• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Narracje 2021 - apokaliptyczna wizja zalanego Gdańska pośród ulic Wrzeszcza

Patryk Gochniewski
22 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

W piątek i sobotę - tym razem we Wrzeszczu - odbędzie się kolejna edycja Narracji. Interaktywny spacer śladem kolejnych instalacji i performansów tym razem oparty jest o koncepcję, że za 60 lat Gdańsk - a raczej spora jego część - znajdzie się pod wodą. Co warto zobaczyć i czego się spodziewać? Sprawdziliśmy.



Zbliżające się wystawy w Trójmieście



Zacznijmy jednak od czegoś innego - pogody. Nie od dziś wiadomo, że Narracje odbywają się w jednym z najgorszych pogodowo okresów w roku. Na przełomie października i listopada. Zawsze było chłodno, ale tym razem nad Gdańsk nadciągnął front, który oprócz deszczu przyniósł również porywisty wiatr. Na własnej skórze przekonaliśmy się, że wieczorne spacerowanie ulicami Wrzeszcza w takiej aurze, może dać porządnie w kość. Zatem wszystkim, którzy wybierają się na tegoroczną edycję festiwalu, zalecamy ubranie się w ciepłe bluzy, kurtki przeciwdeszczowe i porządne buty. W przeciwnym razie kilkugodzinne chodzenie może być mało przyjemne.

Czy planujesz wybrać się na tegoroczne Narracje?

Należy pamiętać, że w tym roku - z uwagi na pandemię - Narracje odbywają się bez przewodnika. W związku z tym spacerowicze są skazani na siebie. Aby nie pogubić się na trasie kilkunastu instalacji, organizatorzy przygotowali mapy, które można będzie znaleźć na starcie spaceru, czyli w parku Kuźniczki Mapka. Warto po nie podejść, ponieważ trasa wcale nie jest oczywista i aby odwiedzić kolejne punkty, czasem trzeba będzie trochę pokluczyć po ulicach Dolnego Wrzeszcza.

Nie będziemy mówić, czego się spodziewać w każdym punkcie, aby nie psuć zabawy, ale możemy zdradzić kilka szczegółów. Wszystko zaczyna się we wspomnianym parku Kuźniczki. Tam znajdziemy wielkiego węża. Następnie ruszamy na ul. Wajdeloty Mapka, gdzie na ścianie budynku możemy znaleźć pierwszą instalację audiowizualną.

  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • W tym roku Narracje odbędą się na ulicach Dolnego Wrzeszcza. Podążanie śladem kolejnych instalacji opowiadających o tym, co się może stać, gdy Gdańsk zaleje woda, jest także świetną okazją do poznania tej urokliwej dzielnicy.
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje

Nie da się ukryć, że największe wrażenie robi performans w sali gimnastycznej XIX Liceum Ogólnokształcącego Mapka przy ul. Pestalozziego. W przestrzeni widzimy porozstawiane łóżka polowe, na których leżą ludzie - ofiary zmian klimatu. Narracje w tym roku odbywają się pod tytułem "Gdańsk 2080. Kongres Futurologiczny". Wszystkie instalacje związane są z wizją zmian klimatycznych, które - według prognoz - doprowadzą do zalania dużej części Gdańska. W tym Dolnego Wrzeszcza.

I właśnie to, co widzimy w sali liceum, najmocniej uderza. Od razu na myśl przychodzą sceny z filmu "Wodny Świat", który już w 1995 roku snuł apokaliptyczną wizję tego, jak może wyglądać świat, kiedy stopnieją wszystkie lodowce.

Autorzy prac pokazują także, co zrobiono z siecią niewielkich rzek w Polsce. Jak zostały zniszczone, co zaburzyło naturalną cyrkulację wody. Tym razem Narracje nie są tylko i wyłącznie artystyczną wizją, wariacją na konkretny temat. W tym roku naprawdę można poczuć duże emocje - przede wszystkim rozgoryczenie i niepokój.

