Masz ochotę na śniadanie na mieście? To masz problem - miejsc karmiących od wczesnego poranka nie ma w Trójmieście wiele.
, znajdującej się przy ul. Długiej. Przytulne wnętrze, utrzymane w czerwieni i czerni, wygodne i miękkie meble oraz wyściełane parapety okien zachęcają do porannego posiłku i... obserwacji przechodniów, maszerujących reprezentacyjną ulicą miasta. W kawiarnianym menu najbardziej apetyczne są dwa zestawy: Gdański i Ferber. Ten pierwszy to jajecznica i grzanki z twarożkiem, konfiturą i miodem. Na drugi natomiast składa się omlet, szynka, ser i warzywa. Wszystkie z tych składników można zamawiać w mniejszych zestawach osobno albo zamówić tosty, grzanki bruschetta lub specjały tego miejsca, kanapki Neptunki (ceny do 15 zł, Zestaw Gdański i Ferber - 25 zł).. Ta kameralna restauracja, zlokalizowana w budynku Teatru Wybrzeże, może pomieścić aż 60 osób, oferując im z rana aż dziewięć różnych zestawów, m.in. łososiowy, jajecznicę z pomidorem lub boczkiem z grilla, parówki podane z serem lub naleśniki z twarożkiem (ceny od 7 do 15 zł). To chyba najłatwiej dostępny lokal - blisko z niego jest zarówno na dworzec czy do przystanków autobusowych i tramwajowych. Niestety, podwoje otwiera dopiero o godz. 10.
| 
| 
|
. Wedle własnego uznania można tam przygotować swój zestaw śniadaniowy, na który może złożyć się m.in. grillowany bekon, jajecznica czy twarożek. Oprócz tego restauracja oferuje omlet z oliwkami, suszonymi pomidorami i fetą, talerz serów czy przede wszystkim smakowity, zapiekany "big tost Metamorfoza" z pomidorem i szynką lub serem do wyboru (zestawy od 9 do 15 zł). Plusem jest jasne wnętrze, które wygląda nastrojowo nawet wtedy, gdy za oknem jest pochmurno i pada deszcz. przy ul. Piwnej. We wczesnych godzinach jest nieco puste, ale jedzenie śniadania nawet w pojedynkę będzie prawdziwą ucztą dla zmysłów. Zestawy śniadaniowe o intrygujących nazwach (fitness, serowe, francuskie, mieszane) składają się z niezliczonej ilości składników, skomponowanych na talerzu niczym małe dzieła sztuki. Z żalem zjada się więc kolejne porcje serów, wędlin czy warzyw na nich ułożonych. Do każdego dostajemy do wyboru herbatę, kawę lub kakao, ale możemy urozmaicić sobie poranek jajecznicą, bajecznie kolorowym musli z owocami i omletem. Wyzwaniem dla podniebienia będzie "duże śniadanie CICO", złożone z tylu elementów (m.in. rogalik francuski, łosoś, jogurt, jajka sadzone), że niejedna osoba będzie miała niemałe problemy ze zjedzeniem ich wszystkich (ceny zestawów do 20 zł).. Wśród porannych specjałów można tam dostać m.in. jajecznicę, zapiekane chrupiące tosty z szynką, serem i świeżymi warzywami czy usmażoną wiejską kiełbasę z zapiekanym serem (ceny od 12 do 20 zł). Ale to, co działa na największą korzyść tego miejsca, to widok, który rozciąga się na Motławę i Ołowiankę z pierwszego i drugiego piętra restauracji (wiosną i latem także z tarasu). dostaniemy m.in. frankfurterki (śniadanie niemieckie), panini (włoskie), bułkę zapiekaną z sosem pomidorowym i szynką indyjską (indyjskie), grillowane kiełbaski i jajecznicę (angielskie) - cena śniadania oscyluje wokół 10 zł. 
2009-10-21 21:52
rozumiem wymienić restaurację w tekście raz czy dwa, ale kafe cośtam na F troszkę przesadnie podkreślili...
Chwytem tej restauracji jest nazwanie jednego z dań nazwą samego lokalu, no i oczywiście podanie ceny wiąże się z kolejnym wymienieniem tej nazwy. Kolejność też nie przypadkowa...
Nie obchodzi mnie tak na prawdę kto na tym zarabia i ile, bo podziwiam ludzi którzy mają swój własny biznes i dobrze im się on rozkręca, ale dlaczego nie ma tam znaczka "artykuł sponsorowany"?
2009-10-22 03:24
w Zeppelinie od 7 rano za około 2 dychy są śniadania z bufetem szwedzkim... Poza tym na samej Piwnej jest jeszcze Kos, Mon Balzac, Balsam i Kawalerka serwujące śniadania od 8 czy 10 rano. Porażająca tendencyjność artykułu.
2009-10-22 14:35
badz uczciwy
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-10-23 12:08
ale sniadanie to musi miec swieze skladniki a nie z poprzedniego dnia pozostalosci fe........................
2009-10-23 13:49
Nie ma to jak sniadaniw w mc donalds, bekonik jajeczko serek w pysznej bułce i cappucino za 3 zł. Wbrew pozorom mają tam świetna kuchnię.
2009-10-24 21:13
JA WAM POWIEM TYLKO 1 ZE FAJNIE ZJESC SNIADANIE W CISZY W PRZYTULNYM MIEJSCU I Z KLASA ZA NIEWIELE ,WSZYSTKO SIEZE, SZWEDZKI STÓL JESZ ILE DASZ RADE DO TEGO CIE OBSŁUZA, I WIDOK NA MOTŁAWE , CO WIENCEJ MOZE BYC POTRZEBNE . CO JAK CO ALE W HANZIE MOZNA SIE NAJESC.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Patrycja Brendler ze swojej pasji stworzyła autorską markę. Co projektuje?
Filmy