- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (8 opinii)
- 2 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (26 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (5 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (97 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
"Dziewczyna od szampana" porwała publiczność. Sanah w stoczni
Piątkowy wieczór upłynął w klimacie "Szampana", wstążek, kwiatów i emocjonalnych piosenek Sanah. Młoda gwiazda muzyki pop zagrała koncert na plenerowej scenie S1 na terenach Stoczni Gdańskiej. Artystka zaśpiewała wiele swoich hitów z płyty "Królowa dram", nie zabrakło jednak nowości z niedawno wydanego albumu "Irenka" oraz kilku piosenek z najnowszego, niepublikowanego jeszcze repertuaru.
Zobacz koncerty planowane w Trójmieście w drugiej połowie roku
Sanah nie tylko dla nastolatków
Występ Sanah poprzedził support czeskiej gwiazdy młodego pokolenia Karin Ann. Koncert należał raczej do kameralnych, z uwagi na wciąż panujące obostrzenia dotyczące organizowania tego typu wydarzeń. Publiczność miała do dyspozycji szereg ławek, na których na początku siedziała, bacznie przestrzegając napisów przypominających o zachowaniu odstępu. Jednak gdy tylko z głośników zabrzmiała piosenka "Bez słów", zapowiadająca wyjście gwiazdy wieczoru, to młodzież tłumnie pobiegła pod scenę, piszcząc, klaszcząc i śpiewając piosenkę.
Czytaj też: Filharmonia Bałtycka - sentymentalne zakończenie trudnego sezonu
Delikatne teksty, wstążki i kwiaty na scenie
Sanah - No Sory - 11.06.21:
-Hej, hej! Jak pięknie. Dobry wieczór Gdańsk! To przepiękne, że jesteście tak blisko. Śpiewajcie ze mną! Zaczniemy od "Szampana", od którego wszystko się zaczęło - tymi słowami Sanah rozpoczęła koncert.
"Szampan wylewa się, toast mogę wznieść. A ten gość mówi coś - o co mu chodzi?". Wszyscy wspólnie śpiewali dobrze znany tekst jednego z największych hitów artystki, a ta od razu wprowadziła publiczność w świetny, nieco melancholijny nastrój. Ta melancholia wprost wynika z tekstów jej piosenek, które nie są oczywiste, nie są wulgarne, a w delikatny i często metaforyczny sposób opowiadają o prozie życia codziennego.
Sanah miała niesamowity kontakt z publicznością, która śpiewała z nią każdą piosenkę. Energia to materia zwrotna i widać to było doskonale po artystce, która rewelacyjnie się bawiła i była wyraźnie szczęśliwa - śpiewała, tańczyła, skakała, zagadywała do publiki, żartowała ze sceny i chętnie też dzieliła się swoimi przemyśleniami i wrażeniami. Żaliła się, że prześwituje jej sukienka i czuje się z tym niekomfortowo, oraz że wydaje jej się jakby fałszowała. Jednak najbardziej zabawne były opisy muzyków z zespołu, którym szukała dziewczyn wśród żeńskiej części publiczności.
Muzyczny talent
Najważniejsza była jednak muzyka, a ta brzmiała znakomicie. Dla tych, którzy nie znali zbyt dobrze Sanah, pewnym zaskoczeniem mógł być też fakt, iż w niektórych piosenkach akompaniowała sobie na skrzypcach i fortepianie. Warto wiedzieć, że Sanah edukację muzyczną rozpoczęła w wieku 6 lat, obroniła dyplom w klasie skrzypiec na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie.
W połowie koncertu Sanah zeszła ze sceny, a na ekranach, które znajdowały się na scenie pojawiło się jej nagranie, na którym ucharakteryzowana była na Irenkę, czyli postać, którą kreuje na swojej nowej płycie. Irenka w zabawny sposób oznajmiła, że to już koniec wstążek, kwiatków, wianków i słodkości, teraz nastąpi era kołnierzyków, kapeluszy i sepii. Na nagraniu Irenka zabawnie śmiała się z "tej laski od szampana" nawołując ją i zapraszając na scenę.
