jedzac zwykle ciastko za 3 zeta nic nie poczujemy ale jedzac ciasto za 30 zeta nasza wartosc wzrasta i czujemy ze jestesmy jacys lepsi. Pijemy sobie droga kawe , jemy najdrozsze ciasto i spogladamy sobie milo czujac ze nasza wartosc wzrasta z kazdym kęsem pochłanianego ciasta i ze te truskawki za 20 zeta z ta jakas specjalna smietana za 15 zeta sa naprawde lepsze od tych zwyklych truskawek :).. Tylko tak doceniamy iz znajdujemy sie w jakims lepszym swiecie . Domowa kawa jest wtedy czyms banalnym i jakims nic nie wartym płynem . Zyjmy na bogato to i widoki beda piekniejsze a jak jeszcze do nas dotrze ze np. spozywamy owe drogie frykasy w przybytkach nazywanych '' Plaza Luxury Special :) albo Sector Lux i jeszcze nam wrecza złota karte na kawe w sektorze VIP :) Sopot tez powinien byc w czesci dla osob zwyklych a w czesci powien byc specialny sektor '' Lux '' dla ludzi specjalnej troski ! i wtedy to jest jazda . ..... Caluski :)........Roxana i Joe i nasz piesek Roch
- 96 54
-
2014-07-19 11:17
Haha,krótko i na temat.
Nie ma litości dla frajerni.
- 23 2
-
2014-07-19 11:27
haha
Gdynia stolica czego? :D
- 18 8
-
2014-07-19 11:28
Piesek Roch mnie pogrzebał...!
Ale szybko sie odkopalem.
- 23 1
-
2014-07-19 12:25
Co tam ciastko za 35 zeta, w Cocomo możesz sobie zafundować puchar owoców za 13 349 PLN, jako dodatek do szampana za 1650 PLN...
- 35 0
-
2014-07-19 14:05
Ale kogoś nieźle pogięło (1)
Faktycznie - powinny być takie lokale dla "ludzi specjalnej troski".
Z obowiązkową terapią psychiatryczną.
A dla pieska Rocha - skanalizowane drzewko i grilowane kości na gęsto.- 13 1
-
2015-08-31 10:48
ironia
Zenon
Widzę, ze ironii chłopie to byś nie dostrzegł chyba żeby cię w zadek kopnęła :)- 0 0
-
2014-07-19 15:06
Najbardziej sie zdziwiłem ilością minusów do Twej przekomicznej wypowiedzi...
...widać,ze wiele taboretow jest wsród nas.
- 23 4
-
2014-07-19 15:57
Twój tekst byłby ironiczny ale nie jest - bije z niego frustracja gołodupca, który aż kipi z nienawiści (1)
- 15 21
-
2014-07-22 02:10
Halewicz...cos tak chciałeś błysnąć na sile...
...ale znowu cos nie wyszło.
- 3 0
-
2014-07-19 11:17
Trójmiasto bez morza to byłaby zwyczajna wieś! (11)
Szybko by sie wyludniła!
- 58 43
-
2014-07-19 11:32
napisał
i poszedł jeżdzić traktorem po polu
- 38 2
-
2014-07-19 12:13
z 3-City do morza, jeszcze kawał drogi, jest zatoka i chociaż mieszkam tu od urodzenia (8)
to ostatni raz wszedłem do tego "moż(e)a" dwadzieścia lat temu, nie jestem masochistą. Zatoka to syf a otwarte morze to z kolei temperatura nie nadająca się do kąpieli. Podziwiam tych wszystkich plażowiczów i z plaż Zatoki Gdańskiej i plaż Morza Bałtyckiego.
- 10 27
-
2014-07-19 12:22
(5)
kapałem się wczoraj w orłowie i nie jest tak zle, zatoka będzie coraz czyściejjsza - więcej oczyszczalni ścieków które wpływały do zatoki...
- 8 1
-
2014-07-19 12:32
pamiętaj, że zatoka jest uznana za tzw strefę martwą (2)
wieloletnie niszczenie fauny i flory przez pestycydy spływające z pół doprowadziło to tego stanu (stąd między innymi tak wspaniale rozwijają się sinice). Ani Ty, anni twoje dzieci i wnuki nie zobaczą czystej zatoki. To jest proces obliczany na około 100 lat. Spróbuj chociażby flądry złowionej w zatoce i tej na otwartym morzu, z zamkniętymi oczyma rozpoznam, która jest skąd.
- 7 4
-
2014-07-20 11:56
alex (1)
zamiast wiedzy g...o z trocinami w głowie...
