• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańszczanie odkrywają falowce. Trwa Streetwaves

Łukasz Stafiej
30 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Zobacz, co się działo w sobotę na Streetwaves.

Tegoroczne dwudniowe kulturalne pospolite ruszenie pod nazwą Streetwaves rozpoczęło się na Przymorzu, a dokładniej na zieleńcach, klatkach schodowych i w mieszkaniach tamtejszych falowców. W niedzielę impreza przeniesie się do Doliny Radości.



"Falowiec jaki jest, nie każdy widzi" - to tytuł debaty z udziałem historyków, architektów i mieszkańców, która odbyła pierwszego dnia Streetwaves. To również hasło, które świetnie oddaje nastawienie festiwalowiczów do odwiedzanej przez nich przestrzeni gdańskiego Przymorza.

Dla ogromnej większości, szczególnie tych, którzy w sobotę na Streetwaves przybyli z centralnych dzielnic, falowiec to ciekawostka, a jego odkrywanie jest wydarzeniem niczym wyprawa do innego miasta. Nic więc dziwnego, że wijące się wzdłuż ulic: Kołobrzeskiej, Obrońców Wybrzeża czy Rzeczypospolitej galeriowce, ich ciasne klatki schodowe i niezagospodarowane zieleńce stały się dzisiaj bohaterem wielu wpisów w mediach społecznościowych.

Według organizatorów z Instytutu Kultury Miejskiej takie akcje jak Streetwaves to często jedyny sposób, aby pokazać gdańszczanom mniej znane i rzadko odwiedzane rejony ich miasta. To również okazja dla ich mieszkańców, aby zderzyć się z kulturą i artystami, którzy na co dzień tutaj nie docierają.

Tych ostatnich falowce zainspirowały do stworzenia szeregu tymczasowych instalacji. Życie mieszkańców falowców starała się zarchiwizować fotografka Lucyna Kolendo, która w jednym z mieszkań przygotowała portrety i nagrane opowieści osób tutaj żyjących. Marcin Różański w projekcie "Twarzą w twarz" umieścił na filarach w przejściu pomiędzy budynkami portrety złożone z konturu twarzy i lustra, aby każdy oglądający mógł poczuć się niczym tubylec. Alka Murat skonstruowała trawnikową instalację "Bloki" budując miniaturowe blokowisko z pustaków z nadrukami budynków. Podobnych przedsięwzięć było kilka.

To prace, które nie tylko mają twórczo interpretować przestrzeń, do której artyści zostali zaproszeni. To również pretekst, aby tutejsi mieszkańcy choć przez chwilę oderwali się od codziennych obowiązków i zastanowili się nad łączącym ich relacjami czy tożsamością ich miejsca.

Integracji miał służyć również piknik, który zorganizowano na zieleńcu pomiędzy falowcami przy ul. Opolskiej. Przez całe popołudnie odbywały się tutaj warsztaty i zabawy dla dzieci, można było posłuchać lokalnych zespołów, zobaczyć prace plastyczne mieszkańców bloków czy zjeść późne śniadanie. Po godz. 20 impreza przeniesie się w okolice Parku Reagana i plaży, gdzie odbędą się koncerty i performance.

Z kolei w niedzielę w atrakcjach Streetwaves będzie można uczestniczyć w Dolinie Radości. Start o godz. 12 na łące przy Dworze Oliwskim zobacz na mapie Gdańska. Tutaj miejsce będzie miała rozbudowana strefa dyskusji o świadomym życiu oraz przestrzeń warsztatowo-piknikowa. Po godz. 15.30 organizatorzy zaproszą uczestników do spaceru specjalnie wyznaczoną leśną trasą, na drodze której będzie można oglądać instalacje artystyczne oraz słuchać koncertów na słuchawkach. Festiwal po godz. 20 zakończą koncerty Ola Walickiego oraz zespołu Trupa Trupa.