Sokół, Kwiat Jabłoni, Maria Peszek wśród nowych artystów Open'er Park
Po powrocie na scenę Sanah miała na sobie już inną stylizację. Łącznie podczas koncertu trzy razy zmieniała garderobę, począwszy od luźnej spódnicy i topu, przez fioletową sukienkę 3/4 z bufkami, aż po długą różową suknię balową z falbanami. To detal, ale ważny, bo kreujący jej sceniczny wizerunek i doceniany przez fanów. Mimo że publiczność znała wszystkie piosenki i wspólnie śpiewała z artystką, to miano największych hitów koncertu w Gdańsku zyskały dwie piosenki: "Melodia" i "Królowa dram", która zakończyła utwory z debiutanckiej płyty. Następnie Sanah zaserwowała fanom piosenki "Etc." i "Warcaby" z wydanej miesiąc temu płyty "Irenka", a po więcej zaprosiła na swoje jesienne koncerty.
Publiczność nie mogła się rozstać z gwiazdą, która aż dwa razy wychodziła na bis. Przy pierwszym wyjściu zaśpiewała "Invisible dress" wspólnie z Karin Ann, następnie ponownie piosenkę "Szampan", oraz wyproszoną przez publiczność "Ale jazz". Przy drugim i ostatnim bisie artystka wyszła już bez bandu i akustycznie, wtórując sobie na fortepianie zaśpiewała piosenkę "2.0", podczas której ludzie odpalili latarki w telefonach. Na koniec Sanah dała zajawkę swojego najnowszego, nie publikowanego jeszcze materiału i puściła z telefonu kawałek piosenki "Kolońska i szlugi". Wytęskniony tłum mimo dwóch bisów jeszcze przez jakiś czas stał pod scena i wołał "dziękujemy!".
To był bardzo udany koncert, pełen energii z jednej i drugiej strony, a publiczność opuszczała teren stoczni usatysfakcjonowana i w dobrych humorach. Sanah dała dowód na to, że jest bardzo utalentowaną artystką. Artystką przez duże A, a nie, jak to często w popowym środowisku bywa, wykreowanym produktem wprawiającym w ruch aparat mowy do tekstów i melodii, na które nie ma żadnego wpływu. Sanah jest bardzo świadoma tego, co tworzy i kierunku, w jakim zmierza. Dowodem na to jest choćby pięć nominacji do Fryderyków i pozycje na listach przebojów, jakie zajmują jej utwory.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (66) 10 zablokowanych
-
2021-06-12 18:00
a kto to?
- 5 4
-
2021-06-12 18:21
Nie znam
- 4 3
-
2021-06-12 23:26
Publiczność przyszła dla fotek ?
- 6 3
-
2021-06-13 00:02
Spora inspiracja Laną del Rey (1)
Sanah jest troszkę polskim odpowiednikiem. Zastanawiam się tylko, w jakim stopniu repertuar jest tworzony pod artystkę przez producentów, w jakim stopniu teksty piszę jej ktoś inny i w jakim to jej osobiste przemyślenia. Teksty Lany pisze w 100% sama wokalistka.
- 3 3
-
2021-06-13 12:46
Sanah
Sanah pisze teksty albo sama albo z Madzia Wójcik. Muzykę często tworzy sama
- 1 0
-
2021-06-13 08:20
czym to jest nagrane ? (1)
nic nie slychadź
- 1 1
-
2021-06-14 11:19
Przechodziłem obok, a miałem przy sobie kupiony dopiero co Nówke sztukę Toster z Madisona. I tak sobie nagrałem a co mi tam! nie wolno?
- 0 0
-
2021-06-13 13:13
A kto to taki?
- 1 2
-
2021-06-14 11:17
Jejku przestańcie ją lansować. Gwiazdka jednego sezonu. Słuchać tego się nie da.
- 2 0
-
2021-06-16 01:30
Wow
Tak, jak kariera jej wystrzeliła, tak też pewnie zgaśnie. Bez uszczerbku dla słuchaczy. Pieśniarek ci u nas dostatek.
- 0 0
-
2021-10-11 08:56
re
Łapcie info - goingapp.pl/polecamy/irenka
Powinno być ciekawie, różnie, wesoło. Zobaczymy, w jakim to pójdzie dokładnie kierunku. Ogólnie - wybieramy się na więcej niż jeden koncert, no i liczymy, że będzie ciekawie, ale to wszystko wyjdzie dopiero w praniu. Zobaczymy.- 0 0
-
2021-11-08 09:00
re
Łapcie namiary - goingapp.pl/polecamy/irenka Cała trasa trwa i powinno być dalej całkiem ciekawie. d Hmm... czego się spodziewać? Dziewczyna zrobiła jak dla mnie mega klimat swoimi piosenkami. Może nie każdemu ona pasuje, ale ogólnie - robi różnicę. Kto będzie 21.11 w Gdańsku? Ja będę ;-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.