Najnowszy film Sylvaina Chometa "Iluzjonista" jest jedną z atrakcji 2. Festiwalu Aktualnej Animacji "Animation Now! Festival"
Tegoroczna zima bywa kapryśna - nie dość, że przyszła bardzo szybko, to raz atakuje nas zamiecią śnieżną, innym razem serwuje równie odstręczającą pluchę. Ale dla prawdziwego imprezowicza pogoda nie jest przeszkodą. Zobacz, wybierz i weź udział.
Piątek,10 grudnia. Na dobry początek weekendu kino lub ostre brzmienia. Na trwającym festiwalu Animation Now! w gdańskim Kinie Kameralnym wieczorem zobaczymy twórczość wytrawnego znawcy gatunku, Sylvaina Chometa. Groteskowe, surrealistyczne "Trio z Belleville" (2003) przeniesie nas do Francji po II wojnie światowej, gdzie osierocony Champion otrzymuje rower i... sprawdźcie sami. "Iluzjonista" (2010) to połączenie scenariusza sprzed pół wieku, świetnej, charakterystycznej kreski Chometa i romantycznej historii o przemijaniu, także tytułowego bohatera.
Wielbiciele ostrego grania nie mogą przegapić koncertu trzech ekip o metalowych korzeniach - Tiamat, Orden Ogan i Chassis, które w piątkowy wieczór wystąpią w Centrum Stocznia Gdańska. Pierwszej z nich, szwedzkego Tiamatu, fanom muzyki metalowej przedstawiać nie trzeba - zespół prowadzony przez charyzmatycznego Johana Edlunda ewoluuje od black metalu, przez death i thrash metal w kierunku rocka. Głównym supportem będzie niemiecki Orden Ogan (gra progresywny power metal z elementami folku), a listę wykonawców dopełni hardrockowo-numetowy Chassis z Gdańska.
Sobota, 11 grudnia. To idealny czas na sprawdzenie najnowszej wystawy Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. "Resistance" jest podróżą do "przestrzeni intensywnych, prowadzących myśli ku indywidualnemu doświadczeniu odbiorców". W PGS-ie zaprezentowane będą prace kilkudziesięciu znanych artystów, w tym najciekawszych polskich rzeźbiarzy (m.in. Magdaleny Abakanowicz i Mirosława Bałki). Wieczorem warto zajrzeć do Sopockiej Sceny Off de BICZ, gdzie premierę ma spektakl dyplomowy z krakowskiej PWST - "Nie strzelajcie do pianistki" w reżyserii Jerzego Wójcickiego. Monodram wykonywany przez Wiolettę Karpowicz napisał trójmiejski poeta Mariusz Więcek.
Niedziela, 12 grudnia. Pokazywane w Ratuszu Staromiejskim "Listy Julii" to magiczny seans zmysłowego głosu i osobowości Katarzyny Groniec z towarzyszeniem świetnie rozumiejącego intencje artystki 7-osobowego zespołu muzyków. Inteligentnie przetłumaczone przez Groniec piosenki Elvisa Castello wciągają, zostawiają czas na refleksję. W inny wymiar refleksji przenosi filmowa muzyka kompozytora Michała Lorenca, wykonywana przez zespół DesOrient, powstały z okazji nagrania muzyki tego kompozytora do filmu "Złoto dezerterów" Janusza Majewskiego. Usłyszymy utwory z "Przedwiośnia", "Całopalenia", "Daleko od okna", czy serialu "Oficer". Występujący w Klubie Parlament O.S.T.R., czyli Adam Ostrowski zabierze publiczność na wyżyny polskiego hip-hopu. Chłopak z łódzkich Bałut nieprzypadkowo uważany jest za jednego z najlepszych polskich freestyle'owców - kolejny raz będzie można przekonać się, że nie jest to ocena na wyrost.
Poniedziałek, 13 grudnia. W Klubie Ucho przez ponad 5 godzin trójmiejscy wykonawcy będą grać z dedykacją dla Zbigniewa Sajnóga, twórcy Totartu, gdańskiego poety i performera. W "Koncercie Charytatywnym - Rzeczpospolita Przyjaciół" udział potwierdził m.in. Tymon Tymański, Tomasz Lipa Lipnicki, Wojtek Mazolewski, czy Łyczacza.
Wtorek, 14 grudnia. W trakcie tygodnia dużo łatwiej (i taniej niż w weekend) można dostać się na najśmieszniejszą komedię muzyczną roku - "Spamalot, czyli Monty Pyton i Święty Graal", która - jak sama nazwa wskazuje - inspiracje czerpie z angielskich komików. napisany przez nich scenariusz został udanie zaadaptowany do naszych warunków przez dyrektora Teatru Muzycznego, Macieja Korwina. Zaległości powinien nadrobić ten, kto nie był kto nie był na wystawie "Van Eyck - Memling - Bruegel" w Muzeum Narodowym.
Środa, 15 grudnia. W Filharmonii Bałtyckiej wielkie wydarzenie - Ray Wilson powróci do największych przebojów grupy Genesis. Sam w legendarnej grupie śpiewał tylko dwa lata, ale wspólnie ze słynną Berlin Symphony Ensamble w koncercie "Genesis Klassik" przypomni największe przeboje z całej twórczości tej formacji. Z kolei na Scenie Teatralnej Klubu Żak pokazany zostanie ciekawy spektakl teatru tańca - "Indukcje" według koncepcji cenionego na krajowej scenie tanecznej Tomasza Bazana.
Czwartek, 16 grudnia. W IV odsłonie nieśmiertelnego DKF Miłość Blondynki w cyklu "Kocham kino" czekają nas dwa obrazy filmowe. Najpierw "Marzyciele" w reż. Beranrdo Bertolucciego - dramat psychologiczny w konwencji gry w miłosnym trójkącie. Z kolei dwugodzinny projekt "Kocham kino" jest bezprecedensową produkcją, złożoną z 36 noweli autorstwa reżyserów z całego świata. Kompletna mieszanka stylów, stylistyk, języków filmowych i historii, którą złożył w całość Gilles Jacob. Wśród współautorów tego przedsięwzięcia m.in. Polański, Kitano, bracia Coen, czy Manoel de Oliveira.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy