- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 2 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
- 3 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (17 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (33 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (106 opinii)
Gdańsk Dźwiga Muzę rozszerza formułę. Gwiazdą Edyta Górniak
Koncert polskich artystów popowych, w tym Edyty Górniak, Kombii i Perfectu, to nowość w programie tegorocznego festiwalu Gdańsk Dźwiga Muzę. Występy hip-hopowe i rozbudowana oferta warsztatów tanecznych zostaje bez zmian, jednak zrezygnowano z dnia z muzyką rockową. - Chcemy otworzyć się na nową publiczność - mówią organizatorzy. Impreza odbędzie się w weekend, 18-19 lipca na Placu Zebrań Ludowych. Karnet kosztuje 20 zł.
Organizatorzy Gdańsk Dźwiga Muzę niemal co roku zmieniają w mniejszym lub większym stopniu koncepcję festiwalu. W program na stałe wpisała się jednak bogata oferta warsztatów i zawodów tanecznych, które wyróżniają imprezę na całą Polskę,
- Taniec to motyw przewodni festiwalu - mówi Paulina Chełmińska ze Sceny Muzycznej Gdańsk, organizatora festiwalu. - W programie zaplanowano 26 godzin warsztatów tanecznych w takich stylach jak hip-hop, krump, popping, locking, house, dancehall czy breakdance. Prowadzić je będzie siedmiu światowej sławy tancerzy. Na żadnej innej tego typu imprezie w Polsce nie ma takiej obsady choreografów.
Warsztaty startują w sobotę i niedzielę o godz. 9. Na Placu Zebrań Ludowych w trzech strefach tanecznych: Street Styles, Power of Flava i Art Of Dance co godzinę będzie można ćwiczyć inny styl pod okiem takich ekspertów, jak m.in.: Tight Eyez, Spunkey, Bruce Ykanj, Kefton, Martha Nabwire oraz Mamson. Do wieczora na małej scenie odbywać się będą bitwy taneczne w stylach: break dance, hip-hop i popping. Występy najlepszych zawodników zaplanowano na niedzielę w godz. 12:45-14:45.
Wieczorami rusza część muzyczna Gdańsk Dźwiga Muzę. W sobotę w godz. 17:30-23:30 będzie można zobaczyć sześciu artystów. Wystąpią przede wszystkim muzycy hip-hopowi tacy jak: Quebonafide, Pokahontaz i Grubson. Na rozpoczęcie zagra brytyjski zespół Shot For Mia oraz Kuba Knap. Pierwszy dzień zamknie koncert muzyków reggae z Vavamuffin, którym na scenie towarzyszyć będzie Vienio, Numer Raz i Junior Stress.
Nowością będzie muzyczna koncepcja drugiego dnia festiwalu. Zamiast rockowych zespołów, jak w latach poprzednich, na scenie pokażą się polscy artyści popowi. W godz. 20:05-22:30 wystąpi dziewięciu artystów, z których każdy wykona po dwie lub trzy piosenki.
Widzowie zobaczą Andrzeja Piasecznego, Edytę Górniak, zespół IRA, Kombii, Perfect, Poparzeni Kawą Trzy, Szymon Wydra & Carpie Diem oraz wokalistki Kasię Popowską i Marię Napieralską, uczestniczkę "The Voice of Poland".
- Gdańsk Dźwiga Muzę pod względem muzycznym wciąż się rozwija. W tym roku chcemy otworzyć się na nową publiczność - wyjaśnia Chełmińska. - Koncert odbędzie się w ramach trasy Lata Zet i Dwójki i będzie transmitowany na żywo w TVP 2.
Karnet na festiwal kosztuje 20 zł. Bilet na sobotę - 15 zł, na niedzielę - 13 zł. Za godzinę warsztatów tanecznych należy zapłacić 15 zł - warto wcześniej dokonać rezerwacji.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (71) 2 zablokowane
-
2015-07-14 15:51
Festiwal raczej się nie rozwija, a uwstecznia. "Chcemy się otworzyć na nową publiczność" Kombii, Perfect? Chyba na starą publiczność ;)
- 21 3
-
2015-07-14 15:57
Opole nad morzem
Jeszcze Marylka i Lady Pank i jest komplet.
