Planuj tydzień: najpierw krwawo, potem nastrojowo

Jakub Knera

28 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat)

Opinie (2)

Jak co tydzień, przedstawiamy nasze propozycje imprez i wydarzeń kulturalnych, które odbywają się w Trójmieście. Radzimy i polecamy, co warto zobaczyć, a czego nie można pominąć z nadzieją, że dzięki temu łatwiej będzie się Wam poruszać wśród trójmiejskiej oferty kulturalnej.

Piątek, 29 października. Ostatni weekend października zaczyna się imprezowo - w klubie Ucho zagra reggaeowy Vavamuffin, a w gdańskim Buffecie odbędzie się impreza We Love Ed Banger 2. W gdyńskim klubie Rockz wystąpi post-rockowa kapela Dorena, ale koniecznie trzeba pojawić się na Międzynarodowym Dniu Animacji, który organizuje DKF Kurrort, zobaczymy na nim m.in. rewelacyjny film "Walc z Baszirem". Piątek to także pierwsza dawka imprez halloweenowych - Halloween Trójmiasto.

Sobota, 30 października. W Kinie Żak można oglądać projekcje w ramach cyklu Filmów Wojennych "O Zabijaniu". Również tam, wieczorem wystąpi grupa Pogodno razem z duetem Indigo Tree, który od roku cieszy się coraz większą popularnością na polskiej scenie muzycznej - oba koncerty warto zobaczyć, zespół supportujący nawet bardziej niż gwiazdę wieczoru. W Klubie Ucho wystąpi Sidney Polak, a w Teatrze w Oknie na ulicy Długiej zagra Mananasoko. Przed północą w klubie Buffet zagra jeden z najostrzejrzych a zarazem żywiołowych zespołów w Trójmieście, Kciuk and the Fingers. Grupa wystąpi w poszerzonym składzie, a jako, że muzycy nie koncertują za często, warto sprawdzić ich formę.

Niedziela, 31 października. W Contrast Cafe wystąpi grupa Bielizna. Ale ostatni dzień października to przede wszystkim Halloween i masa imprez z nim związanych, przedstawiamy je w naszym kalendarzu - Halloween Trójmiasto.

Poniedziałek, 1 listopada. Z okazji dnia Wszystkich Świętych, w jeden dzień w tygodniu od imprez można odpocząć i w pierwszy dzień listopada można wybrać się na spacer, najlepiej poza miasto aby odpocząć od zgiełku metropolii.

Wtorek, 2 listopada. Z okazji Zaduszek trójmiejskie kluby przygotowują koncerty utrzymane w klimacie tego święta. Sopocka Versalka organizuje Zaduszki Jazzowe, na których usłyszymy tango argentyńskie i portugalskie fado w oryginalnym wykonaniu Tango Y Mas. W Bazylice Mariackiej w Gdańsku usłyszymy m.in. utwory Tavenera, Bagińskiego, da Venosy, Purcella, Barbera i Szymańskiego.

Środa, 3 listopada. Tylko przez tydzień (do 7 listopada) w Muzeum Narodowym można oglądać obraz "Martwa natura z ptakami i trofeami myśliwskimi" Melchiora de Hondecoetera. W Kościele św. Jana odbędzie się koncert Pomorskie Zaduszki Artystyczne, na których usłyszymy Requiem Pomorskie w wykonaniu Orkiestry Filharmonii Bałtyckiej z towarzyszeniem Chóru Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego pod dyrekcją Jerzego Szarafińskiego.

Czwartek, 4 listopada. W Kościele oo. franciszkanów w Gdyni już po raz dwunasty odbędą się Zaduszki Jazzowe. Tradycyjnie zgromadzi się na nich masa trójmiejskich jazzmanów, usłyszymy m.in. Przemka Dyakowskiego, Janusza Mackiewicza, Gosię Szmudę czy Irka Wojtczaka. A ci, którzy nastrojowych koncertów mają już dosyć mogą wybrać się na koncert z przeciwnego bieguna - w gdyńskim klubie Ucho wystąpi rockowa legenda Trójmiasta, zespół Apteka.

Jakub Kneraj.knera@trojmiasto.pl

Opinie (2) 4 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-10-29 07:58

Ale nędza a Apteka jako legenda dobre sobie to już Wałęsa nie jest legendą?

Jak coś opisujecie to nie dopisujcie komuś kto jest przeciętny a wręcz niskich lotów zasług legendy wirtuoza czy też licho wie kogo.
Apteka była dobra do słuchania w zamierzchłych czasach końca komuny ale nawet wtedy nie była legendą tylko taką sobie kapelą.
A teraz nikt już nie pamięta o tym tworze bo byli mierni zarówno instrumentalnie jak i wokalnie a dwa dobre teksty to za mało aby być legendą.

wykwit pleśni na legendarnej spłuczce
13 lat
- 4 3
Twoja opinia

Zmień treść

Jak coś opisujecie to nie dopisujcie komuś kto jest przeciętny a wręcz niskich lotów zasług legendy wirtuoza czy też licho wie kogo. Apteka była dobra do słuchania w zamierzchłych czasach końca komuny ale nawet wtedy nie była legendą tylko taką sobie kapelą. A teraz nikt już nie pamięta o tym tworze bo byli mierni zarówno instrumentalnie jak i wokalnie a dwa dobre teksty to za mało aby być legendą.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-10-29 12:36

jeszcze odwiedz

grob swojego wroga bo przyjaciol to juz nie zliczysz

wazelina
13 lat
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

grob swojego wroga bo przyjaciol to juz nie zliczysz
Regulamin dodawania opinii