• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersje wokół nominacji dla Mai Staśko do Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej

Ewa Palińska
31 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (619)
aktualizacja: godz. 11:54 (3 kwietnia 2023)
Ogólnopolski konkurs o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną został powołany przez prezydenta Gdyni w 2007 r. jako rozwinięcie i uzupełnienie powołanego dwa lata wcześniej Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Ogólnopolski konkurs o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną został powołany przez prezydenta Gdyni w 2007 r. jako rozwinięcie i uzupełnienie powołanego dwa lata wcześniej Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port.

Komisja Artystyczna Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej dokonała wyboru 40 tytułów, które zakwalifikowały się do drugiego etapu. W gronie tym znalazła się sztuka Mai Staśko zatytułowana "W trakcie pierwszego razu zakleszczyła mi się pochwa, gdy spadł na mnie obrazek Matki Boskiej w pokoju rodziców". Już sam tytuł obruszył niektórych mieszkańców Gdyni, którzy domagają się usunięcia tej pracy z grona wyróżnionych oraz publicznych przeprosin za promocję tej sztuki. Autorka odpowiada, że osoby wierzące także mają prawo uprawiać seks i nie ma w tym nic ohydnego, a na przyszłość radziłaby nie obrażać uczuć religijnych osób, które mają na półce obrazki z Matką Boską.



Aktualizacja: 3 kwietnia 2023, godz. 11:54

Do sprawy nominowania sztuki Mai Staśko do Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej odniósł się Teatr Miejski w Gdyni. Komentarz zamieszczamy pod artykułem.





IMPREZY I WYDARZENIA Spektakle w Trójmieście - kalendarz imprez

FETA 2024
lip 11-14
FETA 2024
maj 24
Portret Kobiety - Koncert z okazji Dnia Matki
Kup bilet

Ogólnopolski konkurs o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną został powołany przez prezydenta Gdyni w 2007 r. jako konkursowy przegląd najnowszych tekstów, które są pisane specjalnie dla teatru. Od początku miał stanowić rozwinięcie i uzupełnienie powołanego dwa lata wcześniej Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port.

Najpierw wybór nominacji



Czy twoim zdaniem Mai Staśko powinno się odebrać nominację do Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej?

Oba przedsięwzięcia stanowiły jeden wspólny, spójny i prestiżowy projekt promujący i popularyzujący polską dramaturgię współczesną. Z organizacji Festiwalu R@Port finalnie zrezygnowano, jednak Gdyńska Nagroda Dramaturgiczna przyznawana jest nadal. Do udziału w tegorocznej, 16. już edycji, zakwalifikowano 173 sztuki. Wśród nadesłanych tekstów były utwory debiutantów, jak i uznanych twórców.

Po przeanalizowaniu wszystkich sztuk specjalna komisja artystyczna w składzie: Małgorzata Jarmułowicz, Mirosław Baran i Wojciech Owczarski wyłoniła 40 tytułów, które trafiły do półfinału.

Spośród 40 nominowanych wybranych zostanie maksymalnie 5 finalistów



Następnie kapituła nagrody - Justyna Jaworska, Piotr Dobrowolski, Jacek Kopciński, Grzegorz Niziołek oraz Jerzy Stuhr - wybierze maksymalnie 5 utworów, które znajdą się w finale. Nazwiska finalistów poznamy w maju.

Rozstrzygnięcie konkursu i ogłoszenie wyników 16. Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej jest planowane na 30 września. Podczas uroczystej gali do zwycięzcy trafi statuetka oraz 50 tys. zł.

Konkursy w Trojmiasto.pl - do wygrania m.in. bilety na spektakle


Od 28 do 30 września odbędą się otwarte dla publiczności czytania sztuk nominowanych do finału konkursu. Opiekę artystyczną nad pokazami obejmie Piotr Kruszczyński.

Maja Staśko to polska dziennikarka, scenarzystka, aktywistka, feministka. Jej sztuka zatytułowana "W trakcie pierwszego razu zakleszczyła mi się pochwa, gdy spadł na mnie obrazek Matki Boskiej w pokoju rodziców" została nominowana do Gdańskiej Nagrody Dramaturgicznej. Maja Staśko to polska dziennikarka, scenarzystka, aktywistka, feministka. Jej sztuka zatytułowana "W trakcie pierwszego razu zakleszczyła mi się pochwa, gdy spadł na mnie obrazek Matki Boskiej w pokoju rodziców" została nominowana do Gdańskiej Nagrody Dramaturgicznej.

"Zakleszczona pochwa" Mai Staśko z szansą na główną nagrodę



Choć od otrzymania nominacji do głównej nagrody długa droga, niektórzy mieszkańcy Gdyni już teraz zgłaszają swój sprzeciw wobec faktu, że w gronie 40 nominowanych prac znalazła się sztuka autorstwa Mai Staśko, zatytułowana "W trakcie pierwszego razu zakleszczyła mi się pochwa, gdy spadł na mnie obrazek Matki Boskiej w pokoju rodziców".

Jedną z takich osób jest Konrad Niżnik, przewodniczący okr. 26 prawicowej partii Konfederacja Korony Polskiej, który na ręce Komisji Artystycznej Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej złożył swoje zażalenie.

Czytamy w nim m.in.:

- (...)jako Polak, wieloletni mieszkaniec Gdyni, reprezentujący Konfederację Korony Polskiej w okręgu gdyńsko-słupskim, wyrażam zdecydowany sprzeciw przeciwko promowaniu tak wulgarnych i ohydnych treści, które dodatkowo obrażają uczucia religijne znacznej części Polaków. Nawet jeśli chodzi o artystów i sztukę są pewne granice, których nie można przekraczać - pisze Konrad Niźnik w swoim zażaleniu. - W związku z powyższym domagam się usunięcia wspomnianej sztuki z grona prac wyróżnionych i jednocześnie publiczne przeprosiny - za jak mam nadzieję - omyłkową promocję tej sztuki.

Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek wezwany do złożenia wyjaśnień



Konrad Niżnik, przewodniczący okr. 26 prawicowej partii Konfederacja Korony Polskiej, katolik tradycjonalista, konserwatysta. Konrad Niżnik, przewodniczący okr. 26 prawicowej partii Konfederacja Korony Polskiej, katolik tradycjonalista, konserwatysta.
Na pisemnej skardze przewodniczącego gdyńsko-słupskiego oddziału partii się nie skończyło. 29 marca br. pod Urzędem Miasta Gdyni Konfederacja Korony Polskiej, Klub Konfederacji Gdynia oraz Fundacja Kobiety Wolności i Niepodległości zorganizowały konferencję prasową, której tematem była promocja wspomnianej sztuki Mai Staśko poprzez zakwalifikowanie jej do dalszego etapu w ramach Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej.

- Jako mieszkańcy Gdyni i osoby wierzące wyraziliśmy zdecydowany sprzeciw odnośnie do promocji tak wulgarnych i nieprzyzwoitych treści w przestrzeni publicznej - relacjonuje Konrad Niżnik. - Zadaliśmy także publicznie pytania: Czy prezydent Gdyni Wojciech Szczurek podziela opinię Teatru Miejskiego? Czy prezydent Gdyni sprawuje właściwy nadzór nad jednostką miejską, która według schematu organizacyjnego podlega bezpośrednio pod prezydenta? Czy mieszkańcy Gdyni są świadomi, jakie treści eksponuje Teatr Miejski w Gdyni, zważywszy, że jest dotowany niemałą kwotą z pieniędzy podatników? W związku z powyższym apelujemy o usunięcie wspomnianej sztuki z grona prac wyróżnionych i zakwalifikowanych do dalszego etapu.
Prosząc prezydenta Gdyni o wyjaśnienia, przypomniano też o żądaniu przeprosin ze strony dyrekcji Teatru Miejskiego.



Teatr Miejski skomentuje sprawę, ale... jeszcze nie teraz



O komentarz poprosiliśmy Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza. Niestety na odpowiedź przyjdzie nam nieco dłużej poczekać.

- Teatr Miejski w Gdyni w ustawowym czasie odpowiada nadawcom na wszystkie treści, których jest adresatem. I taka procedura dotyczy wskazanego przypadku - odpowiedziała na naszą prośbę o komentarz w związku ze skargą Konfederacji Marzena Szymik-Mackiewicz z Działu Literackiego Teatru Miejskiego.
Tłumacząc się ustawowym czasem, teatr zapewne miał na myśli tryb dostępu do informacji publicznej.

Art. 13. [Termin udostępnienia informacji publicznej]
  • 1. Udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, z zastrzeżeniem ust. 2 i art. 15 ust. 2.
  • 2. Jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w terminie określonym w ust. 1, podmiot obowiązany do jej udostępnienia powiadamia w tym terminie o powodach opóźnienia oraz o terminie, w jakim udostępni informację, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku.

Prośba o komentarz nie jest jednak prośbą o udostępnienie informacji publicznej. Nie ma zatem przepisów, które definiowałyby "ustawowy czas" udzielenia takiego komentarza. Niemniej jeśli taki komentarz otrzymamy, niezwłocznie go opublikujemy.

Maja Staśko odpowiada na zarzuty



Chętnie do zarzutów stawianych przez Konfederację Korony Polskiej odniosła się natomiast Maja Staśko:

- Pan z antysemickiej Konfederacji Korony Polskiej Brauna nie przeczytał tekstu spektaklu i nie wie nic na temat treści, która się w nim pojawia. Zadziwia więc, że spektakl już zdążył obrazić jego uczucia religijne - komentuje Maja Staśko, autorka sztuki "W trakcie pierwszego razu zakleszczyła mi się pochwa, gdy spadł na mnie obrazek Matki Boskiej w pokoju rodziców". - Obrazek Matki Boskiej na półce świadczy o głębokiej religijności bohaterów. Dlatego to raczej pan z Konfederacji Korony Polskiej obraża ich (i innych) uczucia religijne, gdy sugeruje, że tytułowa sytuacja jest "wulgarna i ohydna". Osoby wierzące także mają prawo uprawiać seks i nie ma w tym nic ohydnego. Na przyszłość radziłabym jednak nie obrażać uczuć religijnych osób, które mają na półce obrazki z Matką Boską, bo to niemiłe.

Teatr Miejski: komisja kieruje się przede wszystkim wartością artystyczną sztuk



Teatr Miejski imienia Witolda Gombrowicza w Gdyni w komentarzu przesłanym do naszej redakcji 3 kwietnia br. podkreśla, że jako instytucja kultury przeprowadzająca pod względem formalnym i organizacyjnym otwarty konkurs o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną, ze względów regulaminowych, nie wyróżnia ani nie promuje żadnego z nadesłanych utworów w trakcie trwania konkursu.

Regulamin, który określa zasady uczestnictwa w konkursie oraz wszelkie regulacje dotyczące kwalifikowania utworu do konkursu, zamieszczony jest na stronie internetowej Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej.

- Niemniej jednak należy odnieść się, w naszym mniemaniu, do ogólnej sytuacji, w jakiej się może znaleźć się każdy z nadesłanych na konkurs tytułów - komentuje Marzena Szymik-Mackiewicz z Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni. - Komisja Artystyczna, wybierając sztuki półfinałowe, kieruje się przede wszystkim ich wartością artystyczną oraz oryginalnością, jednocześnie zdecydowanie nie akceptując tekstów, których celem jest obrażenie jakiekolwiek osoby lub grupy osób. W naszej ocenie taka sytuacja nie ma miejsca. Jesteśmy otwarci na wielość spojrzeń na świat, szerokie spektrum tematów i sposobów ich artystycznego wyrażania.

Miejsca

Opinie (619) ponad 100 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Pytanie podstawowe (49)

    Ile osób z ankietowanych było kiedykolwiek lub chodzi regularnie na spektakle teatralne?

    Sztuka ma swoje prawa i bywa kontrowersyjna. Mają Staśko jest kontrowersyjna. Niektóre z Jej wypowiedzi są trafne. Sensu stricte uważam że sztuka powinna zostać wystawiona,a nominacji nie powinno się odbierać.

    Iluż to artystów bywa kontrowersyjnych? Bardzo wielu. Począwszy od muzyków na pisarzach skończywszy. Oscara jeden z drugim dostał ale już nie przeszkadza że np.żonę bije,jest narkomanem etc.

    • 158 373

    • Pan Tadeusz wielkim dramatem jest i nie obraża nikogo. (1)

      Oczywiście nie przyrównuje pani autorki do osoby Wieszcza, ale tylko pokazuje, że w dzisiejszych czasach, kiedy krytyk na krytyku, krytykiem pogania, tzw dobra sztuka nie przejdzie bez echa i specjalnej kontrowersji, k=jak się nie chce, to robić nie trzeba. Prawda jest taka, że tylko miernoty muszą przekraczać granicę 24/7. CZłowiek wykształlcony według konserwatywnych (czyli jedynych, poprawnych) wzorców wie, że granice przesuwane często zanikają i w życie spokojne, zrównoważone wdaje się konflikt, przemoc. to dlatego Polacy mogą jeszcze coś wnieść na europejski salony. Podsumowując, żeby temat zakończyć Andersen napisał "Nowe szaty króla" i Polacy, Ci z krwi i kości (wiem jak to zabrzmi), ale prawdziwi, są takim dzieckiem, które krzyczy głośno, że król jest nagi: qupa śmierdzi, a nie "wydaje kontrowersyjną woń", a chrześcijaństwo powinno być jednym z filarów, nawet jeżeli nie ubóstwianym, to przynajmniej tolerowanym przez wszystkich!

      • 8 1

      • "Pan Tadeusz" nie jest dramatem, ale to najmniejszy z problemów tego komentarza.

        • 0 0

    • zrob o żydach albo muzulmanach szederstwo (3)

      najlepiej na zachodzie Europy

      • 24 4

      • (1)

        Chętnie, jak napiszesz, co znaczy "szederstwo".

        • 5 7

        • to samo co szyderstwo tylko z literówką ty tluku, mam nadzieje ze pomogłem marny studenciaku

          • 1 0

      • W Polsce żyją ludzie wielu narodowości i wyznań.

        • 3 1

    • XDD

      ona jest kontrowersyjna? raczej irytująca po prostu, w 2023 nie jest żadną kontrowersją obrazić katolików i inne grupy odwołujace się do wartości konserwatywnych

      • 2 1

    • XDD

      niektóre wypowiedzi tylko? to stanowczo za mało

      • 0 0

    • 40 sztuk zakwalifikowanych do kolejnego etapu sie niewystawia. To nawet nie sa zadne nominacje. Nominuje sie 5 z tych 40 i one s

      ramach tzw czytan. Sztuka miala duże szanse znaleźć sie wśród tych 35 nienominowanych ale teraz dzieki niespodziewanej promocji bardzo postepowe jury prawie na pewno przyzna jej pierwsza nagrodę.

      • 0 1

    • Czyli artysta może być poza prawem? (1)

      • 12 3

      • Już jest kompostem q jedna

        • 3 0

    • (11)

      Otóż nie chodzi, bo nie ma zamiaru za ciężko zarobione pieniądze słuchać wyzwisk i oglądać obnażonych obcych ludzi, nawet jakby mi dopłacali nie mam zamiaru słuchac i oglądać takich rzeczy, wulgarnych i obscenicznych, szczególnie, że często nie ma tego w oryginalnych utworach, ale mierny artysta chce zaistnieć za wszelką cenę

      • 38 10

      • Ale jakich? (6)

        Pytanie było ogólne. A odnośnie tylko jednej sztuki się wypowiadasz. A w ogóle skąd twierdzenie że są tam sceny wulgarne? Tytuł kontrowersjny często musi właśnie taki być,aby ściągnąć publiczność a finalnie nic takiego nie musi tam być.

        • 8 12

        • W Polsce żyją ludzie z całego świata. (1)

          • 1 3

          • Gdzie?

            • 2 0

        • Czyli już na samym początku godzisz się na oszustwo! Zastanów się nad sobą.

          • 0 0

        • (2)

          Właśnie ogólnie odpowiadam, nie chodzę już do Teatru Wybrzeże od czasów pana o najbardziej popularnym nazwisku w Polsce, kiedys chodziłam na wszystkie premiery, ale jak zobaczyłam kilka sztuk na podstawie klasycznej literatury rosyjskiej okraszonych wulgaryzmamy i golizną, dałam sobie spokój. Reżyser, który nie umie wykrzesać z aktora mimiki, emisjii głosu i wcielenia w rolę na sto procent, każe mu się rozbierać, żeby przykryć marny warsztat

          • 19 1

          • Super. Tylko że to nie w Teatrze Wybrzeże. (1)

            • 2 7

            • I co z tego, że nie TW. To tylko potwierdza, że to nie był i nie jest nie odosobniony przypadek

              • 7 1

      • a kto ci karze??? (2)

        jest cala masa ludzi, którzy walą drzwiami i oknami na takie sztuki. Możesz w tym czasie chodzić na misteria paschalne, też swoją drogą organizowane z podatków, nikt ci nie broni, nie broń innym, twoje opinie nie są jedynymi słusznymi.

        • 12 30

        • "masa" wali

          gdzie ta "masa" co wali na takie "sztuki" drzwiami i oknami? To by było przerażające. misteria z podatków ?pierwszy słyszę?! zastanawiasz się i sprawdzasz fakty nim napiszesz?

          • 10 0

        • karze mnie autor takich wypocin

          Za brak czujosci i przypadkowe wziecie do reki takiego "dziela"...

          • 11 3

      • wyzwiska i obnażeni ludzie?

        To po co oglądasz te toruńskie rekolekcje?

        • 5 12

    • Pisowcy tego nie rozumieją (4)

      Po prostu.

      • 17 42

      • allah akbar (2)

        • 5 9

        • Nikt nie pomyślał, że wyznawcy różnych religii mogą zareagować. Ale przecież my wiemy najlepiej. (1)

          • 2 2

          • No uważaj babo dywaniki już wiedzą

            • 0 0

      • Tak zrozumienie przynależy jednej opcji.

        • 3 0

    • Albo jak prowadzi po pijaku hehe (4)

      • 28 2

      • I sąd wymierza karę grzywny 3 tys zł. (3)

        • 12 2

        • To drugi wyrok, zapominasz o pierwszym. (2)

          pierwszy był za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości:
          "3 lata zakazu prowadzenia pojazdów, 12 tys. zł grzywny, 6 tys. zł wpłaty na Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz 4 tys. zł kosztów sądowych"

          Ten za 3k był za "spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym po spożyciu alkoholu".

          • 9 0

          • I teraz kolejna wybitna rola?

