2006-10-17 01:33
a co jeszcze za ciekawe miejsca zostaly otwarte przez ostatni rok w trojmiescie?
2006-10-17 08:19
żałosny chytrus szef nie chce dzielić się napiwkami z personelem, tylko wszystko zgarniać dla siebie. Współczuję wykorzystywanym pracownikom. Na szczęście nie muszę takich żałosnych miejsc odwiedzać.
2006-10-17 09:51
beznadziejny pomysł z tymi kartami!!!!!zupełnie bez sensu tylko bedzie z nimi zamieszanie....
2006-10-17 10:16
Ja daje duzego Plusa. Nie ma tego jeszcze w Trójmieście. Odwazny ruch włodarzy Parlamentu. Byłem na Śląsku w jednym z klubów i sprawdza się to idealnie:) Karta jest dla bywalców klubu a nie dla małolatów którzy przyjdą na 1 piwo bo wczesniej wypili 4 za rogiem.
Jasne, ze jest to troszke chwyt marketingowy bo jak kupisz karte to przyjdziesz ponownie bo masz $ na karcie.
Brawo Parlament
2006-10-17 10:17
jaka bzdura z kartami, już mi sie tam nie podoba !!!!!!!!
2006-10-17 12:03
jak widze z tego co napisales....masz gdzies okolo 16 lat lub 18...no i tak pewnie bys tam nie wszedl..jak moze poznal bys wlasciciela to moze zmienilbys zdanie......jest to jeden z niewielu normalnych szefow jak nie jedyny ktorego udalo mi sie spotkac w zyciu....i z tego co bylo kiedys mial zdanie ze napiwki to zarobek kelnerki czy barmana..bo to jego zarobek a nie szefa danego lokalu ale oczywiscie najprosciej jest krytykowac...no bo co innego ci pozostalo....czlowiek probuje COS ZROBIC...oczywiscie w pierwszym rzedzie dla zarobku ale tez dla tego smutnego miasta...i zamieszkalej przez ZBOWIDow starowki a jak juz cos zaczyna robic to raz ze mu niewolno bo np. za glosno to zla nazwa to to zla muza...a to zly pomysl z kartami...chlopaku pojezdzij po polsce..albo rozejzyj sie dookola...swiat idzie do przodu...no a ty mozesz dale stac pod sklepem i spijac specjala w puszce bo na butelke cie nie stac i nazekac...ale pamietaj idzie zima:)gratuluje pomyslu i kolejnej inwestycji
2006-10-17 12:29
Byłem w jakiejś knajpie, gdzie ten system działa. I działa świetnie. Za chwilę we wszystkich klubach/knajpach będzie działał taki system.
A my jako Polacy boimy się nowości- jak nowe- znaczy gupie:)
2006-10-17 16:53
Znam kilka osób z obsługi i z tego co mówili to nikt ich tam nie rozpieszczał ani kaską ani warunkami pracy poza tym to miejsce z dawna przypominało tandetną spelunę taką ma opinię i nic nawet to niecodzienne choć ciekawe rozwiązanie z kartami tego nie zmieni btw co to za pomysł zamykać knajpę na lato i wakacje czytaj środek sezonu samobójstwo
2006-10-17 17:43
pomysl z kartami bez sensu, nie moze z powodu ze wypije 4 specjale za rogiem, ale wyobrazcie sobie sytuacja, masz karte naladowana 100 wszystko spoko idziesz a lokal masakrycznie zatloczony, nie idzie wejsc.... i co czekasz bo masz karte napakowana czy idziesz dalej? bullshit ostatnio 2h po gdansku latalem szukajac nie zawalonego lokalu
2006-10-17 19:19
no dobra a co jeśli chce tylko pójśc tam raz na konkretny koncert? Nie chodze do Parlamentu (ostatnio chyba z dobry rok temu byłam). Ale chciałabym iśc na koncert stańki - i co? ktos będzie mnie zmuszał, żebym oprócz biletu kupiła jakąs kartę?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Festiwal Literacki Sopot 2018 został poświęcony literaturze:
Filmy