- 2 2
-
2014-07-20 15:14
poczytaj troszeczkę, na ten temat jest wiele opracowań
ale zamiast zdobywać wiedzę, Ty wolisz obrażać innych. Poczytaj o martwej strefie Morza Bałtyckiego a w szczególności Zatoki Gdańskiej, o toksynach i bakteriach które się wspaniale rozmnażają, dzięki zubożeniu wód Bałtyku w tlen, którego jest 10-krotnie mniej, niż przed wojną a na co główny, ale nie jedyny wpływ miała gospodarka rolna byłego PRL-u.Jak myślisz, dlaczego rok rocznie Sanepid zamyka kąpieliska?
- 1 3
-
2014-07-19 12:52
kąpałeś się w Orłowie u ujścia Kaczej ? (1)
- 9 2
-
2014-07-21 09:43
ujscie każdej rzeki i rzeczki nie nadaje się do kąpieli, więc
to banał, ze obowiązuja tam zakazy, czy w Gdyni, czy w Sopocie czy w Gdańsku. Ale kąpieliska mamy czyste i nawet z błękitnymi flagami, więc marudy - do budy!
- 0 0
-
2014-07-19 19:48
Ja od 30 lat mieszkam w Gdańsku. Do morza mam jakieś 12 min z buta.
Ostatni raz byłem w morzu 23 lata temu.
Jak dla mnie może to morze nie istnieć.- 4 12
-
2014-07-19 20:00
pan delikatny
Oo Pan Delikatny się wypowiedział. Pewnie latasz na Bali co sezon...
- 6 1
-
2014-07-19 19:55
nooooooooo
Ale morze ma i wsią nigdy nie będzie jak np. "warszafka"
- 3 0
-
2014-07-19 11:18
Pięknie (2)
Tak, to bardzo piękne szkoda tylko, że tak mało miejsc do zabawy dla tych najmniejszych a w szczególności w gdańsku na starym mieście.
- 23 31
-
2014-07-19 12:07
(1)
No cóż, nie ma na to zapotrzebowania.
- 12 3
-
2014-07-19 12:37
To prawda.
Rośnie za to zapotrzebowanie na ławki dla emerytów.
- 13 1
-
2014-07-19 11:31
dobra, dobra a co możliwością wjazdu na See Towers w Gdyni
lata mijają, a obiecanki jak zwykle cacanki.
- 73 4
-
2014-07-19 11:40
Brak cen piwa w artykule to poważny błąd. (3)
- 39 14
-
2014-07-19 13:55
15 zł małe,bez piany. (2)
- 9 0
-
2014-07-19 14:45
nie napisales ze 15 to Harnaś (jak na lotnisku) (1)
- 5 2
-
2014-07-19 16:23
Na T1 jest specjal puszkowy po 6 zeta
- 4 0
-
2014-07-19 12:05
Widoki na Bałtyk (2)
Nie piszcie tylko o Panoramie z Sea Tawers przy Skwerze Kościuszki w Gdyni - tam, żeby wjechać na ostatnie piętro i obejrzeć Panoramę trzeba zapłacić (nie wiem ile, ale podejrzewam, że chyba nie mało)
- 28 6
-
2014-07-19 12:12
Co w tym dziwnego, jak byłem w Warszawie, to za widok z Pałacu Kultury płaciłem 18 zł. Taras jest ogólnodostępny, ale nie bezpłatny.
- 8 5
-
2014-07-19 13:26
A jeśli się nie mylę developer (przemilczmy jego nazwę bo firma ta jest znana szeroko) miał wybudować ogólnodostępny taras widokowy. Był to jeden z warunków pozwolenia na budowę. I co?
- 43 0
-
2014-07-19 12:12
(3)
Dzięki za przypomnienie. Odwiedzę Panoramę w Zieleniaku.
Ceny w Pescatore zaś są z kosmosu, więc ominę szerokim łukiem.- 40 4
-
2014-07-19 13:30
szarlotka
W Panoramie dziś już nie ma szarlotki :(
Chyba reklama podziałała i się skończyła.
Szkoda- 6 2
-
2014-07-19 22:44
50zł za makaron to faktycznie trochę przesada jak na włoską knajpę
- 7 0
-
2014-07-20 23:12
Panorama po rewolucji byla boska. Ceny super, zarcie super.nkilka mcy pozniej zatrudnili inna menago. Zmienili karte, ceny podniesli 2x ina tym skonczyla sie moja przygoda z nimi. Widoki natomiast faktycznie maja wspaniale. A jedzenie bylo super za czasow kucharza andrzeja, ktory niestety do irlandii czy anglii wyjechal.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.