Czytaj także: NOMUS otwiera się już w piątek



  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
  • Narracje
Spacer jednak nie tylko będzie niósł za sobą obcowanie ze sztuką współczesną i refleksję. To także świetna okazja do tego, aby bardzo dobrze poznać Dolny Wrzeszcz. Wszystko za sprawą trasy, którą zaplanowano w nieoczywisty sposób. Tak, aby przemieszczać się bocznymi uliczkami, różnymi zakamarkami i podwórkami. W ten sposób można naprawdę zagłębić się w dzielnicy, którą wielu zna jedynie zza szyby samochodu lub pojazdów komunikacji miejskiej.

Start spacerów zaplanowany jest na godz. 18. Zarówno w piątek, jak i w sobotę - w godz. 18-24 - będzie działał Klub Festiwalowy zlokalizowany w pawilonie handlowo-usługowym, tzw. "Kwadracie" przy al. HalleraMapka . Na miejscu ziołowe napary zaoferuje efemeryczna herbaciarnia Magiczny Ogród, bar poprowadzą klubokawiarnia Lang.fuhrCafé Absinthe, a jedzenie zapewnią rozstawione w pobliżu food trucki. Od godz. 20 będzie można posłuchać setów didżejskich i koncertów. W piątek zagrają DimiTree, Gelofunk i Bladzinsky, a w sobotę Radek Kobus, Gluten Orkiestra i Sonar Record Store (godz. 20-24).

Wydarzenia

Narracje #12 (11 opinii)

(11 opinii)
performance, festiwal sztuki, pokaz

Miejsca

Zobacz także

Opinie (56) 7 zablokowanych

  • (2)

    Wiedziałam, że pod przykrywką rozrywki, ukryta jest natarczywa lewacka indoktrynacja na temat końca świata. Lewaki won!

    • 12 25

    • "lewactwo" to dbanie o innych, o przyszłość.

      • 9 8

    • O takie komentarze walczyłam

      • 2 2

  • Czy warto iść?

    Czy dużo jest polityki i nawiązań pederastycznych? Jest tam sztuka?

    • 6 8

  • Brak polotu, zero kreatywności, nudne i miałkie. (3)

    • 10 6

    • To może w przyszłym roku sam/-a coś zaproponujesz i zrealizujesz? (2)

      • 1 3

      • Od tego sa artysci, ktorzy dostaja niemale pieniadze za przygotowanie "dziel"

        Narracje na Siedlcach byly świetne. I tez czasami pogoda pogoda nie dopisala, bo bylo zimno i czasami padalo.

        • 3 1

      • Lepsze instalacje się ze szwagrem po pijaku i za darmo robiło ;-)

        • 4 1

  • Więcej betonu wszędzie wylejcie

    Do tego zabierzcie każdy pozostały wolny kawałek zieleni i zalejcie betonem zniszczcie przyrodę do końca będzie zalanie przy najbliższej ulewie .... Powiedzcie mi jak zabieracie duży teren na deweloperke i zalewacie go betonem w zamian za to robicie malutki ogródek kieszonkowy uważacie że to powstrzyma zalania ???? Wiecie czemu jest susza ??? Bo ( roślinność nie wytwarza na tyle pary i nie ma co się skraplać by powstało wilgotne powietrze ) za to dym z kominów i spalenizną z samochodów niszczy nam ploca.... Gdyby zamienić blokowiska na parki byśmy żyli dłużej

    • 3 2

  • W tym roku szału nie było (4)

    W tym roku temat był bardzo ciekawy, wydawało się, że będzie to strzał w 10. Natomiast realizacja była bardzo mizerna. Na poprzednich edycjach były instalacje przyciągające wzrok. Tym razem nijakie, nudne, brakowało happeningów, udziału ludzi i czegoś namacalnego.

    • 12 0

    • Wrazenia z piatkowego zwiedzania. (1)

      Maialm wrazenie, ze artysci zrobili swoje prace i uciekli. Czy ktorys z nich byc przy swojej pracy, zeby zoboczyc reakcje ogladających? Dwoja dla kuratora wystawy, ktory mapki z lokalizacja instalacji pozostawil tylko w parku Kuzniczki. Nie bylam jedyna, ktora pytala sie o mapki w innych miajscach, jak np. w parku Strzyza czy targowisku na Wyspianskiego. Czemu tego nie zrobiono, czyzby wstydzono sie? Aplikacja nie konca dziala w deszczu. Czemu intalacje nie byly czytelne oznaczone. Np. Instalacja na Mieroslawskiego mi unknęla, bo skad mialam wiedziec,ze ta mala zarowka przy garazu to wisi nad intalacją? Nie weim jak sie ukladal wpolpraca z woluntariuszami, czy pracownikami, ale czsami byli oni nie zorientawani co do innych intalacji..... W Narracjach na Siedlcach duzo bylo instalcji z muzyka, a tu same przegadane........ Czekamy na lepsza sztuke Narracji za rok.

