- 1 "Grillujemy" współczesne kino (41 opinii)
- 2 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (18 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Republika w B90. Emocje jak 30 lat temu
Zobacz naszą relację z koncertu Republiki w klubie B90.
W piątkowy wieczór w gdańskim klubie B90 muzycy z dawnego składu Republiki przy wsparciu wokalnym Tymona Tymańskiego i Jacka "Budynia" Szymkiewicza wykonali przeboje z wydanej przed trzydziestoma laty, debiutanckiej płyty "Nowe sytuacje". Emocje sięgały zenitu zarówno na scenie, jak i na widowni.
W 2013 roku minęło 30 lat od ukazania się legendarnej płyty zespołu Republika "Nowe Sytuacje, albumu, który odniósł gigantyczny sukces i odcisnął wyraźne piętno na polskiej muzyce rockowej. W piątkowy wieczór w gdańskim klubie B90 wysłuchaliśmy raz jeszcze przebojów z tego krążka na żywo, w wykonaniu dawnego składu Republiki (Leszek Biolik - gitara basowa, Zbyszek Krzywański - gitary, Sławek Ciesielski - perkusja, Bartek Gasiul - instrumenty klawiszowe) wraz z Tymonem Tymańskim i Jackiem "Budyniem" Szymkiewiczem. Koncert był jednym z ostatnich odbywających się w ramach przewidzianego na rok projektu, który zakładał wykonanie oryginalnych kompozycji z płyty "od deski do deski", dokładnie w takich samych aranżacjach i ówczesnej stylistyce.
Dawna Republika to niesamowite emocje, to muzyka, która porywa od pierwszej chwili i wciąga bez reszty. Niezwykłego charakteru każdej piosence nadawały unikatowy głos i temperament Grzegorza Ciechowskiego. Czy to w ogóle da się powtórzyć? Przecież "nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy" , jak pisała nasza noblistka.
Może gdyby ktokolwiek próbował coś naśladować, wyszłaby z tego kiepska parodia. Kiedy jednak na scenie pojawiają się takie indywidualności, jak Tymon Tymański czy Jacek Szymkiewicz, nie ma mowy o naśladowaniu kogokolwiek. Obaj panowie włożyli w kreacje sceniczne 100 % siebie, zachowując jednak dawny charakter kompozycji, ich energetyczność i emocjonalność. Rozgrzewki nie potrzebowali - rozentuzjazmowana publiczność dała się porwać już od pierwszych dźwięków.
Choć od premiery płyty "Nowe sytuacje" minęło 30 lat piątkowy koncert pokazał, że muzyka ta cieszy się nadal ogromną popularnością a wierni fani, niezależnie od tego, czy mają po kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, doskonale znają tekst każdej z piosenek - większość z nich śpiewali na głos razem z zespołem. Republika to jednak nie tylko brzmienie ale i wizerunek - biało czarne pasy, pochylone w prawo o 45 stopni, białe flagi, czy charakterystyczne fryzury. Co ciekawe, biało - czarne akcenty, np. w postaci wstążek we włosach, krawatów czy chust, dało się zaobserwować u fanów w różnym wieku, również tych nastoletnich.
Najważniejsza była jednak muzyka - ponadczasowa, energetyczna i porywająca. Już otwierające koncert "Nowe sytuacje", tytułowy utwór z płyty, pokazały, że zarówno Tymon Tymański jak i Jacek Szymkiewicz odczuwają tę muzykę równie mocno, co przed trzydziestoma laty Grzegorz Ciechowski. Zresztą każdą z kolejnych wykonywanych kompozycji publiczność przyjmowała bardzo entuzjastycznie, choć nie da się ukryć, że niektóre z nich fani upodobali sobie szczególnie, jak np. "My lunatycy" czy "Śmierć w bikini", którą poprzez aklamację zażyczyli sobie jako ostatni z trzech bisów. Miało być co prawda"od deski do deski" i bez powtórzeń, ale jak tu pozwolić muzykom zejść ze sceny, kiedy muzyka tak znakomita a emocje sięgają zenitu?
Ruszając z projektem, muzycy Republiki zaznaczyli, że nie ma tu mowy o reaktywacji zespołu, a jedynie o realizacji przewidzianego na rok planu koncertowego. Biorąc pod uwagę jakość piątkowego koncertu, wysoki poziom wykonania, energię, emocje ale przede wszystkim to, jak wspaniale muzycy się ze sobą zgrali, pozostaje nam mieć nadzieję, że jeśli nie podejmą się reaktywacji to może chociaż ruszą z kolejnym projektem - fani Republiki będą zachwyceni.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (19) 4 zablokowane
-
2014-11-09 15:53
Nowe sytuacje
"Budyń" energię czerpie z kosmosu. Poradził sobie rewelacyjnie! Tymonowi ewidentnie powinni podkręcić mikrofon, żeby nie musiał się (za przeproszeniem) drzeć. Dobre tempo, bo taka jest ta płyta (wyjątkiem "odurzające" Halucynacje). Odniosłem też wrażenie, że Sławkowi jakby brakowało kilku bębnów. Może tak miało być?
- 5 0
-
2014-11-10 13:06
Miałem 10 lat
W 1983 koncert w hali Olivia....stałem przy głośnikach jak zagrali "Białą flagę" ......to było piętno na całe życie...jak można było po czymś takim podniecać się Bajmem,Perfectem czy Lady Pank .......ta dzikość serca....od tej pory słuchałem nowej fali i punka . Tej energii nie zapomnę nigdy , dzikości i liryzmu .
- 5 0
-
2014-11-11 19:55
Nieścisłości!
"W piątkowy wieczór w gdańskim klubie B90 wysłuchaliśmy raz jeszcze przebojów z tego krążka na żywo, w wykonaniu dawnego składu Republiki (Leszek Biolik - gitara basowa, Zbyszek Krzywański - gitary, Sławek Ciesielski - perkusja, Bartek Gasiul - instrumenty klawiszowe)."
O ile wiem, w składzie Republiki nigdy nie było Bartka Gasiula. To chyba jakieś niedoinformowanie autorki tej notki. Poza tym nazywajmy rzeczy zgodnie ze stanem faktycznym. Jak można nazwać artykuł "Republika w B90"? Zespół Republika nie istnieje i rzekomo nie ma być reaktywowany. To są Nowe Sytuacje, jakkolwiek w mniemaniu twórców jest to inny zespół...- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.