• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Moralne salto" w Sopocie

txt. Kasp & fot. Łukasz Unterschuetz
20 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Strachy na Lachy jako pierwsze wystąpiły na najnowszej w Trójmieście scenie, w otwartym właśnie sopockim Dream Clubie.



To był debiut nie tylko dla klubu, ale i dla Strachów, które po raz pierwszy zagrały w Sopocie.

Ich koncert był wyraźnie podzielony był na dwie części. Przez pierwszą połowę zarówno zespół, jak i publiczność próbowali się odnaleźć w nowej przestrzeni. Grabaż z wyraźnym zaciekawieniem przyglądał się swojej publiczności, która, przyzwyczajona do surowych wnętrz nie mogła się odnaleźć w sali udekorowanej świecidełkami i napisami "be fabulous".




Na szczęście później Strachy i publiczność oswoiły się z miejscem i wspólnie dali czadu. Ci drudzy pozwoli sobie nawet na substytut pogo. Substytut, bo ustawione wokół sceny pozłacane słupki, pełniące role barierek, kompletnie nie sprawdzają się podczas występu rockowego zespołu. W pewnym momencie między niską sceną a fanami pojawili się 2-metrowi ochroniarze, doskonale zasłaniający widok niższym osobom.




W repertuarze przeważały oryginalne utwory Strachów, covery z "Autora" i "Zakazanych Piosenek" były tylko rodzynkiem w cieście. Była to chyba jedna okazja, aby posłuchać "Moralnego Salta", "Dygotów" czy "Dzień dobry" bez ryzyka zostania oblanym resztkami piwa z rzuconego w tłum plastikowego kufla.

Kameralność imprezy była jej największą zaletą. Koncert na około 300 osób, gdzie nie trzeba walczyć o resztki tlenu, z możliwością podejścia blisko sceny był nową jakością w Trójmieście.


txt. Kasp & fot. Łukasz Unterschuetz

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (14) 2 zablokowane

  • Koncert (prawie)zajefajny

    Na poczatku tez sie zastanawialem czy w tym klubie ludzie beda sie bawic (szczegolni Ci w "kreacjach" siedzacy na gorze :D ) ale na szczescie po jakims czasie wszystko sie rozkrecilo. Bardzo dobrze, ze jest ograniczona ilosc biletow. Zupelnie inny klimat niz w zatloczonym, smierdzacym fajkami Uchu. Tutaj sie przychodzi posluchac muzyki a nie naj**c i zrobic syf wokol siebie. Tak swoja droga niezle naglosnienie. Co do piwa to oczywiscie porazka - 8zł za 0.3l ale rozumiem, ze lokal nastawiony na wakacyjny zjazd Warszawiakow :) I na koniec PROSBA DO WLASCICIELI:
    ja rozumiem wzgledy bezpieczenstwa, ale na litosc boska WYWALCIE nastepnym razem spod sceny tego osilka z glupim wyrazem twarzy, zujacego gume przez caly koncert, bo to naprawde dziala na nerwy!!!

    • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Centrum św. Jana pełni również funkcje: