• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inside Seaside - udany pierwszy dzień nowego festiwalu w Amber Expo

Patryk Gochniewski
12 listopada 2023, godz. 08:00 
Opinie (76)

Inside Seaside to pierwszy festiwal w Polsce, który w całości odbywa się w zamkniętej przestrzeni. Dwa dni muzyki i imprez towarzyszących w przestrzeni Amber Expo rozpoczęły się w sobotnie popołudnie i zakończą późnym niedzielnym wieczorem. Czy ta formuła i to miejsce ma sens? Jak najbardziej tak - chociażby po to, aby ożywić nudny koncertowo jesienny krajobraz.



IMPREZY I WYDARZENIA Festiwale muzyczne w Trójmieście

SEA YOU 2025 | 3CITY MUSIC SHOWCASE

festiwal muzyczny


Już wiadomo, że to nie jest jednorazowy wybryk. Festiwal Inside Seaside na pewno powróci za rok. Również w okolicach 11 listopada. I bardzo dobrze, ponieważ to powiew świeżości i coś innego od corocznych tras koncertowych wciąż tych samych polskich wykonawców. O potrzebie realizowania tego przedsięwzięcia najlepiej świadczy wyprzedanie się wszystkich dwudniowych karnetów.

W tym roku udało się ściągnąć już całkiem niezłe zagraniczne nazwy - Milky Chance, Girl in Red, Tom Odell, Nothing But Thieves czy Ezra Collective - i uzupełnić je o interesujące polskie nazwy - Trupa Trupa, Leszek Możdżer czy reaktywacja legendarnego zespołu Kury. Widać, że organizatorzy naprawdę się przyłożyli i dają jasny sygnał, że będą rozwijać tę imprezę.

Na pewno wiele osób zastanawiało się, jak wypadnie sama przestrzeń, czyli Amber Expo, które kojarzy się ze wszystkim, tylko nie z muzyką. Teraz jednak zacznie. W końcu wykorzystano to miejsce w sposób inny niż targowy. Poprawiono akustykę, przygotowano drzwi i kotary, które zapobiegają kakofonii. Nagłośnienie było przyzwoite, ale dźwiękowcom momentami sprawiały problemy wyższe dźwięki. Niemniej jak na pierwszy raz było naprawdę dobrze. Na pewno lepiej niż w wielu miejscach, które od lat goszczą wielkie koncerty.

Inside Seaside - pierwszy taki festiwal w Polsce Inside Seaside - pierwszy taki festiwal w Polsce

Do tego bardzo mądrze i niemal do ostatniego centymetra wykorzystano przestrzeń. Hala B przekształcona w foodcourt przygotowany przez Montownię i strefę chill outu. Korytarze zamienione w strefy tematyczne, a sale konferencyjne w miejsca koncertowe czy kino.

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że komfort poruszania się nie będzie taki, jak na otwartej przestrzeni. Korytarze miejscami są ciasne, ale mimo wszystko wciąż nie było to uciążliwe. Organizatorzy wiedzą, że Amber Expo nie jest z gumy i do środka może wejść określona liczba uczestników. Bardzo tego pilnowano, ale też trzeba zwrócić uwagę na walory wizulane przestrzeni. Naprawdę wyglądało to wszystko spójnie i bardzo estetycznie. Jeśli ktoś wcześniej był w Amber Expo, musiał się bardzo zdziwić - to już nie była przestrzeń wystawinnicza, a kapitalne industrialne wnętrze.

Bardzo duży nacisk położono na bezpieczeństwo uczestników. Wejście na koncerty było rotacyjne. To znaczy, że jeśli hala się wypełni, nikt więcej do niej nie wejdzie. Jedna osoba wychodzi - jedna wchodzi. Dlatego jeśli komuś zależy na konkretnym występie, musi pojawić się wcześniej. A ci, którzy nie zdążą, mogą oglądać to, co się dzieje na scenie, na wielkich telebimach usytuowanych w strefie gastronomicznej.

Organizacyjnie agencja Live poradziła sobie bardzo dobrze. A nie było to łatwe zadanie. Mimo gigantycznego doświadczenia z tworzenia Męskiego Grania i odwiedzenia wielu podobnych do Inside Seaside imprez w Europie praca na żywym organizmie to zupełnie inna bajka. Jednak podołali i na pewno wiele wniosków na przyszłość zostanie wyciągniętych.

Szukasz biletu na koncert w Trójmieście? Znajdziesz go u nas!



A muzycznie? Pierwszy dzień to przede wszystkim wyczekiwane przez wielu jazzowe szaleństwo od Ezra Collective, indie-electro-popowy kwartet z Niemiec, który w Polsce cieszy się bardzo dużą popularnością, czyli Milky Chance oraz Girl in Red, młoda, bardzo dobra i bezczelnie bezpośrednia Norweżka grająca ambitny pop z domieszką indie rocka - najbardziej wyczekiwana artystka pierwszego dnia festiwalu.

Dawno nie było tak dobrej imprezy muzycznej - Inside Seaside Festival za nami Dawno nie było tak dobrej imprezy muzycznej - Inside Seaside Festival za nami

Działo się. Publiczność nie może czuć się zawiedziona, co zresztą słychać było na festiwalowych korytarzach. Do tego występy Shame, Nilsa Frahma i Trupa Trupa. Ponadto strefy plakatu, winyli, paneli dyskusyjnych, świetlica i mody oraz duża strefa Radia 357 z jego prowadzącymi. Festiwal pełną gębą. Jak na pierwszą odsłonę naprawdę zacny zestaw. A to dopiero początek. Drugiego dnia spodziewana jest jeszcze większa publiczność, a na scenie pojawią się przede wszystkim Tom Odell oraz Nothing But Thieves.

Wydarzenia

Inside seaside Festival: Nothing but Thieves, Tom Odell, Milky Chance (5 opinii)

(5 opinii)
299 - 449 zł
rock / punk, pop

Miejsca

Zobacz także

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (76)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Cappella Gedanensis wykonuje muzykę: