- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (15 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 3 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (28 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (101 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Streetwaves - tłumne odkrywanie nadmorskich dzielnic
Pierwszy dzień Streetwaves w Nowym Porcie.
Od podwórek, bram, placów, przez park, restauracje, drzewa czy brzeg morza. Festiwal Streetwaves zbiera tłumy widzów - zarówno lokalnych mieszkańców jak i przyjezdnych z innych dzielnic. Po sobocie w Nowym Porcie i Brzeźnie, dziś impreza odbędzie się na przeróbce i Stogach.
Po godz. 17 na Stogach zaczynają się koncerty - przy skwerze handlowym i Bibliotece Społecznej. Potem w lesie przy Pustym Stawie w lesie świetny koncert gra Mikołaj Trzaska i Jacek Mazurkiewicz oraz Enchanted Hunters. Wieczorem swoje wrota otwiera aula filmowa Wyższej Szkoły Administracji, a na plaży oglądamy Caffe Latte w wykonaniu SzaZa i Dada von Bzdülöw. Potem koncerty gra Wojtek Mazolewski Quintet i L.Stadt, który na trawie porywa ludzi do tańczenia. Na tych ostatnich jest pokaźny tłum widzów, co jak na niedzielę wieczór i miejsce tak odległe od centrum jest imponującym wynikiem.
***
Sobota, 21 maja. Kwadrans po 12 przychodzimy na ulicę Wolności , gdzie zbiera się pokaźny tłum ludzi. Jak się okazuje to grupa, która zaraz weźmie udział w "Alternatywnej wycieczce po Nowym Porcie". Na razie odbijamy w lewo od sklepu Zatoka i przy sklepie warzywniczym znajdujemy przejście na podwórko, w którym lokalny fotograf Piotr Połoczański rozwiesił swoje fotografie. Fotografie do wzięcia, jak sam zaznacza, więc każdy może wziąć zdjęcie które mu się spodoba, co niemała grupka osób ochoczo czyni.
Ale już gdzieś zza bloku słychać muzykę - to zespół Kiev Office gra na jednym z niezwykle klimatycznych podwórek. Wysokie kamienice tworzą niesamowitą atmosferę dla ich post-punkowych piosenek, tłum gapiów robi się coraz większy, a z okien wygląda coraz więcej zaciekawionych osób. Po chwili gra tutaj hiphopowy NPC Skład, który mieszka w kamienicy obok, ale my już pędzimy na podwórko na ulicy Góreckiego, gdzie obok punktu złomu jest telefon z kubeczków i nitek, stworzony przez Michała Andrysiaka i panów pracujących w tutejszym punkcie złomu.
Ale atrakcje podczas Streetwaves rozwijają się z minuty na minutę. Na podwórku na Strajku Dokerów występuje bezbłędne hiphopowe trio La Batard de la Raison, a kawałek dalej świetny akustyczny koncert w podwórku wypełnionym ludźmi gra Lipali. Widownia wygląda także przez okna niczym w pionowym amfiteatrze. - Czekałem na ten moment 40 lat - mówi uśmiechnięty Tomek Lipnicki, który mieszka tu od urodzenia.
Przy kolejnych punktach mijamy zarówno osoby, które przyjechały tu z centrum Gdańska jak i lokalnych mieszkańców. Ci pierwsi zachwyceni odkrywają sekrety podwórek, a drudzy cieszą się, że z tego jak dużo się tu dzieje. - Takich akcji powinno być więcej - mówią kobiety, które prowadzą wózki z dziećmi. To samo powtarzają właściciel okolicznej cukierni, starsza pani i pan, który od 3 godzin z kolejnymi butelkami wesoło zagaduje grupę dziewczyn Grafitówki, które w jednej z bram tworzą okazały błękitny mural.
Ale czas goni - zaledwie na chwilę udaje się nam zatrzymać przy latarni morskiej , do której docieramy po długiej wędrówce, po drodze zahaczając o stary, zniszczony i dawno nieczynny przystanek SKM Nowy Port z którego widać Westerplatte. Z latarni spadają fotografie Marcina Kalińskiego, a Henrik Olsson w akompaniamencie Piotra Kalińskiego na gitarze elektrycznej wyśpiewuje łamaną polszczyzną "10 w skali Beauforta".
Przez kilkuminutowe opóźnienie jest już 17, więc przez most nad torami kolejowymi na ulicy Krasickiego , pędzimy do garażu Iwony Zając na Zelwerowicza - artystka przygotowała zbiór rodzinnych muralesów i fotografii, które tylko potwierdzają tytułem, że "Z rodziną najlepiej na zdjęciu". Na plaży gra już ekipa od Ultimate Frisbee, ale wcześniej po drodze zatrzymujemy się przy Ptasim Radiu, instalacji Joanny Grochockiej na rogu Gałczyńskiego i Portowców .
Po szybkiej grze we frisbee idziemy do altanki w Parku haffnera , gdzie gra Zespół Cieśni i Tańca. Dwóch kontrabasistów i perkusista oraz trzy tancerki - Ula Zarek, Anna Steller i Kasia Chmielewska wywołują niemały ferment wśród publiczności. Tańczą, wyginają się, rozkładają koc ze śniadaniem, a na końcu zabierają Mazolewskiemu, Walickiemu i Sowińskiemu instrumenty, wieńcząc występ hałaśliwą melodią.
Teraz szybko biegiem do mlecznego Baru Perełka - głodni mogą coś zjeść, ale w tym czasie już grają Kobiety, które próbują rozruszać tłumnie zgromadzoną publiczność. Zachód słońca widziany z przejścia na pierwszym piętrze wygląda niesamowicie. Chwilę przed końcem pędzimy znów nad brzeg morza - za parkiem Haffnera niesamowity występ daje Cieślak i Księżniczki, którzy grają na skarpie, a publiczność ogląda ich niżej, z plaży. Za chwilę gra California Stories Uncovered, w altance jest koncert, będący połączeniem minimal techno i muzyki klasycznej, a przy wejściu głównym, kilkanaście minut przed północą w niebo leci przeszło sto lampionów. Widok jest niesamowity, zwłaszcza w akampaniamencie muzyki Ch-Ch-Ching.
Mijają nas ludzie na rowerach, lokalsi i podróżni, którzy przyjechali tu ze Śródmieścia, a nawet z Sopotu. Przy każdym punkcie bardzo szybko zbiera się gromadka ludzi, która po chwili liczy już kilka setek.
Bolą nas nogi i jesteśmy zmęczeni, bo niektórzy łażą tu od rana. Inni przyszli dopiero wieczorem, bo przecież piątkowy wieczór na dworcu, kiedy w głównym holu występował chór, kabaretowy zespół taneczny, a w nowoczesnych toaletach zabawny duet na harmonijkę i bitbox, też był męczący. Do tego wizyty w kilkunastu boksach, które udowodniły jak bardzo zaniedbana i zapomniana jest przestrzeń, będąca wizytówką miasta. Ale teraz jesteśmy jeszcze na plaży, a festiwal Streetwaves cały czas trwa. Od podwórek, przez bramy, place, altanę, park, aż po brzeg morza.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (52) 1 zablokowana
-
2011-05-22 17:01
Czy ktoś może mi powiedzieć, w którym miejscu nad Pustym Stawem ma się odbyć koncert? Mam chyba kiepską wyobraźnię, bo jakoś to miejsce nie nadaję się do tego, aby odbył się tam koncert i zebrała się liczna publiczność.
- 2 0
-
2011-05-22 16:19
nie zapomne jak grajki chodziły po dzielnicach, cos piknego to juz niestety nie wroci...
- 3 2
-
2011-05-22 15:00
Święto promocji
Cały ten Streetwaves to wielkie dno dna.
Święto ulicznej tandety i samozadowolenia ze słabych akcji, które tylko dzięki medialnym poczynaniom organizatorów mają tak dużą siłę.
Kiedy Gdańszczanie się nauczą, że kulturą nie można zamiatać ulicy.
Kiedy tzw artyści się nauczą,że warto pokazywać tylko dobre prace bo to co pokazywane było w tym roku np na dworcu obrazuje jak słaba jest kondycja studentów i absolwentów ASP jak miałkie jest to co wytwarzają.
Wstyd dla waszych profesorów, że was takimi wychowali.- 10 18
-
2011-05-22 09:11
"Zespół Cieśni i Tańca w Parku Haffnera " (4)
dziewczęta młode, to i ciasne...
- 26 18
-
2011-05-22 09:37
One juz nie sa takie mlode... (1)
... mezatki, dzieciatki itede to i juz nie ciasne :)
- 6 9
-
2011-05-22 14:50
ee to stare
nie ma to jak hot 15.
- 3 0
-
2011-05-22 09:36
Stellar i Chmielewska (1)
zawsze sie gdzies wcisna - stad nazwa. A i kit wciskaja ciagle bo pokazy sa marne, bo jak ktos sie wygina i durne rzeczy robi to juz pretenduje do nazywania siebie artysta.
- 5 5
-
2011-05-22 10:09
jeszcze ognia tam brakuje !
- 2 2
-
2011-05-22 13:44
jak organizator traktuje kulture
to nie organizatorzy to murzynki mambo bo fotografie na zaikane ulice to sie nie kladzie wstyd troche kultury
- 2 3
-
2011-05-22 13:20
Bardzo mi się to podoba! :)
- 5 2
-
2011-05-22 09:18
Na filmiku (3)
co chwila ktoś z browarem.Nowy Port :)
- 18 5
-
2011-05-22 13:04
to źle, czy dobrze?
- 2 1
-
2011-05-22 10:58
z browarem byli akurat przyjezdni
- 6 0
-
2011-05-22 09:25
pywo
bywo...
- 2 1
-
2011-05-22 13:03
Jak zawsze super!!
Koncert CSU i lampiony wspaniae!!
- 3 3
-
2011-05-22 12:59
Super - wspaniale, zacnie
"Super" - dla Europy; "wspaniale, zacnie" - dla Polski. Czytajmy ze zrozumieniem, odczytujmy humor w podtekście.
- 2 0
-
2011-05-22 09:10
UWAGA! Ja będę tańczył menueta dziś w południe (1)
na rondzie turbinowym w Kokoszkach. Wstęp gratis !
- 38 6
-
2011-05-22 12:12
niestety, jak nie masz znajomosci w NCK to nikt sie o twoim talencie nie dowie :(
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.