- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (159 opinii)
- 2 Gdański Żuraw otwiera się po remoncie (20 opinii)
- 3 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (45 opinii)
- 4 100cznia otworzyła sezon (58 opinii)
- 5 Pchli Targ w Oliwie rozpoczął sezon (55 opinii)
- 6 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (119 opinii)
Restauratorzy przeciwni obostrzeniom
Protest branży gastronomicznej przed Urzędem Miejskim w Gdańsku
W niedzielę wieczorem około 150 osób - przedstawicieli trójmiejskiej gastronomii - zebrało się pod urzędami miejskimi w Gdańsku i Gdyni w spontanicznym proteście przeciw nowym obostrzeniom rządowym dotyczącym działalności restauracji, pubów i barów. W sobotę w podobnej sprawie protestowali na pl. Zamkowym w Warszawie przedstawiciele branży fitness.
Obowiązują limity: co drugi stolik, chyba że jest oddzielenie przegrodą (min 1 m wysokości od powierzchni stolika) stolika od stolika. W obiekcie może przebywać jedna osoba na 4 mkw.
Strefy czerwone. Nowe zasady bezpieczeństwa od soboty
Nowe restrykcje poruszyły właścicieli barów i lokali. Nie ukrywają, że obostrzenia czerwonej strefy oznaczają dla nich spore straty, a niektórzy z ich powodu mogą być zmuszeni, by zamknąć swoje lokale.
Czytaj też: Ogródki restauracyjne. Sposób na wydłużenie sezonu?
Zapytania o pomoc finansową
Postanowili spontanicznie zaprotestować, spotykając się pod urzędami miast w Gdańsku i Gdyni i zaprezentować kilka postulatów i pytań do rządu. Wśród nich zapytania o ewentualną pomoc finansową, zwolnienie z obowiązku opłacania składek ZUS oraz podatku od wynagrodzeń na czas trwania obostrzeń i obniżenie stawki VAT do 5 proc.
Największe kontrowersje wywołała konieczność zamykania lokali o godz. 21, po której to klienci mogą zamawiać potrawy, ale wyłącznie na wynos.
List otwarty i plany manifestacji w Warszawie
Właściciele lokali i pracownicy gastronomii podkreślają, że rząd powinien skonsultować zmiany i później wprowadzać stosowne korekty. Poinformowali też o napisaniu listu otwartego do premiera w sprawie zmian w prawie.
W Gdańsku swoje postulaty przyczepili do murów urzędu miejskiego, apelując przy okazji do władz miasta i zarządcy dróg miejskich o przychylne traktowanie gastronomii na poziomie lokalnym. W Gdyni zapowiedzieli dalsze - szerzej zakrojone działania, w tym zorganizowany protest w Warszawie - podobny do zorganizowanego w sobotę na pl. Zamkowym przez branżę i miłośników fitnessu.
Protest przedstawicieli gastronomii w Gdyni
Protest przedstawicieli gastronomii w Gdyni (65 opinii)
Wydarzenia
Opinie (538) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-19 23:00
W pełni popieram. Współpracuje z branżą gastronomiczną i jest kicha. Latem brakowało zagranicznych turystów, więc po marnej wiośnie niewielu nadrobiło, a teraz znów będzie źle. Rząd nic nie robi aby pomóc małym firmom.
- 1 2
-
2020-10-19 22:33
Mam to w tyle, ostatnio byłem w jednej kawiarni w Gdańsku Głównym za ciasto z kawą zapłaciłem 30zł, moim zdaniem jak na Polskę to przesada. Niestety nasi przedsiębiorcy maja w zwyczaju wprowadzać europejskie ceny świadczonych usług (W Niemczech kawa kosztuje 2,5-4euro) ciekawe czy po europejsku płacą swoim kelnerkom, baristom.
- 3 0
-
2020-10-18 19:38
Popieram, ale nie rozumiem. (3)
Tam nawet pół poważnego gastronoma nie ma, sami nowi w gastro, którzy nie bardzo wiedzą co tam robią, ale poprosili nie wypadało nie przyjść. Takie protesty więcej dają robione w social media niż wieczorem pod zamkniętym boga ducha winnym urzędem.
- 64 26
-
2020-10-19 21:05
oni to nie wiedzą nawet kto ih urodził o chłop dał kase dziecku by coś robił....... zróbił papu z mikrofali. mrożone. gotowce. ja dziekuje za taka gastronomie.
wole kartofla ugotowac i na to jajo sadzone.- 0 1
-
2020-10-19 01:29
Kłamca
Piszesz tak jakbyś znał ich wszystkich? Po co kłamiesz Januszku?
