• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śniadanie na mieście. Piekarnio-kawiarnie coraz modniejsze

Łukasz Stafiej
31 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Lokalizacja kawiarni Mitte-Chleb i Kawa na Starym Przedmieściu to strzał w dziesiątkę. Lokal przyciąga na śniadanie pracowników pobliskich urzędów. Lokalizacja kawiarni Mitte-Chleb i Kawa na Starym Przedmieściu to strzał w dziesiątkę. Lokal przyciąga na śniadanie pracowników pobliskich urzędów.

W Berlinie, Paryżu czy Mediolanie od lat są stałym elementem miejskiego krajobrazu. W Trójmieście to najnowszy hit gastronomiczny. Mowa o tzw. piekarnio-kawiarniach, czyli lokalach śniadaniowych z kawą i kanapkami.



Właściciele Marmolady Chleba i Kawy we Wrzeszczu sami są zaskoczeni popularnością swojej kawiarni. Właściciele Marmolady Chleba i Kawy we Wrzeszczu sami są zaskoczeni popularnością swojej kawiarni.
Gdyńska Chwila Moment inspirowana była paryskimi kawiarenkami. Gdyńska Chwila Moment inspirowana była paryskimi kawiarenkami.
W gdyńskiej piekarnio-kawiarni Mąka i Kawa będzie można zjeść kanapkę z kawą oraz klasyczną, włoską pizzę. W gdyńskiej piekarnio-kawiarni Mąka i Kawa będzie można zjeść kanapkę z kawą oraz klasyczną, włoską pizzę.

Śniadanie jem:

Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Ta podstawowa zasada żywieniowa, od dzieciństwa wpajana nam przez mamy i babcie, od lat nie uległa zmianom. Polak bez śniadania to zły Polak. Najedzeni lepiej funkcjonujemy i mamy większy zapał do pracy. Coraz rzadziej jednak jemy rano w domu.

- Bo nie mamy czasu, bo wolimy dłużej pospać, bo wreszcie jedzenie na mieście stało się dla nas czymś codziennym, a nie szaleństwem od święta - uważa Marcin Potkański, szef lokalu Mitte-Chleb i Kawa zobacz na mapie Gdańska, który niedawno został otwarty na Starym Przedmieściu w Gdańsku.

To tzw. piekarnio-kawiarnia, czyli najnowszy hit gastronomiczny Trójmiasta. Po wycieczkach do Berlina, Potkańskiemu brakowało takiego miejsca w Gdańsku. Formuła lokalu nie jest skomplikowana. Podstawa to świeżo palona kawa i przygotowywane na miejscu kanapki z chrupiącego pieczywa, często wypiekanego na miejscu.

- Pieczywo skoro świt bierzemy od zaprzyjaźnionego piekarza z pobliskiej Olszynki, który piecze w kaflowym piecu opalanym drewnem. Przed godziną 7 pod barem czekają już pierwsi klienci. Kupują kanapkę i kawę i biegną do pracy, czasem przegryzą i wypiją na miejscu - mówi Potkański.

Mitte-Chleb i Kawa zamykany jest o godz. 16, jednak czasem już przed południem kanapki są przebrane. Ludzie kupują chętnie, choć codziennie do wyboru mają tylko pięć rodzajów bułki z dodatkami. Do tego chleby i słodkości.

- Mamy codziennie stałych klientów, głównie z pobliskich urzędów. Wygraliśmy prostotą i niską ceną za smaczne i świeże jedzenie - cieszy się Potkański.

Do godz. 21 zjeść można natomiast w piekarnio-kawiarni Marmolada Chleb i Kawa zobacz na mapie Gdańska, która znajduje się na terenie wrzeszczańskiego osiedla Garnizon. Początkowo miał to być również lokal tylko śniadaniowy, jednak zainteresowanie klientów przerosło oczekiwania właścicieli.

- Szybko po otwarciu wprowadziliśmy lunche i desery, bo ludziom tego brakowało. Odwiedzają nas zarówno pracownicy w przerwie na lunch, jak i mieszkańcy osiedla, którzy posiłki czasem po prostu biorą do domu, a po zjedzeniu odnoszą talerze - mówi Joanna Fota, szefowa Marmolada Chleb i Kawa.

Największą popularnością cieszą się jednak tutejsze wypieki i marmolady. Te drugie są robione domową metodą, według autorskich receptur. Spróbujemy m.in. dżemu pomarańczowego z migdałami czy powideł z orzechami.

- Bułeczki, drożdżówki i chleb na zakwasie każdej nocy na zapleczu lokalu przygotowuje nasz piekarz. Dlatego rano wszystkie produkty są świeże i chrupiące. Oczywiście można u nas nie tylko zjeść, ale również kupić pieczywo do domu. Na klientów nie narzekamy. Nasze wypieki rozchodzą się jak, nomen omen, ciepłe bułeczki. Czasem w połowie dnia już ich brakuje. Planujemy rozbudowę Marmolady - dodaje Fota.

Całodzienne, rozbudowane menu, które nie ogranicza się jedynie do kanapek, można znaleźć również w parterowej części lokalu Chwila Moment zobacz na mapie Gdyni w gdyńskim Infoboksie. To najbardziej ekskluzywna ze wszystkich piekarnio-kawiarni w Trójmieście. Inspiracją dla tego miejsca były paryskie kawiarenki z piekarnią na zapleczu, nic więc dziwnego, że furorę robią tutaj bagietki i croissanty - wypiekane oczywiście na miejscu.

Z kolei właściciele Mąki i Kawy zobacz na mapie Gdyni inspirowali się włoskimi barami bistro. Lokal w centrum Gdyni zostanie otwarty w przyszłym tygodniu. Na śniadanie będzie można zjeść kanapki i kawę, na lunch - klasyczną włoską pizzę.

- Bułki pieczemy na naszej mące na oczach klientów - mówi Maks Krzywkowski, właściciel Mąki i Kawy. - Kawa jest palona w piecu, który dziesięć lat temu mój ojciec znalazł w podupadłej kawiarence we włoskim Bolzano. Kawę będzie można kupić nie tylko w kubkach, ale również zabrać zmieloną do domu.

Tutejsza pizza będzie pieczona na cienkim cieście, ze składnikami sprowadzanymi prosto z Włoch i podawana wyłącznie z oliwą, bez sosów. Lokal będzie czynny od godz. 8 do 21.

Miejsca

Opinie (319) 1 zablokowana

  • Kawa w pracy (2)

    też jem śniadanie od razu po wstaniu z łóżka, nim bym wyszła z domu do takiej piekarni to bym już umarła z głodu :P A na kawę jak pewnie większosc ludzi chodzę do pracy. Wczesniej jeszcze jak nie mielismy ekspresu to parę razy skusiłam sie faktycznie na taką na miescie ale gdzies od roku mamy porządny ekspres saeco, podobny pewnie jak w niektórych kawiarniach i piję tylko taką kawę. Jak bym nie miała takiej możliwosci w pracy to pewnie w końcu kupiłabym sobie swój, bo to sie tak tylko wydaje że 5 czy 7 zł na kawę to jest nic... po roku się zbiera...

    • 0 2

    • Ciekawe czy byś piła tą kawę gdyby pracodawca nie kupił ekspresu za grubą kasę (1)

      • 0 0

      • odp.

        tak jak napisałam, jakbym nie miała takiej możliwosci, pewnie odkładałabym te 7 zł na swój ekspres zamiast na kawę na miescie. Mały ciśnieniowy ekspres do domu można kupić już za 800zł a służy przez długie lata.

        • 0 0

  • Wszystko jest kwestią kasy i mentalności (32)

    Ludzi w większości blokuje kasa - a właściwie jej brak, druga w kolejce jest mentalność, śniadanie na mieście nie mieści się w kanonach.

    • 328 6

    • ja mam jedną przerwę w pracy-20minut, nie zdążę w tym czasie dojść zjeść i wrócić (1)

      • 35 0

      • to zmień pracę na taką gdzie masz 22 minuty przerwy ! :)

        tak właściwie.

        • 0 0

    • Kiedyś zdażyło mi się być w Szwjcarii (3)

      tam dowiedziałem się od gospodarzy, u których mieszkałem, że właśnie od nas Polaków dowiedzieli się, że .jadąc na wycieczkę można zrobić sobie kanapki na drogę i kawę do termosu i jest to TANIEJ, niż w kawiarenkach czy restauracjach. No ale lunchy to jednak jadają na mieście - taka tradycja (przyzwyczajenie), ale przynajmniej w biurach nie śmierdzi jajkami na twardo.

      • 46 4

      • Masz coś do moich jaj? (1)

        • 4 1

        • no właściewie to nic...

          bo masz tylko jedno i to na miękko :)

          • 0 0

      • Poprawna pisownia:

        zdarzyło - przez rz.

        • 5 0

    • Zauważ że na zachodzie ludzie więcej zarabiają, ale też więcej wydają na tego typu pierdołki (9)

      typu jedzenie na mieście. Dzięki temu pieniądz krąży i przepływa od jedzącego do restauratora i z powrotem. W Polsce niestety taka mentalność jest obca i ludzie wolą sobie chomikować pieniądze niż wydać na cokolwiek, nie bardzo rozumiejąc że wydając swoje pieniądze (byle na polskie produkty) pobudzają gospodarkę.

      • 19 18

      • w d..pie mam gospodarke !!! (5)

        robin chudł się znalazł.
        chcesz sie pobudzić proszę bardzo, tylko po co od razu filozujesz....

        • 10 0

        • Wielu ludzi myśli tak jak Ty, i nie dość że są dzięki temu biedni to jeszcze nie mają szans by cokolwiek zmienić choćby dla (4)

          swoich dzieci.

          • 2 5

          • a jak wydadzą to będą bogatsi? Bzdury pleciesz! (3)

            • 5 0

            • A skąd zarabiasz pieniądze, ekonomisto z bożej łaski, jak nie z wydatków innych ludzi? (2)

              • 3 2

              • (1)

                Rozumiem że jeśli ktoś zarabia 1500 zł brutto to żre za 10 zł cały miesiąc a resztę do skarpety tak ? Puknij się w dekiel.Dał bym Tobie te 1100 na rękę i wyżyj miesiąc i jeszcze zachomikuj idioto.

                • 3 0

              • biedny bo głupi, głupi bo biedny

                • 0 0

      • inaczej, na zachodzie zarabiają więcej (1)

        a śniadanie na mieście tam często jest tańsze niż odpowiednik w Polsce :)

        • 34 2

        • Serio? Byłem i nie spotkałem się z tym.

          Chyba że porównujesz centrum Warszawy z jakąś prowincją w UK czy w innym kraju :)

          • 2 6

      • Ledwo wiążąc koniec z końcem ciężko myśleć o pobudzaniu gospodarki.

        • 40 2

    • A czemu nie skoro interes sie kreci. (3)

      Kawa i kanapka wszystko oczywiscie pyszne swieze i chrupiace na Krakowskim Przedmiesciu to koszt 25zl. Codziennie takie sniadanie to chyba luksus ale od czasu do czasu czemu nie. Dodam ze musialem czekac na wolny stolik.

      • 19 2

      • (1)

        2h mojej pracy za luksus zjedzenia śniadania w barze - no way

        • 16 1

        • spec

          3,6 minuty mojego czasu w pracy.Ale właśnie zjadłem śniadanie w domu

          • 2 0

      • To nie luksus. Jeśli czeka się w kolejce, to jest moda

        • 26 1

    • Rzeźnickie reklamy nie wypaliły...Ciekawe cz za dwa lata...!!! (1)

      • 7 4

      • Kawa i chleb z Rzeźnickiej to rewelka , wspaniałe , niebanalne bułki . Przede wszystkim dobra jakość bułek , a nie białe gnioty z innych piekarni .

        • 0 1

    • Ja lubię śniadania jeść z moim Chłopakiem a nie sama na mieście, poza tym nikt nie robi takich śniadań jak ja :)

      • 8 4

    • (4)

      Nie przesadzaj, to już nie te czasy. Niektórzy ludzie po prostu odwykli od jedzenia śniadań. Jak nie zjedzą tej kanapeczki z rana to myślą że nic wielkiego się nie stało. Tymczasem śniadanie to najważniejszy posiłek dnia i powinien być obfity w składniki odżywcze.

      PS. Kawa i papieros to nie jest śniadanie.

      • 46 7

      • co niektórzy to

        odwykną niedługo od jedzenia całkowicie- ratka w górę, papu w górę i na chleb ze smalcem nie będzie. Jeszcze wrócą czasy jak ludzie na balkonach w chatach na raty będą prosiaki hodować !

        • 4 1

      • (2)

        DArek, w jedzeniu nie ma komunałów, tu każdy niech słucha swojego organizmu. Zwłaszcza, że w tych tematach pojawiają się co chwilę sprzeczne informacje. Większość ludzi wstaje 20 min przed wyjściem z domu, ładownie w dopiero co rozbudzony organizm jedzenia mija się z celem. Życie w Polsce to nie jest Amerykański film, gdzie wszyscy mają do pracy na 9 00 a pracują max 2km od domu.

        • 18 4

        • (1)

          Wysztko jest kwestią organizacji czasu. Zasady żywienia wbrew pozorom są w miarę stałe, a to że raz na jakiś czas pojawia się jakiś znachor głoszący banialuki które potem są powielane w pismach kobiecych to nie znaczy że się dokonuje jakiś przełom.

          • 5 7

          • Zasady żywienia też tworzą ludzie i też mogą się mylić. Prześledź artykuły na temat kawy-zbawienie-trucizna-zbawienie-trucizna co 2 tygodnie zmiana zdania o 180 stopni, pod każdym artykułem poważne naukowe referencje. Własny organizm mówi dużo. Ja na przykład nie mogę jeść śniadania od razu po przebudzeniu, bo co wleci to zaraz wyleci. I co? Mam sobie codziennie fundować za przeproszeniem s****zkę, bo tak każą naukowcy?

            • 14 0

    • JA BYM ZMIENIŁ KOLEJNOŚĆ (2)

      najpierw ludzi blokuje mentalność, przyzwyczajenia, stereotypy, potem dopiero kasa. Wiele osób po prostu czułoby się nieswojo jedząc śniadanie na mieście. Ja praktykuję od dłuższego czasu i szczerze polecam. Przynajmniej od czasu do czasu i szczególnie w Krakowie, na Brackiej.

      • 7 18

      • w Polsce kasa blokuje

        nic innego, mentalność mam wręcz południową - lubimy się pokazać w publicznym miejscu i żyć na mieście, ale jednocześnie jesteśmy trochę jak Niemcy musimy pokazać że mamy chatę, Audika lub inną furkę, ciuchy itp. Wszystko oczywiście w naciąganą krechę to i po spłacie, przy niskich zarobkach nie stać na kanapeczki i kawkę na mieście. Trzeba wybierać. Takie życie w Polska.

        • 15 2

      • Ja się ostatnio również przestawiłem, 50% dom, 50% na mieście

        zdecydowanie polecam.

        • 4 6

    • rano nie mam kompletnie apetytu

      być może dlatego, że do kolacji siadam po 21 lub później.

      • 5 3

  • śniadanie od 8:00

    wszystko pięknie gdyby jednak można było zjeść śniadanie od g. 7:00 ... wolne zawody mogą sobie chodzić jeść jak im zaburczy ale masa ludzi musi się stawić w biurach na 8:00
    może prowadzący te lokale osoby też zechciały by wstać wcześniej? - ja na pewno przyjdę i zjem!

    • 0 0

  • Sniadanko w mieście (1)

    Witam.Popieram opinię nas na to nie stać.Dla turystyki i osób dobrze sytuowanych jak najbardziej.Niestety nie żyjemy w Niemczech i Francji gdzie zarobki są godziwe.Ciekawe czy Niemiec zarabiając 10zł czyli ok 3,5E poszedłby na sniadanko.Myślę że wyszedłby na ulicę strajkowac.

    • 9 1

    • ha ha ha, 100% racji

      • 0 0

  • chińska zupka na bogato lepsza

    • 2 1

  • ja kupię w biedronce kilo kiełby i buły (2)

    to mnie kosztuje paczka śląskiej 7 zeta i 1 chleb i pomidory i jem dwa dni i to wszystko max. 15 zeta

    • 5 4

    • Bułki bez mąki, mięso bez mięsa, długo nie pożyjesz

      to już nawet MacDonald zdrowszy :)

      • 1 0

    • koniecznie sprawdź poziom cholesterolu

      codziennie prawie pół kilo smalcu - zgroza (!))

      • 2 2

  • Jak ja jako sprzataczka mam tam jesc ? moge wydac gora 3 zlote dziennie na moje sniadanie to jakie sa tam ceny (5)

    Mam czworke dzieci i moge wydac na siebie dzienne 3 zlote to czy tam jest cos za 3 zlote zebym sie najadla rano ? zmieszcze sie w 3 zlotych za dwie kanapki plus kawa czy herbata ?

    • 33 8

    • , (4)

      Ale na internet i kompa masz, więc chyba jeszcze nie jest tak tragicznie.

      • 13 16

      • w telefonie mam i co z tego wychodzi 2 zlote dziennie (3)

        a na jedzenie moge gora 3 zl dziennie . to tego mi zadroscisz ?

        • 13 4

        • A co robiłaś przez pół życia gdy inni się uczyli i zdobywali kwalifikacje i doświadczenie? (2)

          Balowało się na imprezach? To teraz zarabiasz odpowiednio.

          • 4 6

          • (1)

            jesteś zwykłym chamem i t burasem.

            • 8 2

            • może po prostu jest realistą

              • 1 0

  • nie wiem jak Wy, ale ja wstaję i jem śniadanie w domu bo głodny jestem jak wstanę a nie za godzinę (12)

    co za problem zrobić owsiankę, jajka w różnej postaci czy inne grzanki... 15 minut i jesteśmy po śniadaniu łącznie z przygotowaniem...
    za to kawa, to już poranna celebra :-) lubię sobie kupić dobrą kawę lub zaparzyć w pracy w niskociśnieniowym ekspresie
    kanapkę to ja mogę u nich kupić ale na... drugie śniadanie :-)

    • 171 15

    • Popieram

      Śniadanko zdecydowanie w domu, ale kawkę lubię sobie kupić po drodze i spić w SKM ...milej :-)

      • 1 1

    • mi sie nie chce rano (6)

      wstaję jak najpóźniej się da, szybko lecę do pracy i dopiero tam kombinuję co wrzucić do ryjka :)

      • 17 4

      • (2)

        Ojej, jak mnie to denerwuje w pracy- przychodzę pełna werwy do roboty, robię swoje, przed 9 idę po poranną kawę a tam połowa biura porozkładane buły, sery i tym podobne, bo przecież trzeba zjeść! Jakbym była pracodawcą to wprowadziłabym zasadę, że śniadania żremy w domu!

        • 4 8

        • Tak, szczegolnie jak masz na 6 rano (1)

          a o 4:30 wstajesz. Na pewno każdemu chce sie jeść już nie wspomnę o przegotowaniu, ledwo robisz kanapki do pracy

          • 3 0

          • Mozna zrobic wieczorem i wsadzic na noc do lodowki. Rano wstajesz, wyciagasz sniadanie i juz. Lepsze to niz zadne sniadanie.

            • 0 0

      • to len jestes ? (2)

        Prace tez pewnie marnie wykonujesz bo ktos kto nie jest w stanie kanapki zrobic tym bardziej dobrze pracy nie wykona . Chyba na budowie robisz bo tam rowno nie trzeba i mozna spac na worku cementu po piwie :)

        • 6 26

        • Jeszcze mu zdiagnozuj zdrowie dróg moczowych na podstawie tego co napisał...

          • 18 1

        • a moze on pracuje 12/12 i kazda chwila odpoczynku sie liczy

          • 12 2

    • (1)

      Ja specjalnie wstaję wcześniej, żeby zrobić sobie porządne i ŁADNE śniadanie :) Nic tak nie wpływa na dobry humor z rana jak śniadanie niczym z hotelowej restauracji.

      • 5 1

      • na dobry humor z rana

        najlepszy jest seks poranny

        • 8 1

    • Czasami jest tak, że jak nie zjesz śniadania w domu, to następnym porządnym posiłkiem będzie obiad

      ... w domu. Taki czasy :-(

      • 7 0

    • Co kto lubi. Jeden woli wypieszczone śniadanko w domu, drugi w kawiarni. Wszystko jest dla ludzi.

      • 28 4

  • Bułki pieczemy na naszej mące na oczach klientów - (2)

    wow, to dosyć niebezpieczne :D

    • 54 2

    • O nie mogę, poplakałam się ze smiechu :-) :-)

      • 1 0

    • Bolesne

      • 0 0

  • Normalny człowiek robi sobie sam śniadanie i kanapki. (2)

    Przynajmniej wiem co jem.
    A poza tym zrobione samemu jest zawsze smaczniejsze no i dużo tańsze.
    To samo z kawą.Jak chcę się napić kawy to robię sobie w domu,a na wynos w kubku izotermicznym.Po co płacić na mieście za kawę zdziercą po 10-15 złotych.
    Za dwie kawy na mieście mam paczkę przyzwoitej kawy.

    • 31 7

    • tym badziej, że sami pewnie kupują ją w Biedrze, a sprzedają po 8-10 zł za kubek :D (1)

      no bo jak inaczej by coś zarobili ?

      • 23 1

      • Można juz kupić dobra kawę

        Jeżeli Twoja znajomość rynku ogranicza się do Biedronki, cóż trudno.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Z którego miasta pochodzi Marcin Hakiel - tancerz, choreograf i trener w programie Taniec z Gwiazdami?