            Żeby straty odrobić?

            • 0 0

          • Nie zapomina ale celowo pomija.

            • 2 2

    • Bzdury !

      Bzdury klepiesz . Widać powierzchowność, arogancję i pustkę w głowie....

      • 0 6

    • Może dlatego nie chodzą... (1)

      Bo Teatr przestał być miejscem dla wielu ludzi???Nic im nie daje? Nie zachęca do refleksji?Stał się jakimś miejscem totalnie niezrozumiałym, gdzie promuje się kontrowersje w sposób Hard. Ludzie mają tego już dosyć i to widać, słychać i czuć-wystarczy posłuchać odbiorców. To jest sztuka zrozumiała już tylko dla jej twórców, a to żałosne. Sztuka dla sztuki-sztuka dla twórców-sami dla siebie je robią?Czy dla kogo?Większość sztuk jest o niczym, odrealniona, niezrozumiała, bo jak ma tworzyć coś dla ludzi ktoś, kto jest artystą, który normalnie nigdy nie żył? tylko jego zawód "Artysta". Jak mawiał klasyk "artystą się bywa od 19 w piątek do 20 w niedzielę", żeby napisać coś refleksyjnego o życiu trzeba się
      wsłuchać, a nie być odrealnionym artystą samozwańczym, który rozumy zjadł i myśli, że
      wciśnie Kowalskiemu co ten myśleć powinien.Najgorsze jest uderzanie w coś czego odbiorcy w tym kraju mają serdecznie dosyć tj. w kwestie tożsamości płciowych, politykę, religię-to się wylewa zewsząd i jest totalnym zamęczeniem

      • 14 2

      • Dokładnie. Sami siebie ubóstwiają, a pretensje mają, że ktoś wierzy w Tego, który naprawdę Jest.

        • 5 0

    • nagradza sie wybitnych (4)

      A nie kontrowersyjnych...

      • 29 2

      • Została nominowana. Nie nagrodzona. (2)

        Jest różnica. Zresztą jeśli sztuka jest dobra nie widzę przeszkód by otrzymała nagrodę.

        • 8 22

        • nominacja jest wyróżnieniem, nobilitacją, nagrodą... (1)

          ale jaki mecenas, tacy i nominowani...

          • 17 7

          • I znowu winni wszyscy w około ale nie plebs.

            • 2 3

      • Zatem Vegeta lepszy? Haha

        • 1 0

    • Najpierw musi być sztuka.

      Potem dopiero może być kontrowersyjna. Tu mamy tylko kontrowersje

      • 7 2

    • No ja tam myślę, że pan Niżnik jest niemniej kontrowersyjny niż pani Maia

      • 3 6

    • Jak taka dobra to czemu podatnik płaci

      Jw

      • 8 2

    • (1)

      Tylko po co ten tytuł? Sztuka niech i będzie kontrowersyjna, ale tytuł nie oszukujemy się to nie przypadek. Właśnie ktoś dał taki tytuł by była przy tym zamieszanie. I teraz pytam o intencje, po co to robić. Dla reklamy? Czy właśnie dla zaistnienia? Dla awantury?

      • 22 2

      • Oczywiście, że "dla awsnuury".

        • 4 0

    • To nie ważne skoro regularnie są w kościele, tam to dopiero jest teatrzyk

      • 2 8

    • ona nie jest artystką

      • 27 3

    • Ale Ty się znasz

      Podziwiam.

      • 14 2

  • Koment po odpowiedzi Teatru Miejskiego. (10)

    I bardzo dobrze, tam na szczęście nie siedzą ludzie przewrażliwieni tylko obiektywni - biorąc pod uwagę guanoburzę i argumentację przeciwników, widać, że są to odpowiedni ludzie by decydować o przebiegu konkursu... a nie wy, pruderyjne dewoty, które by wszystkim kłódkę na gębę założyły. Nie jesteście w zapadłej wsi gdzie wszystko jest pod dyktando księdza, czas to w końcu zrozumieć - i zrozumieć też, że sztuka nie ma barier. Nie pasuje? No to oglądać dalej "reality showy" i "paradokumenty" w TV, a w teatrze się zjawiać na coś lekkiego lub gdy tłuką się po gębach w klatkach.

    • 2 7

    • " wy pruderyjne dewoty" (9)

      I wszystko jasne;-)nagle kurtyna opadła i cała ta "tolerancja" i otwartość na drugiego człowieka wyszła na jaw:D
      Wzajemnie; Pozdrawiamy serdecznie, miłego dnia i wszystkiego dobrego życzymy

      • 3 1

      • (8)

        A to muszę być tolerancyjny i otwarty na drugiego człowieka, by mieć swoje zdanie? To, że najwyraźniej założyłeś, że jestem lewakiem, bo się nie oburzam za "zakleszczone waginy" z powodu spadających obrazków "matki boskiej" to Twój problem - żeś dał się wytresować i nie dostrzegasz, że nie wszystko jest tylko czarne albo białe, lewicowe czy prawicowe, i o co tam się jeszcze plujecie do siebie. Jestem przeciwny temu by karać kreatywność, tylko dlatego, że kogoś uczucia zostały urażone - niech sobie ludzie zakładają kagańce w swoich kółkach wzajemnej adoracji, ale wara od ingerowania w strefach, których najwyraźniej nie rozumieją. Moim zdaniem "pruderyjne dewoty" to trafne określenie i go nie cofam, dosadniej nie mogę bo zostanie usunięte.

        • 1 3

        • "by mieć swoje zdanie? " (7)

          "Jestem przeciwny temu by karać kreatywność" A oceniać wolno?czy zabronisz?
          Kreatywność na poziomie gimbazy w konkursie aspirującym do wyższego levelu, ale to zasługa już tylko komisji konkursowej, która wybiera w ich odczuciu sztuki zsługujące na wyróżnienie.
          Ps. Nic nie piszę o urażonych uczuciach..

