• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Planuj tydzień: nie daj sobie wybić zębów

Borys Kossakowski
26 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Jak na ironię, przypadło mi w tym tygodniu proponować wydarzenia kulturalne, których jakości sam nie zweryfikuję, ponieważ wybieram się w odwiedziny do krewnych. W jednym ze stołecznych klubów najprawdopodobniej będę miał okazję posłuchać zespołu Górna Czwórka - podczas ich pierwszego koncertu jeden z organizatorów, w trakcie bójki z miejscowymi, stracił górną czwórkę właśnie. Tym, którzy zostają w Trójmieście, polecam jednak inne, oby mniej kontuzjogenne imprezy.



Laika Faiten - w jej żyłach płynie krew hiszpańsko-żydowsko-afrykańska, a urodziła się w Paryżu. Laika Faiten - w jej żyłach płynie krew hiszpańsko-żydowsko-afrykańska, a urodziła się w Paryżu.
Anna Brachaczek z zespołu BiFF śpiewała: "Zatruj jak Ślązaka jodem, gdy z Chorzowa samochodem jedzie latem do Darłowa". Anna Brachaczek z zespołu BiFF śpiewała: "Zatruj jak Ślązaka jodem, gdy z Chorzowa samochodem jedzie latem do Darłowa".
Myrra Rós Þrastardóttir - przedstawicielka islandzkiego urban-freak-folku (czyli po prostu piosenkarka). Myrra Rós Þrastardóttir - przedstawicielka islandzkiego urban-freak-folku (czyli po prostu piosenkarka).
Patrycja Hefczyńska (Oszibarack) - jedna z liderek babskiej ofensywy. Patrycja Hefczyńska (Oszibarack) - jedna z liderek babskiej ofensywy.
Piątek, 28 stycznia
Nadchodzące dni to prawdziwa inwazja płci pięknej na trójmiejskie kluby. Co scena, to niewiasta. Klub Żak pewnie naraził się feministkom, wybierając nazwę swego minicyklu koncertowego. Podczas "Babskiego Grania" wystąpią aż cztery front-women, w tym dwie z Trójmiasta. Cykl rozpocznie Anna Brachaczek ze swoim pogodnym (nomen omen) BiFF (zespół stworzyli ex-członkowie Pogodno).

Babskiej ofensywie będą próbowali się oprzeć trzej panowie z zespołu Popsysze, którego występ otworzy sezon koncertowy w sopockim klubiku KissAss. Otwarcie lokalu było owiane mgiełką tajemnicy, właściciele nie podali adresu klubu. O tym, jak dotrzeć na inauguracyjny koncert Tomka Lipińskiego, ludzie przekazywali sobie z ust do ust. Teraz raczej nikt nie będzie miał problemów z dotarciem na Popsysze, których energetyczny występ będzie stanowił świetną rozgrzewkę przed nadchodzącymi mrozami.

Kto zamiast słuchać, sam by sobie pośpiewał, powinien zajrzeć do Sopockiej Sceny Off de Bicz, gdzie rozpoczynają się warsztaty wokalne "Rozśpiewaj się w Sopocie". W ten weekend zajęcia poprowadzi Ewa Grochowska z Międzynarodowej Szkoły Muzyki Tradycyjnej w Lublinie.

Sobota, 28 stycznia
W sobotę na tron wracają baby. W Żaku rządzić będą Oszibarack i Space Sugar. Wrocławski zespół będzie promował swój nowy album pt. "40 Surfers Waiting For The Wave". Trójmiejski kwartet, w którym składzie znajdziemy m.in. gitarzystę i trębacza Macieja Lubienieckiego (ex-Tour de Mars), zaprezentują utwory ze swej świeżutkiej, debiutanckiej EPki "Space Sugar", na której znajdziemy wpływy PJ Harvey i Radiohead.

Najnowszy singiel Kory pt. "Ping Pong" wprawia w zadumę nad kondycją kompozytorską bohaterów rocka lat 80. Perfect, Lady Pank, Kult, T. Love nie są w stanie od dłuższego czasu wydusić z siebie żadnych nagrań, które choć po części nawiązywałyby do dawnej wielkości. Kora , już nieco na wyrost nazywana pierwszą damą polskiego rocka, wystąpi w klubie Pick and Roll.

Niedziela, 29 stycznia
Na weekend zapowiadane są srogie mrozy, ale jeśli dopisze słońce, warto wziąć udział w rodzinnym spacerze z Janem Heweliuszem i wielkoformatowej grze planszowej organizowanej w ramach Weekendu z Janem Heweliuszem.

Obchody Roku Heweliusza zakończy koncert jazzowej wokalistki Laiki Fatien. Jej matką jest marokańsko-hiszpańska Żydówka, a ojciec pochodzi z Wybrzeża Kości Słoniowej, więc w jej żyłach płynie zadziwiająca mieszanka krwi. Kiedy Fatien wykonuje pieśni basenu Morza Śródziemnego, ciarki idą po plecach długimi karawanami. W repertuarze klasycznym (Tribute to Billy Holiday) wypada już nieco słabiej, należy więc mieć nadzieję, że zamiast amerykańskiego jazz-popu, Laika przywiezie ze sobą trochę pustynnego wiatru i iberyjskiego słońca.

Poniedziałek, 30 stycznia
W poniedziałek z chęcią wybiorę się na "Rzeź" Romana Polańskiego lub "W ciemności" Agnieszki Holland. Naszpikowana gwiazdami produkcja Polańskiego wydaje się znacznie lżejsza, sądząc po zwiastunach, przypomina nieco starego dobrego Woody'ego Allena. Nominowany do Oscara "W ciemności" przedstawia historię Żydów ukrywających się w kanałach i lwowskiego szabrownika. Z pewnością nie jest to film na każdą okazję. Na oba obrazy nie starczy czasu, więc w poniedziałek, kierując się intuicją i karmą, wybiorę jeden z nich.

Wtorek, 31 stycznia
Odkąd międzynarodową sławę zdobyli Bjork i Sigur Ros, każdy artysta pochodzący z Islandii może liczyć na specjalną uwagę. Warto wybrać się we wtorek do Ucha na koncert Myrra Rós Þrastardóttir, której słodki głos urzecze fanów Tori Amos czy Kimbry. Ponoć głos Myrry świetnie współbrzmi z wiolonczelą, na której gra artystka o swojsko brzmiącym nazwisku Catherine Maria Stankiewicz. Przed Islandczykami wystąpi... Australijczyk. Owls Of The Swamp to jednoosobowy freak-folkowy projekt Pete'a Uhlenbrucha.

Środa, 1 lutego
"Brak mi tchu i brak mi śliny, wypłukuję witaminy, pragnę więcej dopaminy" śpiewają Pezet i Małolat w swej piosence "Dopamina" pochodzącej z ich ostatniej płyty "Dziś w moim mieście". Uwielbiam wyszukiwanie w hip-hopowych tekstach perełek, szlagwortów, slangowych neologizmów i niecodziennych zwrotów. Wśród polskich autorów tekstów piosenek chyba już tylko raperzy (choć coraz rzadziej) są w stanie sklecić jakąś frapującą frazę. Być może w sopockim klubie Cream będzie można usłyszeć tekst jakiegoś hitu na miarę "Seniority".

W środowy wieczór kolejny mecz w Lidze Mistrzyń rozegrają Atomówki z Sopotu. W 1/8 finału podejmą w Ergo Arenie Rabitę Baku. Azerski klub należy do faworytów rozgrywek, w składzie ma supergwiazdy żeńskiej siatkówki. To będzie mecz na najwyższym poziomie.

Czwartek, 2 lutego
A w czwartek pójdę z córką na sanki. Najpewniej do Parku Oliwskiego, gdzie jako kilkulatek sam zjeżdżałem pod okiem mojego ojca.

Opinie (9) 2 zablokowane

  • No tak, wiadomo

    w Trójmieście wieczorem można stracić nie tylko zęby, ale również telefon, portfel i dokumenty...

    • 25 1

  • laika faiten

    fajny glos...ale do wyra na sen..

    • 8 1

  • polecam szczególnie dolne miasto, olszynkę, orunię dolną, i oczywiście stogi i przeróbkę, a ze śledziowa meksyk i chylonię

    • 10 3

  • to laika wkoncu imie meskie czy zenskie??

    bo laika byla w kosmie i zawsze myslalem ze to pies a nie suka:)

    • 1 2

  • Głupi tytuł

    Wybijanie zębów tylko z Lwami Północy . Kibicami Lechii(przyp. Opiniodawcy)

    • 6 7

  • jak nie stracić zębów ? wybić oczy napastnikom, wtedy nawet Cię nie rozpoznają gdyby sprawiedliwośc miała oczy.

    • 2 2

  • Moja Pelasia kajecik z imprezami ma już zapisany i kartoflanka z wkładką ugotowana

    i od jutra rusza na impezy.

    • 2 2

  • . (1)

    PokahontaZ i Pezet z Małolatem !!!

    Potwierdzam obecność.

    Elo!

    • 4 6

    • a juz mamusia dala na bilet ze potwierdzasz?

      elo? ? aj elodreip

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Które kluby i dyskoteki były w Sopocie?