- 1 Miłośnicy vintage znowu opanowali 100cznię (23 opinie)
- 2 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (34 opinie)
- 3 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
- 4 "Grillujemy" współczesne kino (61 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (123 opinie)
Smaki deluxe: aromatyczne trufle
Są obiektem westchnień smakoszy i restauratorów. Mają intensywny aromat, a ich smak trafia w gusta nawet bardzo wymagających znawców kuchni. Ludzkość zna je już od czasów antycznych - już wówczas uznawane były za rarytas.
To najdroższe grzyby świata - trufle mogą kosztować nawet kilka tysięcy złotych za kilogram. W XVIII wieku poszukiwania trufli były rozrywką elit dworskich, dzisiaj nie jest to już rozrywka tak elitarna, acz pozyskiwanie tych grzybów odbywa się pod ściśle określonymi warunkami.
Zbiory mają miejsce właśnie teraz, jesienią. O dojrzałości trufli świadczy lekko zwiędły kapelusz. Jako że grzyby te rosną pod warstwą gleby, niemal niemożliwym jest znalezienie ich przez człowieka. Dlatego w tym celu używa się specjalnie tresowanych świń lub psów rasy lagotto romagnolo, które wywąchują je pod ściółką. Możliwym jest znalezienie trufli również w Polsce - ich niewielkie ilości znajdziemy w Borach Tucholskich i na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Trufle są bardzo delikatnymi grzybami i niestety, coraz większe zanieczyszczenie środowiska im absolutnie nie służy. Rośnie ich coraz mniej, tym samym cena za kilogram jest rokrocznie coraz wyższa.
Na smak i aromat trufli największy wpływ ma otoczenie, w którym rosną. Dominującą nutą mogą być m.in.: dąb, buk czy sosna. Najsmaczniejsze są świeże grzyby, które ściera się na tarce bezpośrednio do dania na chwilę przed jego podaniem. W wielu restauracjach proces ten odbywa się przy gościu.
Niemniej, trufle można zakonserwować i przechowywać przez długi czas. Doskonałym sposobem jest zakonserwowanie trufli w oliwie z oliwek. Dzięki temu oliwa nabiera intensywnego aromatu i uszlachetnia smak potraw i sałatek.
Trufle są częstym składnikiem sosów i musów, dodawanych do mięs i owoców morza. Możemy ich również użyć do zup, omletów, foie fras, makaronów. Z uwagi na bardzo silny aromat grzybów, wystarczy użyć ich niewielką ilość. Znacznie droższe i rzadziej spotykane są trufle białe, które charakteryzuje delikatniejszy bukiet od trufli czarnych.
Poza tym, że są pyszne, są też cenne dla naszego organizmu. - Trufle to grzyby z klasy workowców. Zależnie od gatunku oraz stopnia dojrzałości zawierają ogromne ilości składników mineralnych, dlatego mają właściwości wzmacniające i odżywcze. Mają niską wartość kaloryczną i są bogate w białko oraz węglowodany przy niskiej ilości tłuszczy. Posiadają duże walory smakowe - mówi Kamila Ziemann, dietetyk.
Co więcej, ich zastosowanie może być znacznie szersze. - Trufle pustynne mają działanie przeciwwirusowe oraz przeciwbakteryjne i znalazły zastosowanie w medycynie ludowej do leczenia chorób oczu i skóry. Obecnie trwają badania nad właściwościami antynowotworowymi - dodaje dietetyk.
Trufle pojawiają się w kartach jesienno-zimowych niektórych trójmiejskich restauracji (np. Szafarnia 10), tematycznych wkładkach do kart (np. Brasserie Verres en Vers), czy też kolacjach z menu degustacyjnym (Sztuczka). Szukając inspiracji na dania z ich udziałem, utwierdziliśmy się w słowach Krzysztofa Szulborskiego, jakoby trufle najlepiej smakowały z prostymi daniami, skomponowanymi na bazie kilku składników.
- Najbardziej lubię tradycyjną carbonarę sycylijską, z boczkiem i czosnkiem, jajkiem roztrzepanym z parmezanem, bez śmietany, posypaną truflami. Dzięki tym grzybom, to proste danie zyskuje szlachetny wymiar - zdradza Szulborski.
Piort Sawczenko, szef kuchni restauracji Szafarnia 10, zdradził nam przepis (znajduje się poniżej, w podpisach pod kolejnymi zdjęciami) na swoje ulubione danie z truflami.
Miejsca
Opinie (51) 10 zablokowanych
-
2015-10-20 13:10
To sa najlepsze grzyby do bigosu i sosów.
- 0 0
-
2014-11-19 14:46
Ostatnio kupowałem trufle od wedla były drogie chyba 40 zł kg :) (9)
A tak serio to ile ze smaku trufli zostało bo wymieszaniu ich z dodatkami pewnie zero!! Nawet karpia, która jest paskudną w smaku rybą można tak zmieszać z dodatkami, że będzie jak delicje smakował:)
- 16 9
-
2014-11-19 16:38
cukierki a grzyby (1)
ale logika
- 10 3
-
2014-11-24 08:37
To pokazuje, że wystarczy nazwać gó**o cukierkiem, a część ludzi w to uwierzy i będzie się ze smakiem zajadać.
- 0 0
-
2014-11-23 13:10
w Polsce restauratorzy kupują od Rumunów po 300 dolarów za kilogram
- 0 0
-
2014-11-20 12:14
jażem też kupił, ale w tesco po 28 za kilo
zrobiłem z jajecznicą bo taki program obglądałem jak robili, ale mnie nie smakowało
- 6 0
-
2014-11-20 08:55
Cukierki trufle z truflami grzybami mają wspólną tylko nazwę
nie znajdziesz tam ani kawałka grzyba trufla.
- 2 1
-
2014-11-19 21:58
Trufle przebiją wszystko, wyczuwa się mikroskopijne ilości
- 3 1
-
2014-11-19 15:43
karpia jest paskudną rybą (2)
Tak, karpia jest paskudna rybą . Za to karp jest wyśmienity
- 14 9
-
2014-11-19 18:45
(1)
smak mułu, ot caly karp, tylko w pl sie nim zachwycaja
- 12 7
-
2014-11-19 20:02
akurat w przypadku karpi osobniki z hodowli są smaczniejsze od swoich pobratymców żyjących dziko i jeśli są karmione pszenicą lub innym pokarmem roślinnym i odpowiednio "odpite" przed sprzedażą to są bardzo smaczne i nie "jadą" mułem
- 6 3
-
2014-11-19 17:20
Nigdy nie próbowałem trufla! (8)
Dużo straciłem?
Jest to w ogóle do opisania?- 7 1
-
2014-11-20 10:09
trochę śmierdzą (1)
mokrą gazetą i skarpetami, ale najgorsza jest oliwa truflowa-zapach jakby się gaz ulatniał
- 6 4
-
2014-11-23 13:09
to grzyby które są w ziemi to i pleśń i kiepski zapach...
- 0 0
-
2014-11-20 08:09
W biedronce będą od poniedziałku.
Ale w dużych paczkach bo po kilogramie.
- 14 1
-
2014-11-19 18:10
myslę, ze duzo straciłes (2)
dla kazdego trufle smakują inaczej, smak tym subtelniejszy im droższy trufel. zacni smakosze z portfelami wypchanymi gotowka ponad 5zer twierdzą, że smakuje to luksusem, natomiast ci co standardowo zywia sie przy smietniku, ze guanem
- 11 2
-
2014-11-19 18:47
(1)
czyli nic specjalnego. Gdyby smakoszom dac g zapakowane ekskluzywny papierek i poiedziec, ze to frykas elit tez by sie zachwycali.
- 18 0
-
2014-11-20 08:05
Trufle pachną trochę acetonem
w pierwszej chwili, bo zawierają te aromatyczne jakieś związki. Ale jest to raczej miły zapach, na pewno nie brzydki. W smaku trochę jak ser pleśniowy, dla smakoszy serów pycha.