          • 2 1

          • (6)

            To tylko kilka komentarzy:
            "Jej kariera skończona, w pubie może szpanować, ale inteligencji brak zupełnie."
            "To nie sztuka to upadek zdemoralizowane to to jest"
            "Poziom psa Pluto ona. Niech sobie parasol otworzy w ..."
            "W trakcie porodu zakleszczyła jej się głowa i urodziła się bez mózgu"
            "Mozg sie zakleszcza"
            "Gdynia POdłe miasto, a kiedyś było super"
            "Atakuje Polskie wartości,historię i tradycję, wiarę narodu Polskiego. I mówi o tolerancji"
            "Zakleszczyła jej się...... A teraz dostaje szału i otwiera się na prawo i lewo, kto sobie życzy, ten ma tam wstęp. Szkoda mi rodziców Mai."
            Konstruktywna krytyka na podstawie tytułu, co nie? Jeżeli dobrze kojarzę, to jeszcze pierwszego dnia ktoś w komentarz napisał, by ją rosyjski żołnierz zgwałcił (nie wiem czy jeszcze jest, nie szukam, bo nie zamierzam tego czytać ponownie). Ludzie atakują autorkę głównie przez pryzmat swoich przekonań, religii i ideologii, nie na podstawie sztuki, którą napisała - i taka ocena urażonego gminu jest gie warta.
            PS. "Nic nie piszę o urażonych uczuciach..", a jednak napisałeś. Jeśli masz zamiar "nic nie pisać" to tego nie pisz.

            • 1 2

            • "PS. "Nic nie piszę o urażonych uczuciach..", a jednak napisałeś" (5)

              Gdzie? Wskaż proszę.....
              Nie interesuje mnie te 8 opinii na 612, które wyszukałaś. nie zamierzam się pod nimi podpisywać, ani bawić się w cenzora. Każdy bierze odp. za siebie. A tytuł nie był przypadkiem ustawiony na określony efekt tj. rozgłos i granie na emocjach..? i patrząc na to forum i działanie konfederacji to rozgłos i emocje są, więc chyba efekt osiągnięty. Tyle w temacie.

              • 1 1

              • (4)

                Wszystko jest tu "Jeśli masz zamiar "nic nie pisać" to tego nie pisz." - chodzi o to, jaki jest sens, by informować o tym, że o czymś nie ma zamiaru się pisać i umieszczać to w postscriptum. W środku wypowiedzi? Całkiem zrozumiałe, ale jako dopisek? Bez sensu. Nie musiałem "wyszukiwać" tych opinii, bo to pierwsze 2 strony sekcji komentarzy (bez rozwijania wątków). Co do tytułu - jeśli ktoś jest przewrażliwiony na punkcie religii i seksu to oczywiście, że się wzburzy, ale czy autorka ma dokonywać autocenzury, bo kogoś urazi? Dla mnie obrazek "Matki boskiej" znaczy tyle samo co obrazek "Słonia Trąbalskiego", rzecz która wisi na ścianie, ale gdyby to był obrazek "Słonia Trąbalskiego" to nie przekazano by istotnych informacji o innych bohaterach - jak ich wiara i (z czym autorka jak widać trafiła w punkt) ich podejścia do przedmałżeńskiego seksu bądź seksu w ogóle. Spadający obrazek z "matką boską" i w efekcie zakleszczenie się pochwy może mieć bardzo proste znaczenie symboliczne, jak "kara za grzech". I do takich wniosków można dojść w minutę - ale lepiej wylewać jad i żądać wycofania pracy z konkursy, bo ktoś nie może przejść spokojnie obok trzech słów w jednym zdaniu, tj. Matka boska i pochwa. To jest żałosne, że tyle szumu jest spowodowane przez jedno zdanie feministki, za to scena (scena = to widać) stosunku z psem w filmie Vegi przechodzi bez echa (albo ogólnie jego filmy przepełnione przesadną obscenicznością i bezpodstawną wulgarnością)... a przepraszam, jak ruszył sprawy kk to było głośno. Kumasz już kto stwarza problem i jest niedorozwinięty emocjonalnie?

                • 1 1

              • Nie oglądam filmów Vegi (1)

                On nie aspiruje do sztuki wyższej i nie zgłasza się do konkursów o nagrodę dramaturgiczną. Dla transparentności Teatr Miejski powinien upublicznić sztukę i fragment protokołu komisji dot. jej walorów art. Na interpretację o grzechu nikt oprócz Ciebie nie wpadł. Żądanie wycofaniania zgłosiła konfederacja, robiąc jej zresztą rozgłos, więc z nimi polemizuj, bo nie wszyscy podzielają ich zdanie. O kk była cała masą krytycznych książek i filmów-to teraz modne. Przejażdżam 1 i 2 str. opinii(bez rozwijania) i stwierdzam, że te wpisy nie są tylko z nich. Umieszczenie treści w p.s. nie zaburza sensu wypowiedzi.

                • 0 1

              • Czemu ktoś kto ma inne poglądy niż większość nie może przystąpić do konkursu? Z tą interpretacją to, że nikt (NIKT - pytałeś jak rozumiem wszystkich, ok, najwyraźniej masz baaardzo dużo czasu) nie wpadł to co? Źle, dobrze? Tzn miałem wpis, gdzie napisałem coś na konfederację, ale został usunięty, ale po przeczytaniu komentarzy uznałem, że mam coś do napisania ludziom, którzy zamiast patrzeć co pani Maja robi, uwzięli się na to kim jest i zaczęli ataki personalne, a co do samej sztuki to wystarcza im tytuł by móc żądać jej usunięcia z konkursu - co moim zdaniem świadczy o ich płytkości. No i jesteśmy tutaj. Komentarze - czy ja napisałem, że są tylko negatywne? Wklejone komenty potwierdzały, że żaden nie tyczy się treści sztuki, a pani Mai. I było to w odpowiedzi na Twoje "A oceniać wolno?czy zabronisz?" odnośnie mojego sprzeciwu do "karania kreatywności". Co do mody na krytykę kościoła to jeśli stało się to modne, to bardzo dobrze - byłem przeciwny kk od wielu lat, jestem i będę tak długo, aż przestaną wtrącać się do życia ludzi w tym kraju (innych niż ich wyznawcy - komu się to podoba, jego sprawa).
                P.S. A wiesz co, tak myślałem... albo nie, nie ważne. - napisałem to celowo, bo widzę, że ciężko Ci to idzie. Po co umieszczać taki PS, który nic nie wnosi, porusza jakiś temat, tylko po to, by napisać, że nie będzie go poruszać. Wystarczyło tego nie pisać, skoro nie chciało się tego poruszać. Zdawałoby się logiczne. Inaczej nie wytłumaczę, bo nie ma opcji rysowania bądź umieszczania obrazków.

                • 1 0

              • P.s. chcesz cenzurować biednego Vegę? (1)

                To jakieś podwójne standardy? U jednego artysty to "wyraz artystyczny" czemuś służący, a u innego to "przesadna obsceniczność i bezpodstawna wulgarność". Najlepiej nie obrażać siebie nawzajem i szanować. Lepiej by się wszystkim żyło

                • 0 0

              • Nigdzie nie piszę o cenzurowaniu Vegi, to był przykład, że o ile coś nie tyka kwestii religijnych to może być o wiele bardziej wulgarne (dla samego szokowania) i jak dla mnie to pokazuje podwójne standardy moralności - niech coś będzie ohydne i plugawe, ale "boże broń" żeby w jednym zdaniu umieścić wcześniej wymienione przeze mnie słowa i już do prezydenta miasta piszą z pretensjami. "Najlepiej nie obrażać siebie nawzajem i szanować" - to niech świętobliwi katolicy nie życzą tej dziewczynie gwałtu bądź niech nie sugerują, że się puszcza, tylko ze względu, że tytuł jej sztuki im się nie podoba. Oczywiście, że wszystkim by lepiej się żyło - ale najwyraźniej jeszcze daleko do swobody wypowiedzi i godnego, cywilizowanego uznania czyichś odmiennych poglądów.

                • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (51)

    Komentarz Mai Staśko w punkt. Nikt nie każe mieszkańcom czytać tej sztuki. Trochę tolerancji dla różnych poglądów!

    • 205 464

    • nie dla mieszkańców (1)

      to dla kogo napisała sztukę? dla pieniędzy? tylko te zdaje się, że te są od mieszkańców, bo nagrodę finansuje ,o ile się nie mylę, Gdynia z pieniędzy chyba publicznych czyli niczyich. Czyli dla Kogo jest ta sztuka? dla sztuki?

      • 8 0

      • kasa misiu kasa

        • 0 0

    • (3)

      Chcesz tolerancji, to najpierw naucz się, że tolerancja działa w obie strony. Inaczej to hipokryzja, A "sztuka" tej pani akurat pozbawiona jest tolerancji.

      • 42 5

      • "sztuka" tej pani akurat pozbawiona jest tolerancji. (2)

        Ooo, widzę, że znasz tekst. Czy możesz nam opowiedzieć o czym ta sztuka jest?

        • 6 27

        • o kobiecych narządach płciowych

          to chyba jasne

          • 0 0

        • Mogę. Ale jak chcesz dyskutować, to najpierw sam ją przeczytaj.

          • 7 1

    • Zero tolerancji dla chamstwa i wulgarności.

      • 5 1

    • Gdzie ta tolerancja z jej strony? Typowe myślenie dla tego typu ludzi jak ona.

      • 4 1

    • (4)

      Są poglądy i są zboczenia, frustracja i desperacja. Niby sztuka a jednak rozrywka. G***o owinięte w złotko. Takie czasy. Twoja tolerancja jednak tez jest wybiórcza i nie oszukuj samego siebie hipokryto.

      • 104 29

      • Nie rozumiem argumentu. To, że czyjaś tolerancja może być wybiórcza jest argumentem za brakiem tolerancji wobec sztuki w ogóle?

        • 3 0

      • Bardzo wybiórcza i jednostronna ta tolerancja.

        • 22 2

      • (1)

        racja! konfa to zboczenie

        • 29 45

        • Zboczeniem jest nazywać się artystą piszącym o rzeczach, o których się nie ma pojęcia. To jest brak kultury i szacunku do prawdziwej sztuki. Jeden wielki fałsz i niezrozumiała propaganda.

          • 39 8

    • Wiecej odwagi

      Pani artystka powinna iść na całość i o organach płciowych i religii potworzyć w Arabii Saudyjskiej. Dobrej zabawy!

      • 8 1

    • W którym miejscu ten punkt?

      Te absurdalne zarzuty o antysemityzm? Zdaje się, że to pan Stalin doradzał nazywać wszelkich wrogów antysemitami

      • 3 0

    • (10)

      Autorze tudzież autorko pierwszego komentarza, a gdyby sztuka Mai Staśko obrażała uczucia religijne, dajmy na to, muzułmanów albo Żydów, to czy twoja opinia byłaby taka sama? Wtedy też podniesiesz larum o "trochę tolerancji dla różnych poglądów"?

      • 66 10

      • Jak by jej "sztuka" obrażałą uczucie muzułmanów, to by już nie żyła. (1)

        • 15 2

        • pewnie tak

          ale plucie na Katolików jest teraz w modzie i nic za to nie grozi, więc wybiera się opcje, która niesie zysk przy niskim ryzyku

          • 12 0

      • powiedz najpierw, co to som te "uczucia religijne" (4)

        jak omawiany przypadek tak cię obraża w twojej wierze i uważasz, że można go podciągać pod przepisy kodeksu karnego, to w ogóle mi ciebie nie szkoda , nieważne , co tam nosisz w spodniach:)

        • 10 45

        • (1)

          Czyli omawiacie coś, o czym w ogóle nie macie pojęcia i nazywacie to tolerancją poglądów? Dobre, dobre ;)))

          • 8 5

          • Twierdzisz, że tak ujęty tytuł nie daje nam prawa domniemywać co "jest w środku"? Otóż ma. Jeżeli jesteś innego zdania, to

            poddajesz się i godzisz na automanipulację. To jakieś zboczenie dzisiejszych tubylców: rodzaj wyparcia, połączony z chłonięciem wiedzy z baniek medialnych. Przecież musicie mieć troche krytyki wobec siebie i świat. Ktoś krzyknie: "Papież pedofil" i dalej nikt nie ciągnie tematu. Nikt z Was! A to Wy kreujecie się na tych oświeconych, wiedzących więcej, lepiej przystosowanych. Tymczasem nie wykraczacie poza przeciętność (piszę dyplomatycznie, tak, żebyście nie poczuli się urażeni, ale wasz poziom jest, intelektualnie, przynajmniej w tej materii, znacznie niżej), poza przeczytaniem ze zrozumieniem nagłówka. Prawda, odnośnie tej całej "Frańciszkańskiej 3", jak i publikacji "zatroskanego o polską demkokracje Holendra" (BTW nie dziwi nikogo sprzeżenie i synchronizacja tych dwóch i więcej publikacji?), jest znacznie głębiej ukryta i prawie na pewno inna niż teza płynąca z publikacji Agory i TVNu. Wystarczy lekko poskrobać, stracić trochę czasu, ale "prawda Was wyzwoli", drodzy rodacy.

