- 1 Planuj Tydzień: festiwal wełny i zoologiczny (5 opinii)
- 2 Święto kina. Bilety za 12 zł (18 opinii)
- 3 10 pomysłów na Dzień Chłopaka (40 opinii)
- 4 Czy wiesz, kto ogląda twoje zdjęcia? (46 opinii)
- 5 Nowy "Znachor": lepszy niż poprzedni? (3 opinie)
- 6 Recenzja filmu "Zielona granica" (1073 opinie)
Karuzela gna! Koncert pełen hitów w Teatrze Muzycznym
33 chórzystów na scenie, świetna dyrygentka, wypełniony po brzegi Teatr Muzyczny w Gdyni i wielkie przeboje polskiej muzyki w oryginalnych aranżacjach - trójmiejski chór Music Everywhere zaprezentował kolejną odsłonę swojego programu "Karuzela gna". Nie zabrakło też świątecznych elementów.
Szukasz ciekawego koncertu? Zajrzyj do naszego kalendarza
Koncert w Teatrze Muzycznym był doskonałym pomysłem na spędzenie wieczoru w rodzinnym komplecie. Na widowni można było dostrzec pary w każdym wieku, jak i rodziców z dziećmi. Dla najmłodszych widzów była to prawdziwa lekcja historii polskiej muzyki rozrywkowej. Kiedyś to właśnie te utwory królowały na prywatkach i dancingach. Te czasy już minęły, ale mimo to takie piosenki, jak "Jesteś lekiem na całe zło", "Byłaś serca biciem", "Zacznij od Bacha" to utwory nieśmiertelne, na których dźwięk cieszy się każde ucho, niezależnie od wieku.
Najjaśniejszą gwiazdą tego koncertu była niewątpliwie dyrygentka Beata Śnieg. Zachwycała swoją pewnością siebie, sztuką dyrygentury oraz głosem. W połowie koncertu uraczyła widownię udanym, solowym występem. Zaśpiewała "Czas nas uczy pogody" z repertuaru Grażyny Łobaszewskiej, prezentując imponujące umiejętności wokalne. Chór przy tym wykonaniu zszedł nieco w cień swojej liderki, ale takie było założenie artystyczne.
W pozostałych utworach chór spisał się znakomicie. Koncert rozpoczął się, zanim jeszcze kurtyna poszła w górę. Gdy widzowie usiedli wygodnie w swoich fotelach, przywitały ich słowa "Białej armii", wielkiego hitu zespołu Bajm: "Jesteś sterem, białym żołnierzem. Nosisz spodnie, więc walcz...". Po wykonaniu a cappella pierwszego fragmentu utworu kurtyna uniosła się, a zespół został powitany brawami. Podczas koncertu usłyszeliśmy piosenki z repertuaru trzech nieżyjących już artystów: "Zacznij od Bacha" i "Rzuć to wszystko, co złe" Zbigniewa Wodeckiego, "Nie pytaj o Polskę" Grzegorza Ciechowskiego i "Byłaś serca biciem" Andrzeja Zauchy.
TOP 10 najciekawszych koncertów pierwszego kwartału 2022 roku w Trójmieście
Instrumentalne aranżacje dopasowane do chóralnego kunsztu sporego zespołu robiły wrażenie. Widać było, że jest to program dopracowany w szczegółach, zwłaszcza w warstwie muzycznej, bo choreografia z pewnością jest tutaj tylko dodatkiem. W takim projekcie najważniejsza jest jednak muzyka, a chórzyści są od śpiewania, a nie od tańczenia. Każdy z 33 chórzystów dokładnie wiedział, co ma robić, każdy miał przypisaną rolę, z której wywiązywał się wzorowo. Przy tak dużym zespole łatwo pójść na łatwiznę i po prostu śpiewać wielogłosem, ale tutaj w każdej piosence idealnie podkreślono różne akcenty, wydobywając z utworów niesłyszane dotąd elementy, eksponując przy tym indywidualne zalety chórzystów, takie jak barwa głosu, skala czy rejestry.
Dzięki świetnej akustyce publiczność mogła wyraźnie usłyszeć wszystkie smaczki. Prawdziwym mistrzostwem był refren piosenki "Cichosza" z repertuaru Grzegorza Turnaua, ale też niezwykle rytmiczne "Nie dokazuj" Marka Grechuty i "Ludzkie gadanie", mniej znana piosenka z repertuaru Maryli Rodowicz. W drugiej części koncertu chór Music Everywhere wykonał trzy piosenki świąteczne, m.in. nieśmiertelne "Last Christmas" w bardzo energetycznej aranżacji, by pożegnać się z publicznością wykonaną na bis "Białą armią".
Piękne głosy w bardzo kreatywnych aranżacjach przykuwały uwagę i nie pozwalały oderwać się ani na chwilę. Wrażenie robiła charyzma śpiewaczek i śpiewaków, a partie wykonywane przez solistów, choć krótkie, były bardzo udanym elementem całego programu. Artyści zdawali się cali aż płonąć pasją i radością z faktu, że mogą śpiewać, szczególnie po pandemicznej izolacji.
Music Everywhere to perełka trójmiejskiej i polskiej chóralistyki i warto zapoznać się z jego twórczością. Następna okazja do wysłuchania repertuaru z programu "Karuzela gna" nadarzy się już 6 lutego w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Beata Śnieg zapowiedziała, że program będzie nieco inny, a zespołowi towarzyszyć będą znakomici soliści ze Studia Accantus. Wydarzeniem godnym uwagi jest także inny nadchodzący koncert chóru. Już 14 stycznia w Centrum św. Jana będzie można posłuchać utworów z projektu PółNoc - to chóralna opowieść świąteczna w o wiele bardziej intymnym, wręcz mistycznym wydaniu, która - jeśli wierzyć słowom dyrygentki - przypomni widzom, o co chodzi w świętach.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2022-01-07 10:30
nie byłam
ale wybieram się do Szekspirowskiego ze starszymi rodzicami i bardzo mnie cieszy jak widzę na zdjęciach widowni, że wszyscy raczej byli zdyscyplinowani, maski są na twarzach i do tego głównie chirurgiczne, z tych jednorazowych. Nie jestem fanką tego, że trzeba w maskach uczestniczyć w tego typu przedsięwzięciach ale ze względu na rodziców jestem spokojniejsza. Już dawno nigdzie nie byli na koncercie.
- 8 2
-
2022-01-06 18:47
Dobry występ, nieco statyczny mimo ruchu, najmocniejsze wokalnie Panie, basy dobre, słabe tenory (1)
- 7 7
-
2022-01-07 09:49
Tenory raczej nieśmiałe wokalnie. Element do poprawy
Dobry tenor w Trójmieście to złoto
- 1 0
-
2022-01-06 13:02
Super
Byliśmy wczoraj i my,rewelacyjny koncert dla całej rodziny . Gorąco polecam niezdecydowanym .
- 25 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.