- 4 8
-
2020-10-18 22:57
bogu ducha winnym urzędem.................heheheheh ale mnie rozbawiłeś , ten cały urząd na zbity pysk
- 8 4
-
2020-10-19 09:31
Czy gastronomia to tylko Długa i okolice? (7)
Prowadzę osiedlowy pub, piwo w normalnej cenie, zero turystów sami lokalsi, otwieramy o 18:00, ludzie wpadają coś zjeść i na meczyk. Teraz musimy zamykać o 21:00, ludzie zaczynali przychodzi od 20:00 i siedzieli do 1:00 w nocy nawet w tygodniu. Jako właściciel nie zarabiam kokosów, płacę pracownikom do końca miesiąca, wszystko oficjalnie, 3 osoby na barze i 2 w kuchni. Teraz nie ma sensu otwierać knajpy. Pracownicy bez godzin czyli bez pensji. Ja z wysokim czynszem i innymi opłatami bez przychodu.
Możecie nas hejtować, ale to my naszą pracą w weekendy zapewniamy wam rozrywkę i obsługę kiedy relaksujecie się po tygodniu pracy, kiedy spotykacie się ze znajomymi, wyprawiacie urodziny, komunie czy chrzty. To w naszych lokalach organizujecie spotkania firmowe, wigilie pracownicze czy umawiacie się na randki.
Jeżeli uważacie że nas nie potrzebujecie ok napiszcie tylko w jakiej branży wy pracujecie, żebym mógł omijać was szerokim łukiem.- 17 2
-
2020-10-19 11:05
(5)
Gdzie jeszcze w Gdańsku są osiedlowe puby??? Pytam poważnie.
- 5 4
-
2020-10-19 11:08
Nie chodzisz to nie wiesz. (3)
Jest cała masa od Żabianki po Orunię.
- 5 2
-
2020-10-19 12:43
(2)
No właśnie chodziłem ale mi pozamykali. I to dużo wcześniej - chyba zbankrutowali. Nawet Murphy się zmyl z Wrzeszcza.
- 1 4
-
2020-10-19 20:42
We Wrzeszczu masz masę pubów/barów dla mieszkańców, a nie turystów
Polufka, Maverick, Ziemia, AleBrowar, Z innej beczki, Graciarnia, Spółdzielczy, Radiostacja, Max, Kufelek, Pod rurami, itd
Nawet jak masz droższe piwa to nie Tyskie, tylko krafty które w sklepie kosztują 7 zł za butelkę.- 1 0
-
2020-10-19 13:54
Jeta co Chceta, Zaspa, Jana Pawła II, w sumie restauracyjka, ale klimat pubu
- 1 0
-
2020-10-19 18:33
Bistro na Gospody
- 1 0
-
2020-10-19 09:53
Większość hejterów nigdy nie przekroczyła progu restauracji.
Oni zadowalają się pizzą i piwem z dyskontu.
- 5 2
-
2020-10-18 19:34
Ha ha, kredyty nabrali (12)
A teraz grunt się pali. Bardzo dobrze może skończy się lans na pokaz, ząbki w ściany !
- 95 118
-
2020-10-19 20:26
Ten się śmieje - kto się śmieje ostatni. Życie jest nieprzewidywalne wiec uważaj.
- 2 0
-
2020-10-18 19:40
kredyty na wyposażenie lokali (5)
sprzęt gastronomiczny jest drogi
- 11 15
-
2020-10-18 20:17
no a co wam zaoferowala prezydent i jej UM? (4)
no podwyzki i tylko podwyzki. zabranie branzy reklamowej zarobku. i teraz macie prosze swoja serdecznosc
- 17 3
-
2020-10-19 09:36
zabranie branzy reklamowej zarobku. (1)
Wspominasz tą możliwość zaśmiecania miasta przez reklamy?
A, tych to nie żal zupełnie.- 2 0
-
2020-10-19 11:44
z tego tez zyla branza rozrywkowa i gastronomiczna.
dzis nikt nie wie gdzie dobry lokal.
- 1 0
-
2020-10-19 07:28
Jakie podwyżki? (1)
- 1 3
-
2020-10-19 07:33
Podatków
- 4 1
-
2020-10-18 22:03
.. (2)
Dobrze, że na budowie dużo roboty ;) Gorzej jak będzie się chciało wyjść z kolegami na piwko po pracy.
- 8 4
-
2020-10-19 00:29
(1)
Masz rację. Fachowców trzeba, i bardzo ale to bardzo się liczą teraz. Gdybym miał smykalke do tego to w ogóle bym się nie zastanawiał. Spokojnie 20 - 30 tysięcy na miesiąc można wyciągnąć w Polsce. To mało?
Tylko trzeba mieć dryg i być złota rączka.- 2 3
-
2020-10-19 08:58
To wciąż mniej niż przeciętny anestezjolog zarabia
- 1 2
-
2020-10-18 20:44
I z czego sie cieszysz? (1)
Że ludzie traca pracę i dochody?
- 30 6
-
2020-10-18 21:41
Ja się cieszę
Może pójdą po rozum do głowy
- 9 12
-
2020-10-19 20:16
Niepoważni. Kaczyński odpowiada za covida? A to ciekawe...
A co z przewodnikami, kierowcami autokarów, biurami podróży i turystycznymi??
- 3 1
-
2020-10-19 18:36
Żeby oni mogli zarabiać ,to inni mają umierać ?