- 3 0
-
2014-11-19 21:57
Trochę straciłeś. Aromat mocny, trudno opisać, ale żyć bez trufli się da.
- 3 0
-
2014-11-19 18:59
Ja próbowałem, ale po 0,7 starogardzkiej.. więc w sumie zupka chińska mi weszła lepiej.
- 13 1
-
2014-11-20 12:07
Dla 13% ulubione grzyby to trufle. (4)
a mówią że w kraju bieda...
- 7 1
-
2014-11-22 01:33
Te 13% (1)
może myli trufle z jakimś tam jedzeniem o smaku trufli? Może czekolada z truflami... albo inne wynalazki? ;) ;)
- 1 0
-
2014-11-22 21:26
Nie ma czekolady z truflami. Ew. mogą być słodycze "trufle", które nic z truflami wspólnego nie mają. Chyba że ktoś lubi czekoladę o borowikowym posmaku.
- 0 0
-
2014-11-20 19:06
Ulubione to nie znaczy najczęściej jedzone.
- 1 0
-
2014-11-20 14:51
w kraju może tak
ale nie wśród czytelników portalu 3miasto
- 3 0
-
2014-11-20 08:57
Gdzie kupić trufle w Gdyni? (5)
Kiedyś były w Almie przy serach, raz kupiłem i zniknęły.
- 3 2
-
2014-11-20 19:07
(2)
W głowę zachodzę za co ten minus?????
- 0 0
-
2014-11-22 17:56
(1)
Bo wykupiłeś trufle.
- 1 0
-
2014-11-22 21:23
Aaaaaaaaaaaaa...
- 0 0
-
2014-11-20 10:05
W Lidlu (1)
jest czasem ser z truflami delux.
- 2 3
-
2014-11-20 10:49
Chodzi mi o trufle, nie o produkt z truflami (zwykle w małej ilości w dodatku).
- 2 2
-
2014-11-20 09:06
(7)
Skuszony smacznym słowem Pani Redaktor Sobocińskiej uznałem, że nie mogę sobie odmówić truflowej orgii smaków i zapachów i zaopatrzony w stosowne zasoby gotówki poświęciłem wczorajszy dzień na degustację tychże niebywałych potraw w promowanych przez Portal lokalach gastronomicznych.
W tym miejscu chciałbym szczerze podziękować Portalowi, iż w sposób naprawdę profesjonalny dokonuje wyboru poszczególnych lokali gastronomicznych, jakby zastępując nam, konsumentom, potrzebny a nieobecny przewodnik kulinarny po gastronomicznej mapie Trójmiasta.
W każdym z promowanych przez Portal lokali skosztowałem oferowanych tam przysmaków i pozbywszy się, zupełnie świadomie, solidnej części minimalnego wynagrodzenia, zaspokoiłem się na tyle, że w drodze powrotnej do domu musiał po sarmacku popuszczać pasa! Ale zapewniam, że było warto, a feeria smaków i zapachów towarzyszyła mi aż do zaśnięcia.
Szafarnia 10 zachwyciła mnie prostotą wystroju i idealnie w niego wpisane potrawy, jakby całość stanowiło spójne i jednolite dzieło, gdzie zmysł wzroku koresponduje ze zmysłem smaku w iście literackim stylu godnym pióra Josepha Conrada.
Sztuczka zrobiła mi sztuczkę i podle oszukała, bo spodziewałem się czegoś nadęcie nieciekawego w postaci udawanej cuisine nouvelle, a zostałem rzucony na kolana, gdy biodrówka jagnięca w towarzystwie kremu z pieczonej dyni uświadomiła mi, jak marnym prochem jestem i nie godzien ja, cham baromleczny,smakować takich perwersji kulinarnych! Dopiero szafranowe risotto pozbyło mnie tego poczucia niegodziwości i z czystym sumieniem, choć w pełnej pokorze spożyłem zamówione arcydzieła sztuki kulinarnej. Biada mi, jeśli kiedykolwiek przyjdzie mi zrobić jakąś sztuczkę, a nie uczynię jej w Sztuczce!
