- 1 "Grillujemy" współczesne kino (33 opinie)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (18 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Królowa łez - nowa/stara Chylińska. Recenzja płyty
Agnieszka Chylińska - Królowa Łez
Chylińska wraca po siedmiu latach z płytą niespodzianką - wydaną bez żadnych zapowiedzi. Na "Forever Child" znajdziemy jej charakterystyczną zbuntowaną chrypę, ale w zupełnie nowych szatach. Niczym dziecko, zgodnie z tytułem płyty, bawi się stylistykami sięgając po rave'y, dupstep, soft-rock, industrial i dance.
Pierwszy singiel i teledysk "Królowa łez" sugeruje, że Chylińska żegna się z wizerunkiem popowym, który zaprezentowała na płycie "Modern Rocking" z 2009 roku i wraca do rocka. Przesterowane gitary, rockowy sznyt (bardziej The Killers niż O.N.A.), "chłopacki" teledysk, buntowniczy tekst i mocny, chrypiący wokal Agnieszki - nie dajmy się im zwieść. "Forever Child" to bynajmniej nie jest album rockowy. Dla fanów O.N.A. i "Winnej" Chylińskiej jest w zasadzie tylko jeden utwór: "Kiedy przyjdziesz do mnie" - pop-rockowa ballada z akustyczną gitarą.
Dewiza Agnieszki Chylińskiej brzmi: "nigdy taka sama" (choć tytuł płyty: "Na zawsze dziecko"). Dotyczy to jej wizerunku i stylistyki muzycznej, w jakiej się obraca, ale nie - wokalu i tekstów. Tutaj nic się nie zmienia. W słowach znajdziemy bunt, złość i frustrację, w głosie - charakterystyczną chrypę i grunge'owy zaśpiew. Agnieszka Chylińska śpiewa (głównie) o rozczarowaniach miłosnych: "Dlaczego tu zostałeś, brak mi powietrza, te wszystkie twoje pozy, te wszystkie kłamstwa, to wszystko to chłam", a także problemach z własną tożsamością "Straciłam mój własny głos wobec prostych prawd / Zmęczenie zniewala mnie, nuda pcha do bzdur".
Jeśli chodzi o warstwę muzyczną, to mamy na "Forever Child" prawdziwy roller-coaster. Zespół Chylińskiej uważnie śledzi zmiany na światowym rynku muzycznym. Garściami (wiadrami?) czerpie z dokonań najmodniejszych producentów ze światowych list przebojów. Znajdziemy tu brzmienia kojarzące się z utworami Avicii, Kygo, Major Lazer czy Pitbulla - przy których bawią się dzieciaki na całym świecie.
I jeszcze jedno skojarzenie z tytułem "Forever Child" - ta płyta jest jak dziecięca zabawa stylistykami i brzmieniami. "Klincz" rozpoczyna się syntezatorem kojarzącym się z "gadającą gitarą" Bon Jovi z "Livin' on a Prayer", by przejść do agresywnego dupstepowego refrenu, by jeszcze na koniec uwieść solówką a'la Van Halen. "Borderline" zaczyna się jak nieco kiczowaty euro-dance, by za chwilę przejść w kwaśny rave a'la Die Antwoord. "Rozpal" to słoneczny drum'n'base z major-lazerowymi dropami, w "Zostaw" usłyszymy gitarę z Korna, a refren z Prodigy. I tak dalej - muzyczny recykling, układanka skojarzeń, w której każdy znajdzie coś dla siebie.
Chylińska oczywiście nie jest młodą gwiazdką wpychaną wszelkimi możliwymi metodami przez wytwórnię na szczyty list przebojów. Czterdziestoletnia już wokalistka jest inteligentną artystką, świadomie czerpiącą z pop-kulturowej spuścizny XX i XXI wieku. Współpracowników też wybiera uważnie. Bartek Królik i Marek Piotrowski, którzy współpracują z nią od czasów "Modern Rocking" doskonale wyczuwają muzyczne trendy, czego najlepszym przykładem niech będą inne ich dokonania: fenomenalne Sistars i koncertowy "potwór" Łąki Łan.
Czas na banał: wokal Chylińskiej się uwielbia lub się go nie znosi. Raczej nie pozostawia obojętnym. Do mnie jej chłopacka wrażliwość, rockowa chrypa i "nauczyciele fuck-off" nigdy nie trafiała. Na polskim rynku chyba nie ma jednak nikogo, kto by dzisiaj tak kompleksowo "ogarniał" najmodniejsze brzmienia muzyczne jak zespół Chylińskiej. Co ciekawe - czerpiąc inspiracje, a nawet kopiując na potęgę - Agnieszka Chylińska nawet na chwilę nie traci własnej osobowości, tak wyrazistej, że rozważania "pop czy rock" przestają mieć znaczenie.
A więc Chylińska niby nowa - a jednak stara.
Opinie (101) 10 zablokowanych
-
2016-10-04 16:49
(2)
ta kobieta jest żenująca ...
- 51 65
-
2016-11-14 18:35
Dziękować (1)
że Kombi jej się pozbyło ...
- 0 0
-
2017-04-20 13:44
Kombi ale te pseudo
ze Skawińskim
- 0 0
-
2017-04-17 09:26
euro
Krolowa lez a moze getaway grupy Texas, bo brzmi bardzo bardzo podobnie. Porownajcie i napiszcie.
- 0 0
-
2017-03-22 23:07
Żadnej spójności.
Słuchałem albumu. Kilka utworów całkiem udanych. Tylko nie podoba mi się ta niespójność. Jakby każdego chciała zadowolić. Wszystkie style.
- 0 0
-
2017-03-22 00:49
Chylińska jest strasznie bekowa
tak samo jak fanki "co żyją" tymi jej patetycznymi tekstami... ciekawe kto w ogóle odbiera rzeczywistosć w ten sposób? :D dlatego lubię ją słuchać dla beki, tak samo jak oglądnąć czasem Klan ;)
- 1 0
-
2016-12-07 08:52
Pani Agnieszko, słucham właśnie Pani płyty (dostałam od Mikołaja:)Uwielbiam Pani twórczość i ten głos...Płyta jest naprawdę wyjątkowa i warta wysłychania. Serdecznie pozdrawiam
- 1 0
-
2016-10-04 17:24
Wez kobieto odejdz juz..... (6)
Patrzec na ciebie niemoge. Albo w reklamach albo w glupim show dla normalnych inaczej , rzygac sie che wez zacznij jeszcze gotowac bo tylko tego ci brakuje , kasa to kasa ja wiem ale odejdz juz.....Enough is enough.....Nie mecz nas wiecej ,idz juz sobie , pomaluj sie tatuazami juz do konca i idz dalej , oby jak najdalej. Aha , teraz juz wiadomo czemus miala same paly na swiadectwach.....
- 39 68
-
2016-12-05 08:57
zamilcz
zamilcz
- 0 0
-
2016-10-04 19:33
(2)
Najwyraźniej bardzo dużo oglądasz tych "reklam i głupich show dla normalnych inaczej" :D
- 12 3
-
2016-10-05 14:02
(1)
Zawsze mnie zastanawia, po co ktoś ogląda rzeczy, których nie lubi... I nie raz, czy dwa, żeby wyrobić zdanie, ale ciągle i ciągle.
- 6 0
-
2016-10-05 16:07
ogląda żeby móc ponarzekać jakie to słabe ;D
- 4 0
-
2016-10-05 11:03
:)
Jak nie możesz się na kogoś patrzeć to nie patrz ;)
Myślenie innych ludzi -"hejtuję więc jestem " hahahah- 5 0
-
2016-10-04 18:44
a coś z sensem potrafisz napisać?
- 18 6
-
2016-11-25 16:17
Mam 64 lat i płakałam
Dożyłam arcydzieła-Królowa łez.
- 1 0
-
2016-11-17 22:09
Płyta jest ten best
Agnieszko Kocham twoja płytę.dziękuję Ci że wróciłaś z mocą jakiej mi brakowalo.Płytkę katuje codziennie to jest po prostu mega dobra muza.Dzieki
- 1 1
-
2016-11-15 10:47
Aguś
Aga ma kawał świetnego wokalu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 2 1
-
2016-10-31 13:19
No w końcu!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.