- 30 3
-
2015-07-14 16:12
fan (1)
Idemoze zaspiewa polski hymn
- 10 3
-
2015-07-15 00:39
Tak. Po koreańsku
- 3 0
-
2015-07-14 16:26
9 artystow w 145 minut - czyli playback...
Proponuję zmianę nazwy na "Gdańsk Serwuje Papkę". Smutne, bo 10 lat temu na Placu były świetne koncerty...
- 31 2
-
2015-07-14 16:36
Nie kręci mnie jakaś rozkapryszona, podstarzała pseudo gwiazda.
- 22 6
-
2015-07-14 16:40
ssssssssssss
to cos niech sie nauczy spiewac za hymn polski w korei powini wsadzic ja do pierdla
- 17 6
-
2015-07-14 16:40
Przyjdę bo będzie Edyta Górniak
- 6 21
-
2015-07-14 16:59
Babcia Edysia,,,,,,to ona jeszcze żyje?!
- 11 9
-
2015-07-14 17:07
Kombi (3)
Gdańsk Dźwiga Muzę a czy pamiętamy, że Sławomir Łosowski w 1969 roku w Gdańsku zawiązał swój autorski projekt muzyczny zespół wokalno-instrumentalny Akcenty., który w 1976 przekształcił w KOMBI. Zawiesił działalność zespołu w 1992, gdyż odeszli z zespołu Tkaczyk i Skawiński. Poza tym z trudem kończył ciągnącą się budowę domu. Wcześniej mieszkał z rodziną w fatalnych warunkach, a stan zdrowia jego żony chorującej na SM zaczął się gwałtownie pogarszać. Łosowski zaczął organizować swoje osobiste sprawy i jednocześnie działać w kierunku uzupełnienia składu KOMBI o nowych muzyków. Przesłuchał kilku potencjalnych kandydatów na wokalistę i rozważał kandydatury na bas i gitarę. Jednak sytuacja z coraz bardziej chorą żoną uniemożliwiła mu działanie. Nie mógł podjąć ofensywy: nowy skład, próby, nowe utwory, teksty, aranże, nagrania. Jego ówczesne zasoby materiału muzycznego były głównie instrumentalne, a przygotowanie utworów wokalnych na album wymagałoby czasu, którego zwyczajnie nie miał. Podjął wtedy trudną decyzję o zawieszeniu działalności zespołu. Poinformował o tym fanów aby nie robić im nadziei, iż w możliwym do przewidzenia terminie przygotuje nowy skład i wyda nowy album. Musiał przygotować się na zupełnie inną nową sytuację, opiekę nad chorą żoną. Aby nie pozostawić w niebycie kilku instrumentalnych kompozycji, nagrał jeszcze w latach 1993 4 w duecie z perkusistą Tomkiem album Nowe narodziny. Dla fanów KOMBI był to pożegnalny album lidera, który znikł z przestrzeni muzycznej na wiele lat. W tym czasie toczył inną walkę, aby stworzyć maksymalnie dobrą opiekę dla całkowicie sparaliżowanej żony. Ponieważ posiadał system nagłośnieniowy i studio nagrań, zarejestrował firmę, aby sprzętem świadczyć usługi w branży muzycznej. I aby móc być przy chorej żonie, bo firmę prowadził w domu. Od czasu do czasu otrzymywał od fanów pytania, czy reaktywuje zespół. Z powodu 11 lat przerwy w działalności zespołu Łosowski uważał, że teraz bardziej sensowny od budowy nowego składu KOMBI będzie powrót do koncertowania w składzie sprzed zawieszenia działalności; byłby to najlepszy prezent dla tysięcy fanów. Chciał więc zaproponować współpracę Skawińskiemu i Tkaczykowi, gdy zakończył istnienie ich zespół ONA. Muzycy ci powołali jednak do życia kolejny własny zespół, trzeci po odejściu z KOMBI. Niestety, dokonali przy tym manipulacji polegającej na nazwaniu tego zespołu nazwą łudząco podobną do nazwy KOMBI, mianowicie Kombii. Łosowski od początku zaistniałej w 2003 r. sytuacji sprzeciwiał się używaniu przez ten zespół nazwy Kombii, ponieważ jej podobieństwo do nazwy KOMBI działało na szkodę jego zespołu i muzycznej marki, którą wypracował. Wiele osób zostało tą nazwą wprowadzonych