• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chór Alexandrowa ku pokrzepieniu serc

Jakub Knera
25 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Chór Alexandrowa swoim dopracowanym występem zachwycił zgromadzoną w Ergo Arenie publiczność.


Ciężko nie być pod wrażeniem Chóru Alexandrowa i rozmachu, z jakim był przygotowany jego występ. Kilkusetosobowy zespół zagrał we wtorek koncert w szczelnie wypełnionej publicznością Ergo Arenie.



Chór Alexandrowa liczy ponad sto osób. W Ergo Arenie mogliśmy usłyszeć śpiewaków, muzyków, a także zobaczyć balet. Chór Alexandrowa liczy ponad sto osób. W Ergo Arenie mogliśmy usłyszeć śpiewaków, muzyków, a także zobaczyć balet.
Chór brzmiał monumentalnie, ale wielokrotnie na scenie pojawiali się soliści... Chór brzmiał monumentalnie, ale wielokrotnie na scenie pojawiali się soliści...
... lub pojedynczy tancerze, którzy prezentowali skomplikowane układy. ... lub pojedynczy tancerze, którzy prezentowali skomplikowane układy.
Korki do hali na granicy Gdańska i Sopotu przypominały te przed występem Lady Gaga. Ulice Pomorska i Gospody były zastawione niekończącym się sznurem samochodów, a na parkingu z trudem szukało się miejsca. Wypełnione po brzegi sektory w Ergo Arenie niejednego organizatora wprawiłyby w zdumienie (widzów było o wiele więcej niż rok temu na koncercie Jean-Michel Jarre'a).

Ale w zasadzie dlaczego miało to wywołać zdumienie? Warto zastanowić się nad fenomenem Chóru Alexandrowa i tym, dlaczego tak tłumnie przyciągnął widzów, wysuwając się na prowadzenie pod względem największej frekwencji wśród tegorocznych trójmiejskich imprez.

Czy zadecydowała o tym kultura radziecka i okres socjalizmu, który zespół przywołał atmosferą występu, choreografią, strojami ale i nastrojowymi, a czasem i dosyć patetycznymi utworami? A może świadczy o tym zakorzenienie repertuaru w słowiańskiej kulturze (mogliśmy usłyszeć nie tylko rosyjskie, ale też ukraińskie i polskie utwory, jak chociażby pieśń wojskową "Czerwone maki na Monte Cassino", które większość publiczności odsłuchała na stojąco)?

Jeszcze innym powodem może być romantyczny i nostalgiczny charakter wykonywanych kompozycji, często odwołujących się do narodowych wartości albo miłosnych historii, osadzonych w rosyjskich i wschodnioeuropejskich sceneriach? A może - wreszcie - to zakorzenienie we wschodniej kulturze, kontrastujące z często plastikową i tandetną muzyką pop z Zachodu, sprawiło że publiczność bawiła się świetnie i z nutką nostalgii wracała do młodzieńczych czasów z lat 50., 60. czy 70. (na widowni zdecydowanie przeważali starsi odbiorcy), kiedy tego typu widowiska były stałym elementem wielu państwowych uroczystości?

O wartości tego wydarzenia świadczy jednak też precyzja, zsynchronizowanie, dopracowanie i masa wysiłku, jaki włożyli w jego finalny kształt artyści. Wszystko na scenie było odegrane w stu procentach na żywo, a układy taneczne imponowały rozmachem.

Dla młodych może i ten koncert był przepełniony patosem, ale trzeba docenić jego specyficzny charakter. Poza tym to świetna odtrutka od tego, co widzimy w wielonakładowych mediach i miły powrót do przeszłości. W końcu to niecodzienne wydarzenie, czasem dla wielu wzruszające, stworzono także ku pokrzepieniu serc. Na wielu to podziałało dzięki spektakularności, ale też dopracowaniu go w każdym, najdrobniejszym nawet szczególe, jak na Imperium Rosyjskie przystało.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (134) ponad 50 zablokowanych

  • Ruska beznadzieja. (6)