            • 7 1

        • ,, są,,

          Jaka sztuka taki krytyk.

          • 9 1

        • to nie jest odpowiedź na zadane pytanie ;)

          • 24 3

      • (1)

        "a gdyby sztuka Mai Staśko obrażała uczucia religijne, dajmy na to, muzułmanów albo Żydów, to czy twoja opinia byłaby taka sama"- ulubiony argument gimbusów. Dorośnij.

        • 5 11

        • Bo taka jest prawda.

          Larum jakie wywołałby tytuł "Koran/Tora spadł na moją zakleszczoną pochwę" zająłby cały dzień ramówki na tVNie

          • 12 1

      • Ależ ci ludzie też mają prawo odnieść się do takich publicznych propozycji.

        • 4 2

    • Czekam aż w tym kraju zacznie się palic ksiązki, (4)

      • 11 40

      • Pamiętaj, że w tym kraju mieszkają nue tylko Polacy. Oni też mogą mieć zastrzeżenia (1)

        • 1 2

        • jednak "ten kraj" to jest jeszcze Polska i dla nich powinno być tworzone Państwo. Ale ubiegnę twój sprzeciw: Polska podoba się

          czy raczej była. Nie trzeba kopiować tępo całego tego śmiecia z zachodu (w ogóle, znikąd). Już teraz jest duża część społeczeństwa, które jak zobaczy "etykietkę z zagranicy", to już wie, że to coś wartościowego. Potem przyjeżdżają tutaj ludzie z zagranicy, z gooownem do powiedzenia i za gruby hajs robią prelekcje o tym, że Polska to dziadostwo (vide ostatnio pan Holender). Tak na prawdę jesteście śmieszni z tym zapatrzeniem na zachód. Pojdzcie tam, pomieszkajcie troche, krytycznie podejdzcie do sprawy i zobaczymy, jaka będzie decyzja. Podpowiem: nie wszystko co tam jest jest fajne. Delikatnie mówiąc. A Polska, gdyby nie politycy, byłaby najpiękniejszym miejscem na Ziemi.

          • 7 2

      • topienie księży w Wiśle i katowanie.

        juz było

        • 39 3

      • ale przecież ksiązki już palili ksiądz z ministrantami

        w kościele na zielonym trójkącie

        • 20 25

    • W jaki punkt?

      Przecież jej komentarz jest poniżej gimnazjum

      • 5 0

    • "nowoczesność"

      Zobaczymy ile jutro (2 kwietnia) będzie emanowało tolerancji od osób pokroju pani Staśko.

      • 4 1

    • (3)

      Autorze, tudzież autorko, pierwszego komentarza - a gdyby sztuka Mai Staśko obrażała uczucia religijne, dajmy na to, muzu.łmanów lub Ż.ydów, to czy wówczas również ogłosisz, że potrzeba "Trochę tolerancji dla różnych poglądów"? Wtedy też podniesiesz takie larum?

      • 29 5

      • (1)

        A czy sztuka Mai Staśko obraża uczucia religijne kogokolwiek? Możesz to wnieść po tytule?

        • 5 11

        • Mogę

          • 8 1

      • Nie.

        • 4 1

    • Nikt też nie zabrania pisać, ani wymyślać takich obrzydliwych tytułów. (4)

      Chodzi bardziej o to co promują fundowane z podatków instytucje. One powinny mieć jakąś misje. Powinny wspierać rozwój piękna, dobra, wysokiej sztuki. A takich artystów co znani są tylko z obrażania świętości powinny zamilczeć.

      • 30 4

      • (3)

        Dbając o piękno i dobro, zacznij od tego, by pisać poprawną polszczyzną.

        • 5 18

        • (2)

          O, tyle minusów pod apelem o poprawne wyrażanie myśli w języku ojczystym. Szczytne hasła przy nieznajomości gramatyki. "Artystów powinny zamilczeć" xd Tak, to wiele mówi.

          • 5 11

          • (1)

            " artystów powinny zamilczeć." To ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, zdanie złożone przerosło twoje możliwości analfabeto.

            • 11 2

            • Powinno być "tacy artyści powinni zamilknąć" - jeśli chodzi ci o to, by byli cicho. "Zamilczeć" to "celowo nie powiedzieć czegoś". Polecam lekturę słowników i podręczników gramatyki języka polskiego.

              • 2 10

    • w katotalibanie nie ma tolerancji chyba, że dla pedofilii w kościołach

      • 4 22

    • Teatr miejski to przestrzeń publiczna, nie prywatna tej pani.

      • 18 2

    • (1)

      niestety, te sztuki są czytane i nagradzane za nasze pieniądze, wiec chyba mamy prawo decydować jak je wydawać.

      • 18 2

      • "Chyba" to dobre słowo. "Niekoniecznie" jest równie dobre :)

        • 4 3

    • Nikt nie każe jej pisać coś, co nie jest sztuka, tylko zwykła prowokacją. (2)

      • 29 2

      • Czyli autorzy powinni w naszym światłym kraju stosować cenzurę wewnetrzną?

        • 1 13

      • nikt jej nie broni

        • 5 3

    • Pszczoła nie tłumaczy musze dlaczego miód jest lepszy od g*wna.

      Taki tytuł jednoznacznie świadczy że lubujący w takich dziełach to muchy

      • 48 7

    • Tolerancja dla różnych poglądów? Tylko tych wybranych. Hipokryzja !

      • 63 7

  • Kto układał tą ankietę??? (2)

    Jestem za odebraniem Mai Staśko nominacji, bo te jej wypociny to tania prowokacja, obliczona na rozgłos i kontrowersje. Takie nominacje szkodzą prestiżowi nagrody.

