- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (90 opinii)
- 3 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (13 opinii)
- 4 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (49 opinii)
- 5 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Lokale, w których zatrzymał się czas
Pijalnie piwa, lokalne bary, stare kawiarnie. Patrząc na nie można zobaczyć, jak szybko wszystko się zmienia wokół nas. Oto kilka przykładów nieśmiertelnych lokali - liczymy na wasze typy w komentarzach.
"Przepij swoją pensję"
Bary "Przepij swoją pensję" były za komuny popularne w całej Polsce. Zakładano je zazwyczaj przy dużych zakładach pracy: stoczniach, fabrykach, przetwórniach. W sklepach było niewiele, a pensja była tak mizerna, że nawet na to "niewiele" nie starczało. Pozostawało się upić.
Dzisiaj sklepy są pełne dóbr, więc i pensji nikt tak dosłownie nie przepija. Ale pozostały lokale, w których tę romantyczno-straceńczą atmosferę można jeszcze poczuć. Jednym z nich jest "Big bar" pod schodami prowadzącymi na tzw. "żółty most" w Gdańsku, przy ul. Jana z Kolna . Za popielniczki służą tam nadal puszki po orzeszkach solonych.
Podobny bar jest w Gdyni, na tyłach Hali Targowej, przy ulicy... Jana z Kolna. To duży Bar Piwny "Pod Wiatą" , gdzie pod wspomnianą wiatą w tygodniu, w okolicy lunchu schodzą się amatorzy pogawędek przy piwie. Piwo tu jest niedrogie, choć wygód też nie możemy oczekiwać zbyt wiele. Do trunków podawanych tu w butelkach "szkła nie podaje się". Trzeba łykać z gwinta.
Lokalne lokale
Każda dzielnica ma swój mały barek, knajpkę, restauracyjkę, która od lat oferuje swoim klientom... brak niespodzianek. Jak jest, tak jest i nie trzeba tego zmieniać. Jak choćby w barze "Bar" przy ul. Wiejskiej w Gdyni Leszczynkach , gdzie rządzą panie Ania i Dorota, o czym informują stosowne tabliczki. Przy kontuarze stoi miska z wodą dla czworonogów i faktycznie - przychodzą tu okoliczni mieszkańcy, którym podczas spacerów z psami zaschło w gardłach.
Jest jeszcze podobny lokal na skrzyżowaniu Morskiej i Kalksztajnów w Gdyni . Tam czas faktycznie się zatrzymał - próżno szukać szyldu reklamującego nazwę zakładu. W środku szklane półki, na których stoją piwa i wódki, tak jak w sklepie. Ceny w zasadzie też prawie sklepowe. Barmanka siedzi z pilotem w ręku i wyciąga nogi na stoliku. W taki upał czas zwalnia jeszcze bardziej.
Na Zaspie, przy ul. Hynka stoi zaś od lat Bar Bistro Rywal . Niegdyś podobno spotykali się tam kibice Lechii Gdańsk. Tu jednak czas się nie zatrzymał, bo bar jest remontowany. Już wkrótce nad wejściem zawiśnie nowy szyld, a na ścianie przy wejściu dumnie pręży się herb Lechia Rugby. W Bistro znów stawiają na lokalną miłość do klubu.
Lokalną sławę ma także Klubokawiarnia przy ul. Bema , zupełnie schowana przed okiem przypadkowych klientów. Tam nikt przypadkowy nie zagląda, wszyscy się znają. Żeby wejść, trzeba nacisnąć dzwonek. Wpuszczą, nie wpuszczą?
Warto pamiętać też o nieśmiertelnym lokalu przy pętli tramwajowej w Oliwie o wdzięcznej nazwie Bar Piwny, gdzie można zamówić szaszłyk lub kurczaka. Ten barek klienci uwielbiają przede wszystkim ze względu na ogródek otoczony żywopłotem, za którym można się schować przed niepożądanym wzrokiem.
W Sopocie takie lokale znajdziemy przy ul. Podjazd. To przytulone do siebie bar Elita i pub Sherlock . W tym pierwszym można wypić świeżego Guinessa z beczki, a ten drugi serwuje niezłe pierogi. Oba od lat wyglądają dokładnie tak samo i za to je uwielbiają sopocianie. Konsumpcję obiadową i piwną można też połączyć w barze Żuławskim , gdzie funkcjonują obok siebie popularny bar "mleczny" oraz równie popularny bar piwny.
Nostalgia za PRL-em
Na nostalgii za PRL-em i modnym stylu retro bazuje dzisiaj wiele lokali. Kilka jednak warto wyróżnić, bo to miejsca niemal legendarne. Na przykład cukiernia Delicje w stanie niemal nienaruszonym od lat jest jedną z najbardziej ekskluzywnych cukierni w Trójmieście. Dwa piętra, pluszowe siedziska przy oknach, drewniane stoły, wuzetka, koniaczek. I ten charakterystyczny zapach kawy zmieszany z adwokatem i biszkoptem. Podobnie wygląda Cafe Cyganeria , która jednak przeszła niedawno remont i dołączyła do lokali, które stylizują się na "oldskul".
To se ne vrati
Klubów, w których "zatrzymał się czas" jest coraz mniej. Wszystkie trzy miasta pracują jak mogą nad wizerunkiem, stawiając na nowoczesność (to widać przede wszystkim w Sopocie). W Gdyni nie ma już restauracji Skorpion w Orłowie, (wbrew temu co napisaliśmy wcześniej, Bar Podmiejski przy Morskiej jednak działa. Za pomyłkę przepraszamy) oraz U Wikarego niedaleko Ucha. W Sopocie zniknął cały kwartał, który obecnie zamienił się w Plac Zdrojowy (tam kiedyś był słynny pub Zagłoba).
A wy jakie lokale najbardziej lubicie / najlepiej wspominacie?
Miejsca
Opinie (144) 2 zablokowane
-
2021-06-02 15:30
Pod wiata
Pod wiata jest był i będzie pierwsze miejsce !!!
- 0 0
-
2015-08-11 15:29
KLamstwa (1)
"To przytulone do siebie bar Elita i pub Sherlock zobacz na mapie Gdańska. W tym pierwszym można wypić świeżego Guinessa z beczki, a ten drugi serwuje niezłe pierogi."
Blagam... wywalcie borysa bo uciekaja wam wlasnie reklamodawcy...- 5 1
-
2020-07-10 15:20
na mapie Sopotu!
- 1 0
-
2015-08-10 15:09
KORAB na Wzgórzu (1)
zmienił się w SKM choć bar piwny na"tyłach wciąż działa"
- 9 1
-
2020-07-03 13:42
Nie działa!!!!!!!!już od dawna
- 0 0
-
2015-08-10 16:14
Bar na tzw. peronie piątym w Gdyni Stoczni, chyba nadal działa (2)
Dziwię się, ze nikt nie wspomniał o tej miejscówie, klimat maksymalny, "gdyby nie ja i Marian, to by żaden statek z tej stoczni nie wypłynął!" i tego typu dysputy.
- 12 1
-
2020-07-03 13:40
Od 10 lat nie działa......
- 2 0
-
2015-08-10 16:35
Raczej SD III ;)
Ale fakt z Marianem z K3 tam chodziliśmy :D
POzdro dla Kumatych- 3 0
-
2015-08-10 16:36
Pianka kiedyś, teraz Leśne Runo (1)
w Gdyni u zbiegu ulic Kartuskiej i Swarzewskiej - to jest kawałek historii, każdy wracając "z kościoła" tam zachodził :)
- 6 0
-
2020-07-03 13:40
Leśne Echo!!!!!!!!!!!
- 3 0
-
2015-08-11 08:03
REWOLUCJA (1)
A kto pamięta Rewolucję we Wrzeszczu - Do Studzienki przy akademikach.
Przed 2000 rokiem piwo kosztowało tam 3 zł, od fajek to zawsze siwo było :)
kursowało się pomiędzy Rewolucją i Uboat'em.- 3 1
-
2020-04-19 23:11
Taaaa
Na dole po schodach. To były Czasy
- 0 0
-
2015-08-10 14:34
(1)
A "Skarpa" na Siedlcach ???
- 56 1
-
2020-01-04 21:52
biegalem pomiedzy KAszubska a skarpa
- 0 0
-
2020-01-04 21:46
bar Kos na przeciw Pod Kasztanami
- 2 0
-
2015-08-10 23:01
Ktoś jeszcze pamięta? (3)
"Kaszubska" na Kartuskiej w Gdańsku. Ze słoikiem tam biegałem po piwko.
Jak przekroczyłem próg, czułem się jak w ulu. Taki hałas był, te dyskusje, polemiki, spory przy kufelku. A od dymu tytoniowego aż sino było. Piwo raczej przeciętne i chrzczone wodą, ale ile bym dał za taki zimny kufelek, zamiast tych dzisiejszych zagazowanych wytworów piwnych z wielkonakładowej produkcji. Zna ktoś piwo przypominające smakiem tamte "Gdańskie", "Morskie" czy "Specjale"? Może inne?- 8 0
-
2020-01-04 21:36
wszysko w temacie
- 0 0
-
2015-08-12 00:25
A dalej na wysokości Łostowickiej "Cichy Kącik"
- 3 0
-
2015-08-11 01:29
Kaszubska
Tarasami z Zakopiańskiej się biegało😊 I obowiązkowa konsumpcja.
- 3 0
-
2017-05-30 15:20
nevrati!
"nevrati" piszemy razem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.