- 1 Michał i Roxie w finale "Tańca z Gwiazdami" (34 opinie)
- 2 Miłośnicy vintage opanowali 100cznię (26 opinii)
- 3 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (37 opinii)
- 4 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
- 5 "Grillujemy" współczesne kino (64 opinie)
- 6 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (20 opinii)
Kiedyś nas to denerwowało, a dzisiaj tęsknimy
Tłumy na plażach , oczekiwanie na stolik w restauracji i kolejki do szatni po koncercie - lista rzeczy, które kiedyś nas irytowały, jest naprawdę długa. W obecnej sytuacji coraz częściej jednak z sentymentem wspominamy dawne niedogodności, a wizja stania w kolejce do baru dla wielu nie brzmi już jak koszmar, a jak... marzenie.
Jedzenie online z dostawą do domu w Trójmieście
Zatłoczone restauracje
W szczycie sezonu znalezienie wolnego stolika w porze obiadowej graniczyło z cudem. A kiedy już się udało, to czas oczekiwania na podanie zamówienia potrafił niejednego wyprowadzić z równowagi. Dzisiaj tęsknie spoglądamy w stronę zamkniętych restauracji i zastanawiamy się, które z nich wrócą po epidemii, a z którymi będziemy zmuszeni się pożegnać.
Ulubione restauracje możesz wesprzeć, kupując voucher
- Chętnie poczekałabym pół godziny na wolny stolik w knajpce po to, by w niedzielę zjeść obiad z rodziną zamiast gotować w domu - mówi Marta.
Brakuje nam też kawiarni, budek z lodami, a nawet ulicznego gwaru.
- Chętnie poświęcę 15 minut na znalezienie wolnego stolika w ogródku przy Długiej, żeby napić się kawy i poobserwować turystów z całego świata - mówi Monika
- Zawsze mówiłam, że wolę Gdańsk poza sezonem i irytują mnie tłumy na ulicach - mówi Ania. - Dzisiaj widok pustych ulic napawa mnie smutkiem, brakuje mi gwaru, muzyki na ulicach, pomieszanych zapachów dochodzących z restauracji i budki z watą cukrową.
Koncerty, mecze i imprezy plenerowe
- Nie znoszę wysokich mężczyzn, którzy ustawiają się w pierwszych rzędach na koncercie i zasłaniają mi cały widok, ale dzisiaj mogłabym stać za dziesięcioma takimi facetami, byle tylko muzyka była na żywo - śmieje się Ola.
- Ja za to chętnie stanąłbym w długiej kolejce po kurtkę po zakończeniu koncertu, zamiast oglądać go w sieci - dodaje Tomek.
Chociaż kultura online rozwija się prężnie, nic nie zastąpi nam kontaktu na żywo z ulubionym artystą.
Nadchodzące imprezy online
- Nocne autobusy po sobotniej imprezie. Często zrzędziłam, że nienawidzę nimi wracać, że bywa brudno albo niebezpiecznie, a teraz myślę, że mają swój niepowtarzalny klimat. To taka kropka nad i dobrej imprezy. Pewnie dużo czasu minie, zanim znowu bez obaw oprę zmęczoną głowę o zimną szybę - mówi Karolina.
Nie tylko imprezy i koncerty, ale też mecze stały się obiektem naszych tęsknych westchnień.
- Chętnie obejrzałbym jakiś mecz, nawet na mrozie - mówi Michał. - Teraz nie ma ich nawet w sieci...
Inne tęsknoty
Kto by pomyślał, że w czasie epidemii zatęsknimy nawet za... staniem w korkach?
- Może to dziwne, ale chciałabym znowu postać w korku, żeby poczuć, że świat toczy się dalej, a ludzkość nie została porwana przez obcych - śmieje się Ania.
Brakuje nam też zakupów, zarówno odzieżowych, jak i spożywczych, mimo że te drugie wciąż są dostępne.
- Zawsze irytowały mnie sobotnie tłumy w galeriach handlowych, ale teraz bardzo doceniam, jak wygodne były takie zakupy. Tęsknię za tym, żeby wejść do przymierzalni i od razu przymierzyć wybraną kreację, zamiast czekać na kuriera - mówi Zosia. - Kiedyś zakupy spożywcze były nudnym obowiązkiem, teraz z chęcią przeszłabym się leniwie między półkami marketu, zastanawiając się, na co mam ochotę.
Stan epidemii wciąż trwa i chociaż premier zapowiedział stopniowe znoszenie obostrzeń w izolacji społecznej , na tłumy w knajpach, restauracjach i na ulicach będziemy musieli jeszcze długo poczekać. Może do tego czasu zapomnimy o wszystkim, co kiedyś nas denerwowało, i ruszymy na miasto z podwójną radością.
A co was kiedyś irytowało, a teraz za tym tęsknicie?
Opinie (142) ponad 10 zablokowanych
-
2020-04-24 02:28
Absolutnie za tym nie tęsknię (1)
Wszędzie za dużo ludzi, rozwrzeszczanych, płaczących bachorów i ich mamusiek, wszędzie ciasno i nerwowo. Teraz jest spokój i luz
- 9 1
-
2020-04-29 16:41
sam byłeś/byłaś bachorem
Niski poziom prezentujesz, każdy był kiedyś dzieckiem, które płakało i krzyczało. Nie masz swoich dzieci to cudze wyzywasz, a jak już się rozmnożysz i ktoś powie o twoim dziecku bachor to będziesz oburzony/oburzona. A co masz do mamusiek? Ty wyskoczyłeś /aś z kapusty i wychowały ciebie wilki?
- 0 0
-
2020-04-24 10:29
Nie wiem co to tęsknić
Ja za niczym nie tęsknie,dzień jak co dzień ..
- 3 0
-
2020-04-24 16:36
W końcu jest ciszej, spokojniej, nikt nie wydziera się w nocy, nie ma tłumów, nikt nie pcha się na plecy. Tęsknię do spotkań ze znajomymi i kilku cichych kawiarenek, do swobody poruszania się bez maseczki na twarzy.
- 2 0
-
2020-04-24 21:01
Nie brakuje mi tłumów turystów w sezonie i tłoku wszędzie ale tęsknię za normalnością. Chce pracować w normalnych warunkach, zrobić zakupy, wyjść na spacer i odetchnąć pełną piersią świeżym powietrzem,pójść do ulubionej naleśnikarni, wyjechać na urlop.....
- 0 0
-
2020-04-24 21:02
Nalesniki sie w domu robi Jak sie umie. A jak sie nie umie to sie nue chwali
- 0 0
-
2020-04-24 21:04
Coś mi się wydaje, że to będą najlepsze wakacje dla większości mieszkańców. Cisza, spokój, brak parawanów, korków na Hel. Bajka.
- 4 0
-
2020-04-24 23:34
Głupszego artykułu dawno nie czytałem.
Jak dla mnie ta sytuacja może trwać jak najdłużej, bo to jest najlepszy czas w moim życiu od wielu lat. To nie obecna sytuacja jest nienormalna. Nienormalne było to co było wcześniej. I mam nadzieję że nigdy do różnych patologii (nieznośnych tłumów wszędzie) nie wrócimy w takim stopniu jak było przed epidemią.
- 1 0
-
2020-04-27 15:36
Czy to aby nie przesada? Brakuje mi swobody wyjścia z domu i pójścia gdzie chcę ale z pewnością nie tęsknię za godzinnym czekaniem na stolik, przeciskaniem się przez tłumy na Monciaku czy Długiej, czy tłoku w autobusie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.