    Jak można się cieszyć z okazji oglądania jakiegos tam chóru z rodowodem radzieckim. Czyba, że sie jest Ruskiem.Chyba dużo jest Was tutaj wstrętne Ruchole?To nie jest rzespół ludowy krzewiący bogate i cenne dziedzictwo kulturowe Rosji, to jest chór armii czerwonej, wywodzący się wprost z wojska zbrodniarzy. Występy takich zespołów oznaczają tylko podporządkowanie naszego kraju tym ruskim zbrodniarzom. Podporządkowanie, które doprowadziło do tego, że w 1970 Trójmiasto spłynęło krwią. Mówicie o pokrzepienie serc poprzez słuchanie piosenek radzieckiej armii? Ku pokrzepieniu serc można słuchać chóru Wojska Polskiego, który śpiewa polskie pieśni patriotyczne. Ale Wy wstydzicie się patriotyzmu, albo jesteści już jak ruchole.Taką samą perfekcyjnością wykazali się w Katyniu mordując z pistoletu strzałem w tył głowy ponad 25 tysięcy polskiej inteligencji.

    • 4 17

    • Nikt nie zaprzecza historii i faktom, to nie polityka, a muzyka. Nie rozumiesz tego, Ty ziejący nienawiścią człowieczku! :P

      • 1 0

    • chory człowieku

      główka pod kran i na piwko

      • 0 1

    • dużo masz racji, ale trzeba się przemóc i dostrzegać (2)

      dobre rzeczy - jest dawno po wojnie, jest po upadku komuny i musimy budować przyjaźń pomiędzy narodami Polski i Rosji. I ten chór (choć nazwa może niezbyt) to czyni. Koncert świetny, choć może wątek arii włoskich zbyt rozległy?

      • 5 1

      • Przyjaźń z Ruskimi można budować, ale tylko na prawdzie. (1)

        Mówisz, że musimy budować z nimi przyjaźń.A przyjaźń z Ruskimi można budowac tylko na prawdzie.A tego nie ma.Ruchole mogą bezkarnie mordować najlepszych synów naszego narodu i uchodzi im to bezkarnie.I jestem pewien, że Twój idol Putin zamordował ostatnio naszą elitę patriotyczną w Smolensku.Wykorzystał okazję.Ale przecież w/g Ciebie nic się nie stało, bo musimy budować przyjaźń?Czy Ty aby nie mylisz pojęć naiwna gdynianko?

        • 2 8

        • same frazesy, teraz napisz coś od siebie.

          • 3 0

    • "widziane inaczej" - na Niemców też się wypnijmy, 6 milionów Polaków zabili. Co to jest Katyń przy 6 milionach ...

      Dodałbym do tego jeszcze co najmniej Szwedów, za Potop.A ze Smoleńskiem czas już dać sobie spokój. Jaką korzyść miałby niby Putin z tego "zamachu", no sorry.

      • 3 0

  • ja

    Na przyszłość do zastanowienia dla organizatorów... może przed tego typu masową imprezą warto byłoby przeorganizować trasy dojazdu - był taki korek, że niektórzy docierali dopiero na drugą połowę koncertu!

    • 0 0

  • adrian23 (3)

    najlepiej spedzone 3 godziny w moim zyciu

    • 6 4

    • łącznie z przydługą przerwą?

      tak?

      • 0 0

    • a ile godzin spędziłeś już na padole?

      ?

      • 0 0

    • pewnie żyjesz 23 dni

      ?

      • 2 2

  • przerwa zbyt długa - ponad pół godziny (2)

    ludziska do domu wrócili w okolicach północy. Może trzeba było godzinkę wcześniej zacząć?

    • 6 4

    • Godzinę wcześniej?!!! (1)

      W środku tygodnia?! To nie był tylko koncert dla mających dużo czasu emerytów, ale i dla ludzi "w wieku produkcyjnym", którzy we wtorki zwykle pracują!!!

      • 0 0

      • no to dojechaliby na koncert

        na 18?

        • 0 0

  • (1)

    Beznadzieja. Odliczałam czas do pierwszej przerwy aby skończyły się moje męczarnie słuchania i oglądania tego patetycznego widowiska. Sala przepełniona, duszno, stromo i bez akustyki.Scena na tyle oddalona ze widać tylko zarys postaci. Nagłośnienie fatalne!!!!!!Strata pieniędzy i czasu.

    • 3 8

    • do ignoranta

      2011-10-27 10:29Beznadzieja. Odliczałam czas do pierwszej przerwy aby skończyły się moje męczarnie słuchania i oglądania tego patetycznego widowiska. Sala przepełniona, duszno, stromo i bez akustyki.Scena na tyle oddalona ze widać tylko zarys postaci. Nagłośnienie fatalne!!!!!!Strata pieniędzy i czasu.jak można być takim debilem i wybrać się na chór alexandrova nie wiedząc jaki repertuar śpiewa?

      • 0 1

  • Najlepsi byli ludzie co naczosy zarli jakby byli (1)

    na jakims hollywodzkim chlamie w multikinie.

    • 7 1

    • Właśnie

      A ja miałam za sobą trzy przekupy, które bez przerwy głośno gadały i się chichrały. Tyle, że w kinie tak się z reguły zachowują małolaty, a tu siedziały kobiety starsze ode mnie niemal o pokolenie (po 50-ce)...

      • 1 0

  • Nie rozumiem (5)

    jak można cieszyć michę z okazji oglądania chóru z rodowodem radzieckim. To nie jest rosyjski zespół ludowy krzewiący bogate i cenne dziedzictwo kulturowe Rosji. To chór armii czerwonej, wywodzący się wprost z wojska zbrodniarzy. Wasi rodzice płakali ze szczęścia, gdy ostatni ruski żołnierz opuścił Polskę w 1993 roku. Dociera do was, jak bardzo niedawno to było?Do pani z Sopotu: Droga Pani, obecność młodych to nie zwycięstwo nad fobiami. To niewiedza co oznacza okupacja. Co oznacza podporządkowanie naszego, polskiego wojska radzieckim zbrodniarzom. Podporządkowanie, które doprowadziło do tego, że w 1970 Trójmiasto spłynęło krwią. Drodzy Państwo, to jest nasza historia. Jeśli za szybko pozwolicie o niej zapomnieć, bądźcie pewni, że się powtórzyDo autora artykułu:Pokrzepienie serc poprzez słuchanie radzieckiej armii? Dobrze się Pan czuje? Ku pokrzepieniu serc można słuchać Chóru Wojska Polskiego, który śpiewa polskie pieśni patriotyczne. Ciekawe, że tak pełnego peanów tekstu na cześć polskiego patriotyzmu dawno nie czytałam. A zapomniałam - to wstyd być Polakiem Patriotą. Wstydzicie się patriotyzmu, Waszym zdaniem to ciemnogród być dumnym ze swojego kraju i dumę tę manifestować? A czym jest ten występ, który tak wszyscy podziwiacie? Tym samym. Dumą ze swojego kraju i patriotyzmu, tylko w wydaniu rosyjskim.

    • 7 34

    • i dobrze że nie rozumiesz

      to było do słuchania i podziwiania a nie to politykowania z takimi tekstami co dzień na 18 na różaniec !

      • 3 0

    • A kto mówi że to "ciemnogród być dumnym ze swojego kraju" ??? To tacy jak ty wciskają innym że tylko wy jesteście patriotami. (3)

      Tyle że to nieprawda - głośne gadanie i nazywanie siebie Patriotą nie czyni z ciebie patrioty tak naprawdę. Bo krowa która dużo ryczy, mało mleka daje. I w razie jakiejś wojny tacy jak ty pierwsi dadzą nogę - podobnie było w 1939. Zwykli ludzie bili się do końca choć nieraz mogliby powiedzieć że g... tej ojczyźnie zawdzięczają. Za to różni krzykacze i operetkowi twardziele pierwsi zwiali do Rumunii."Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono" - i gadanie takie jak twoje, choćby nie wiem jak było głośne, pozostaje tylko gadaniem.A teraz, w czasie pokoju - czymże jest patriotyzm ? Czy takie opluwanie własnego kraju, legalnie i demokratycznie wybranego prezydenta i rządu - to jest patriotyzm ? Bo dla mnie niespecjalnie. Za to np. uczciwe płacenie podatków, sprzątanie po swoim psie itp - to jest patriotyzm czasu pokoju. Nie wystarczy powiesić flagę i pokrzyczeć "precz z komuną".Zaś Chór Aleksandrowa podoba mi się m. in. dlatego że ci "radzieccy zbrodniarze" pogonili z Polski Niemców. Tak kolego - nie Amerykanie, nie Brytyjczycy, nie Francuzi - to biedni, obszarpani i głodni żołnierze ze wschodu sprawili że hitlerowcy dali z naszych ziem dyla. I to nie ich wina że rządziła nimi komunistyczna klika, ani nie ich wina że Amerykanie i Anglicy nas w Jałcie sprzedali Stalinowi. I to o tych zwykłych żołnierzach śpiewa pieśni Chór Aleksandrowa.I śpiewa pięknie, po rosyjsku ale i po polsku też.Dotarło ? Nie, nie sądzę - do "Prawdziwych, Jedynych Największych Patriotów niewiele dociera poza ich własnym bełkotem.

