- 1 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (42 opinie)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (108 opinii)
- 3 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (44 opinie)
- 4 Recenzja "Challengers": intensywne kino (40 opinii)
- 5 100cznia otworzyła sezon (47 opinii)
- 6 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (57 opinii)
Czy Stefan się zakocha? Miłosne perypetie emerytów w "Sanatorium miłości"
"Emerytura to nie koniec, ale nowy początek" - to przesłanie, które program telewizyjny "Sanatorium miłości" od blisko sześciu sezonów podkreśla. Wśród jego uczestników znajdują się osoby pełne życiowej energii i chęci do przeżywania nowych przygód, a jednym z nich jest Stefan, kiedyś mocno związany w Trójmiastem. Czy pozna wybrankę w sanatorium?
Emeryci też chcą kochać
W randkowym projekcie udział bierze dwunastu seniorów powyżej 60. roku życia: sześć kobiet i sześciu mężczyzn, którzy poszukują miłości oraz przygód, a to wszystko pod okiem bacznie obserwujących ich kamer. Uczestnicy przez kilka tygodni mieszkają w sanatorium, gdzie poznają się, zakochują lub przeżywają zawody miłosne. W nowym sezonie będą to: Elżbieta, Janina, Małgorzata, Maria, Maria Luiza i Teodozja oraz Andrzej, Stanisław, Stefan, Ryszard, Tadeusz i Zygmunt.
Tysiące fanów fantastyki w AmberExpo
Program to nie tylko "telewizyjna swatka, ale ma też na celu przybliżyć problem dyskryminowania osób starszych, a w szczególności sfery uczuciowej podczas jesieni życia. Śledzi go spora rzesza fanów w różnym wieku. Pierwszy odcinek widzowie obejrzą w niedzielę, 10 marca, w telewizyjnej Jedynce.
Były stoczniowiec i kolejarz z Kaszub
Stefan, reprezentant z województwa pomorskiego, od pięciu lat jest wdowcem. Był w małżeństwie ponad 40 lat. Dla mężczyzny rodzina jest najważniejsza. Choć doczekał się pięciorga dzieci, dziś doskwiera mu samotność, a w jego sercu jest jeszcze miejsce na miłość, którą chce znaleźć właśnie w programie.
Obecnie mieszka Szemudzie na Kaszubach. Zawodowo był spawaczem - po szkole pracował w stoczni w Gdyni, a następnie na kolei. Podczas służby w wojsku znalazł zatrudnienie przy słynnych samolotach MIG, ale niestety z tego powodu ucierpiał jego słuch.
Pan Stefan jest aktywnym emerytem i rozpiera go energia. Uwielbia przygody, posiada własny kajak i ponton. Nawet odbył wyprawę rowerową z Trójmiasta do Sosnowca, a prócz tego dużo jeździ na motorze. Jak sam wspomniał produkcji - podczas imprez zawsze pierwszy wychodzi na parkiet i od razu zaczyna tańczyć.
Czas pokaże, czy w sanatorium Stefan odnajdzie swoją miłość, ale już teraz jedno jest pewne - jego życie i energia mogą być inspiracją dla innych uczestników i widzów.
Opinie wybrane
-
2024-02-26 13:16
(2)
Powodzenia,miłość można znaleźć w każdym wieku.A szczególnie sanatoria temu służą,polecam,jestem co rok i co rok nowa narzeczona)
- 15 18
-
2024-02-27 01:19
Tak tak dr svencjusz już wiemy, o twoich podbojach, i to nie tylko w tej dziedzinie!!!
- 1 1
-
2024-02-26 13:21
Kiedy Twoje przygody trafią na ekrany tv, doktorze?
- 6 1
-
2024-02-26 13:36
Stafan trzymam za ciebie
Żebyś znalaz fajną dziunię
- 10 12
-
2024-02-27 15:45
Ośmieszają się tylko z tym....
kto by pomyślał , że dziadki będą mieć takie parcie na sławę , co za czasy , a może kasa jest z tego. Długo się już nie nacieszą , szkoda tylko zawracać komuś.... jak już kostucha czeka za rogiem.
- 1 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.