W samo południe ul. Długa 
w Gdańsku zamieniła się w tor i to nie byle jaki, bo tor do wyścigu łóżek szpitalnych. Studenci pokazali, że oprócz ogromnej wiedzy na temat medycyny, drzemie w nich równie ogromna chęć rywalizacji i poczucie humoru.
, a udział wzięło w nim siedem drużyn. Zasady były proste: pięcioosobowe zespoły, które wystartowały w wyścigu, miały za zadanie przewieźć "chorego" pacjenta na wyznaczonym dystansie, który wynosił około 60 m. Sam dystans nie był problemem, natomiast kostka brukowa już tak. W trakcie wyścigów dwa wysłużone łóżka szpitalne uległy zniszczeniu. Jednak - jak można się było spodziewać - nikt się tym nie przejął, bo liczyła się frajda. 
2017-05-19 19:33
2017-05-19 20:30
Ty go nigdy nie miałaś
2017-05-19 19:35
Ale nie wiem kto mnie zbrzuchacil
2017-05-19 20:30
Nieroby...
2017-05-19 20:06
..zrobi wśród nich przesiew..
2017-05-19 19:35
Ale blondynka w kapeluszu i stroju plażowym najładniejsza :)
2017-05-19 19:14
Nic dziwnego, że w szpitalach łóżek brakuje na oddziałach...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Na jakim instrumencie gra znany trójmiejski artysta Leszek Możdżer?
Filmy