• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Didżej będzie grał 15 godzin non-stop w Sfinksie

Łukasz Stafiej
12 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Łukasz Zieliński planuje grać od godz. 14 w sobotę do godz. 5 w niedzielę. Łukasz Zieliński planuje grać od godz. 14 w sobotę do godz. 5 w niedzielę.

Związany z klubem Sfinks700 zobacz na mapie Sopotu didżej Vacos zagra w sobotę w sopockim klubie specjalny set, który będzie trwał 15 godzin non-stop. - Najdłuższy set, o jakim słyszałem, to występ Loco Dice w Miami, który grał 18 godzin non-stop - mówi artysta.



Jak długo zazwyczaj bawisz się w klubie?

Przeciętny występ didżeja w sopockim Sfinksie700, jednym z najważniejszych lokali na klubowej scenie Trójmiasta, trwa około dwóch godzin. Łukasz Zieliński, na scenie didżejskiej znany jako Vacos, postanowił podjąć się nie lada wyzwania - w sobotę za konsoletą będzie pracował aż 15 godzin non-stop.

- Na pewno jest to wyzwanie fizyczne i psychiczne, na które pozwolić sobie mogą tylko doświadczeni didżeje. Ważny jest czysty umysł i dobrze przespana poprzednia noc, a podczas występu picie jedynie wody niegazowanej i jedzenie lekkich przekąsek. Ewentualnie szklaneczka whisky przed samym końcem grania na lepszy sen - mówi Zieliński. - Mam za sobą 10-godzinne sety, które znosiłem całkiem dobrze. Zobaczymy, jak będzie tym razem. Najdłuższy set, o jakim słyszałem, to występ Loco Dice w Miami, który grał 18 godzin non-stop. Wiem też o występie Chrisa Liebinga w berlińskim klubie Berghain, który grał 16 godzin. Na pewno są zawodnicy, którzy wytrzymali dłużej, ale nie wiem, czy były to oficjalne imprezy czy domowe maratony.
Impreza rozpocznie się o godz. 14 w ogródku Sfinksa, gdzie odbędzie się giełda płyt winylowych i targ ciekawych ciuchów i dodatków, na który zapraszają bywalczynie klubu. Podczas wydarzenia tworzony będzie nowy mural na budynku, a po zmroku wyświetlony mapping. Po godz. 21 Vacos przejdzie na główną salę klubu i planuje grać do godz. 5. Jak zapowiada didżej, set zacznie się od spokojniejszych dźwięków downtempo, a skończy na mocnym techno w okolicach 135 bpm.

Po co to wszystko? W tak nietypowy sposób Vacos chce świętować swoje 15 lat na scenie klubowej. Wszystko zaczęło się w 2002 roku podczas wagarów w mieszkaniu jego kolegi w Redłowie.

- To był pierwszy kontakt z gramofonami paskowymi Telefunken i mikrowieżą AIWA, która służyła jako mikser. Funkcję crossfadera pełnił suwak od zmiany panoramy; jeden gramofon był podłączony do lewego kanału AUX, a drugi do prawego kanału AUX. Dla niezaznajomionych z tematem może to brzmieć dość enigmatycznie, ale krótko mówiąc, była to okrutnie amatorska rzeźba. Kompletnie mi to jednak nie przeszkadzało. Spędziłem przy tym zestawie kilka godzin i od tego dnia znałem już swoje nowe hobby, a jak się później okazało, cały kierunek, w którym potoczyło się moje życie.
Niecały rok później Vacos trafił na scenę Sfinksa. Pierwszego seta zagrał 16 września 2003 roku na imprezie weselnej przyjaciół.

- Niesamowite impreza, która niewiele miała wspólnego z weselami, jakie większość z nas zna. Niezapomniany widok ludzi w sukienkach i garniturach taplających się w sfinksowej fontannie przy akompaniamencie Detroit techno - wspomina artysta i liczy, że sobotnie wydarzenie również będzie można wspominać po latach. - Dotarła do mnie informacja, że jest kilka osób, które planują być przez całe 15 godzin. To bardzo miłe i pomocne. Bo to właśnie energia od ludzi sprawia, że jest się w stanie grać tak długo.
Wstęp wolny do godz. 23, potem trzeba będzie zapłacić 15 zł.

Wydarzenia

Vacos 15h set

15 zł
clubbing / disko, kiermasz

Miejsca

Opinie (148) ponad 20 zablokowanych

  • (5)

    Co na to inspekcja pracy?

    • 79 14

    • (1)

      Myślę, że facet pracuje na działalności własnej i to go raczej nie dotyczy. Czasem radzę pomyśleć zanim się coś napiszę :)

      • 10 2

      • Vacos jest szefem samego siebie

        Przecież to on prowadzi Sfinksa, więc żadna inspekcja pracy go nie dotyczy.

        • 6 0

    • Co inspekcja pracy na to,

      że ochrona na Openerze po 14h pracowała. I jak to się ma do bezpieczeństwa publiczności?

      • 0 0

    • 16,5h (1)

      Mój rekord pracy na starówce w Gdańsku, koleżanki - 18
      Także te 15h nie robią na nas wrażenia...

      • 0 0

      • A ilu klientów na takiej zmianie? Można potem na tyłku usiąść?