      • 7 3

      • (2)

        Dobrze że ci biedni, głodni chłopcy mieli dość siły, żeby gwałcić wszystko co się rusza, od dziewcząt z AK po staruszki na Kresach. Uważasz, że radzieccy żołnierze wyzwolili Polskę? Gdzie takie kity wciskają? W "Czterech pancernych" i "Stawce"? Nawet dzieci z podstawówki potrafią rozróżnić propagandę od faktów. Wiesz ilu bohaterów, tych którzy tak bardzo bili się do końca, dostało kulkę od "wyzwolicieli" w stalinowskich więzieniach?!Co do obrażania prezydenta RP - bądź łaskaw mnie nie rozśmieszać :DDDPłacenie podatków to obowiązek wynikający z prawa RP, a nie żaden patriotyzm. A jak się zachowamy w czasie wojny - tego nikt nie wie, ani ja o sobie, ani Ty o sobie. Jedno jest pewne - zapominacie o naukach historii, zobaczymy, jak szybko wrócą rumiani chłopcy ze wschodu.

        • 4 7

        • Oj, tam

          nasi też gwałcili w 1920 - takie "prawo" zwycięzców:(.

          • 2 3

        • No tak, ze skrajności w skrajność,. Najpierw chłopcy ze wschodu byli super, a potem sami źli.

          Z gwałtami to legendy powtarzasz - na ziemiach które przed wojną były niemieckie to i owszem - bo w/g nich byli już w Niemczech i odpłacali hitlerowcom pięknym za nadobne. Ale na ziemiach polskich takich sytuacji prawie nie było, tak mówią najnowsze badania. A tak nawiasem mówiąc - to kto w takim razie pogonił Niemców z Polski ? I kilkaset tysięcy grobów przedstawicieli jakiej armii mam na naszych ziemiach ? Nie radzieckiej ? Aaaa - kosmici pewnie.Ps - sprzątasz po psie ?

          • 6 2

  • Chór zbrodniczej armii (5)

    Co trzeba mieć w głowie, żeby pójść na koncert najbardziej zbrodniczej armii w najnowszej historii świata?

    • 6 24

    • martunia ty się lecz

      nie publikujcie opinii zboczonych i nawiedzonych - litości

      • 0 0

    • Masz w głowie (2)

      Dzięki tym "zbrodniarzom" piszesz w Gdańsku po polsku,chyba że wolałabyś nadal w ulubionym deutsch sprache. Mniej zajmuj się propagandą i polityką, więcej muzyką a będziesz zdrowsza.

      • 7 2

      • AAAAAhahahahahahaha (1)

        alunia, kopsnij się po książkę od historii. Ale taką pisaną po 1990.

        • 2 6

        • a co, w książkach pisanych po 90 roku podają że to Amerykanie z Anglikami pogonili z Polski Niemców ?

          Interesujące zaiste

          • 6 0

    • kuku na muniu, martuniu!

      Stuknij sie, kobieto, w główkę - i nie chodź, nikt ci nie każe.