Wydarzenia

Streetwaves: Dobra samotność (21 opinii)

(21 opinii)
muzyka alternatywna, widowisko / show, festyn, festiwal sztuki, wystawa

Zobacz także

Opinie (57) 7 zablokowanych

  • szczęście (3)

    A ja niedawno sprzedałam mieszkanie właśnie w falowcu i jestem mega szczęśliwa, kupiłam mieszkanie poza Trójmiastem, mam spokój , ciszę , brak patologicznej sąsiadki...Nigdy więcej falowca

    • 11 12

    • Albo pisała idiotka albo kolejny sprzedawca ziemianek za miastem (1)

      Patologicznej sąsiadki a po czym idioto stwierdziłaś ze jest patologiczna?Nie przytrzymała ci windy ?A może drzwi wejściowych z domofonem?No i te ciagle narzekania patologi kupujących na zadupiu mieszkania ze nie mają jak dojechać i ze wszędzie mają daleko i pluja sie ze niema komunikacji!!

      • 1 3

      • Agresją

        nikogo nie przekonasz do falowca.

        • 1 0

    • a ile

      w korkach stoisz Karolino???

      ja bym nie sprzedawał ja bym wynajął owe mieszkanie

      • 3 3

  • SP 44

    Działo się też na terenie Szkoły Podstawowej nr 44 na ul. Jagiellońskiej. Były warsztaty dla dużych i małych - tworzenie cudów ze starych płyt winylowych, tkanie makram i łapaczy snów, malowanie toreb, sadzenie roślinek, stolarka, plecenie hamak i pyszny obiadek z dawnych lat. Kto był, doświadczył fajowej zabawy!

    • 9 1

  • mieszkanka falowca

    Mieszkam w falowcu na Piastowskiej 100 od 20 lat i jestem zadowolona czysty ładny i nie jest tam tak jak inni piszą chyba nie byli w moim falowcu co prawda sąsiadów nie znam ale nie jest to problem nie muszę z nikim się spotykać mam spokój nikt nie przyjdzie nic pożyczyć uważam ze jest ok

    • 19 2

  • Polskie społeczeństwo jest tak patologiczne (3)

    że nawet falowce są dla nich normalne.

    • 17 27

    • Nie tyle patologiczne, co bardzo biedne. Zatraciło już potrzebę piękna i pięknego miejsca zamieszkania.
      Smutne.

      • 3 1

    • ten co do patologi należy sie odezwa ł:)

      • 0 4

    • ...

      Znalazł się nie patologiczny.

      • 6 1

  • fajna akcja ,widać, że organizatorzy postarali się i wykazali pomysłowością. Fajnie, ze coś się dzieje, że podejmowane są próby oswojenia falowców. Tam tez żyją ludzie i to bardzo dużo, a te budynki chyba jeszcze bardzo długo będą stały.

    • 12 9

  • przymorze dzielnica OK , dość drogie mieszkania (2)

    oprócz falowców bo to dno

    • 8 18

    • cztery to jest iloraz twojej inteligencji:)

      • 5 0

    • Dno to jesteś ty

      • 9 1

  • kolejna d*perszwanc akcja bez polotu o wszystkim i o niczym... (1)

    idźcie trawniki malować na zielono

    • 18 7

    • zgadzam się! co to miało być. Ja bym się wnerwił jakby banda dziwolągów śmieciła mi pod blokiem, darła ryje i wykonywała jakieś parodie czy co to było, zwłaszcza w sobotę. Dzieci bawiące się na podwórku to jest miły widok (i niestety nie częsty, a nie dorosłe nie wiadomo co

      • 10 2

  • Pamiętam jak księżniczka Anna odkryła falowiec i windę w nim. Wybrała schody. (1)

    A gdyby tak zainicjować "Smródwaves" i na tych leżakach odkrywać Szadółki?!!!

    • 34 12

    • po pierwsz ty nic niepamietasz bo wtedy jeszcze robiłes w pampersa:)

      po drugie było to 15lat temu i wiele sie zmieniło ty najwyrazniej niemasz zielonego pojecia i opisujesz historyki o których tylko słyszałes

      • 8 3

  • falowce

    festyn festynem ale co po sobie zostawili mlodzi ludzie szok- puszki po piwie pety gazety i to na terenie placu zabaw dla dzieci - a jak czytalam w komentarzach ze w falowcach zyje patologia - to patologia odwiedzila falowce i zostawila po sobie wielki syf

    • 48 2

  • Ciasne klatki..

    Co za pierdoła pisała ten artykuł? Pytam się!

    • 41 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Z jakiej okazji w 2018 roku harcerze otrzymali od prezydenta symboliczne klucze do Gdańska?