        • 2 1

  • Jeeeeet seeeeet (5)

    Zje 2 gramy ryby pewnie to dociągnie

    • 68 4

    • W końcu jest FETA

      • 3 0

    • (2)

      co to za ryba - 2 gramy ?

      • 2 2

      • Węgorz szuwarowy.

        • 9 0

      • Krajówka

        • 2 0

    • przeprosiłeś już

      za to, że urodziłeś się życiową spie*doliną ? ty pewnie po kablach lecisz, by jakoś zaliczyć kolejny dzień

      • 0 0

  • (5)

    ciekawe ile łyknie prochów

    • 62 15

    • Tyle ile Twoja (2)

      Tyle ile Twoja mam dawała Tobie w dzieciństwie, abyś głupot nie gadał

      • 16 23

      • Czyli za mało.

        • 5 5

      • A co? Boisz się że psy nalot zrobią?

        • 1 0

    • Przy takiej tolerancji na pewno dużo ;)

      • 7 1

    • a co, żal d*peczkę ci ściska

      że on może ( o ile faktycznie to robi ) a ty nie, cebulo ? złapałeś go za rękę ?

      • 0 0

  • Pozdro Vacos!!!!

    ..krajówa będzie !!!!

    • 52 10

  • Trolling (3)

    Komentarze na trójmiasto.pl sięgają dna :(

    • 23 31

    • dawno sięgnęły

      • 12 2

    • Twój najbardziej

      • 3 3

    • dna siega to spoleczenstwo! konkretnie i prosto byle do przodu stado slepych swin!

      • 4 2

  • Znowu na chwilę przed....

    ... super się staracie. Ponownie artykuł na chwilę przed rozpoczęciem imprezy i około imprezowymi działaniami. Może jakieś fajne winylki bym skubnął, a tu 4-ry litery... Macie refleks szachisty.

    • 16 4

  • Wciśnie play i założy sluchawki (3)

    Słowo "grać" nabiera nowego znaczenia

    • 66 20

    • gr@ć czy sr***jaka to różnica
      i tu i tu jest łoskot
      duszy

      • 4 5

    • jeżel chcesz odebrać komuś autorytet

      dodaj przed imieniem DJ

      • 5 1

    • Nie wiem czy widzisz co jest na zdjęciu. Podpowiem :)

      Analog rytm i jakiś moog. 2 analogowe synthy, do grania na żywo :) Może i wciśnie w rytmie play - po to to jest, przygotowujesz pattery w domu, a na żywo kręcisz gałkami, edytując je, i robiąc muzykę na żywo. Jest generowana na żywo.

      • 0 0

  • Najdłuższy set zagrał Peanut Butter Wolf (7)

    I trwał 24 godziny. Do obejrzenia na YT, lub posłuchania na S-cloud

    • 20 3

    • Genix

      Genix 84 godziny kuzynku ; )

      • 10 0

    • OooOOoooooOoOo sprawdzę :) dzieki

      • 5 1

    • (1)

      A można jakoś przyspieszyć - tak żeby osłuchać to w max godzinkę.

      • 7 2

      • podobno jest streszczenie na sciaga pl

        • 12 0

    • W Sopocie to nie przejdzie, ponieważ radni ograniczają wolność obywatelską. Wprowadzili przepis zakazujący grania muzyki w klubach po godzinie 5 rano... Chcieli, by było bezpieczniej, a wyszło jak zawsze... Ja tam lubię chodzić na aftery i pomimo wieloletniej praktyki clubingu, nadal to lubię. Jednak radni w Sopocie ograniczają moje prawa swobodnego decydowania o sobie po godzinie 5 rano.

      • 5 1

    • Bzdura. Najdluzszy set zagral Norberto Loco bijac rekord guinessa. 200 godzin.

      • 4 0

    • Spieprzac

      Pan Vacos rzekl ,ze domowki sie nie licza...

      • 0 0

  • Niko (2)

    Pewnie musi wyrobić etat stąd nadgodziny

    • 11 2

    • Dziennikarz do muzyka:
      - Dlaczego zaczął pan grać?
      Muzyk:
      - No a co miałem robić? Truskawki uprawiać??

      • 6 0

    • sara stima

      hahahahahaha

      • 0 0

  • Super projekt! (5)

    Dobry pomysł na rozgrzewkę przed Audioriver! :)

    Ciekawe czy tak samo idiotyczne komentarze pojawiłyby się pod artykułem dotyczących dyżuru/ 24 godzinnej zmiany osoby wykonującej inny zawód?!

    Vacos niezaprzeczalnie buduje scenę muzyczna już nie tylko w trójmiejskie ale na skale ogólnopolska! Doceniam i szanuje!

    • 26 38

    • Oprócz tych szantaży wobec didżejów ze jak zagrają w klubie „X” to w Śfince nigdy nie zagrają :)

      • 8 2

    • Buduje scenę muzyczną? hahahahahahahahah (1)

      • 17 1

      • Co szydzisz...

        Może lata z wkrętarką i młotkiem.

        • 9 1

    • Poniosło cie koleś.

      Gdyby nie był menadżerem klubu to nie wyróżniał by się z tłumu świeżaków. Vacoś jest mocno przeciętny.

      • 5 1

    • dobrze chlop gadasz a na trojmiasto komentujo januszy

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jacek Kłosiński prowadzi bloga z dziedziny: