CudaWianki to zabawy artystyczne w dzień dla całej rodziny i nocna
część koncertowa na plaży.
Gdyńskie CudaWianki to wciąż najciekawsza propozycja świętowania początku lata w Trójmieście. Nie oznacza to jednak, że nie wymaga ciągłych zmian i nowości w programie. A tych w tym roku zabrakło.
|
|
|
2011-06-26 10:55
formuła się wyczerpała. Albo coś nowego ? Albo utarty schemat : tzw. gwiazda i kilku innych szarpidrutów, jakieś ognisko lub latawce plus piwo lejące się strumieniami i zadowolona gawiedź, czyli elektorat.
2011-06-26 13:57
Gdzie te STRUMIENIE PIWA, bo przegapiłem?...latawce? observer obserwuje świat chyba tylko z tego portalu i 3 kanałów na TV. Lepiej może niech nie wychodzi, ale też nie pisze jak nie był.
2011-06-26 10:59
gdynia dała ciała po całości, beznadzijni wykonawcy jak na odpuście wiejskim sie czułem, i ZAKAZ robienia zdjeć na kajaku (przez duze "K" i bez "u") no bo sie może DVD nie sprzeda jak zrobi ktos filkim z koncertu i wrzuci na YT
2011-06-26 14:14
w tym samym czasie odbywała się koncert na imprezie zwanej truskawkobranie . może tam byś się odnalazł
2011-06-26 11:01
2011-06-26 11:19
Po tej imprezie stwierdzam jednoznacznie, że ludzie (nie wszyscy oczywiście ;)) to totalna hołota. Śmietników było dużo, w niewielkich odległościach a i tak plaża usłana była butelkami i puszkami. Czy tak ciężko jest zabrać ze sobą własne śmieci?
2011-06-26 11:09
a ja się super bawiłam Smolik wymiatał, a kajah mimo, że nie mój gust muzyczny to dała radę
2011-06-26 11:21
a lampionów napewno nie było nawet 100
2011-06-26 11:24
Nie dosyć, że spóźnione to jeszcze puszczane tak, że cały efekt padł. Miało ich być kilkaset a w szczytowym momencie wyglądało na ledwie kilkadziesiąt.
Pozdrowienia dla wytrwałych z Kamiennej Góry, w szczególności dla kolego z "łychą", który zagwarantował najlepsze "show" podczas tej imprezy :p
2011-06-26 11:47
Nie dziwie sie ze lampiony nie wypalily - przez pozostawenie tego Herberta na sam koniec wiekszosc ludzi zdazyla rozejsc sie do domow, odpalajac swoje lampiony tuz przed wyjsciem...
Moze i muzycznie zespol Kajaka nie dorasta do piet Herbertowi, ale takich kapel nie zostawia sie na kulminacyjny moment IMPREZY!!! (powinien grac na poczatku albo na jakies zdychawiczne zakonczenie o 5 nad ranem;). Organizatorzy dali ciala z kolejoscia kapel moim skromnym zdaniem (i chyba nie tylko moim sadzac po tym jak szybko ponad 3/4 plazy sie wynioslo do domow po pierwszej piosence Herberta...).
Dali tez ciala z udzwiekowieniem (albo raczej dzwiekowiec dal). Slychac bylo praktycznie same basy i czasem wokal, aczkolwiek gadania w przerwach miedzy piosenkami juz w ogole nie slyszalem (chyba ze pod sama scena)
Podsumowujac, pomysl na impreze swietny, ale niestety wykonanie zawiodlo :/ Ale co tam, moze za rok bedzie lepiej :)
2011-06-26 11:56
w innych miastach niebo było zasypane lampionami a tutaj kilka sztuk w powietrzu reszta spadła do wody widac to na filmie.
2011-06-26 12:27
jest z Lubichowa a nie Lubiechowa! Portalu - ogarnij się!
no a wianki od gospodyń to czadowa sprawa jest :)
2011-06-26 12:28
świetny pokaz lampionów na koniec naliczyłem z pięć sztuk hahaha! w porównaniu z Poznaniem to słabo wypadliśmy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Która znana blogerka modowa otworzyła w lutym 2020 r. butik w Galerii Bałtyckiej?
Filmy