    • 188 12

    • Już kiedyś niejaka Nieznalska

      ...wieszała na krzyżu genitalia i ...stała się sławna a i inne nagrody zaczęły spływać :(

      • 0 0

    • Jednym słowem ta nagroda nie ma rangi

      A nominacje są przewidywalne i to jest smutne bardzo smutne

      • 3 0

  • (3)

    Gdyńskie nagrody Polityczne

    • 133 10

    • No tak Jerzy Stuhr i wszystko jasne

      Chcę żyć w Polsce

      • 0 0

    • (1)

      Nie rozumiem, dlaczego im bardziej kontrowersyjny tytuł, tym więcej dostaje nagród? W ostatnich sztukach teatralnych, epatuje się brzydotę, wulgaryzmami, hejtem. A później wielkie oburzenie gdy ordynarne hasła bazgrane są na wyremontowanych elewacjach, albo w wypowiedziach radnych, czy polityków. Dokąd my zmierzamy, promując takie badziewne "sztuki"?

      • 13 0

      • zgadzam się

        dlatego prawie nikt nie chodzi już do teatru, bo szkoda pieniędzy na takie wypociny. Lepiej inaczej zainwestować w kulturę. Chyba na widowni już tylko rodziny i znajomi tzw. twórców prześcigających się w kontrowersjach i idących na ilość wulgaryzmów w jednym spektaklu-rozumiem, że to wg nich podnosi wartość artystyczną im więcej tym lepiej...

        • 8 0

  • Kobieto ogarnij się

    Ta pani powinna jakąś edukacje przejść, bo na razie to bełkot proponuje. Jej kariera skończona, w pubie może szpanować, ale inteligencji brak zupełnie. Na hasłach feministycznych daleko nie pojedzie.

    • 2 3

  • Pochwa i Matka Boska

    Nie obraza jak tecza

    • 0 1

  • To nie sztuka to upadek zdemoralizowane to to jest (6)

    • 33 7

    • (5)

      Ale co konkretnie jest zdemoralizowane? Kobieta uprawiała seks (możliwe, że małżeński) i przydarzyła jej się nieprzyjemna, acz fizjologiczna reakcja organizmu. Jedyny upadek zaliczył obrazek, co także nie jest jakoś szczególnie demoralizujące ;)

      • 2 13

      • Poziom psa Pluto ona (2)

        Niech sobie parasol otworzy w ...

        • 7 1

        • (1)

          Och, jeszcze jeden z podziwu godną seksualną wyobraźnią...

          • 0 5

          • Ależ o co chodzi? Przecież to tak postępowo i w klimacie i na poziomie omawianej "sztuki".

            • 0 0

      • ty (1)

        • 6 3

        • Odpowiedź godna przedszkolaka. Rodzice jeszcze do łóżka nie zagonili?

          • 3 6

  • Jakże słaba musi być wiara tych, (4)

    których tak łatwo obrazić czymkolwiek. Dla mnie obrazą dla rozumu jest wiara sama w sobie ale nie biegam po sądach krzycząc "sekta, pranie mózgu!" Dla mnie KK jest gorszy od AmberGold, bo sprzedaje towar, którego nie można sprawdzić a jak już się sprawdzi, to nie ma jak złożyć reklamacji.

    • 0 11

    • Fizyka kwantowai strun zakłada istnienie innych wymiarów. (3)

      Nie szczyć się rozumem tylko zacznij go uzywać. Mam dowody na istnienie Boga w moim zyciu i musiałbym być zacietrzewionym frustratem, żeby tego nie widzieć. A obrazić oczywiście można każdego: p. Stasko i Ciebie, Twoich bliskich też.

      • 4 1

      • Aha... (2)

        Primo - teoria strun to tylko teoria, brak dowodów
        Secundo - no to dawaj te dowody, przypadki i szczęśliwe zbiegi okoliczności się nie liczą
        Tertio - nie ma dowodów na istnienie siły wyższej - według logiki dowód na istnienie to dowód pozytywny (udowadnia istnienie a nie nieistnienie). Jeśli nie można dowieść istnienia, to z założenia nie istnieje.
        Quadro - mnie się nie da obrazić, mam do siebie odpowiedni dystans - możesz mnie nazwać grubym, brzydkim, głupim - wolna wola. Jest nawet pewne prawdopodobieństwo, że część tych określeń może być prawdziwa. Na pewno jednak nie akceptuję katotalibańskiego włażenia ludziom w cudze życie.

        • 0 3

        • Umrzesz i się dowiesz.

          Czas ucieka wieczność czeka.

          • 3 0

        • Hmm

          Myślisz, że jak napiszesz primo, secundo itd to wyjdziesz na mądrzejszego niż jak napiszesz; po pierwsze, po drugie... ?jak kierujesz do kogoś prośbę o dowody to świadczy o Twojej ignorancji , bo akurat cudów, uzdrowień i dowodów jest tak dużo i są tak medialne, że zaprzeczanie im świadczy o kompletnej nieznajomości tematu, na który ktoś się wypowiada. Najpierw powinieneś je obalić, a żeby zostały uznane za cuda to muszą przejść całą procedurę w ośrodkach naukowych i medycznych, więc musiałbyś zaprzeczyć nie tylko wierze, ale i podważyć całą współczesną naukę. Wypada się zapoznać, jak się stwierdza, że nie ma dowodów,
          i obalić te które są. Nie rozumiem co ma siła wiary do możliwości obrażenia kogokolwiek? A Co do okrelenia"katotalibański" jest kompletnie niewspółmierne porównanie. Proponuję wybrać się do Talibów i tego rodzaju zaczepkę zastosować w stosunku do nich obawiam się , że skończyłoby się to śmiercią, a tu jak widać możesz dowolnie pleść co ślina na język... i nic Ci za to nie grozi, więc skąd takie nietrafne porównanie?jaki "towar" sprzedaje kk?skoro piszesz, że "nie można go sprawdzić " a potem "a jak się go sprawdzi"-wypowiedź wewnetrznie sprzeczna to w końcu nie można czy można ten "towar" sprawdzić?

          • 2 0

  • Tytuł (2)

    Tytuł sztuki nie powinien być dopuszczony do jakiejkolwiek nagrody ze względu na poprawność języka polskiego.

    • 20 7

    • (1)

      W którym miejscu tytuł jest niezgodny z regułami języka polskiego?

      • 3 5

      • czy w twojej opinii, to zdanie jest sformułowane poprawnie gramatycznie?

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Który z wymienionych festiwali nie odbywa się w Trójmieście?