- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (16 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (28 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (102 opinie)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Impreza w szkole pielęgniarek na Dolnym Mieście. W sobotę Znikający Klub
10 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat)
To impreza widmo, która na jedną noc artystycznie ożywia niewykorzystywane dotąd w celach kulturalnych budynki. W sobotę Znikający Klub otworzy swoje podwoje w dawnej szkole pielęgniarek na Dolnym Mieście w Gdańsku.
Wymóg był jeden - miejsce imprezy musiało być wyjątkowe, dotąd niewykorzystywane na cele kulturalne i na co dzień zamknięte. To idea popularnych w Londynie tzw. "secret location parties" organizowanych w starych kamienicach czy opuszczonych fabrykach. Gdańska odsłona imprezy, która odbędzie się w sobotę, 13 kwietnia będzie pierwszą jej edycją poza granicami stolicy. Miejsca w Trójmieście organizatorzy szukali kilka tygodni.
- Znajomi namawiali nas na Sopot, twierdząc, że to jest trójmiejska stolica imprezowa. My jednak nie wyobrażaliśmy sobie innego miejsca niż Gdańsk. Rozważaliśmy albo Dolne Miasto, albo Wrzeszcz. Wygrała kamienica przy ul. Reduta Miś , w której w przeszłości funkcjonowała szkoła pielęgniarek - opowiadają Wódkiewicz i Czerwonik. - Wysokie stropy, artefakty medyczne, duża sala, gdzie jedna ze ścian w całości pokryta jest lustrami, a to wszystko niemal w idealnym stanie - ta przestrzeń nas zauroczyła - mówią organizatorzy i dodają, że w Dolnym Mieście zobaczyli artystyczną energię, którą na co dzień tętni berliński Kreuzberg, londyńskie Chelsea, czy warszawska Praga.
Impreza wystartuje o godz 20. Na kilkunastu pomieszczeniach na kilku piętrach odbędą się wernisaże rzeźby, malarstwa, grafiki czy fotografii. Nie zabraknie oczywiście muzyki serwowanej z dwóch didżejskich scen oraz hydeparku, gdzie swoje projekty artystyczne przedstawią amatorzy. Wisienką na torcie mają być odsłony monumentalnych prac Christophera Blue z Kanady, Alexandra Petrova z Rosji oraz Zoey Girdi z Izraela. Zobacz szczegółowy program imprezy.
- Podczas imprezy będzie działał również artystyczny kiermasz, gdzie będzie można zakupić designerskie ubrania, obrazy oraz artystyczne przedmioty codziennego użytku. O catering i zaopatrzenie tymczasowego baru zadbają puby Cafe Lamus oraz Loft - mówią organizatorzy.
Znikający Klub będzie czynny całą noc. Bilety wstępu kosztują 15 zł. Jak zapewniają organizatorzy, miejsce jest w pełni przystosowane do imprezy klubowej. Budynek jest po odbiorach straży pożarnej, wystawy koordynować będą wolontariusze, a nad bezpieczeństwem gości zadba wynajęta ochrona.
Wydarzenia
Zobacz także
14 kwietnia 2013
(150 opinii)