- 1 1
-
2020-10-18 19:47
Nie żal mi Was za grosz... (10)
Woda za 8zł, kawa za 20zł, napiwki w euro, patrzenie spod byka na polskiego klienta. Mało Wam. I dobrze.
- 147 48
-
2020-10-18 22:22
(6)
Ludzie ile w was jadu!!!! Otwartości serca i empatii życze
- 10 9
-
2020-10-19 00:06
Ludzie w tym kraju są chorzy (2)
cieszą się z problemów innych, to takie polskie. A do tego wypisują bzdury o kawie za 20 zł itp. W Trójmieście restauracje są dość tanie. Za 60-80 zł dwie osoby mogą dobrze zjeść. Wysokie ceny to są w Monaco gdzie za kawę przy kasynie płace 12 euro a za butelkę szampana czasami nawet ponad 3000 euro. Trochę więcej empatii, bo jak gospodarka padnie to będziecie się żywic płodami lasów.
- 10 14
-
2020-10-19 18:21
Żadna bzdura.. kawa latte w Sowie na Długiej 22 zł.
- 1 1
-
2020-10-19 00:17
Że Ci się chce...
Podziwiam na swój sposób! :)
- 4 0
-
2020-10-18 22:41
Jaką empatią (2)
Kieruję się restaurator obsługując w pierwszej kolejności Niemca potem Norwega, a na końcu Polaka?
- 28 10
-
2020-10-19 11:35
Po prostu do złych restauracji chodzisz.
- 7 1
-
2020-10-18 22:44
W punkt - mądrego to i miło posłuchać
- 11 8
-
2020-10-19 13:16
Gdzie Wy bywacie i jakim cudem tam trafiacie? Przeciez to jakas alternatywna rzeczywistosc.
- 3 0
-
2020-10-18 22:14
To zapłać za wynajem lokalu 12 tysięcy
I zobaczymy po ile będziesz miał piwo czy kawę
- 7 20
-
2020-10-18 21:51
Żeby ta kawa była dobra w McDonald's i Żabce jest 100 razy lepsza.
W Gdańsku mogę policzyć na palcach jednej ręki kawiarnie serwujące dobrej jakości kawę. Niektórzy na początku dbają o jakość s potem leją najtańsze..... . O klienta trzeba dbać.
- 23 6
-
2020-10-18 22:12
Informacyjnie. (4)
W Polsce jest około 70 tys punktów gastronomicznych (dane GUS). Przyjmijmy, że w każdym punkcie pracuje średnio 10 osób.
Co daje nam 700 000 tys osób. Każda z tych restauracji współpracuje z różnymi firmami, hurtownie, dostawcy, serwisy, doradztwo...każda z tych firm zatrudnia pracowników itd...Gastro to nie tylko właściciele restauracji ale setki tysięcy ludzi, którzy pracują w tej gałęzi gospodarki oraz z nimi powiązane.- 18 19
-
2020-10-19 01:48
dostawcy? hurtownie? (2)
makro przetrwa, bo sprzeda mase innych produktow w promocyjnych cenach. obstawiam ze dostawcy coca-coli i pepsi tez jakos przetrwają ;) bez przesady
- 6 1
-
2020-10-19 17:17
Piszesz o koncernach, które się wybronią nawet z potężnego kryzysu. Małe firmy padną, jak stracą płynność. Wszyscy, którzy krytykujecie fastronomię patrzycie krótkowzrocznie. Jak bezrobocie wzrośnie, to właśnie ludzie, którzy przy pracy pozostaną będą płacić większe podatki i utrzymywać bezrobotnych, bo rząd na chwilę obecną nie ma kasy i to zwykły przeciętny Kowalski będzie płacił. Tak więc koło się zamyka i wszyscy dostaniemy po kieszeniach.
- 1 0
-
2020-10-19 09:03
Dostawcy wyposażenia produkowanego dla restauracji, środków do mycia, usług w zakresie ochrony przed szkodnikami, serwisanci... Więc nie tylko "makro". Tych dostawców naprawdę jest wielu.
A co z pracownikami? Cieszysz się, że stracą pracę?- 3 0
-
2020-10-18 22:28
Dokładnie tak!
Musimy ich wspierać!
- 3 8
-
2020-10-18 21:49
narzekają nic nie umieją a umieją krytykowac innych . złomy klikające :) (4)
pierwsze pytanie na rozmowie - a ile bede zarabiac ??
- 7 11
-
2020-10-18 22:16
Dokładnie (1)
Na etacie. I mądrzy.
Nie wiedzą co to zus i faktury do opłacenia
I wypłaty za takich cwaniaków- 0 7
-
2020-10-19 16:26
to bierz gary, miotłę, kwity i zajmi się wszystkim
- 2 0
-
2020-10-19 15:22
no tak bo przecież to nie o zarobek chodzi...liczy się praca w młodym, dynamicznym zespole i owocowe czwartki ;)
- 3 0
-
2020-10-19 10:36
no i bardzo słusznie, pracuje się dla pieniędzy a nie hobbystycznie
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.