I spojrzałem na swe ciało, a ono jakby spłowiało, już nie takie jak kiedyś, gdzieniegdzie tłuszczyku fałdka, zmarszczka się pojawia, a znad paska spogląda na mnie ciekawym okiem zaokrąglona fałda zimowo-jesiennego tłuszczyku, co sikorki lubią, ale nie ja! Jak na wizytę u proktologa, smętny, obojętny, a w przerażeniu wewnętrznym udałem się do Efektu, gdzie odnalazłem mojego Świętego Graala, gdzie moje ciało weszło do świątyni pożądliwości adonistycznych i smukłych ciał, alabastrowych zaokrągleń i twardych mięśni...dieta, kochani dieta!! Ale jeśli oddać swe ciało katuszom rygoru porannych śniadań, co słowo "angielskie" wykreśliły ze swego słownika, a sok z lekkim rogalem, to jak pieczone prosię w południe, co zaspokaja głód zmęczonego pracą górnika zamienia w złoto, mówię stanowcze TAK! i idę w tę drogę, bo wiem że EFEKT przekroczy wszelkie me oczekiwania.
Ach...trufle...chciałbym, a boję się, a jednak pożądam i jednak się skuszę. I skusiłem się, zjadłem, posmakowałem, jakbym upijał się samoświadomością, iż oto grzyb podziemny, co ukryty przed światem w mrocznej jaskini starodawnych lasów spoczywa, a jedynie bestia zna jego imię, stał się moim udziałem, choć w odrobinie, choć w części ale jednak...
Dziękuję Redakcjo, dałaś mi drogowskaz, dałaś mi szansę, której nikt inny mi nie dał, abym niegodzien ja takiego światła, ujrzał je jednak, doświadczył i mógł powiedzieć, że trufla stała się udziałem mej krwi i duszy!- 26 6
-
2014-11-21 11:51
Redaktor do kitu
Pani redaktor sama napisała ten komentarz ?
- 0 0
-
2014-11-20 18:12
polecam naszą swojską kaszankę !
- 0 3
-
2014-11-20 13:59
świetnie opisane
:))))
- 0 0
-
2014-11-20 12:04
Łał...
Helena Mniszkówna byłaby dumna...
- 3 0
-
2014-11-20 10:13
Do Jerzego W. - stary, jest jakaś kobieta, która Ci się oparła? ;) (1)
- 2 1
-
2014-11-20 10:36
szczerze? Nie:)
- 6 0
-
2014-11-20 09:45
nie chce mi się tego
czytać ale jeszcze " koniec" był poza Twoimi narządami
- 2 7
-
2014-11-20 02:24
Raz jadłam byliśmy w hotelu we Frankfurcie (1)
i powiem, że nie pamiętam smaku. Dodaje się niewielkie ilości tak jak podają w artykule, trufle były ścierane. Gdyby ktoś chciał zjeść takiego grzybka np. pół to sądzę, że trzeba sporo zapłacić za taki dodatek.
- 2 4
-
2014-11-20 16:22
zjeść pół tego grzyba
to jak zjeść pół gałki muszkatałowej
- 1 1
-
2014-11-20 10:13
Prawdziwy smakosz to musi od razu po wygrzebaniu posmakować tego trufla na surowo - żadne potrawy nie są potrzebne ażeby się w nich rozsmakowywać. Wszelkie wymyślne potrawy tylko psują prawdziwy smak. Tego nie da się opowiedzieć.
- 0 0
-
2014-11-20 09:43
Zwiędły kapelusz?
"O dojrzałości trufli świadczy lekko zwiędły kapelusz"
Serio?- 6 1
-
2014-11-20 08:10
Takie czarne to widziałem.
Nieraz leżą na chodnikach i trawnikach, ale nie widziałem, że to trufle.
- 21 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.