      • 7 3

  • Koncert niesamowity, ale organizacja beznadziejna. (7)

    Pełna zapału i zachwycona wejściem na arenę przy taktach Świętej Wojny, zadowolona, że posiadam bilety na dobre miejsca przeżyłam wielki niesmak. Okazało się, że trafiłam w nieszczęsny łańcuszek ludzi siedzących nie tam gdzie powinni i wszystko dzięki opieszałości obsługi, która pozwalając innym na zajmowanie nieswoich miejsc, sadzała kolejnych widzów gdzie popadnie nie zważając na to, że zaraz przyjdzie osoba posiadająca bilet na to miejsce. Wynikiem tego były trwające w trakcie koncertu dyskusje, najpierw z zainteresowanymi ich miejscem, potem z obsługą areny. Żenada ! Nie mówiąc już o tym, że miejsce, które trafiło się mnie i znajomym dalece odbiegało jakościowo od tego za jakie mieliśmy zapłacone.

    • 8 3

    • taka sprzedarz biletów to nieporozumienie

      koncert super ,byłem na występie po raz trzeci.,jednak to co pokazano mi podczas kupna biletu w MPiKU znacznie różniło się od miejsca gdzie mnie posadzono - sektor B-3 na samej górze i to za 120 zł jest nieporozumieniem.Połowę sceny zasłaniały mi kolumny głośników. Poza tym nasza kochana publikaschodziła się na koncert przez godzinę jego trwania, to nie pozwalało skupić się na tym co się dzieje na estradzie. Parking 10, byle woda 5 - tragedia ,kawa z automatów tez po 5 - kto to wszystko wydumał i dla kogo - i szatnia po 2 zetaod kapoty to już kpiny i robi się smutno !

      • 1 0

    • było się nie spóźniać! (2)

      Aby się nie spóźnić sama wyjechałam z domu sporo przed czasem, przewidując że mogą być korki i stracę w dojazdach sporo czasu. Ale zdążyłam i z niesmakiem obserwowałam, jak spóźnialscy przeszkadzają w odbiorze koncertu tym, którzy z szacunku dla artystów i innych widzów przyszli o odpowiedniej godzinie. 40 minut spóźnienia u niektórych widzów było oburzające! I teraz jeszcze pretensje, że obsługa chciała minimalizować zamieszanie z miejscami sadzając gdziekolwiek. Trudno!

      • 7 2

      • Szlag mnie trafia...

        ... jak czytam wypowiedzi co poniektórych osób oburzonych czy zniesmaczonych niepunktualnością innych. Niech te osoby wbiją sobie do swoich główek to, że ludzie, którzy spóźnili się na koncert nie mieli tego w planach! Jeśli wydaje się 100 zł na bilet, to nie przyjeżdża się na koncert pół godziny po jego rozpoczęciu celowo! Moje spóźnienie wyniosło aż 30 minut. Co miałam zrobić? Zwolnić się z pracy z tłumaczeniem, że jadę koncert (i tak miałam teoretycznie odpowiedni zapas czasowy, aby dotrzeć do Ergo Areny na 19)? Czy może teleportować się stojąc w korku?

        • 1 1

      • Miałem identyczną sytuację. Wszedłem na pierwszym utworze, a spóźnienie wynikało tylko i wyłącznie z faktu, iż parkingi były zajęte i mimo, że jestem o kulach po operacji nie wpuszczono mnie na parking specjalny... i z ledwo znalezionego miejsca poza terenem hali dokuśtykałem ze znajomymi na sam początek.

        • 0 1

    • punktualność (1)

      Gdybyś przyszła punktualnie na pewno Twoje miejsce nie byłoby zajęte.. Co nie oznacza, że obsługa była dobra. Niestety, nie obsługa nie pomagała spóźnialskim w pokierowaniu na właściwe miejsce.

      • 3 0

      • A kultura?

        Droga Basiu, były osoby, które "pozwoliły sobie" na niepunktualność nie z własnej winy niestety! A zajmowanie nieswoich miejsc to po prostu brak kultury i tyle!

        • 0 1

    • a co powinna obsługa zrobić, jeśli X zajął miejsce Y

      i jest pół godziny po rozpoczęciu koncertu?