      • 6 0

      • Syrenką przy fontannie na placu Wybickiego miała być artystka, ale jak zaznaczono w opisie instalacji, zachorowała i ktoś ją zastąpił.

        • 3 0

    • (1)

      Zgadzam się, większość instalacji - nieciekawe projekcje filmów, nawet niezwiązanych z dzielnicą. Szumnie zapowiadany przystanek między kościołem a szkołą (miejsce o dużym potencjale) - kartonowe wykroje ludzików. Na targowisku kilka ekranów z dłońmi i twarzami i czytanie w kółko jednego, niezbyt porywającego wiersza. Rozbawił mnie też przyklejony do muru wężyk z wodą, nie wiem, w jaki sposób miał inspirować albo pobudzać myślenie o przyszłości.

      • 8 0

      • był po prostu efektowny, a nawet kontemplacyjny w odbiorze

        to czasem wystarczy, sztuka to nie łopatologia

        • 1 2

  • Podbało mi się w szkole

    perfo było naprawdę ciekawe i dla mnie zaskoczka! Samochód i teledysk na żywca z lat 80 też, natomiast koleś w wannie na placu Wybickiego, efektowny, ale trochę nudnawy w ru***ach. Sztuki wideo nie lubię, więc się nie wypowiadam. Świetny klub festiwalowy, dużo bardziej mi się tam podobało niż na Stoczni, też jednak inna publika.

    Przyjdę za rok. Pozdro

    • 0 4

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Narracje 2021 we Wrzeszczu

    Z roku na rok coraz gorzej.....

    Tym razem temat Narracji powinien być idealny dla tych " artystów". Wszystko można było pokazać.......... Ale i tak wielu kompletnie minęło się z tematem, albo jakość produkcji to po prostu wstyd i żenada. Dlaczego nie było przewodników skoro tylko 1 temat był w obiekcie zamkniętym ? Nie tłumaczmy tego pandemią bo to bzdura. CO do samych odwiedzających: bardzo dużo piesków....... w powietrzu silna woń maryśki no i sporo pijących, no ale jak na trzeżwo to oglądać ? Bardziej się postarajcie

    • 9 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Narracje 2021 we Wrzeszczu

    LPG rozlało się we Wrzeszczu;)

    • 2 1

  • Rozczrowana

    Miało być o wodzie i zalewaniu, tymczasem tylko kilka instalacji bezpośrednio nawiązywała do tematu. Potencjał dzielnicy przez przypadkowe rozrzucenie - irracjonalne odległości między punktami - niewykorzystany, czyli ogólnie słabo. Tylko punkt festiwalowy i dwie/trzy instalacje były super, ale czy o to chodzi - żeby zrobić dwudniową bibkę jak na stoczni? Chyba nie, jestem rozczarowana bo na Siedlcach było naprawdę super jak na pierwszych Narracjach, czekaliśmy dwa lata i wielkie rozczarowanie

    • 5 0

  • Wyjątkowa słabizna.

    Poziom artystyczny zbliżony do poziomu morza, czyżby o to chodziło?
    Słabe, nudne, bez pomysłu.
    I piszę to jako świadomy odbiorca sztuki nowoczesnej, kiedyś stały bywalec Łaźni, Spiż 7, rożnych hardkorowych performance na stoczni, w Modelarni i Instytucie.
    Najbardziej rozwaliły mnie lewicowe działaczki w Parku nad Strzyżą z transparentami - nazwami rzek po arabsku... pewnie bardzo chciałyby już przywitać uchodźców...

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdańska konferencja dla twórców internetowych nosiła nazwę: