• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Love na murach, love na billboardach. Jak wyznać miłość na walentynki?

Jakub Knera
25 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tramwaje miłości kursują po Gdańsku
Słynny napis na wrzeszczańskim dolarowcu, oprawiony w ramkę przez grupę Low Budget podczas festiwalu Streetwaves Słynny napis na wrzeszczańskim dolarowcu, oprawiony w ramkę przez grupę Low Budget podczas festiwalu Streetwaves

"Nie chcę pisać love na murach" - śpiewał wokalista zespołu Czarno Czarni, który marzył tylko o oglądaniu nóg swojej wybranki. Cała piosenka to jedna długa wyliczanka tego, jak swojej ukochanej można okazać miłość. No właśnie, jak to zrobić? W końcu walentynki już wkrótce.



Jak wyznajesz miłość w Walentynki?

Piosenka "Nogi" tej formacji jest prawdziwym kompendium wiedzy na temat sposobów powiedzenia "kocham cię" - wysyłanie listów, pisanie wierszy na klatce czy wycinanie serca na drzewie. Jakie sposoby można wykorzystać obecnie?

- Zamiast zaprosić wybrankę na romantyczną kolację, można przygotować ją samemu w domu. Na pewno bardziej to doceni, a w spokojnej atmosferze zacisza domowego łatwiej będzie wyznać miłość swoimi słowami - pisze nasza czytelniczka, Ewelina.

Zamiast siedzieć w domu, można zrobić niespodziewaną grę miejską. Tutaj pomysłów nie brakuje - może to być mapa z zaznaczonymi punktami, w których rozwiązuje się kolejne zagadki, mogą to być specjalne znaki (naklejki, graffiti) albo automaty telefoniczne, które same dzwonią. Wystarczy umówić się przy jednym z nich, a kiedy wybranka będzie czekać, w końcu sama z ciekawości podniesie słuchawkę i usłyszy w niej głos ukochanego. Oczywiście finałem takiej gry może być spotkanie w romantycznym miejscu z bukietem kwiatów. Pomysłów na finał nie powinno brakować.

- Można napisać "kocham cię" na setkach żółtych karteczek post-it i wykleić z nich serce - pisze Alantoina, nasza czytelniczka. Będzie to jeszcze większą niespodzianką, gdy zrobimy to w miejscu, gdzie nasza połówka pracuje. Zaskoczenie w walentynkowy poniedziałek to efekt gwarantowany.

Dobrym tropem jest też wykorzystanie Internetu - można przygotować graficzną animację albo krótki film z naszym udziałem, na którym mówimy "kocham cię".

Ale idąc tropem hasła "love na murach", okazuje się, że wyznanie miłości w mieście to bardzo dobry pomysł. Wiedział o tym autor słynnego napisu "Kocham moją Pa" na wrzeszczańskim dolarowcu zobacz na mapie Gdańska, który, mimo że nie został ukończony, widnieje tam do dziś.

Świetnym pomysłem jest także wykupienie billboardu z hasłem dla wybranki.

- Jeśli złożymy zamówienie na billboard w styczniu, kupimy go nawet za 640 zł (koszt wydruku i wynajęcia wybranej tablicy - przyp. red) - opowiada Patrycja Hrynkiewicz z firmy AMS, zajmującej się reklamami zewnętrznymi. - Trzeba tylko podesłać nam projekt tego, co ma być na billboardzie i hasło będzie wisiało cały miesiąc.

Miłość można okazać także w... powietrzu. Z pomocą przychodzi Aeroklub z Pruszcza Gdańskiego.

- Wynajęcie samolotu na godzinę kosztuje 1500 zł - tłumaczy Joanna Jakubowska, dyrektor aeroklubu. - Do niego możemy doczepić baner z napisem, który zawiera do czterdziestu znaków. Jego koszt to 200 zł.

Problem w tym, że ta opcja sprawdza się tylko wtedy, kiedy nie ma śniegu. Aktualna pogoda raczej na to nie wskazuje, ale zawsze taką niespodziankę można powtórzyć wiosną lub latem.

Do walentynek już tylko dwa tygodnie, przez które można wymyślić mnóstwo sposobów na to, jak zaskoczyć naszą sympatię. Jednak jeśli wydają się nam one zbyt skomplikowane, zawsze można wykonać jeden z najprostszych, który poleca nasza czytelniczka Ania:

- Myślę, że dziewczyna ucieszy się, gdy dostanie kwiatka i usłyszy, że bardzo się ją lubi i się nam podoba.

Zaplanuj starannie święto miłości - zobacz Serwis Walentynki w Trójmieście

Opinie (41) 6 zablokowanych

  • "Love krowe" - mówi byk : ) (2)

    • 34 7

    • fiku miku i bzyk bzyk.

      • 11 1

    • lowe krowe
      kocham byka
      ale wyjdę za indyka

      • 15 1

  • Jak wyznajesz miłość w Walentynki?

    Tak samo jak codziennie przez 365 dni w roku - do łóżka i następna :)

    • 35 39

  • walentynki jedna wielka komercha (6)

    i postępująca amerykanizacja społeczeństwa. Czy trzeba specjalnej okazji żeby dać dziewczynie kwiatka i powiedzieć jak bardzo ją się lubi?

    • 56 3

    • Niestety... (5)

      3/4 facetów potrzebuje takiej specjalnej okazji :-/

      • 10 9

      • Ola, coś Ci się poje*ało, bo chyba jesteś kolejną 3,14dą, która nie rozróżnia dat. Żeby dać dziewczynie kwiatka, to mężczyzna

        ma 8 marca. A 14 lutego to dzień zakochanych i dotyczy obu partnerów - zarówno mężczyzn jak i kobiet. Chyba że myślisz o związkach gejowskich...

        • 11 7

      • Widać, ze gustujesz w takich facetach nie-dających-kwiatka-bez-okazji

        więc nie miej pretensji to wszystkich facetów i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.
        Ale z drugiej strony - czy kwiatki lub inne prezenty są najważniejsze? Czasem niematerialne gesty też bywają miłe i fajne.
        Ale z kolejnej strony - jeśli dziewczyna/kobieta ocenia faceta po tym jaki samochód posiada, to czego tu wymagać...

        • 5 4

      • Biedna Ola po takich komentarzach całkowicie się rozczaruje w mężczyznach :) Olu, pewnie młoda jesteś i naiwna. To, że miałaś 4 mężczyzn i tylko 1 dał Ci kwiatka, nie oznacza, że wszyscy są tacy źli. Uwierz, że są normalni faceci na tym świecie i jest ich bardzo dużo. Może poszukaj w innych miejscach?

        • 8 2

      • a będzie jeszcze gorzej bo dzisiejsza młodzież nie ma zwyczaju na nic , nikt tego nie nauczył a sami mają co innego w głowie, więc to i tak dobrze , że znalazł się jeden , któremu rodzice poświęcili odrobine czasu na wychowanie i go tego nauczyli , reszta z okazji walentynek zabiera dziewczyna na spacer... po galerii

        • 2 1

      • a was to głowa jakoś bez okazji może rozboleć

        • 7 1

  • walentynki

    do wyznawania miłości każda okazja jest dobra, a walentynki świetne święto, choć strasznie amerykańskie i takie troche "kochajmy się na gwizdek" - zero spontaniczności

    pytanie tylko dlaczego biznes je tak potwornie sprowadził do rangi kolejnej okazji zakupowej? zróbmy więc sobie raz walentynki bez tego całego kiczu, bez szału zakupów i drogich restauracji. naprawdę bardziej szczere jest okazywanie miłości nie pieniędzmi, ale czynami i słowami

    • 22 1

  • Postawa takich osób jak czytelniczki Ani jest bardzo obrażająca!

    Ja polecam takim "księżniczkom" nie myśleć tylko o sobie, bo zostaniecie starymi pannami... A jak już macie swojego ukochanego, to też możecie mu dać prezent i powiedzieć jak bardzo go lubicie... I to nie koniecznie 14 lutego!!

    P.S. W ramach przypomnienia niektórym kobietom: od przyjmowania kwiatków to macie zarezerwowany dzień 8 marca :)

    • 10 12

  • Zakup prezerwatyw: 9,99 PLN
    Romantyczna kolacja dla dwojga 129,99 PLN
    Usłyszeć od ukochanej osoby dwa słowa "kocham Cię": bezcenne!

    Za całą resztę zapłacisz gotówką.

    • 21 15

  • KOMERCJA!!!

    Nie mam nic przeciwko wyznawaniu milosci i podarkom , ale Walentynki to wymysl restauratorow , sprzedawcow kartek , czekoladek itp.

    • 28 3

  • Walentynki, to przede wszystkim jawne ukazanie psychologii stada! "Inni to robią, więc i ja tak zrobię"

    W taki sam sposób zachowywało się stado w 1939 roku

    • 30 0

  • preferuję Noc Kupały, kupalnockę, sobótkę... (1)

    "słowiańskie święto związane z letnim przesileniem Słońca, obchodzone w najkrótszą noc w roku

    Święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości, obchodzone na obszarach zamieszkiwanych przez ludy słowiańskie, bałtyckie, germańskie i celtyckie, a także przez część narodów wywodzących się z ludów ugrofińskich, np. Finów (w Finlandii noc świętojańska jest jednym z najważniejszych świąt w kalendarzu) i Estończyków. Noc świętojańska, Līgo, na Łotwie jest świętem państwowym. Również na Litwie dzień 24 czerwca, od 2005 roku, jest dniem wolnym od pracy.

    Obecnie, jako rodzime święto zakochanych, noc Kupały stanowi propozycję alternatywną dla zachodnich walentynek"

    • 18 2

    • racja , cudze chwalicie , swego nie znacie !!!

      • 1 1

  • KOCHAM MOJĄ PAT (3)

    tyle, że litera T jest w połowie.
    A swoją drogą budynek z tego co widać na zdjęciu niszczeje i mieszkania stoją puste.

    • 10 4

    • Patrycja ponoć wypięła się na tego kolesia - (2)

      tudzież wypięła się na jego kolegę, jeśli wiecie co mam na myśli

      PS. nie jest to pewne jednak

      • 11 3

      • a ja wiem! (1)

        Patrycja została zoną autora tego napisu!!!

        Oboje zostali zaproszeni latem na uroczyste ukazanie napisu w "ramce"

        By the way, love dla malarza ramki.

        • 7 0

        • dokładnie tak. na "ukazanie" przyszli niespodziewanie i rozwiali wszystkie legendy odnośnie napisu...

          • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z tych osób nie urodziła się w Trójmieście?