w błąd i myślało, że jest to powrót na estradę legendarnego zespołu Łosowskiego w starym składzie. Fani i przyjaciele zespołu byli zdumieni, nie widząc w zespole reklamowanym jako reaktywacja KOMBI jego założyciela, lidera i klawiszowca. Łosowskiego, który był esencją KOMBI i tworzył muzyczny brand zespołu. Słysząc zupełnie obce brzmienie, zaczęli pytać Łosowskiego o wyjaśnienie tej sytuacji i prosić, by wznowił koncerty autentyku KOMBI. Więc gdy tylko ustabilizował swoją sytuację rodzinną, wznowił działalność zespołu. Nastąpiło to w czasie ogromnej promocji i reklamy medialnej zespołu Kombii. W tej szczególnej sytuacji Łosowski, choć posiadał prawa do nazwy KOMBI, zdecydował się przywracać ją etapami i na początku zespół zaczął koncertować jako Łosowski. Potem przyjął szyld Łosowski lider KOMBI, by od 2013 roku występować jako KOMBI Łosowski, a dzisiaj ponownie jako KOMBI. Zespół w tym niełatwym czasie wspomagali w miarę swoich możliwości szefowie fan klubów z lat 80, byli managerowie i przyjaciele zespołu. Pierwszy po przerwie koncert odbył się 2 października 2004 r. w Łebie. Przyjechało mnóstwo fanów z całej Polski. Zabrzmiały największe hity zespołu. Na początku Wspomnienia z pleneru, pierwszy wielki przebój instrumentalny Łosowskiego. Po nim lider założył swoje słynne przeciwsłoneczne okulary z lat 80. i zagrał Taniec w słońcu. Następnie muzycy zagrali Komputerowe serce, Nowe narodziny, Zaczarowane miasto i kolejne utwory. Owacyjnie przyjęte zostały przeboje: Przytul mnie, Za ciosem cios, Nietykalni skamieniałe zło. Na finał był podwójny bis Słodkiego miłego życia. W 2005 r. do składu dołączył świetny wokalista Zbyszek Fil. Utwory wokalne KOMBI nabrały teraz nowego blasku. W 2009 r. udokumentowane to zostało trzypłytowym albumem Zaczarowane miasto. W albumie obok dawnych hitów KOMBI znalazły się także najnowsze piosenki oraz instrumentale. Zespół w następnych latach grał koncerty pod tytułami Zaczarowane miasto lub Słodkiego miłego życia. Koncerty te przywracały słuchaczom muzykę i prawdziwe brzmienie KOMBI. Były rozbudowanymi spektaklami światło dźwięk. Na przełomie 2013/14 roku ukazał się trzypłytowy album LIVE. Został wydany z okazji przypadającego w 2014 roku jubileuszu 45-lecia zespołu. Album zawierał zarejestrowany w 2011 r. koncert z największymi przebojami zespołu oraz nowymi piosenkami, a na jubileuszowym krążku bonusowym utwory instrumentalne z lat 1973 2011, nigdy dotąd niepublikowane lub mało znane. Historia zespołu KOMBI dzisiaj się nie kończy Zespół koncertuje i nagrywa nowe utwory. W zespole grają świetni muzycy. Aktualny skład tworzą: Sławomir Łosowski intrumenty klawiszowe, Zbyszek Fil wokal, Karol Kozłowski gitara basowa i Tomasz Łosowski perkusja.
- 11 4
-
2015-07-14 17:54
odpowiadając na zadane pytanie - 78% tych faktów nie pamiętam :)
- 2 0
-
2015-07-15 00:37
(1)
O co ci chodzi? Może teraz opisz historie kabaretu starszych panów
- 0 0
-
2015-07-15 10:30
Opisałem to z prostego względu. Otóż w tym evencie występuje zespół Kombii, który jest niesłusznie przez 99,9% ludzi mylony z legendarnym KOMBI. Ot tyle i aż tyle. Poza tym skoro - Gdańsk Dźwiga Muzę - to przypomniałem, że pan Sławek dźwiga muzę od ponad 45 lat - w Gdańsku zaczynał, w Gdańsku tworzy.
- 2 0
-
2015-07-14 17:41
Eeeddddziiiiaaaaa!!!!
I love You!
- 3 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.