      • 1 0

  • Moja opinia (9)

    na temat koncertu jest znacznie mniej entuzjastyczna. Z pewnością był on sukcesem organizacyjnym - publiczności faktycznie było nadspodziewanie dużo. Po ilości autokarów jakie wjechały na parking można jednak sądzić, że bilety były masowo dystrybuowane w odległych od Trójmiasta zakładach pracy i jednostkach wojskowych. Nie wykluczone, że częściowo były dofinansowywane, bo były autentycznie drogie. Repertuar rosyjski rzeczywiście był świetnie wykonany, patetycznie, z rosyjskim zadęciem, chociaż nie było kilku ewidentnych rosyjskich standardów. Nieporozumieniem było, moim zdaniem, włączenie do programu arii operetkowych i włoskich pieśni oraz wykonanie ich w stylu koncertu Trzech Tenorów, szczególnie, gdy posiadani tenorzy są mizerni. Co by jednak nie pisać i nie narzekać, to trzeba przyznać, że zdecydowana większość widowni bawiła się doskonale. I w końcu o to w tym wszystkim chodziiło.

    • 33 41

    • porąbany melomam

      a gdzie ty masz te jednostki wojskowe ? która z nich da 120 zł na bilettakich melomanów wpuszczać tylko na gagę albo inne punki !

      • 0 1

    • zgadzam się

      Arie operetkowe i tym podobne... były rzeczywiście nie na miejscu...nie podobało mi się to również w ich wykonaniu. Niech pozostaną przy tradycyjnym repertuarze. Reszta super ;-))

      • 1 2

    • :(

      kurcze a na jakim koncercie byłeś/aś ?? Bo ja byłam w Ergo Arenie na Chórze Alexandrowa , a wydaje się że nie piszesz o nim bo koncert był znajomity !!!!

      • 5 2

    • też mnie raziły te włoskie i wiedeńskie ograne standardy. (2)

      Nasi wschodni sąsiedzi maja tak piekne, melodyjne własne pieśni i piosenki, że nie muszą podpierać się takimi przebojami. W rezultacie pierwsza część koncertu (radziecko - rosyjska)była zdecydowanie lepsza. I jeszcze jedno: kupiona w przerwie koncertu płyta DVD jest fatalnej jakości (i dżwięk i obraz) . Co do publiczności, frekwencji i atmosfery to rzeczywiście super! Pytanie do aaa: kto Twoim zdaniem miałby w dzisiejszych czasach dofinansowywać bilety???

      • 10 2

      • Orie operowe

        A kiedy macie okazję posłuchać arii operowych z takim chórem???? To robi niesamowite wrażenie i dziękuję Chórowi Aleksandrowa za to!!

        • 10 3

      • Odpowiadam kto: każdy zakład pracy, który ma fundusz socjalny. Większość zatrudniających odpowiednią liczbę osób takowe ma. Pracuje w spółce i takie dofinasowania mamy, nie tylko poprzez "wysłanie" ale również według własnego wyboru imprezy. Wiem po znajomych że często pracownicy nie są powiadamiani o takich możliwościach i cała pula rozchodzi się po "wtajemniczonych".

        • 9 2

    • @aaa - częściowo się zgadzam

      Też poszedłem głównie w celu wysłuchania pieśni rosyjskich, których wykonanie częstokroć wywoływało wczoraj u mnie gęsią skórkę. Mam jednak kilka ich płyt i naprawdę ciężko powiedzieć, które utwory są "ewidentnymi standardami". Mnie zaprezentowany repertuar zadowolił, gdyż usłyszałem kilka utworów, których wcześniej nie znałem i całkiem sporo z tych najbardziej znanych. Odnośnie solistów - jeśli dla Ciebie ich soliści są "mizerni", to znaczy że albo świat się nie zna na ich muzyce, albo masz nieprawdopodobnie wysokie wymagania. Może nie jest to klasa trzech tenorów (przynajmniej Pavarottiego i Domingo), ale głosy i wyszkolenie mają naprawdę dobre. Do włoskich arii nie do końca pasować mógł ich charakterystyczny rosyjski zaśpiew i mnie to akurat nieco przeszkadzało, ale ponieważ zdarza mi się obcować z operami i różnych solistów słyszałem, mogę Cię zapewnić, że "mizerni" z pewnością nie są.

      • 11 2

    • Ciary szły jak zaśpiewali Narodnaja.

      Co do części operowej się w pełni zgadzam.Mogli więcej wojskowych zagrać

      • 15 3

    • moja opinia

      dokładnie oddaje to moje odczucia, powinni zostać przy repertuarze rodzimym,

      • 17 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Stara Apteka to: